Gdzie na pierwszą randkę?

Znajomość dosyć powierzchowna, z widzenia, lekki kontakt słowny. Pytanie gdzie pójść jeżeli nam obojgu będzie towarzyszył na pewno stres. Czy kino to dobre rozwiązanie? A może ktoś podsunie coś bardziej kreatywnego

 

Gdzie na pierwszą randkę? [...] Znajomość dosyć powierzchowna [...]

Myślę, że w takim przypadku najlepiej udać się tam, gdzie będziecie mieli okazję w spokoju porozmawiać i lepiej się poznać. Aktywność jakakolwiek, umożliwiająca swobodną interakcję, także kino niekoniecznie, już prędzej wspólny posiłek, czy jakaś wystawa. To nie kreatywne, ale służące rozwojowi i pogłębieniu relacji na tyle, by móc stwierdzić, że jej kontynuacja jest sensowna.

Standardowo

Najpierw spacer- bez presji miejsca i bliskich ludzi (czyjeś mieszkanie odpada!), później kawiarnia/restauracja. 

Tylko na spacer po parku, świeże powietrze się przyda na pierwszy raz