karioka84 143 Napisano Październik 1, 2020 1 godzinę temu, NiskieAmH napisał: Bardziej mi o ti chodzi wynik kwalifikujący do dofinansowania mam z przed 4-5 msc fsh Ok 5, a amh z sierpnia nie łapiący się. Jutro mam wizytę i czytam wszedzie ze biorą najświeższy wynik a w tym przypadku bym się nie lapala No to już nie zdążysz zrobić aktualnego fsh które może akurat być takie jak trzeba. Ale dużo zależy od lekarza. Ja miałam amh powyżej 0,7 z kwietnia, i 0,5 z czerwca. I lekarz wziął tylko ten lepszy wynik, a gorszy mi oddał i powiedział że go nie widział ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Październik 1, 2020 1 godzinę temu, DoMi napisał: Piszę żeby się pochwalić mój cosiek ma 3 milimetry i serduszko z widocznymi skurczami i rozkurczami. Niestety Pani doktor stwierdziła że serduszka posłuchamy dopiero za 2 tygodnie bo teraz to trochę za wcześnie. Coraz bardziej dociera do mnie że jestem w ciąży Super DoMi!! Uwielbiam czytać takie posty, ile to nadziei daje drugiej osobie :) Trzymam kciuki za twojego "cosika" 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Poziomka85 70 Napisano Październik 1, 2020 1 godzinę temu, DoMi napisał: Piszę żeby się pochwalić mój cosiek ma 3 milimetry i serduszko z widocznymi skurczami i rozkurczami. Niestety Pani doktor stwierdziła że serduszka posłuchamy dopiero za 2 tygodnie bo teraz to trochę za wcześnie. Coraz bardziej dociera do mnie że jestem w ciąży Gratulacje 🥰 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Poziomka85 70 Napisano Październik 1, 2020 22 minuty temu, Poziomka85 napisał: Gratulacje 🥰 To który tydzień? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DoMi 327 Napisano Październik 1, 2020 12 minut temu, Poziomka85 napisał: To który tydzień? 6 tydzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DoMi 327 Napisano Październik 1, 2020 1 godzinę temu, Kasia80 napisał: dziękuję za info. A jak zachowywałyście się zaraz po transferze- pytam w kontekście aktywności. Jeden lekarz mówił, żebym w dzień transferu, po nim, w domu leżała i drugi dzień też taki kanapowo-fotelowy tryb prowadziła. Drugi lekarz powiedział, że mam się zachowywać jak by transferu nie było (oczywiście unikać maratonów itp). Jak było u Was? Ja też miałam zalecenie 'oszczędzającego trybu życia'. Przez pierwsze kilka dni faktycznie więcej leżałam ale mnie też bolał jajnik więc nawet nie miałam ochoty chodzić. Potem w sumie też tak oszczędzająco (mam przewrażliwionego męża) ale na tyle że np już odkurzałam w domu i chodziłam na spacerki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NiskieAmH 115 Napisano Październik 1, 2020 2 godziny temu, DoMi napisał: Piszę żeby się pochwalić mój cosiek ma 3 milimetry i serduszko z widocznymi skurczami i rozkurczami. Niestety Pani doktor stwierdziła że serduszka posłuchamy dopiero za 2 tygodnie bo teraz to trochę za wcześnie. Coraz bardziej dociera do mnie że jestem w ciąży Ale super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NiskieAmH 115 Napisano Październik 1, 2020 1 godzinę temu, karioka84 napisał: No to już nie zdążysz zrobić aktualnego fsh które może akurat być takie jak trzeba. Ale dużo zależy od lekarza. Ja miałam amh powyżej 0,7 z kwietnia, i 0,5 z czerwca. I lekarz wziął tylko ten lepszy wynik, a gorszy mi oddał i powiedział że go nie widział Moje jest w systemie bo robiłam u nich Na dniach się okaze dziewczyny na początku tyg Miałam test na covid wynik negatywny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 1, 2020 8 godzin temu, Emilia85 napisał: Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam, ale regularnie do Was zaglądam. Po odłożonym transferze przez hiperkę wreszcie się doczekałam jutro transfer. Póki co biorę masę leków i się przygotowuje. Zdecydowaliśmy się na 2 komórki 3 dniowe, więc trochę mam stracha. Trzymajcie za mnie kciuki, bo to mój pierwszy raz i jestem pełna obaw, ale również pełna nadzieji pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 1, 2020 3 godziny temu, DoMi napisał: Piszę żeby się pochwalić mój cosiek ma 3 milimetry i serduszko z widocznymi skurczami i rozkurczami. Niestety Pani doktor stwierdziła że serduszka posłuchamy dopiero za 2 tygodnie bo teraz to trochę za wcześnie. Coraz bardziej dociera do mnie że jestem w ciąży Gratuluję:-* 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Październik 1, 2020 28 minut temu, NiskieAmH napisał: Moje jest w systemie bo robiłam u nich Na dniach się okaze dziewczyny na początku tyg Miałam test na covid wynik negatywny. Ja tez musze zrobić ten test i oczywiście się stresuje że pomimo tego że jestem zdrowa wyjdzie mi pozytyw a ja już w trakcie stymulacji jestem... czy ktoś wie gdzie najtaniej zrobię to w Krakowie?u mnie w klinice 400zl. Tak samo jest w szpitalu uniwersyteckim ale tam boję się iść że się jeszcze zarazę od kogoś:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dreamscometrue 506 Napisano Październik 2, 2020 16 godzin temu, AsiaWin napisał: Ja tez musze zrobić ten test i oczywiście się stresuje że pomimo tego że jestem zdrowa wyjdzie mi pozytyw a ja już w trakcie stymulacji jestem... czy ktoś wie gdzie najtaniej zrobię to w Krakowie?u mnie w klinice 400zl. Tak samo jest w szpitalu uniwersyteckim ale tam boję się iść że się jeszcze zarazę od kogoś:) Jestem w lekkim szoku ,że każą wam robić te testy teraz. Dlaczego akurat teraz kiedy jesteście już w trakcie leczenia. Mi to wygląda na naciąganie na kasę. Ja całą procedurę zaczęłam w lutym przed zamknięciem wszystkiego a po ponownym otwarciu w mojej klinice nie każą nic takiego robić. Za każdym razem wypełniamy ankietę , jest mierzona temperatura i tyle. Do punkcji były jeszcze dodatkowe ankiety z tabletkami kilku ostatnich wizyt dla mnie i partnera i to im wystarczyło. Ja wiem,że nie macie wyjścia i dla tego szczęścia też bym zrobiła ten test,ale zwyczajnie uważam, że jest to nie w porządku naciągać na kolejne wydatki. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dreamscometrue 506 Napisano Październik 2, 2020 33 minuty temu, Dreamscometrue napisał: Jestem w lekkim szoku ,że każą wam robić te testy teraz. Dlaczego akurat teraz kiedy jesteście już w trakcie leczenia. Mi to wygląda na naciąganie na kasę. Ja całą procedurę zaczęłam w lutym przed zamknięciem wszystkiego a po ponownym otwarciu w mojej klinice nie każą nic takiego robić. Za każdym razem wypełniamy ankietę , jest mierzona temperatura i tyle. Do punkcji były jeszcze dodatkowe ankiety z tabelkami kilku ostatnich wizyt dla mnie i partnera i to im wystarczyło. Ja wiem,że nie macie wyjścia i dla tego szczęścia też bym zrobiła ten test,ale zwyczajnie uważam, że jest to nie w porządku naciągać na kolejne wydatki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Październik 2, 2020 1 godzinę temu, Dreamscometrue napisał: Jestem w lekkim szoku ,że każą wam robić te testy teraz. Dlaczego akurat teraz kiedy jesteście już w trakcie leczenia. Mi to wygląda na naciąganie na kasę. Ja całą procedurę zaczęłam w lutym przed zamknięciem wszystkiego a po ponownym otwarciu w mojej klinice nie każą nic takiego robić. Za każdym razem wypełniamy ankietę , jest mierzona temperatura i tyle. Do punkcji były jeszcze dodatkowe ankiety z tabletkami kilku ostatnich wizyt dla mnie i partnera i to im wystarczyło. Ja wiem,że nie macie wyjścia i dla tego szczęścia też bym zrobiła ten test,ale zwyczajnie uważam, że jest to nie w porządku naciągać na kolejne wydatki. Wiem... dlatego też wcześniej pytałam Was jak jest u Was w klinikach. Próbowałam negocjować to ale otrzymałam informację że to wymóg kierownictwa... I trzeba zrobić:( dla mnie to stres no i wiadomo kasa... ale co mam poradzić... szukałam gdzie najtaniej ale 400zl to chyba minimum. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia.Ch 54 Napisano Październik 2, 2020 28 minut temu, AsiaWin napisał: Wiem... dlatego też wcześniej pytałam Was jak jest u Was w klinikach. Próbowałam negocjować to ale otrzymałam informację że to wymóg kierownictwa... I trzeba zrobić:( dla mnie to stres no i wiadomo kasa... ale co mam poradzić... szukałam gdzie najtaniej ale 400zl to chyba minimum. W Gyncentrum w Katowicach tez był wymóg robienia testu na COVID. Kosztował 300 zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
N_asia 74 Napisano Październik 2, 2020 Dziewczyny powiedzcie mi mniej więcej w którym dniu odbywa się transfer na cyklu sztucznym? I jakie leki brałyście jeszcze przed i po transferze? Mam kilka opakowan leków, które mi zostały i zastanawiam się, czy teraz mi się przydadzą czy jednak dostanę jakieś inne. Dziś mam 3dc od wczoraj biorę estrofem i sildenafil. Wizyta za tydzien Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga123 381 Napisano Październik 2, 2020 4 minuty temu, N_asia napisał: Dziewczyny powiedzcie mi mniej więcej w którym dniu odbywa się transfer na cyklu sztucznym? I jakie leki brałyście jeszcze przed i po transferze? Mam kilka opakowan leków, które mi zostały i zastanawiam się, czy teraz mi się przydadzą czy jednak dostanę jakieś inne. Dziś mam 3dc od wczoraj biorę estrofem i sildenafil. Wizyta za tydzien Ja na cyklach sztucznych byłam na kotroli 7 8 dc i już było endometrium ok i był wyznaczany transfer za 3 lub 5 dni w zależności od wieku zarodka. Przed transferem estrofem, po wyznaczeniu transferu u mnie wchodziła luteina typu luteinus ultrogestan. Lekarz się mnie pytał czy mi coś zostało by wykorzystać leki które miałam. Dodatkowo wchodziły mi inne leki od immunologa. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Październik 2, 2020 15 minut temu, N_asia napisał: Dziewczyny powiedzcie mi mniej więcej w którym dniu odbywa się transfer na cyklu sztucznym? I jakie leki brałyście jeszcze przed i po transferze? Mam kilka opakowan leków, które mi zostały i zastanawiam się, czy teraz mi się przydadzą czy jednak dostanę jakieś inne. Dziś mam 3dc od wczoraj biorę estrofem i sildenafil. Wizyta za tydzien Ja.mialam 2X transfer na cyklu sztucznym w 20dc. Brałam heparynę, acard, progesteron doustny i prolutex (zastrzyki), encorton, estrofem, kwas foliowy i wit d3 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klara_20 90 Napisano Październik 2, 2020 1 godzinę temu, N_asia napisał: Dziewczyny powiedzcie mi mniej więcej w którym dniu odbywa się transfer na cyklu sztucznym? I jakie leki brałyście jeszcze przed i po transferze? Mam kilka opakowan leków, które mi zostały i zastanawiam się, czy teraz mi się przydadzą czy jednak dostanę jakieś inne. Dziś mam 3dc od wczoraj biorę estrofem i sildenafil. Wizyta za tydzien U mnie na cyklu sztucznym transfer miałam 18 dc. Ok. 10 dc pierwsza kontrola endometrium, potem chyba 12 dc druga. Od 2 dc brałam estrofem. Potem 14 dc doszedł progesteron (luteina pod język + lutinus). Oczywiście do tego standardowe suple. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
N_asia 74 Napisano Październik 2, 2020 Jeszcze jedno dziwne pytanie. Czy któraś z was kiedykolwiek źle się czula po lekach dopochwowych? Nie mam pojęcia co się dzieje i czy to ma zwiazek ale od wczoraj jakieś 2 godziny po pierwszej aplikacji estrofemu i viagry zaczelam mieć okropne zawroty glowy. Czuję się cały czas tak jakbym wypiła na raz co najmniej 3 kawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Październik 2, 2020 2 godziny temu, Kasia.Ch napisał: W Gyncentrum w Katowicach tez był wymóg robienia testu na COVID. Kosztował 300 zł. Dzięki Kasia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Poziomka85 70 Napisano Październik 2, 2020 Hej dziewczyny, zrobiłam w końcu ta betę wyszła 150🥰 w poniedziałek powtórzę zobaczymy czy idzie w górę☺ 16 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Październik 2, 2020 1 minutę temu, Poziomka85 napisał: Hej dziewczyny, zrobiłam w końcu ta betę wyszła 150🥰 w poniedziałek powtórzę zobaczymy czy idzie w górę☺ Gratulacje <3 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iffci@ 134 Napisano Październik 2, 2020 Cześć dziewczyny, jestem tutaj po raz pierwszy. Zarejestrowałam się tylko po to, aby powiedzieć Wam, że nigdy nie powinnyśmy tracić nadziei... Staramy się z mężem o dzieciątko już ponad 5 lat. Jestem już po dwóch próbach. Pierwsza próba w lipcu tego roku- nieudana, 21 września miałam drugie podejście... Dodatkowo z zastosowaniem Embryo Glue... Mimo to nastawienie psychiczne było totalnie obojętne... Tak jakbym straciła wiarę w to, że kiedyś będę mamą. Dzisiaj zrobiłam betę... I totalny szok... 243... Jak dla mnie to jakiś CUD!! Także dziewczyny nie traćcie nadziei!! 9 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 2, 2020 58 minut temu, Poziomka85 napisał: Hej dziewczyny, zrobiłam w końcu ta betę wyszła 150🥰 w poniedziałek powtórzę zobaczymy czy idzie w górę☺ Super:-) 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 2, 2020 3 minuty temu, Iffci@ napisał: Cześć dziewczyny, jestem tutaj po raz pierwszy. Zarejestrowałam się tylko po to, aby powiedzieć Wam, że nigdy nie powinnyśmy tracić nadziei... Staramy się z mężem o dzieciątko już ponad 5 lat. Jestem już po dwóch próbach. Pierwsza próba w lipcu tego roku- nieudana, 21 września miałam drugie podejście... Dodatkowo z zastosowaniem Embryo Glue... Mimo to nastawienie psychiczne było totalnie obojętne... Tak jakbym straciła wiarę w to, że kiedyś będę mamą. Dzisiaj zrobiłam betę... I totalny szok... 243... Jak dla mnie to jakiś CUD!! Także dziewczyny nie traćcie nadziei!! Gratuluję i bardzo się cieszę. Od razu człowiek ma nadzieję:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iffci@ 134 Napisano Październik 2, 2020 6 minut temu, Zuzana napisał: Super:-) Niech rośnie!! Tego Ci życzę!! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iffci@ 134 Napisano Październik 2, 2020 1 godzinę temu, Poziomka85 napisał: Hej dziewczyny, zrobiłam w końcu ta betę wyszła 150🥰 w poniedziałek powtórzę zobaczymy czy idzie w górę☺ Niech rośnie!! Tego Ci życzę!! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiosenka 676 Napisano Październik 2, 2020 1 godzinę temu, Poziomka85 napisał: Hej dziewczyny, zrobiłam w końcu ta betę wyszła 150🥰 w poniedziałek powtórzę zobaczymy czy idzie w górę☺ 17 minut temu, Iffci@ napisał: Cześć dziewczyny, jestem tutaj po raz pierwszy. Zarejestrowałam się tylko po to, aby powiedzieć Wam, że nigdy nie powinnyśmy tracić nadziei... Staramy się z mężem o dzieciątko już ponad 5 lat. Jestem już po dwóch próbach. Pierwsza próba w lipcu tego roku- nieudana, 21 września miałam drugie podejście... Dodatkowo z zastosowaniem Embryo Glue... Mimo to nastawienie psychiczne było totalnie obojętne... Tak jakbym straciła wiarę w to, że kiedyś będę mamą. Dzisiaj zrobiłam betę... I totalny szok... 243... Jak dla mnie to jakiś CUD!! Także dziewczyny nie traćcie nadziei!! Dzięki dziewczyny za te podnoszące na duchu wpisy GRATULUJĘ SERDECZNIE A ja mam pytanie do wszystkich. Ponieważ będzie to mój pierwszy transfer i zaczynam za dużo myślec Pierwszy dzień cyklu miałam 22 września od drugiego dnia biorę estrofem 2X1 (W pakiecie dostałam jeszcze lutinus 100mg- progesteron, ale na razie nie było polecenia, że mam go brać) Kontrolę USG + badanie estadiolu i progesteronu mam dopiero 5 pażdziernika - to będzie 14 dzień cyklu. U mnie jest to normalnie dzień owulacji. Czy to nie jest trochę za późno? Czy ja będę mieć owulację , co jeśli ona już była, lub bedzie przed 5.10?. Do tej pory cały ten cykl był inny niż zawsze, ale od wczoraj zaczyna wygladać jak zwykle przed owulacją. Czy ja jestem, na cyklu naturalnym czy sztucznym? Zaczynam obawiać sie, ze lekarz nie trafi w okno implantacyjne, ze będzie już za późno i wszystko pójdzie na marne. Dodam też ze na wizycie bedzie podejmował decyzję o rozmrażaniu jajeczek, czyli dodatkowo będzie trzeba jeszcze poczekać aż wyhodują się do blastocysty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iffci@ 134 Napisano Październik 2, 2020 51 minut temu, Wiosenka napisał: Dzięki dziewczyny za te podnoszące na duchu wpisy GRATULUJĘ SERDECZNIE A ja mam pytanie do wszystkich. Ponieważ będzie to mój pierwszy transfer i zaczynam za dużo myślec Pierwszy dzień cyklu miałam 22 września od drugiego dnia biorę estrofem 2X1 (W pakiecie dostałam jeszcze lutinus 100mg- progesteron, ale na razie nie było polecenia, że mam go brać) Kontrolę USG + badanie estadiolu i progesteronu mam dopiero 5 pażdziernika - to będzie 14 dzień cyklu. U mnie jest to normalnie dzień owulacji. Czy to nie jest trochę za późno? Czy ja będę mieć owulację , co jeśli ona już była, lub bedzie przed 5.10?. Do tej pory cały ten cykl był inny niż zawsze, ale od wczoraj zaczyna wygladać jak zwykle przed owulacją. Czy ja jestem, na cyklu naturalnym czy sztucznym? Zaczynam obawiać sie, ze lekarz nie trafi w okno implantacyjne, ze będzie już za późno i wszystko pójdzie na marne. Dodam też ze na wizycie bedzie podejmował decyzję o rozmrażaniu jajeczek, czyli dodatkowo będzie trzeba jeszcze poczekać aż wyhodują się do blastocysty. Ja podczas drugiego podejścia między 11 a 13 dniem cyklu miałam zrobić wynik progesteronu, a między 13-15 dniem cyklu wizyta u lekarza prowadzącego (m.in. Kontrola endometrium). W 19 dniu cyklu odbył się transfer. Wizytę masz. 5.10 i stawiam, że jeszcze w tym samym tygodniu odbędzie się transfer Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach