In vitro 2020

26 minut temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny! Jestem już z kropkiem  teraz tylko relaksowac się żeby było mu dobrze w brzuchu tym razem podeszłam do tego na luzie,  tak że prawie się spoznilam. Mam nadzieję że przez najbliższe dni nie zwariuje! to do 3 razy sztuka! Za 10 dni pozytywna beta!!!!

Super! Trzymam kciuki. Moja mama mi mówi że do 3 razy sztuka mam nadzieję że mi i jak zarówno Tobie tym razem się uda i zobaczymy że beta nam rośnie! Jezu jeszcze 5 dni stresu ale ja z ciekawości pójdę już w piątek i sobotę ostatecznie wyjdzie czy udało się czy nie. 

24 minuty temu, Dreamscometrue napisał:

Ja już po kontroli. I cały stres tymczasowo opadł Endometrium śliczne 10,1mm , transfer w za tydzień w poniedziałek  

Super! Już nie długo będziesz miała kropka ze sobą

Datę pierwszego testu lekarz wyznaczył na 4.12 imieniny mojej mamy Basi a od dawna wiem,że jak będzie córka to też będzie Basia Mam nadzieję ,że to dobrze wróży taki zabieg okoliczności .

59 minut temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny! Jestem już z kropkiem  teraz tylko relaksowac się żeby było mu dobrze w brzuchu tym razem podeszłam do tego na luzie,  tak że prawie się spoznilam. Mam nadzieję że przez najbliższe dni nie zwariuje! to do 3 razy sztuka! Za 10 dni pozytywna beta!!!!

3mam kciuki

1 godzinę temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny! Jestem już z kropkiem  teraz tylko relaksowac się żeby było mu dobrze w brzuchu tym razem podeszłam do tego na luzie,  tak że prawie się spoznilam. Mam nadzieję że przez najbliższe dni nie zwariuje! to do 3 razy sztuka! Za 10 dni pozytywna beta!!!!

Trzymam kciuki Asia

48 minut temu, Dreamscometrue napisał:

Datę pierwszego testu lekarz wyznaczył na 4.12 imieniny mojej mamy Basi a od dawna wiem,że jak będzie córka to też będzie Basia Mam nadzieję ,że to dobrze wróży taki zabieg okoliczności .

No to trzymam kciuki za Basie

1 godzinę temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny! Jestem już z kropkiem  teraz tylko relaksowac się żeby było mu dobrze w brzuchu tym razem podeszłam do tego na luzie,  tak że prawie się spoznilam. Mam nadzieję że przez najbliższe dni nie zwariuje! to do 3 razy sztuka! Za 10 dni pozytywna beta!!!!

Super, trzymam kciuki, by kropuś się zadomowił na jakieś 9 miesięcy

51 minut temu, Dreamscometrue napisał:

Datę pierwszego testu lekarz wyznaczył na 4.12 imieniny mojej mamy Basi a od dawna wiem,że jak będzie córka to też będzie Basia Mam nadzieję ,że to dobrze wróży taki zabieg okoliczności .

no to aby Mikołaj przyniósł przed czasem prezent o imieniu Basia

Ja dzisiaj dziewczyny dotarłam do lekarza spóźniona. Lekarka mi wysłała sms, czy się pojawię, ok 13:20 - gdy siedziałam w domu sądząc zgodnie z mailem z kliniki, że wizyta o 14:10... a miała być o 13:10- pomylili się w mailu.

Strasznie się zestresowalismy. Mąż pędził autem jakbym conajmniej rodziła i jechalibyśmy na porodówkę  

No ale usg ok. Pobrali krew estradiol, lh, fsh i progesteron. Wieczorem mam wysłać lekarce w sms wyniki i napisze mi od kiedy Menopur. 

Mam już "towar", cała półka w lodówce zawalona

4 godziny temu, Angelin napisał:

Ja w piątek miałam E2 chyba 119...ale chyba taki mój urok.. Dziś 295.

 

Już się przyzwyczaiłam, że moje wyniki są dalekie od tego co tu piszecie. Mam nadzieję, że i tym razem będą dojrzałe pomimo słabego wyniku. 

 

W czwartek punkcja

Hej, gratuluję tak szybkiego terminu ❤❤❤

Będę trzymała kciuki. Na pewno wszystko będzie dobrze !!! 🥰

Ja już po kontroli.

Mam 15 dojrzałych pęcherzyków około 17 mm. Endo 17mm a e2 963,2.

W środę kolejna wizyta. Punkcja najprawdopodobniej w piątek ale tego dowiem się w środę

Mam wyniki

FSH 2,95

LH 1,85

Estradiol <11

Progesteron 0,17

Nie wiem czy to dobry wynik na rozpoczęcie stymulacji? Nie powinny być niższe?

3 godziny temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny! Jestem już z kropkiem  teraz tylko relaksowac się żeby było mu dobrze w brzuchu tym razem podeszłam do tego na luzie,  tak że prawie się spoznilam. Mam nadzieję że przez najbliższe dni nie zwariuje! to do 3 razy sztuka! Za 10 dni pozytywna beta!!!!

Cudownie trzymamy kciuki

1 godzinę temu, emkw35 napisał:

Mam wyniki

FSH 2,95

LH 1,85

Estradiol <11

Progesteron 0,17

 

Nie wiem czy to dobry wynik na rozpoczęcie stymulacji? Nie powinny być niższe?

Hej, a kiedy zaczynasz stymulację i jakim protokołem idziesz? 

3 godziny temu, AsiaWin napisał:

Dziewczyny! Jestem już z kropkiem  teraz tylko relaksowac się żeby było mu dobrze w brzuchu tym razem podeszłam do tego na luzie,  tak że prawie się spoznilam. Mam nadzieję że przez najbliższe dni nie zwariuje! to do 3 razy sztuka! Za 10 dni pozytywna beta!!!!

Asiu super dbaj o siebie. Na pewno będzie dobrze. Trzymam kciuki. Czekamy te niekończące się 10 dni hehe. 

3 godziny temu, madzia:)) napisał:

Super! Trzymam kciuki. Moja mama mi mówi że do 3 razy sztuka mam nadzieję że mi i jak zarówno Tobie tym razem się uda i zobaczymy że beta nam rośnie! Jezu jeszcze 5 dni stresu ale ja z ciekawości pójdę już w piątek i sobotę ostatecznie wyjdzie czy udało się czy nie. 

Dziewczyny mi udało się za 3 razem. No nie mówię jeszcze hop bo to dopiero prawie 9 tc ale drgnęło

Hej dziewczyny,

Jak dzisiaj wróciłam z pracy, zaczęłam plamić / krwawić. Poleciałam jak szalona do kliniki, na szczęście mnie przyjęli i wszystko wygląda ok. Widać bicie serca, nawet je usłyszałam  

Wg USG 6tc+1

Wizytę miałam zaplanowaną na za tydzień, stwierdziłam że tym razem nie będę biegać jak szalona po lekarzach (w poprzedniej ciąży byłam u lekarza pod koniec 5tc i serduszko biło, dwa tygodnie później już nie), ale los zdecydował inaczej.

Wzięłam tydzień zwolnienia lekarskiego i będę odpoczywać

Albo mi się wydaje, albo duża część z nas plami/krwawi na początku...

Dziekuje dziewczyny za wsparcie i miłe słowa! Jesteście najlepsze! Ps. Chyba nie ja jedna bieglam dzisiaj do lekarza chyba dzień spoznialskich dzisiaj jest ale to na szczęście! Trzymam za Was kciuki!

16 minut temu, Kotciołek napisał:

Hej dziewczyny,

Jak dzisiaj wróciłam z pracy, zaczęłam plamić / krwawić. Poleciałam jak szalona do kliniki, na szczęście mnie przyjęli i wszystko wygląda ok. Widać bicie serca, nawet je usłyszałam  

Wg USG 6tc+1

Wizytę miałam zaplanowaną na za tydzień, stwierdziłam że tym razem nie będę biegać jak szalona po lekarzach (w poprzedniej ciąży byłam u lekarza pod koniec 5tc i serduszko biło, dwa tygodnie później już nie), ale los zdecydował inaczej.

Wzięłam tydzień zwolnienia lekarskiego i będę odpoczywać

Albo mi się wydaje, albo duża część z nas plami/krwawi na początku...

Dobrze że wszystko jest ok życie jak zwykle pisze swój scenariusz

3 godziny temu, Dreamscometrue napisał:

Datę pierwszego testu lekarz wyznaczył na 4.12 imieniny mojej mamy Basi a od dawna wiem,że jak będzie córka to też będzie Basia Mam nadzieję ,że to dobrze wróży taki zabieg okoliczności .

Tak dlugo czekac to az 2,5 tyg ilu dniowy zarodek? Jeju podziwam jak wytrzymasz!!! Trzymam kciuki  ok doczytałam ze transfer za tydzien  sorry!

2 minuty temu, Milach napisał:

Tak dlugo czekac to az 2,5 tyg ilu dniowy zarodek? Jeju podziwam jak wytrzymasz!!! Trzymam kciuki

Transfer mam dopiero w następny poniedziałek więc spokojnie to nie 2,5 tygodnia. Po prostu już w karcie mi zapisał termin testu

1 godzinę temu, Goralka napisał:

Hej, a kiedy zaczynasz stymulację i jakim protokołem idziesz? 

Długi protokół. 5dc Jestem na Gonapeptylu. (Tamten cykl na YAZ) Właśnie czekam na sms od pani doktor, ktora po obejrzeniu wyników ma zadecydować kiedy zaczynam Menopur.

45 minut temu, Kotciołek napisał:

Hej dziewczyny,

Jak dzisiaj wróciłam z pracy, zaczęłam plamić / krwawić. Poleciałam jak szalona do kliniki, na szczęście mnie przyjęli i wszystko wygląda ok. Widać bicie serca, nawet je usłyszałam  

Wg USG 6tc+1

Wizytę miałam zaplanowaną na za tydzień, stwierdziłam że tym razem nie będę biegać jak szalona po lekarzach (w poprzedniej ciąży byłam u lekarza pod koniec 5tc i serduszko biło, dwa tygodnie później już nie), ale los zdecydował inaczej.

Wzięłam tydzień zwolnienia lekarskiego i będę odpoczywać

Albo mi się wydaje, albo duża część z nas plami/krwawi na początku...

Moja koleżanka, która zaszła ciążę przy 1wszym in vitro też plamiła. Teraz jej synuś ma już 10 miesięcy

30 minut temu, Dreamscometrue napisał:

Transfer mam dopiero w następny poniedziałek więc spokojnie to nie 2,5 tygodnia. Po prostu już w karcie mi zapisał termin testu

Poniedzialki sa szczesliwe w transferach ja tez bede lekarza namawiac na poniedzialek  

3 minuty temu, Milach napisał:

Poniedzialki sa szczesliwe w transferach ja tez bede lekarza namawiac na poniedzialek  

Ja już się boje testować bo transfer miałam 13 w piątek! Ja w te przesady nie wierzę. Jeśli się nie uda to uwierzę! A jak się uda to będzie szczęśliwy dzień. Też się śmieje bo ślub brałam 13.10 w sobotę. Więc co gorszego może Cię jeszcze spotkać 13

Czesc dziewczyny, muszę dołączyć do tego forum niestety stoję przed wyborem kliniki do procedury in vitro, proszę doradźcie jaka wybrać czym.sie kierować??

16 minut temu, littleangel napisał:

Czesc dziewczyny, muszę dołączyć do tego forum niestety stoję przed wyborem kliniki do procedury in vitro, proszę doradźcie jaka wybrać czym.sie kierować??

To zalezy ktory rejon Polski Cie interesuje  napisz cos wiecej o Waszych staraniach

17 minut temu, littleangel napisał:

Czesc dziewczyny, muszę dołączyć do tego forum niestety stoję przed wyborem kliniki do procedury in vitro, proszę doradźcie jaka wybrać czym.sie kierować??

Najlepiej najbliżej domu. Ja mam do kliniki ponad 100km. To bardzo uciążliwe na dłuższą metę. Teraz mam wizyty stymulacyjne co drugi dzień i brak urlopu

59 minut temu, madzia:)) napisał:

Ja już się boje testować bo transfer miałam 13 w piątek! Ja w te przesady nie wierzę. Jeśli się nie uda to uwierzę! A jak się uda to będzie szczęśliwy dzień. Też się śmieje bo ślub brałam 13.10 w sobotę. Więc co gorszego może Cię jeszcze spotkać 13

Bedzie dobrze, musi być! Mój mąż sie smieje ze my wszystko robimy za drugim razem, dwukrotne zaręczyny, dwa razy mieliśmy podejście do ślubu, być może drugi transfer będzie szczęśliwy  i w tym tygodniu dostaliśmy odrzucony wniosek z pozwoleniem na budowę także może te drugie razy są nam pisane ze wszystkim

7 minut temu, Milach napisał:

To zalezy ktory rejon Polski Cie interesuje  napisz cos wiecej o Waszych staraniach

Niestety z mojego regionu jest w kazde miejsce daleko wiec myślę nad Warszawa ok 250 km mam ewentualnie Kraków 120 ale nie wiem nie slyszalam nic o klinikach tam :(, moje starania niestety trwają 2 lata i juz mam 3 ciążę poronione i niestety po tych stratach wyszlo ze mam translokacje i moja szansa jest albo starania tyle ile wytrzymam.. ale ile.. albo wlasnie in vitro z PGD i chce spróbować in vitro bo problemu z zajściem nie mam tyle ze ta translokacja psuje wszystko

25 minut temu, littleangel napisał:

Czesc dziewczyny, muszę dołączyć do tego forum niestety stoję przed wyborem kliniki do procedury in vitro, proszę doradźcie jaka wybrać czym.sie kierować??

W miarę blisko domu. Dla mnie ważne było to żebym miała kontakt bezpośrednio z klinika a nie z infolinią. No i zależy jaki macie problem, bo nie wszystkie kliniki mają takie same procedury dodatkowe.  Jak napiszesz o sobie coś więcej to może dziewczyny z podobnym problemem i blisko Twojego miejsca zamieszkania poleca jakąś klinike/lekarza.