Jak myślicie (nie mówię że to pierwsze to coś złego ale) ile procent kobiet od cesarki na życzenie robi sobie ją z obawy o siebie, a ile o dziecko? Bo mi się wydaje że to nie ma wiele wspólnego ze starchem o dziecko. One się boją o siebie, by nie bolało

1 minutę temu, Gość Blabla napisał:

A ja mysle ze o wiele powazniejszym problemem od "wiadra" powinny byc te zwiazane z waszymi dziecmi. Np to, ze dzieci po cc maja slabsze miesnie i wolniej rozwijaja sie ruchowo. Ale jesli chcecie miec nieruchome lalki w lozeczkach to prosze bardzo.

podaj jeszcze jakieś źródło tych rewelacji  tylko nie, że sąsiadka mówiła, że córka jej kuzynki....

4 minuty temu, Gość haha napisał:

nie może być wpisany jako matka dziecka, bo mu przy porodzie nie rozerwało du.py tak jak tobie 

Mimo wszystko wole miec rozerwana du.pe i urodzic wlasne dziecko, niz nawet tego nie potrafic zrobic.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

podaj jeszcze jakieś źródło tych rewelacji  tylko nie, że sąsiadka mówiła, że córka jej kuzynki....

Poczytaj sobie na pierwszej lepszej stronie jakie zalety ma porod to bedziesz wiedziala

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja to widzę odwrotnie, nikt nie jest przeciwko CC, bo ono jest potrzebne, gdy są wskazania, widzę wyraźnie naganiaczy do CC, ktore naciągają na niedotlenienie, nietrzymanie moczu, rozklapciu..., co ewidentnie jest zmyślone i dowodzi interesu w namawianiu na CC na życzenie.Poziom we jest żenujący, nie ma co z tymi indywidualni dyskutować, każdy robi co uwaxa, przynajmniej zabrały głos nie tylko.naciagaczki.

tylko ze polskie standardy opieki okoloporodowej juz sa "wskazaniem"

Mozecie sie wyklocac ze jestescie tak samo dobrymi matkami jak te po sn, ale to gow.no prawda. Sn to poswiecenie, ktore przynosi korzysci dla dziecka. To tak jak kobieta rzuca palenie dla zdrowia swojego dziecka, a inna pali dalej. Ktora jest w tym przypadku lepsza matka? Chyba ta, ktora myslala o dziecku a nie o sobie, nie? Panny po cc na zyczenie, ktore boja sie wiader i nietrzymania moczu nie powinny nawet porownywac sie do tych po sn.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Poczytaj sobie na pierwszej lepszej stronie jakie zalety ma porod to bedziesz wiedziala

nie ma naukowych podstaw, jesli podajesz sobie jako zrodlo kafeterie to zle wroze wynikom iq

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Poczytaj sobie na pierwszej lepszej stronie jakie zalety ma porod to bedziesz wiedziala

No to piszesz o zaletach a jakie są wady? 

I szczerze nie wiedziałam, że w dzieci po cc rozwijają się wolniej ruchowo bo moja córka pierwsze kroki zrobiła mając 10 msc. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Mozecie sie wyklocac ze jestescie tak samo dobrymi matkami jak te po sn, ale to gow.no prawda. Sn to poswiecenie, ktore przynosi korzysci dla dziecka. To tak jak kobieta rzuca palenie dla zdrowia swojego dziecka, a inna pali dalej. Ktora jest w tym przypadku lepsza matka? Chyba ta, ktora myslala o dziecku a nie o sobie, nie? Panny po cc na zyczenie, ktore boja sie wiader i nietrzymania moczu nie powinny nawet porownywac sie do tych po sn.

ale to cc jest bezpieczniejsze dla dziecka, niezaleznie od powodek jakie kierowaly matka

ja mysle ze te wszystkie zwolenniczki sn tak sie goraczkuja i wyklocaja bo zwyczajnie zazdrosc je zzera albo maja kompleks herosa i uwazaja sie za nie wiadomo kogo.

Jestem dzieckiem po cesarce, podobnie jak moje rodzeństwo i mamy się dobrze, moje dzieci również.  Niech każdy rodzi jak chce, co wam do tego.

Mnie jeszcze jedna kwestia nurtuje. Bo jeżeli cc to nie poród, tzn że moje dziecko się nie urodziło. Zatem czy ma wg Was prawo obchodzic urodziny? Zadałam kiedyś takie pytanie mojej fryzjerce która właśnie twierdzi, że kobiety po cc nie mogą mówić, że urodziły, ale nie umiała mi odpowiedzieć. 

1 minutę temu, Gość ggg napisał:

ja mysle ze te wszystkie zwolenniczki sn tak sie goraczkuja i wyklocaja bo zwyczajnie zazdrosc je zzera albo maja kompleks herosa i uwazaja sie za nie wiadomo kogo.

Bo sa nie wiadomo kim. Kobiety, ktore URODZILY mozna porownac do glownych bohaterow filmu, a te po cc do statystow na planie

1 minutę temu, Gość ggg napisał:

ja mysle ze te wszystkie zwolenniczki sn tak sie goraczkuja i wyklocaja bo zwyczajnie zazdrosc je zzera albo maja kompleks herosa i uwazaja sie za nie wiadomo kogo.

ja tam nie uważam się za herosa. Raczej cieszę się że nie obsrałam się ze strachu, w nagrodę miałam 2 porody sn ze znieczuleniem bez żadnych powikłań i zero blizn po prostu boje się od zawsze szpitali i operacji wszelkich.

5 minut temu, Gość ggg napisał:

tylko ze polskie standardy opieki okoloporodowej juz sa "wskazaniem"

Polskie standarty opieki szpitalnej są za słabe do porodu, a widać dobre do operacji  !!!

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Mozecie sie wyklocac ze jestescie tak samo dobrymi matkami jak te po sn, ale to gow.no prawda. Sn to poswiecenie, ktore przynosi korzysci dla dziecka. To tak jak kobieta rzuca palenie dla zdrowia swojego dziecka, a inna pali dalej. Ktora jest w tym przypadku lepsza matka? Chyba ta, ktora myslala o dziecku a nie o sobie, nie? Panny po cc na zyczenie, ktore boja sie wiader i nietrzymania moczu nie powinny nawet porownywac sie do tych po sn.

na 100% dziecko ci kiedyś podziękuje za korzyść zdrowotną w postaci niedotlenienia  powiesz mu wtedy, że przecież się poświęciłaś i miałaś rozerwaną dup/ę więc przecież powinno być zadowolone

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mnie jeszcze jedna kwestia nurtuje. Bo jeżeli cc to nie poród, tzn że moje dziecko się nie urodziło. Zatem czy ma wg Was prawo obchodzic urodziny? Zadałam kiedyś takie pytanie mojej fryzjerce która właśnie twierdzi, że kobiety po cc nie mogą mówić, że urodziły, ale nie umiała mi odpowiedzieć. 

ono się urodziło - przy sn matka wykonała pracę przy cc lekarz. Urodziło się poprzez wyjęcie z brzucha i tyle, jak najbardziej ma prawo do urodzin, dziwne rozkminy.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mnie jeszcze jedna kwestia nurtuje. Bo jeżeli cc to nie poród, tzn że moje dziecko się nie urodziło. Zatem czy ma wg Was prawo obchodzic urodziny? Zadałam kiedyś takie pytanie mojej fryzjerce która właśnie twierdzi, że kobiety po cc nie mogą mówić, że urodziły, ale nie umiała mi odpowiedzieć. 

Dziecko sie urodzilo, ale ty nie wiesz co to porod, zrobil to za ciebie ktos inny

2 minuty temu, Gość wera napisał:

ja tam nie uważam się za herosa. Raczej cieszę się że nie obsrałam się ze strachu, w nagrodę miałam 2 porody sn ze znieczuleniem bez żadnych powikłań i zero blizn po prostu boje się od zawsze szpitali i operacji wszelkich.

brawo dla ciebie, uniknelas powiklan, ale nie wszyscy chca ryzykowac bo to glupota  

4 minuty temu, Gość Hxkxjz napisał:

Bo sa nie wiadomo kim. Kobiety, ktore URODZILY mozna porownac do glownych bohaterow filmu, a te po cc do statystow na planie

no tak to właśnie jest, jak się nie ma innych osiągnięć w życiu tylko rozerwane dupsko i praca w mama 24/7

Przed chwilą, Gość Hxkxjz napisał:

Dziecko sie urodzilo, ale ty nie wiesz co to porod, zrobil to za ciebie ktos inny

no to teraz tylko umierac XDDDDDDDDDDDDD i co z tego? wazne ze jest mama i dziecko zdrowe i uniknelo sie ryzyka powiklan po sn

2 minuty temu, Gość Hxkxjz napisał:

Bo sa nie wiadomo kim. Kobiety, ktore URODZILY mozna porownac do glownych bohaterow filmu, a te po cc do statystow na planie

Ja tam mogę być statystką, nie przeszkadza mi to zupełnie. Grunt, że ja i moje dziecko żyjemy i jesteśmy zdrowe

3 minuty temu, Gość gośc napisał:

Polskie standarty opieki szpitalnej są za słabe do porodu, a widać dobre do operacji  !!!

mniejsze ryzyko  

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

 

na 100% dziecko ci kiedyś podziękuje za korzyść zdrowotną w postaci niedotlenienia  powiesz mu wtedy, że przecież się poświęciłaś i miałaś rozerwaną dup/ę więc przecież powinno być zadowolone

Moje dziecko jest w pelni zdrowe i inteligentne.

1 minutę temu, Gość ggg napisał:

ja mysle ze te wszystkie zwolenniczki sn tak sie goraczkuja i wyklocaja bo zwyczajnie zazdrosc je zzera albo maja kompleks herosa i uwazaja sie za nie wiadomo kogo.

Bo sa nie wiadomo kim. Kobiety, ktore URODZILY mozna porownac do glownych bohaterow filmu, a te po cc do statystow na planie

3 minuty temu, Gość gośc napisał:

Polskie standarty opieki szpitalnej są za słabe do porodu, a widać dobre do operacji  !!!

podczas operacji ryzykujesz swoim zdrowiem, podczas sn- dziecka. Co z ciebie za matka, że swoje zdrowie cenisz wyżej od dziecka, wstydź się 

10 minut temu, Gość ggg napisał:

ale to cc jest bezpieczniejsze dla dziecka, niezaleznie od powodek jakie kierowaly matka

Każda operacja to większe ryzyko od porodu; mozliwe sepsa, zrosty, uszkodzenie kręgosłupa od znieczulenia, zakrzepy, uszkodzenie narządów, zakażenie rany, zostawienie chusty, nozyczek......O wiadrach sensacji nikt tutaj nie poparł

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

podczas operacji ryzykujesz swoim zdrowiem, podczas sn- dziecka. Co z ciebie za matka, że swoje zdrowie cenisz wyżej od dziecka, wstydź się 

dokladnie tak!

6 minut temu, Gość Ewa napisał:

Jestem dzieckiem po cesarce, podobnie jak moje rodzeństwo i mamy się dobrze, moje dzieci również.  Niech każdy rodzi jak chce, co wam do tego.

Kiedy zrozumiecie, ze nie ma czegos takiego jak "rodzic jak sie chce"? Droga porodu jest tylko jedna.

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

 

na 100% dziecko ci kiedyś podziękuje za korzyść zdrowotną w postaci niedotlenienia  powiesz mu wtedy, że przecież się poświęciłaś i miałaś rozerwaną dup/ę więc przecież powinno być zadowolone

Ale jesli tego niedotlenienia nie ma to co?Martwić się?

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Kiedy zrozumiecie, ze nie ma czegos takiego jak "rodzic jak sie chce"? Droga porodu jest tylko jedna.

Tylko wg chorych fanatykow. Jakbys chciala rodzic naprawde naturalnie to i bez lekarza.