Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jaa

Ilość partnerek - poważne pytanie do Pań

Polecane posty

Gość Vanessa
5 minut temu, Gość Jaa napisał:

Pewnie narażę się jeszcze większej ilości kobiet, ale kolega Krzysiek poruszył istotną sprawę.

Facet seksualnie to proste urządzenie, poruszasz ręką albo pozwolisz mu włożyć i dojdzie bez problemu (rozmawiamy o zdrowych osobach, więc proszę nie przytaczać zaraz jakiś dziwnych przypadków). Kobiety natomiast są pod tym względem bardzo skomplikowane.

Jedna ma orgazm pochwowy inna łechtaczkowy, jeszcze inna obydwa. Jedna woli delikatne ruchy pieszczenie łechtaczki druga bez włożenia czegoś w pochwę nie dojdzie, także co kobieta to inny sposób żeby doszła i żeby było jej przyjemnie.

Pewnie zostanę ostro skrytykowany, ale facet który doświadczył właśnie różnych kobiet ma większe o tym pojęcie, sam słyszałem zresztą opowiadania jak to partner jakiejś kobiety nie potrafi jej doprowadzić do orgazmy bo skupia się tylko na sobie albo robi cięgle to samo (np wkłada jej palce w czasie pieszczot albo liże tylko łechtaczkę bez wkładania palców, bo to działało na jego poprzednią kobietę i nie chce przyjąć do wiadomości, że nie każda kobieta jest taka sama. Ja np dzięki tamtym czasom nauczyłem się w ciagu chwili wywołać u kobiety squirt, a jak wiadomo, bardzo mało kobiet tego doświadczyło, bo wszyscy twierdzą, że nie każda może. A ja wiem że może praktycznie każda, tylko akurat to zależy nie od niej tylko od partnera.

A teraz czekam na hejt:)

Do tego co obojgu odpowiada wystarczą tylko te dwie osoby. To tylko kwestia komunikacji a nie zaznajamiania się wcześniej z setką ci.pek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Jaa napisał:

Pewnie narażę się jeszcze większej ilości kobiet, ale kolega Krzysiek poruszył istotną sprawę.

Facet seksualnie to proste urządzenie, poruszasz ręką albo pozwolisz mu włożyć i dojdzie bez problemu (rozmawiamy o zdrowych osobach, więc proszę nie przytaczać zaraz jakiś dziwnych przypadków). Kobiety natomiast są pod tym względem bardzo skomplikowane.

Jedna ma orgazm pochwowy inna łechtaczkowy, jeszcze inna obydwa. Jedna woli delikatne ruchy pieszczenie łechtaczki druga bez włożenia czegoś w pochwę nie dojdzie, także co kobieta to inny sposób żeby doszła i żeby było jej przyjemnie.

Pewnie zostanę ostro skrytykowany, ale facet który doświadczył właśnie różnych kobiet ma większe o tym pojęcie, sam słyszałem zresztą opowiadania jak to partner jakiejś kobiety nie potrafi jej doprowadzić do orgazmy bo skupia się tylko na sobie albo robi cięgle to samo (np wkłada jej palce w czasie pieszczot albo liże tylko łechtaczkę bez wkładania palców, bo to działało na jego poprzednią kobietę i nie chce przyjąć do wiadomości, że nie każda kobieta jest taka sama. Ja np dzięki tamtym czasom nauczyłem się w ciagu chwili wywołać u kobiety squirt, a jak wiadomo, bardzo mało kobiet tego doświadczyło, bo wszyscy twierdzą, że nie każda może. A ja wiem że może praktycznie każda, tylko akurat to zależy nie od niej tylko od partnera.

A teraz czekam na hejt:)

Krótko i zwięźle.. seks TO NIE WSZYSTKO W ŻYCIU. LICZY  SIE SZCZEROŚĆ I ZAUFANIE,A U CIEBIE  SŁABO TO WIDZĘ.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
7 minut temu, Gość Jaa napisał:

Pewnie narażę się jeszcze większej ilości kobiet, ale kolega Krzysiek poruszył istotną sprawę.

Facet seksualnie to proste urządzenie, poruszasz ręką albo pozwolisz mu włożyć i dojdzie bez problemu (rozmawiamy o zdrowych osobach, więc proszę nie przytaczać zaraz jakiś dziwnych przypadków). Kobiety natomiast są pod tym względem bardzo skomplikowane.

Jedna ma orgazm pochwowy inna łechtaczkowy, jeszcze inna obydwa. Jedna woli delikatne ruchy pieszczenie łechtaczki druga bez włożenia czegoś w pochwę nie dojdzie, także co kobieta to inny sposób żeby doszła i żeby było jej przyjemnie.

Pewnie zostanę ostro skrytykowany, ale facet który doświadczył właśnie różnych kobiet ma większe o tym pojęcie, sam słyszałem zresztą opowiadania jak to partner jakiejś kobiety nie potrafi jej doprowadzić do orgazmy bo skupia się tylko na sobie albo robi cięgle to samo (np wkłada jej palce w czasie pieszczot albo liże tylko łechtaczkę bez wkładania palców, bo to działało na jego poprzednią kobietę i nie chce przyjąć do wiadomości, że nie każda kobieta jest taka sama. Ja np dzięki tamtym czasom nauczyłem się w ciagu chwili wywołać u kobiety squirt, a jak wiadomo, bardzo mało kobiet tego doświadczyło, bo wszyscy twierdzą, że nie każda może. A ja wiem że może praktycznie każda, tylko akurat to zależy nie od niej tylko od partnera.

A teraz czekam na hejt:)

Wiesz nie lubię Cię:) ale masz trochę racji, miałam kilku partnerów i tylko z dwoma którzy byli bardziej doświadczeni było mi naprawdę dobrze. Przeważnie to facet szybciej dochodzi a my się musimy zadowolić tym, że jemu było dobrze. Może 120 to spora przesada, ale nie moja sprawa, tak czy inaczej w tej sprawie przyznaję Ci rację autorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa
6 minut temu, Gość Iwona napisał:

Ja już mam pąsy na twarzy czytając...opowiadaj..🤓

Pąsy? Dopiero byś je miała, jakbyś poczuła mój język i wąsy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Krótko i zwięźle.. seks TO NIE WSZYSTKO W ŻYCIU. LICZY  SIE SZCZEROŚĆ I ZAUFANIE,A U CIEBIE  SŁABO TO WIDZĘ.   

a kto powiedział, że tylko seks się liczy, napisałem już kilkanaście razy że teraz mam inne podejście i inne priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
Przed chwilą, Gość Jaaa napisał:

Pąsy? Dopiero byś je miała, jakbyś poczuła mój język i wąsy 😉

😁😁😂😂😂 dobre !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
2 minuty temu, Gość Jaaa napisał:

Pąsy? Dopiero byś je miała, jakbyś poczuła mój język i wąsy 😉

Iwona, to nie ja napisałem, nie podszywajcie się za kogoś, bo to dziecinada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiciel
3 minuty temu, Gość Kasia napisał:

Wiesz nie lubię Cię:) ale masz trochę racji, miałam kilku partnerów i tylko z dwoma którzy byli bardziej doświadczeni było mi naprawdę dobrze. Przeważnie to facet szybciej dochodzi a my się musimy zadowolić tym, że jemu było dobrze. Może 120 to spora przesada, ale nie moja sprawa, tak czy inaczej w tej sprawie przyznaję Ci rację autorze.

 Nie do mnie ale wiesz co ci powiem? Nigdy przenigdy nie zdarzyło mi się zostawić kobiety bez orgazmu, przecież to egoizm, czy tylko egoizm? Powiedziałbym że to zbrodnia! 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
1 minutę temu, Gość Jaa napisał:

Iwona, to nie ja napisałem, nie podszywajcie się za kogoś, bo to dziecinada.

Ok no właśnie tutaj nigdy nie wiadomo kto co pisze..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Jaa napisał:

Iwona, to nie ja napisałem, nie podszywajcie się za kogoś, bo to dziecinada.

Przecież Iwona i Ty to jedno😂Jak piszesz to ona od razu jest. Kto siedziałby cały czas na jakimś temacie by tylko komuś odpisać z prędkością światła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typ

Dziwnie jakoś unikasz odp na pytanie jakbyś zareagował w odwrotnej sytuacji, gdyby ona miała takie stado doświadczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa
2 minuty temu, Gość Jaa napisał:

Iwona, to nie ja napisałem, nie podszywajcie się za kogoś, bo to dziecinada.

 Pod nikogo się nie podszyłem! Zwróć mi honor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia

Zostań przy ośmiu. I tak będzie dużo pytań odnośnie tych kilku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia.
Przed chwilą, Gość Kusiciel napisał:

 Nie do mnie ale wiesz co ci powiem? Nigdy przenigdy nie zdarzyło mi się zostawić kobiety bez orgazmu, przecież to egoizm, czy tylko egoizm? Powiedziałbym że to zbrodnia! 😉

Napisałam ogólnie o facetach, a co do orgazmu, to orgazm orgazmowi nie równy, to że kogoś doprowadzisz nie oznacza, że ten orgazm był rewelacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Przecież Iwona i Ty to jedno😂Jak piszesz to ona od razu jest. Kto siedziałby cały czas na jakimś temacie by tylko komuś odpisać z prędkością światła. 

Niee na pewno nie, ja jestem kobietą a odpisuje bo mam urlop I wciągnął mnie topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
2 minuty temu, Gość Typ napisał:

Dziwnie jakoś unikasz odp na pytanie jakbyś zareagował w odwrotnej sytuacji, gdyby ona miała takie stado doświadczeń?

Nie unikam. Ja bym nie pytał, jeśli byłbym szczęśliwy to co za różnica co było kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
3 minuty temu, Gość Iwona napisał:

Niee na pewno nie, ja jestem kobietą a odpisuje bo mam urlop I wciągnął mnie topik

Nie masz się co tłumaczyć, zawsze ktoś wymyśli jakąś teorię, jakoś rano nie byłem na forum i nie odpisywałem a Ty pisałaś ale tego nie zauważył/a:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czesc.A po co w ogole poruszac temat bylych ? Nie rozumiem ! Sporo kobiet miales ale osobiscie nie interesuje przeszlosz partnera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
Przed chwilą, Gość Jaa napisał:

Nie masz się co tłumaczyć, zawsze ktoś wymyśli jakąś teorię, jakoś rano nie byłem na forum i nie odpisywałem a Ty pisałaś ale tego nie zauważył/a:)

No bo czasem mam wrażenie, że jestem za naiwna I czegoś nie widzé, ale też wszędzie widzieć jakieś manipulacje na tym forum to chyba nie fair I nie uprawnione myślenie, bo tutaj są jednak ludzie, którze chcą szczerze porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiciel
2 minuty temu, Gość Kasia. napisał:

Napisałam ogólnie o facetach, a co do orgazmu, to orgazm orgazmowi nie równy, to że kogoś doprowadzisz nie oznacza, że ten orgazm był rewelacyjny.

Przynajmniej zawsze bardzo się staram, robię wszystko by go na długo zapamiętała. Mam pytanie? Czy tobie zawsze wychodzi rewelacyjny obiad? 😉 Czy zawsze robisz rewelacyjnego loda?  😉  No cóż, samo życie, przynajmniej bardzo się starajmy 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

Mnie też wciągnął temat.

Może to będzie o czymś innym ale sedno jest takie samo.

Jestem z mężczyzną, który spędził 3 lata w więzieniu (sprawy finansowe, żeby nie było że jakiś morderca).

Powiedział mi o tym dosyć szybko, najpierw się strasznie przejęłam i stwierdziłam, że nie będę z kimś takim, ale na całe szczęście postanowiłam dać mu szansę i nie żałuję. Mam przecudownego faceta, który wiem, że nie popełni już żadnego głupstwa, bo wie czym to grozi. Dlatego nie ma się co patrzeć na czyjąś przeszłość (oczywiście nie mówimy o jakiś ekstremalnych sytuacjach).

Skoro dziewczyna z nim jest to znaczy że jest jej z nim dobrze. Nikt Wam nie bronił się bzykać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaco
2 minuty temu, Gość Anka napisał:

Mnie też wciągnął temat.

Może to będzie o czymś innym ale sedno jest takie samo.

Jestem z mężczyzną, który spędził 3 lata w więzieniu (sprawy finansowe, żeby nie było że jakiś morderca).

Powiedział mi o tym dosyć szybko, najpierw się strasznie przejęłam i stwierdziłam, że nie będę z kimś takim, ale na całe szczęście postanowiłam dać mu szansę i nie żałuję. Mam przecudownego faceta, który wiem, że nie popełni już żadnego głupstwa, bo wie czym to grozi. Dlatego nie ma się co patrzeć na czyjąś przeszłość (oczywiście nie mówimy o jakiś ekstremalnych sytuacjach).

Skoro dziewczyna z nim jest to znaczy że jest jej z nim dobrze. Nikt Wam nie bronił się bzykać. 

Bardzo dobrze napisane. Nikt nikomu nie broni bzykania. 

Ja na studiach pół akademika zaliczyłem i to były super czasy, po studiach poznałem super dziewczynę i jesteśmy juz 8 lat razem. Nigdy jej nie zdradziłem. Najbardziej zawistni są ci którzy by też tak chcieli i w głębi duszy zazdroszczą ale nie mogli tak bo nikt się za nimi nie oglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Jaco napisał:

Bardzo dobrze napisane. Nikt nikomu nie broni bzykania. 

Ja na studiach pół akademika zaliczyłem i to były super czasy, po studiach poznałem super dziewczynę i jesteśmy juz 8 lat razem. Nigdy jej nie zdradziłem. Najbardziej zawistni są ci którzy by też tak chcieli i w głębi duszy zazdroszczą ale nie mogli tak bo nikt się za nimi nie oglądał.

Bardzo dobrze gadasz brachu.

Różnica między tymi którzy chcieliby ale nikt ich nie chce jest taka, że oni chodzą na dzi.wki i muszą płacić.

Także skoro facet ma szczęście i los go obdarzył urodą, to korzystał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris
58 minut temu, Gość Iwona napisał:

Okej... no to paris, zdradź mi Twój patent na to żeby Twój facet nie myślał nigdy o żadnej innej jak jest z Tobą..

Temat nie jest o tym. No, ale miło mi😄, że się pytasz. Od razu powiem, że nie mam patentu:classic_rolleyes: Ja ze swoim mężem dość długo jestem w związku ( nie powiem ile, żeby za dużo się nie odsłonić, ale tylko dodam, że mam dorosłe dzieci)🙂 Generalnie rzecz biorąc jestem szczęśliwa w związku (nie mam na co narzekać) a to  min. dlatego, że trafił mi się dobry egzemplarz faceta. Temat rzeka a ja nie jestem psychologiem 😂 Zresztą jestem zdania, że czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci (absolutnie teraz nie chcę odnosić tego do autora wątku- to są jego sprawy i ja go nie oceniam, no może troszkę tak dla śmiechu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łucja

Bardzo fajnie się temat rozwinął. Ja akurat sama mam poruszany tutaj problem. Pisałam kiedyś o nim w osobny wątku.

Mój mąż miał przede mną tylko 1 kobietę. Od dłuższego czasu ciągle namawia mnie na trójkąt i wynika to z tego że chciałby właśnie zobaczyć jak to jest z inną jeszcze ale nie chce mnie niby zdradzić sam. Nie chcę się na to zgodzić i wkurza mnie tym strasznie. Obawiam się tego, że albo pokłócimy się poważnie o te jego pragnienia i go zostawię, albo go zostawię bo się nie zgodzę a on mnie zdradzi.

Cały czas mu mówię, że trzeba było próbować jak mnie nie znałeś a nie teraz jak ma rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
10 minut temu, Gość Łucja napisał:

Bardzo fajnie się temat rozwinął. Ja akurat sama mam poruszany tutaj problem. Pisałam kiedyś o nim w osobny wątku.

Mój mąż miał przede mną tylko 1 kobietę. Od dłuższego czasu ciągle namawia mnie na trójkąt i wynika to z tego że chciałby właśnie zobaczyć jak to jest z inną jeszcze ale nie chce mnie niby zdradzić sam. Nie chcę się na to zgodzić i wkurza mnie tym strasznie. Obawiam się tego, że albo pokłócimy się poważnie o te jego pragnienia i go zostawię, albo go zostawię bo się nie zgodzę a on mnie zdradzi.

Cały czas mu mówię, że trzeba było próbować jak mnie nie znałeś a nie teraz jak ma rodzinę.

 Masz rację! Chcesz mieć długo? Trzymaj krótko. Albo TY, albo trójkąt ale bez ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja bym nigdy nie chciała takiego faceta. Dla mnie maksymalnie do zaakceptowania to 2-3 kobiety przede mną. Jakby mi się przyznał to by od razu wyleciał z domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
2 minuty temu, Gość Wiem co mówię napisał:

 Masz rację! Chcesz mieć długo? Trzymaj krótko. Albo TY, albo trójkąt ale bez ciebie.

Dlatego właśnie nie ma nic złego w tym jeśli Twój facet miał przed Tobą więcej kobiet. Ważne żeby nie miał ich już więcej po Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
12 minut temu, Gość paris napisał:

Temat nie jest o tym. No, ale miło mi😄, że się pytasz. Od razu powiem, że nie mam patentu:classic_rolleyes: Ja ze swoim mężem dość długo jestem w związku ( nie powiem ile, żeby za dużo się nie odsłonić, ale tylko dodam, że mam dorosłe dzieci)🙂 Generalnie rzecz biorąc jestem szczęśliwa w związku (nie mam na co narzekać) a to  min. dlatego, że trafił mi się dobry egzemplarz faceta. Temat rzeka a ja nie jestem psychologiem 😂 Zresztą jestem zdania, że czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci (absolutnie teraz nie chcę odnosić tego do autora wątku- to są jego sprawy i ja go nie oceniam, no może troszkę tak dla śmiechu).

Trochę tak z przekory zadałam to pytanie, bo w sumie ja wiem co robić, żeby facet był przy mnie spełniony, ale nie natrafiłam na ten "właściwy egzemparz"😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niki
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Ja bym nigdy nie chciała takiego faceta. Dla mnie maksymalnie do zaakceptowania to 2-3 kobiety przede mną. Jakby mi się przyznał to by od razu wyleciał z domu. 

Jakie to ma znaczenie, ile kobiet miał przed  Tobą?  jest bardziej doświadczony, czyli + dla Ciebie,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×