Koronawirus czy robić zapasy?

Pytam poważnie czy macie już jakieś zapasy lub czy zamierzacie je zrobić?

Koronawirus już zaczyna zwalniać. A już niedługo zacznie się cofać jak tak dalej pójdzie. A miałem nadzieję że bardziej się to rozwinie bo możnaby łapać okazje inwestycyjne. Nie rób zapasów 

 

O masakra jak ciemna masa wszystko łyka. Nie dziwota że umyslami steruja jak chcą.

Ale co łyka? Koronawirus to jedna wielka sciema? Tak naprawdę nie istnieje? 

 

Pytam poważnie czy macie już jakieś zapasy lub czy zamierzacie je zrobić?

wieczi pisze tak mądrze, biedna wieczi, ktoś jej się na konto musiał włamać XD

 

Istnieje ale pewnie jest jak grypa a zabija najsłabszych. Zresztą temat rzeka.

Taka mocniejsza grypka nie? A te całe robienie kwarantanny to niepotrzebna panika nie? Huehue. Robią sobie pranie mózgów hue hue. Więcej ludzi umiera od uderzenia piorunem huehue.

ja jutro muszę isć w miejsce, gdzie będzie dużo ludzi i na od 30 min do 2 h, a w niedzielę byłam na Gorzkich Żalach + Mszy, czy prowokuję los? XD

Póki co grypa zabiła więcej ludzi ( i to od najmłodszych po najstarszych ) niż koronowirus w tym samym czasie. Po drugie koronowirusów w Polsce jak i na całym świecie jest więcej niż tylko ten i jest spore prawdopodobieństwo, że już na nie jednego chorowales / as. 

Po trzecie ... dziwi mnie, że ludzie tak chętnie się zdradzają, puszczają z byle kim, byle gdzie ....i nie boją się syfów z tym związanych, a liczą, że będą zdrowi jak kupią sobie płyn antybakteryjny hahaaaa

 

9 minut temu, brokentiger87 napisał: ja jutro muszę isć w miejsce, gdzie będzie dużo ludzi i na od 30 min do 2 h, a w niedzielę byłam na Gorzkich Żalach + Mszy, czy prowokuję los? XD X tygryska ma 60-70 lat ?

 

Tak to stara panna moherowa. Myśli że Bóg jej wybaczy. 

nie interesuje mnie Wasza nietolerancja 

 

Przed chwilą, brokentiger87 napisał: nie interesuje mnie Wasza nietolerancja  X leżaczek zdziwiony  

na pewno wspominałam, że jestem osobą wierzącą 

Ludzie chodzi mi o to że jak podadzą przypadek wirusa w Polsce to ludzie zaczną panikować i wykupywać wszystko ze sklepów. I co wtedy? Jak ktoś nie zrobi zapasów to co będzie jeść?

Mój facet powiedział że koronawirus to głównie panika telewizyjna dla prostych ludzi którzy nie wiedzą że od czasu powstałej paniki w Polsce nikt się tym nie zaraził a na zawał serca zmarło u nas w tym czasie na pewno dobrze ponad 5000 ludzi.Tym czasem nikt przez to nie przykłada się bardziej do tego aby poprawić pracę układu krążenia ale wielu ludzi myśli o robieniu zapasów,maseczkach i środkach antybakteryjnych.Kraj z dużym współczynnikiem niezbyt inteligentnych ludzi,nie ma się co dziwić że PIS przy pomocy telewizji takimi kieruje i wygrywa ostatnio większość wyborów,jaki kraj taki przeciętny obywatel

 

Ludzie chodzi mi o to że jak podadzą przypadek wirusa w Polsce to ludzie zaczną panikować i wykupywać wszystko ze sklepów. I co wtedy? Jak ktoś nie zrobi zapasów to co będzie jeść?

a skąd będą mieli tyle pieniędzy, żeby ci powyjadać najlepsze kąski? pis-da?

Zapasy, niewielkie, zawsze warto mieć, niezależnie od koronawirusa. Ja uległam panice w kwestii masek - bo mam obniżoną odporność, w domu jest dziecko, mam w rodzinie osobę chorą na raka, a mój M nie ma jednej nerki - i zakupiłam zapasowe filtry do masek antysmogowych (bo takowe posiadam od długiego czasu, gdyż łażę z psem codziennie na spacery, a mieszkam w dużym mieście). Widze po półkach w sklepach, że sporo rzeczy się przerzedziło. Teraz Polacy będa jeść te kasze przez długie mce.

 

Ale po co? Nagle ma żarcia zabraknąć w sklepach? Czy co? Wszyscy chcą się w swoich domach zabunkrować i jeść kaszę, bo wirusy? Nie rozumiem tego. No ale nie oglądam zbytnio telewizji, więc to chyba dlatego.

W Chinach już obowiązuje zakaz wychodzenia, a jeśli już to w maseczce. Za wyjście bez dostahe się mandat. Pewnie nie widziałaś, jak faceta pakują siła do auta, bo nie miał maski/ był podejrzany o nosicielstwo. To co się dzieje teraz w pewnych rejonach świata w związku z wirusem po prostu przeraża. 

Zapasy warto robic nie z powodu wirusa tylko paranoi spoleczenstwa, ktore jak te stado baranów wykupuje podstawowe produkty. Jak w kraj pojdzie pierwszy potwierdzony przypadek wirusa to sami sobie zgotujemy handlowy armageddon. 

Polecam kanały na YT:,chiński biznes, facet mieszka 10 lat w chinach i zdaje codziennie relacje z pierwszej ręki jak tam wygląda życie. Nie panikujcie błagam. Wszystko wraca do normy.

A niech sobie szara masa wykupuje wszystko jak leci przynajmniej potem będzie można w spokoju po sklepach chodzić jak ...stwo będzie na chama wpierniczać kasze i ryż

Ja ogólnie mam to gdzieś, co ma być to będzie, nie mam zamiaru nic kupować na zapas, nie oglądam tv, nie czytam wiadomości na ten temat i nie oglądam youtuberów, którzy teraz robią miliony filmików bo się to dobrze klika

prędzej mi cegła w drewnianym kościele spadnie na głowę niż sie tym wirusem zarazę

 

A niech sobie szara masa wykupuje wszystko jak leci przynajmniej potem będzie można w spokoju po sklepach chodzić jak ...stwo będzie na chama wpierniczać kasze i ryż

Ja ogólnie mam to gdzieś, co ma być to będzie, nie mam zamiaru nic kupować na zapas, nie oglądam tv, nie czytam wiadomości na ten temat i nie oglądam youtuberów, którzy teraz robią miliony filmików bo się to dobrze klika

prędzej mi cegła w drewnianym kościele spadnie na głowę niż sie tym wirusem zarazę

możesz się zarazić tym wirusem i nawet o tym nie wiedzieć, bo 80% zarażonych przechodzi chorobę łagodnie, tak jak ten pierwszy przypadek w Polsce - facet nawet nie ma gorączki, tylko kaszle, ale czuje się bardzo dobrze (o ile wierzyć tym informacjom....). 

Myślę, że wirus już dawno u nas krąży, część ludzi mogła przejść to jak zwykłe przeziębienie.

mnie szokuje jak bardzo ludzie są podatni na manipulacje i to co media podają (i w jakiej normie), według tv i neta to już mamy pandemię, ludzie panikują, no masakra. A wystarczy myć ręce wodą z mydłem, by się tego pozbyć. Tak samo było pamiętam z cukrem kilka lat temu, jak podano informację, że będzie drogi (powyżej 5 zł chyba...) i ludzie dosłownie wyrywali sobie paczki cukru z rąk, kupując po kilkadziesiąt kg na raz (to wtedy wprowadzono limit, że możesz jednorazowo kupić 10 kg). To jest po prostu straszne jak ludzie są generalnie głupi i już nie dziwię się, że wierzą reklamom, suplementom diety itd.

 

możesz się zarazić tym wirusem i nawet o tym nie wiedzieć, bo 80% zarażonych przechodzi chorobę łagodnie, tak jak ten pierwszy przypadek w Polsce - facet nawet nie ma gorączki, tylko kaszle, ale czuje się bardzo dobrze (o ile wierzyć tym informacjom....). 

Myślę, że wirus już dawno u nas krąży, część ludzi mogła przejść to jak zwykłe przeziębienie.

mnie szokuje jak bardzo ludzie są podatni na manipulacje i to co media podają (i w jakiej normie), według tv i neta to już mamy pandemię, ludzie panikują, no masakra. A wystarczy myć ręce wodą z mydłem, by się tego pozbyć. Tak samo było pamiętam z cukrem kilka lat temu, jak podano informację, że będzie drogi (powyżej 5 zł chyba...) i ludzie dosłownie wyrywali sobie paczki cukru z rąk, kupując po kilkadziesiąt kg na raz (to wtedy wprowadzono limit, że możesz jednorazowo kupić 10 kg). To jest po prostu straszne jak ludzie są generalnie głupi i już nie dziwię się, że wierzą reklamom, suplementom diety itd.

Już wcześniej o tym pisałam, że wirus ten krąży i można o nim nie wiedzieć BA tych wirusów z tej grupy krąży jeszcze więcej i każdy z nas choć raz był chory na niego

ludzie to idioci więc się na nich zarabia proste.... jak im nie żal wydawać kasy na kasze, maski i dezynfekcje to niech kupują ja mam to gdzieś, nie czytam o tym wirusie, nie oglądam tv od dawna bo już od około 5 lat, wiadomości żadnych nigdy nie śledziłam.... A kto głupi niech wierzy

Na grypę do tej pory zmarło 33 osoby i jakoś nikt paniki nie sieje. Koronowirusa jeszcze w Polsce  nie było a już półki w sklepach puste

możecie mówić co chcecie , ale we Włoszech dzienny bilans wczoraj zgonów to 90 osób... to powinno dać do myslenia.

 

możecie mówić co chcecie , ale we Włoszech dzienny bilans wczoraj zgonów to 90 osób... to powinno dać do myslenia.

ok. ale czy to jest powód do siania paniki ? najgorsze jest to ze media  ścigają i sieją w ludziach strach i panikę

W moim mieście w UK głupi Anglicy w niedzielę w jednym z supermarketów wykupili całe mydło, makaron i papier toaletowy. Masakra. Chcę na bieżąco kupić makaron no i nie ma. Mnie to już nie śmieszy a przeraża ta ludzka głupota.

Chociaż patrząc na liczbę ofiar we Włoszech nie jest mi do śmiechu.