Podziękowała mi, że nie czuła się ze mną samotna po rozstaniu z byłym

Szczyt hipokryzji przez 7 miesięcy byłem zapchaj dziurą po byłym. A gdzie w tym wszytkim moje uczucia? Jak tak można teraz już rozumiem te jej obcierki przez spodnie Ona wyobrażała sobie jego... Jak ja mam teraz żyć z taką swidomością i jeszcze możemy nawet się dalej spotykać i być kolegami Chciałem się tylko zakochać. Po co mi to było teraz zostanie mi tylko płacz. 

Życia sensu będę sam szukała. Chciałbym jej to teraz zaśpiewać razem z Taco.

Zerwała?

Byłeś plastrem! Kondolencje

W sumie to ja. Za daleko to poszło i za dużo pod górkę za dużo oczekiwała a ja żadnej motywacji od niej nie dostałem. Oczywiście przeciętny człowiek nie zrywałby bo nie prosiła o nic nadzwyczajnego, ale jednak moje lęki zwyciężyły. 

skoro wszystko juz wiesz, zacznij wszystko od podstaw na nowych warunkach, ale z zupelnie kim innym

teraz wiesz, zapraszany byles aby pokazac rodzicom ze ona jest szczesliwa I ma kogos

Lolololoooo xd 

takie są baby jak w tydzień nie da do zrozumienia że ma na ciebie chrapkę to i rok nic nie da. A te durne psiity z Kafe piszą żebyś się postaaaarał xd