Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

 

Madzialena zapowiada sie swietnie:)

 

a u mnie jak bylo 55 to spadlo w dwa dni do 53... niewykluczaja pozamacicznej. Jesli bede musiala wyladowac przy obecnej sytuacji i zakazach odwiedzin w szpitalu to zwariuje chyba...

Miejmy nadzieję, że Nie. Już za dużo jak na jedna osobę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Madzialena zapowiada sie swietnie:)

 

a u mnie jak bylo 55 to spadlo w dwa dni do 53... niewykluczaja pozamacicznej. Jesli bede musiala wyladowac przy obecnej sytuacji i zakazach odwiedzin w szpitalu to zwariuje chyba...

Magda. Trzymam kciuki żeby jednak było wszystko jak najmniej problemowo, bo trudno w tej sytuacji mówić, żeby było dobrze. Co lekarz na ten wynik? Dał ci jakieś wskazówki? Powiedział co dalej robić?

 

 

Dziewczyny mam dzisiejsze wyniki

9dpt- beta 22,6

11dpt beta 49,9

12dpt beta 72,9

Pięknie. Gratuluję.

Edytowano przez Aja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Madzialena niby za duzo ale coz, nieszczescie lubia chodzic parami. Raz juz mialam pozamaciczna wiec z automatu wrzucaja mnie w grupe ryzyka. 
a co do siwienia to u mnie nawet nie w przenosni, przed 30 musze regularnie farbowac wlosy;)


Aja dzis dzwonili, w poniedzialek kolejna krew i wizyta, no chyba ze zaczne krwawic wczesniej to bedzie z glowy...a jak Ty sie fizycznie teraz czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zrobił część badań żeby co kolejek wiedzieć więcej. I mam już trochę wyników. Może możecie mi pomóc je zinterpretować. 

Anty TG - 17,3

Anty TPO - 42

Insulina 7,3 - 58 - 25,6

Glukoza 84 - 147 - 90

Hej. Jakiś czas temu wstawiłam moje wyniki badań, dziś dodatkowo odebrałam homocysteine - 6,06

Wiecie może jak to wszystko interpretować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyn potrzebuj pomocy wy doświadczone więc napewno wiecie więcej więc tak, w czwartek odebrałam wyniki amh 4.43 mam 34lata, tsh 3.60, ft4 14.21 Anty TPO 27. 90 Anty TG 12.92 no i D3 8.95 (norma od 30) wiem do du...to samo tarczyca,zapisałam się na konsultacje mąż zrobił badanie nasienia. I tu zaczynają sie schody... W klinice dało się wyczuć zamieszanie... A po południu bumm wstrzymują wszystkie procedury na 2 tyg ok zaczekamy, popracuje nad wynikami. Ale w piątek mąż dostał tel z kliniki że wyniki nasienia są mega zle i trzeba będzie je powtórzyć jak będą działać normalnie ale na ich koszt... Mąż się załamał ale mi tu coś nie pasuje, raz ten tel( wyniki odbieramy przed wizytą) no i kolejne badanie na ich koszt, wydaje mi się że nie zabrały próbki z pokoju, przez to zamieszanie stała sobie i o niej zapomnieli albo coś w tym stylu myślicie ze to możliwe? No bo gdyby poprostu trzeba było powturzyc bo źle wyszły to przecież na nasz koszt... Ale mąż sie juz zestresował i widać że go to gryzie . A rok tomu wyniki miał idealne... Co myslicie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dziewczyn potrzebuj pomocy wy doświadczone więc napewno wiecie więcej więc tak, w czwartek odebrałam wyniki amh 4.43 mam 34lata, tsh 3.60, ft4 14.21 Anty TPO 27. 90 Anty TG 12.92 no i D3 8.95 (norma od 30) wiem do du...to samo tarczyca,zapisałam się na konsultacje mąż zrobił badanie nasienia. I tu zaczynają sie schody... W klinice dało się wyczuć zamieszanie... A po południu bumm wstrzymują wszystkie procedury na 2 tyg ok zaczekamy, popracuje nad wynikami. Ale w piątek mąż dostał tel z kliniki że wyniki nasienia są mega zle i trzeba będzie je powtórzyć jak będą działać normalnie ale na ich koszt... Mąż się załamał ale mi tu coś nie pasuje, raz ten tel( wyniki odbieramy przed wizytą) no i kolejne badanie na ich koszt, wydaje mi się że nie zabrały próbki z pokoju, przez to zamieszanie stała sobie i o niej zapomnieli albo coś w tym stylu myślicie ze to możliwe? No bo gdyby poprostu trzeba było powturzyc bo źle wyszły to przecież na nasz koszt... Ale mąż sie juz zestresował i widać że go to gryzie . A rok tomu wyniki miał idealne... Co myslicie? 

Co do Twoich wyników to Ci nie pomogę bo się nie znam ale jeśli chodzi o męża to więcej niż pewne, że jeśli na ich koszt to też ich błąd więc niech się nie stresuje. Oby ta sytuacja na świecie szybko się poprawiła modlę się o to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Hej. Jakiś czas temu wstawiłam moje wyniki badań, dziś dodatkowo odebrałam homocysteine - 6,06

Wiecie może jak to wszystko interpretować?

Aja nie pomogę niestety, totalnie się w tym nie orientuję a Ty robiłaś badania na własną rękę, czy ginekolog/immunolog już Ci zlecił? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Madzialena niby za duzo ale coz, nieszczescie lubia chodzic parami. Raz juz mialam pozamaciczna wiec z automatu wrzucaja mnie w grupe ryzyka. 
a co do siwienia to u mnie nawet nie w przenosni, przed 30 musze regularnie farbowac wlosy;)


Aja dzis dzwonili, w poniedzialek kolejna krew i wizyta, no chyba ze zaczne krwawic wczesniej to bedzie z glowy...a jak Ty sie fizycznie teraz czujesz?

Głupio to w tej chwili brzmi, ale obyś zaczęła krwawić. 

Ja się fizycznie czuje bardzo dobrze. Pierwsze 3 dni jak zaczęłam krwawić to mnie podbrzusze bolało jak przy okresie, tylko mocno. A teraz zupełną cisza. Aż nienormalne, bonie zwykle zawsze coś tam kłuje albo ciągnie w podbrzuszu, a teraz nic. Tyle że nadal krwawię. Może już mniej intensywnie, ale ciągle świerza krwią. To dopiero 7 dzień, więc muszę się uzbroić w cierpliwość. Bardziej teraz męczą mnie te wyniki. No nie wiem co znaczą. A narazie niczego się nie dowiem od lekarzy, bo sytuacja jest jaka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dziewczyn potrzebuj pomocy wy doświadczone więc napewno wiecie więcej więc tak, w czwartek odebrałam wyniki amh 4.43 mam 34lata, tsh 3.60, ft4 14.21 Anty TPO 27. 90 Anty TG 12.92 no i D3 8.95 (norma od 30) wiem do du...to samo tarczyca,zapisałam się na konsultacje mąż zrobił badanie nasienia. I tu zaczynają sie schody... W klinice dało się wyczuć zamieszanie... A po południu bumm wstrzymują wszystkie procedury na 2 tyg ok zaczekamy, popracuje nad wynikami. Ale w piątek mąż dostał tel z kliniki że wyniki nasienia są mega zle i trzeba będzie je powtórzyć jak będą działać normalnie ale na ich koszt... Mąż się załamał ale mi tu coś nie pasuje, raz ten tel( wyniki odbieramy przed wizytą) no i kolejne badanie na ich koszt, wydaje mi się że nie zabrały próbki z pokoju, przez to zamieszanie stała sobie i o niej zapomnieli albo coś w tym stylu myślicie ze to możliwe? No bo gdyby poprostu trzeba było powturzyc bo źle wyszły to przecież na nasz koszt... Ale mąż sie juz zestresował i widać że go to gryzie . A rok tomu wyniki miał idealne... Co myslicie? 

Ja mysle ze pomylka z ich strony z tym ze boją sie przyznać i dlatego na ich koszt. Maz niech sie nie martwi bedzie dobrze

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Aja nie pomogę niestety, totalnie się w tym nie orientuję a Ty robiłaś badania na własną rękę, czy ginekolog/immunolog już Ci zlecił? 

Zlecił mi immunolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Hej. Jakiś czas temu wstawiłam moje wyniki badań, dziś dodatkowo odebrałam homocysteine - 6,06

Wiecie może jak to wszystko interpretować?

Homocysteine masz w porządku, ja mialam ponad 12 i zbijam lekami. Co do glukozy i insuliny to mi moj wynik interpretowało 3 lekarzy i każdy mówił mi trochę co innego. Skonsultuj sie z lekarzem co Ci je zalecał, ważne by spojrzeć na to holistycznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zuzana mi kazali robic bete 9dpt ale moze dlatego ze to byla blastocysta wychodząca z otoczki ale ja i tak nie wytrzymalam i zrobilam 7dpt i wyszlo juz 45.

Jak zrobisz 10dpt to na bank juz wyjdzie, ja w pierwszej ciazy tez miałam wczesną blastocyste a w 10dpt juz bylo kolo 260 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zuzana mi kazali robic bete 9dpt ale moze dlatego ze to byla blastocysta wychodząca z otoczki ale ja i tak nie wytrzymalam i zrobilam 7dpt i wyszlo juz 45.

Jak zrobisz 10dpt to na bank juz wyjdzie, ja w pierwszej ciazy tez miałam wczesną blastocyste a w 10dpt juz bylo kolo 260 😉

Dzieuje kochana 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Homocysteine masz w porządku, ja mialam ponad 12 i zbijam lekami. Co do glukozy i insuliny to mi moj wynik interpretowało 3 lekarzy i każdy mówił mi trochę co innego. Skonsultuj sie z lekarzem co Ci je zalecał, ważne by spojrzeć na to holistycznie. 

Dziękuję za odpowiedź. Narazie nie mam się z czym skontaktować bo lekarz przepisal mi dużo więcej badań, tylko że częściowo przez tą zawieruchę czesciowo przez poronienie,nie mogę ich wykonac. A kazał wrócić dopiero jak będzie komplet.... Udało mi się tylko jeszcze wysłać próbki na trombofilie. Wynik mam miec koło 24.03

Edytowano przez Aja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dziękuję za odpowiedź. Narazie nie mam się z czym skontaktować bo lekarz przepisal mi dużo więcej badań, tylko że częściowo przez tą zawieruchę czesciowo przez poronienie,nie mogę ich wykonac. A kazał wrócić dopiero jak będzie komplet.... Udało mi się tylko jeszcze wysłać próbki na trombofilie. Wynik mam miec koło 24.03

Trzymam kciuki, by bylo ok. Mi immunolog też zlecila podobny pakiet glukoze insuline homocysteine trombofilie i kir. I w sumie to dziwne, ale cieszyłam się jak coś tam wyszlo nie tak, bo przynajmniej wiedziałam co było przeszkodą. Dostalam leki, mam pobrać 2 mce i podchodzic do transferu. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Trzymam kciuki, by bylo ok. Mi immunolog też zlecila podobny pakiet glukoze insuline homocysteine trombofilie i kir. I w sumie to dziwne, ale cieszyłam się jak coś tam wyszlo nie tak, bo przynajmniej wiedziałam co było przeszkodą. Dostalam leki, mam pobrać 2 mce i podchodzic do transferu. Trzymam kciuki

I co ci wyszło w tych badaniach? I jakie leki dostałaś? Jakie miałaś winniki krzywej insulinowej i glukozowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Najbardziej chyba obawiam się znieczulenia 🤦‍♀️ kiedys leczyłam się na nerwicę lękową... I czasem najmniejszy problem wzrasta do rangi tragedii i nie wyobrazalnego lęku... przynajmniej tak bylo kiedyś, teraz niby jest lepiej...

Wskazanie do in vitro to TYLKO AMH.  Dwa lata temu wynosiło 1,07 ng/ml w tym roku 0,59 ng/mL .  Szanse na naturalne poczęcie według lekarzy są, ale małe. Teraz lekko podwyższoną mam tez prolaktyne, gin kazała powtórzyć badanie zeby zobaczyc czy trzeba bedzie ja zbić czy nie. Do tej pory nie leczyli mnie hormonalnie, wyniki mialam dobre. Nasienie męża tez jest dobre.  Dlatego też nie mogę zrozumieć dlaczego nam nie wychodzi. 

Zaczęłam się  teraz leczyć w Klinice Bocian w Katowicach.

 

Ciężko stwierdzić narazie mieliście tylko podstawowe badania. Zróbcie transfer . Mam nadzieję że się uda. Nie bój się narkozy. Miałam 2 razy . Też się obawiałam ale naprawdę nie ma czego. Żadnego bólu nie czułam a cały zabueg trwał max 15 min. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dziewczyny mam dzisiejsze wyniki

9dpt- beta 22,6

11dpt beta 49,9

12dpt beta 72,9

Przyrosty fajne. Będzie dobrze ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Hej. Jakiś czas temu wstawiłam moje wyniki badań, dziś dodatkowo odebrałam homocysteine - 6,06

Wiecie może jak to wszystko interpretować?

Nie znam się ;(. A masz obok podane wartości referencyjne ??

Homocysteina <12 Więc jest dobrze.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dziewczyn potrzebuj pomocy wy doświadczone więc napewno wiecie więcej więc tak, w czwartek odebrałam wyniki amh 4.43 mam 34lata, tsh 3.60, ft4 14.21 Anty TPO 27. 90 Anty TG 12.92 no i D3 8.95 (norma od 30) wiem do du...to samo tarczyca,zapisałam się na konsultacje mąż zrobił badanie nasienia. I tu zaczynają sie schody... W klinice dało się wyczuć zamieszanie... A po południu bumm wstrzymują wszystkie procedury na 2 tyg ok zaczekamy, popracuje nad wynikami. Ale w piątek mąż dostał tel z kliniki że wyniki nasienia są mega zle i trzeba będzie je powtórzyć jak będą działać normalnie ale na ich koszt... Mąż się załamał ale mi tu coś nie pasuje, raz ten tel( wyniki odbieramy przed wizytą) no i kolejne badanie na ich koszt, wydaje mi się że nie zabrały próbki z pokoju, przez to zamieszanie stała sobie i o niej zapomnieli albo coś w tym stylu myślicie ze to możliwe? No bo gdyby poprostu trzeba było powturzyc bo źle wyszły to przecież na nasz koszt... Ale mąż sie juz zestresował i widać że go to gryzie . A rok tomu wyniki miał idealne... Co myslicie? 

Aga nie denerwuj się.  Pewnie coś zawalili. Wyniki nasienia mogą się zmieniać.  Można też starać się poprawić.  U nas nasienie też tragiczne mało,  i złej jakości na szczęście mają bardzo rozwinięte metody selekcji i udało się uzyskać kilka ładnych blastocyst. Powtórzcie na spokojnie i daj znać;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie znam się ;(. A masz obok podane wartości referencyjne ??

Homocysteina <12 Więc jest dobrze.

 

Niby mam dla homocysteiny, AntyTg i AntyTpo. I niby się w nich mieszczę. Ale to normy ogólne, a wiem że dla starających się o dziecko są inne. A do tych krzywych insulinowej i glukozowej nawet tego nie mam. W sumie to nawet nie wiem co bądź to AntyTg i AntyTpo. Więc że coś z tarczyca, ale nie wiem co konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Niby mam dla homocysteiny, AntyTg i AntyTpo. I niby się w nich mieszczę. Ale to normy ogólne, a wiem że dla starających się o dziecko są inne. A do tych krzywych insulinowej i glukozowej nawet tego nie mam. W sumie to nawet nie wiem co bądź to AntyTg i AntyTpo. Więc że coś z tarczyca, ale nie wiem co konkretnie.

Anty sprawdza się po to by stwierdzić choroby autoimmunologiczne . Tzn. Organizm sam siebie zwalcza i traktuje zarodek jako intruza. Co uniemożliwia zajście w ciążę lub poronienie.  Ja mam hasimoto i wysoki antpo wynik 270 ;( przy normie <34.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jutro idę zrobić badania: estradiol, progesteron i bhcg- rozumiem, że przed badaniami nie brać żadnych leków,  dopiero po?

Cały czas biorę luteine, duphaston, estrofem, lenzetto, encorton, clexane i euthyrox

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Aja a tarczya tsh ?? Jakie masz ??

Różnie. Najwyższe 1,7. Najniższe 1,2. W każdym razie zawsze ponizej 2. 

Ja mam jakieś inne te normy dla atg i atpo.  

Mam w obu napisane że powinno być <60

Ja mam atg 17,3

A atpo 42

Więc niby w normie. Ale czy w normie na ciążę to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy któraś z Was w ciąży odstawiając luteinę badała progesteron  I wie na jakim poziomie wynik jest dobry gdy całkowicie odstawimy luteinę  ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

I co ci wyszło w tych badaniach? I jakie leki dostałaś? Jakie miałaś winniki krzywej insulinowej i glukozowej?

Hej na forum pisałam wcześniej jakie mi leki zlecili (dość szczegółowo). Cukrzycy nie mam ale insuline mam na granicy, ale ze względu na starania dostalam glucophage, wyszla mi mutacja genów więc inny kwas foliowy, podwyższona odporność i ta wysoka homocysteina to cos na zbicie, jeszcze acard i pare wspomagaczy koenzym q10... Dużo tego ale biore już z 10 dni i nie widzę skutków ubocznych. Mam nadzieję że pomoże. 

Edytowano przez Kinga123
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Anty sprawdza się po to by stwierdzić choroby autoimmunologiczne . Tzn. Organizm sam siebie zwalcza i traktuje zarodek jako intruza. Co uniemożliwia zajście w ciążę lub poronienie.  Ja mam hasimoto i wysoki antpo wynik 270 ;( przy normie <34.

a wiesz już co trzeba zrobić z tym antyTpo i antytTg żeby zbić? Ja też mam hashimoto i czuję że u mnie będzie podobnie. Jakieś tabletki, zastrzyki 🤔

 

Dziewczyny jutro idę zrobić badania: estradiol, progesteron i bhcg- rozumiem, że przed badaniami nie brać żadnych leków,  dopiero po?

Cały czas biorę luteine, duphaston, estrofem, lenzetto, encorton, clexane i euthyrox

Estradiol i progesteron nie wpływają na wynik bety. Mi zawsze przed krwią kazali brać zarówno estrofem jak i lutinus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Margareta 

Hej, Moja endokrynolog przy moim wysokim anty tpo kazała kupić selen org i brać 1tab dziennie, dietę bogata w selen, ryby morskie, jaja , woda selenka, vit D3 2 tyś i to powinno obniżyć, jak bedzie zobaczymy a i przed transferem przestać brać ten selen bardzo ważne i zwiększyć 3krotnie dawke euthyroxu. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×