Po co uczyć się a później siedzieć w domu

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

No tak ale ja zaglądam tylko rano i wieczorem i w czasie przerwy na lunch. Ludzie którzy pracują, w czasie pracy zajmują się obowiązkami zawodowymi, a resztę dnia poświęcają dla rodziny bądź inne przyjemnosci. A tak jak śledzę, to wychodzi na to, że Ty innego życia poza kafe nie posiadasz bo patrzeć na Twoje posty jesteś tu non-stop. 

Hahaha. Non stop? Jesteś pewna? 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No tak ale ja zaglądam tylko rano i wieczorem i w czasie przerwy na lunch. Ludzie którzy pracują, w czasie pracy zajmują się obowiązkami zawodowymi, a resztę dnia poświęcają dla rodziny bądź inne przyjemnosci. A tak jak śledzę, to wychodzi na to, że Ty innego życia poza kafe nie posiadasz bo patrzeć na Twoje posty jesteś tu non-stop. 

Wejdź sobie na temat o pracujących i o tym czy mają czas na kafe.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Facet też powinien być gotowy na to, że żonie odbije i trzeba będzie się z nią rozwieść. Więc powinien założyć sobie konto, w tajemnicy przed żoną i tam przelewać jak najwięcej pieniędzy ze swoich zarobków. A już na pewno wszystkie premie, nadgodziny, jakieś ekstra zlecenia. W razie rozwodu tą częścią nie będzie musiał się dzielić. A może w ogóle powinien pomyśleć o rozdzielności majątkowej. Oczywiście jeśli ma jakis majątek odrębny, to powinien go pilnować, zbierać faktury, rachunki itd.

Każdy powinien być na to gotowy. To, że małżonkowi odbija wcale nie jest takie rzadkie. A zdarzają się jeszcze wypadki losowe

Przed chwilą, Edit666 napisał:

Każdy powinien być na to gotowy. To, że małżonkowi odbija wcale nie jest takie rzadkie. A zdarzają się jeszcze wypadki losowe

Czyli "tajne" konto i pilnowanie co za moje, co za twoje? Piękna wizja małżeństwa . I niech ktoś powie, że to nie jest chore. Po co w ogóle się wiązać?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Czyli "tajne" konto i pilnowanie co za moje, co za twoje? Piękna wizja małżeństwa . I niech ktoś powie, że to nie jest chore. Po co w ogóle się wiązać?

Niekoniecznie tajne konto i pilnowanie. Wystarczy rozsądek.

16 minut temu, Gość Gość napisał:

No tak ale ja zaglądam tylko rano i wieczorem i w czasie przerwy na lunch. Ludzie którzy pracują, w czasie pracy zajmują się obowiązkami zawodowymi, a resztę dnia poświęcają dla rodziny bądź inne przyjemnosci. A tak jak śledzę, to wychodzi na to, że Ty innego życia poza kafe nie posiadasz bo patrzeć na Twoje posty jesteś tu non-stop. 

A że tak jeszcze zapytam. Obudziłaś się dziś koło 13:00?

Przed chwilą, Edit666 napisał:

Niekoniecznie tajne konto i pilnowanie. Wystarczy rozsądek.

A konkretnie to co twoim zdaniem oznacza "rozsądek"?

43 minuty temu, Gość Jola napisał:

Bo myślała że może trafi męża nieudacznika i będzie musiała zakasać rękawy i iść do pracy

Uważaj, bo zaraz pacjentka oddziału zamkniętego, która dorwała się do komputera, oskarży Ciebie o hejt, za nazwanie takiego faceta nieudacznikiem . I zgłosi Twój post do usunięcia, a Ciebie do zablokowania.

widzę, edit ze nikt cie nigdzie nie chce 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Facet też powinien być gotowy na to, że żonie odbije i trzeba będzie się z nią rozwieść. Więc powinien założyć sobie konto, w tajemnicy przed żoną i tam przelewać jak najwięcej pieniędzy ze swoich zarobków. A już na pewno wszystkie premie, nadgodziny, jakieś ekstra zlecenia. W razie rozwodu tą częścią nie będzie musiał się dzielić. A może w ogóle powinien pomyśleć o rozdzielności majątkowej. Oczywiście jeśli ma jakis majątek odrębny, to powinien go pilnować, zbierać faktury, rachunki itd.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Czyli "tajne" konto i pilnowanie co za moje, co za twoje? Piękna wizja małżeństwa . I niech ktoś powie, że to nie jest chore. Po co w ogóle się wiązać?

Nie histeryzujcie. Takie czasy. Trzeba myśleć o wszystkim, a nie żyć tylko bajkami o królewnach i królewiczach. My od początku mamy swoje konta. Nie trzeba niczego tajnego robić. Po prostu po ślubie jakoś tak każdy sobie zachował swoje konto i tyle. Dom wybudował mój mąż jeszcze jako kawaler. Ja mam swoją kawalerkę którą wynajmuję i owszem mamy rozdzielność majątkową, bo mój mąż ma dużą firmę i ręczy za nią majątkiem. Tak jest bezpieczniej gdyby mu się noga powinęła.

Darujcie sobie te groteskowe ubolewania nad sensem takich związków. Ile wy macie lat ludzie!?

W "Modzie na sukces" oczywiście tak trzeba. W realiach życia 99% rodzin też można. Ale jakoś wątpię w sens takich związków. Może mam za dużo lat.

6 minut temu, Rescator555 napisał:

W "Modzie na sukces" oczywiście tak trzeba. W realiach życia 99% rodzin też można. Ale jakoś wątpię w sens takich związków. Może mam za dużo lat.

Może?

7 minut temu, Rescator555 napisał:

W "Modzie na sukces" oczywiście tak trzeba. W realiach życia 99% rodzin też można. Ale jakoś wątpię w sens takich związków. Może mam za dużo lat.

A w co wątpisz to już twój problem.

12 minut temu, Edit666 napisał:

A w co wątpisz to już twój problem.

Znowu chcesz zobaczyć rysunek kupy? Chcesz to masz: .

3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Znowu chcesz zobaczyć rysunek kupy? Chcesz to masz: .

Lubisz sie taplac w swoim gownie. No ale to juz twoj problem.

23 minuty temu, Rescator555 napisał:

W "Modzie na sukces" oczywiście tak trzeba. W realiach życia 99% rodzin też można. Ale jakoś wątpię w sens takich związków. Może mam za dużo lat.

No widzisz to sobie wątp nijak to na mnie nie wpływa, widocznie ja mam za mało lat, bo zaledwie 40 . Nam to pasuje i to jest najważniejsze. Jestesmy 15 lat po ślubie, mamy troje dzieci i w niczym nam taki stan rzeczy nie przeszkadza. Za to widziałam wiele razy scenariusz typu: wielkie love, fajerwerki, co moje to twoje, euforia i w ogóle, a po kilku latach równie wielka szarpanina o majątek z udziałem całej rodziny i sąsiadów, żałosne sceny z policją w tle i ogólnie cyrk na kółkach. Reguły nie ma. Niech każdy żyje jak mu pasuje.

51 minut temu, Edit666 napisał:

Lubisz sie taplac w swoim gownie. No ale to juz twoj problem.

Przedtem pisałaś o obrzucaniu. To może się zdecyduj, bo zmieniasz zdanie jak panienka na wydaniu. Ale smacznego: .

1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Lubisz goowno? No to smacznego:.

Dziecinniejesz Res.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Dziecinniejesz Res.

Chcesz więcej? To prosze: .

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

Chcesz więcej? To prosze: .

Mądra, zaradna , wykształcona kobieta nigdy nie będzie kura domową.  Tak koncza nieudacznice które xx lat siedzą na utrzymaniu rodziców, później męża a na końcu dzieci. 

Zawsze jak.jest temat o.kurach to Rescator555 pluje się jak głupi.  Widać masz z tym.problem .

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zawsze jak.jest temat o.kurach to Rescator555 pluje się jak głupi.  Widać masz z tym.problem .

Wystarczy napisać coś o kurach domowych i nie dawaniu dupy przez zone i Res szaleje. Jego dwa główne problemy życiowe.

A żeby go troszkę podpuscic wystarczy napisać o uniezaleznieniu się od męża i o własnych pieniądzach.

Chlopina jest prosty jak konstrukcja cepa. 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zawsze jak.jest temat o.kurach to Rescator555 pluje się jak głupi.  Widać masz z tym.problem .

Wystarczy napisać coś o kurach domowych i nie dawaniu dupy przez zone i Res szaleje. Jego dwa główne problemy życiowe.

A żeby go troszkę podpuscic wystarczy napisać o uniezaleznieniu się od męża i o własnych pieniądzach.

Chlopina jest prosty jak konstrukcja cepa. 

Dokładnie płytki facet. 

Najlepsze jest jak nikt do niego nie pisze i biedny jest tak zdesperowany, ze zaczyna pisać z gościa czesto sam ze sobą

3 godziny temu, Rescator555 napisał:

Uważaj, bo zaraz pacjentka oddziału zamkniętego, która dorwała się do komputera, oskarży Ciebie o hejt, za nazwanie takiego faceta nieudacznikiem . I zgłosi Twój post do usunięcia, a Ciebie do zablokowania.

To jest raczej w twoim stylu. Blokowanie nieuzywanych kont  i jeszcze zakładanie o tym tematów.

2 godziny temu, Rescator555 napisał:

W "Modzie na sukces" oczywiście tak trzeba. W realiach życia 99% rodzin też można. Ale jakoś wątpię w sens takich związków. Może mam za dużo lat.

Skoro nigdy nie przytrafiło Ci się nic niespodziewanego w życiu, to się ciesz.

2 godziny temu, Edit666 napisał:

Lubisz sie taplac w swoim gownie. No ale to juz twoj problem.

Czemu jestes taka wulgarna? To agresja slowna. Hejt! 

Dnia 12.01.2020 o 20:41, Gość Gosc napisał:

Zawsze jak jest temat o " kurach domowych" to każda pisze jakie to super studia skończyła,  zna języki obce itd. Zastanawiam się po co  kobieta uczy się kilka lat jak później tak siedzi w domu . Przecież to są stracone pieniądze podatników.  

bo poszła na studia żeby znaleźć męża