Wielkie gesty i romantyzm

 

No jasne, kobieta napisze prawde to zlosc i nienawisc sie wylewa,oczywiscie ze tak Tylko to mogl napisac "facet" taki jak ty.  Nie dziwie sie, bo tyle zostalo zranionych ze jak zostaly zimnymi ...mi to nagle otrzasacie sie i macie zdziwienie czemu tak jest Przeciez one robia to samo co wy

Ogólnie masz rację, tylko właśnie w tym tkwi problem - kobiety robią to samo, ale nie w stosunku do tych, którzy je krzywdzili, a w stosunku do tych, którzy dobrze je traktują.

 

Nam? Niby za co, skoro nigdy nie skrzywdziłem żadnej kobiety?

Jesli to co piszesz jest prawdą a nie naginana rzeczywistoscia, to przyznam, nie nalezalo sie TOBIE a innym. 

 

Ogólnie masz rację, tylko właśnie w tym tkwi problem - kobiety robią to samo, ale nie w stosunku do tych, którzy je krzywdzili, a w stosunku do tych, którzy dobrze je traktują.

Ale historii nie znasz? Do niedawna kobiety byly zle traktowane, ktory mężczyzna chce traktowac kobietę jak partnerkę a nie jak zabawke do seksu, kucharke i sprzataczke w jednym? Malo takich. Niektorsy nazywaja to ,,kobiecoscia" iks de. Ktos tu zrobil kuku i taki jak Ty dostaje rykoszetem. 

 

No jasne, kobieta napisze prawde to zlosc i nienawisc sie wylewa,oczywiscie ze tak Tylko to mogl napisac "facet" taki jak ty.  Nie dziwie sie, bo tyle zostalo zranionych ze jak zostaly zimnymi ...mi to nagle otrzasacie sie i macie zdziwienie czemu tak jest Przeciez one robia to samo co wy - to napisalam, i zapytalam czy boli, o co ci chodzi? W psychologa sie bawisz? To nie ze mna. Gdybym byla skrzywdzona i nienawidzila najprawdopodobniej bylabym jedna z tych kobiet co chca robic facetom pieklo Ja tylko patrze na to przedstawienie i tyle Kubel zimnej wody wam sie nalezy i wlasnie go dostajecie

Usprawiedliwiasz krzywdzenie drugiego człowieka tylko na podstawie jego płci a to oznaka szowinizmu podsycanego prawdopodobnie przez mizoandryczne zachowania kobiet w Twoim środowisku najprawdopodobniej domowym. Robienie piekła człowiekowi to również odbieranie mu prawa do wyrażanie swoich uczuć.

 

ktory mężczyzna chce traktowac kobietę jak partnerkę a nie jak zabawke do seksu, kucharke i sprzataczke w jednym?

Ja. A mimo to nie mam na to szans, bo kobiety wolą tych, którzy robią z nich zabawki i sprzątaczki.

 

Usprawiedliwiasz krzywdzenie drugiego człowieka tylko na podstawie jego płci a to oznaka szowinizmu podsycanego prawdopodobnie przez mizoandryczne zachowania kobiet w Twoim środowisku najprawdopodobniej domowym. Robienie piekła człowiekowi to również odbieranie mu prawa do wyrażanie swoich uczuć.

Hę? Wróć do historii,poczytaj trochę i potem wróć. A jak już mowimy o krzywdzeniu drugiego człowieka, i usprawiedliwianie ze względu na swoja płeć to chcę zobaczeć twoja jakże namiętną walkę,taką samą jak do mnie, z mężczyznami którzy nienawidza kobiet ;) I przez to piszą złe słowa o nich

 

Ja. A mimo to nie mam na to szans, bo kobiety wolą tych, którzy robią z nich zabawki i sprzątaczki.

Pisaliśmy już o tym wczesniej co może być tego przyczyną.

 

Ale historii nie znasz? Do niedawna kobiety byly zle traktowane, ktory mężczyzna chce traktowac kobietę jak partnerkę a nie jak zabawke do seksu, kucharke i sprzataczke w jednym? Malo takich. Niektorsy nazywaja to ,,kobiecoscia" iks de. Ktos tu zrobil kuku i taki jak Ty dostaje rykoszetem. 

O tym pisze. On ma siedzieć cicho bo inny mężczyzna coś zrobił.? A może teraz on powinien skrzywdzić jakąś kobietę z powodu bycia skrzywdzonym? Zemsta to słaby pomysł do zbudowania czegoś trwałego.

 

Pisaliśmy już o tym wczesniej co może być tego przyczyną.

Tzn.? Pisałaś już o tylu rzeczach, że w końcu nie wiem, o którą przyczynę ci chodzi

 

O tym pisze. On ma siedzieć cicho bo inny mężczyzna coś zrobił.? A może teraz on powinien skrzywdzić jakąś kobietę z powodu bycia skrzywdzonym? Zemsta to słaby pomysł do zbudowania czegoś trwałego.

A może te kobiety nie zamierzają budowac coś trwalego? Skoro stwierdzily ze z wiekszoscia z was nic nie bedzie bo sie nie nadajecie w wiekszosci na partnera? Jeszcze raz napisze,jest roznica miedzy wyrazaniem opinii a marudzeniem w kolko to samo. Co mu to da?A moze moglbys w stanie mu pomoc a nie do./pierdalasz sie do mnie? No dajesz, pomoz mu. Dzialaj. Ja mu probowalam wczesniej pomoc w przeciwienstwie do Ciebie. Ty tylko stoisz i do mnie sie przywalasz bo jestem kobieta ;) Bo nie widze Twoich wypowiedzi walczacych o prawa kobiet tylko pi.e.przysz cos o feminizmie non stop ;)

 

Tzn.? Pisałaś już o tylu rzeczach, że w końcu nie wiem, o którą przyczynę ci chodzi

Z czarna tecza pisalam z Toba wczesniej ;) I nie tylko dzisiaj ;) Chyba ze juz usuneli tamten temat :D

Cały czas to robisz. Skupiasz się na krzywdach na kobietach tym uprawiedliwiasz wyrządzanie przez nie krzywdy mężczyznom. To nic innego jak tworzenie pętli ludzi, którzy się krzywdzą. Czy nie można być razem i się nie krzywdzić?

 

Z czarna tecza pisalam z Toba wczesniej I nie tylko dzisiaj Chyba ze juz usuneli tamten temat

Tak, wiem, ale tam było tyle tych wpisów, że już się pogubiłem

 

A może te kobiety nie zamierzają budowac coś trwalego? Skoro stwierdzily ze z wiekszoscia z was nic nie bedzie bo sie nie nadajecie w wiekszosci na partnera?

To niech budują coś trwałego z tymi, którzy się nadają i z których "coś" będzie.

 

A może te kobiety nie zamierzają budowac coś trwalego? Skoro stwierdzily ze z wiekszoscia z was nic nie bedzie bo sie nie nadajecie w wiekszosci na partnera? Jeszcze raz napisze,jest roznica miedzy wyrazaniem opinii a marudzeniem w kolko to samo. Co mu to da?A moze moglbys w stanie mu pomoc a nie do./pierdalasz sie do mnie? No dajesz, pomoz mu. Dzialaj. 

Jeśli on stwierdzi to samo co one to czy przyznasz mu, że ma racje krzywdzić kobiety? Bądź konsekwentna. Czy będziesz upierała się przy tym, że tylko mężczyzn można krzywdzić?

 

Cały czas to robisz. Skupiasz się na krzywdach na kobietach tym uprawiedliwiasz wyrządzanie przez nie krzywdy mężczyznom. To nic innego jak tworzenie pętli ludzi, którzy się krzywdzą. Czy nie można być razem i się nie krzywdzić?

Oczywiscie ze mozna byc razem i sie nie krzywdzic, tylko czy wy sie umiecie podjac tego wyzwania? ;) Ja obserwuje progress u mezczyzn, coraz wiecej jest lepszych niz kiedys, ale cos musialo sie stac, zeby tak bylo czyz nie?:) Umiejcie kochać SZCZERZE, nie oklamujcie byle tylko mieć dla waszych potrzeb, to nie będzie żadnych krzywd, nieporozumień, obie strony będą zadowolone a osoby jak taki obraz wasz będzie miec wieksza szanse na partnerke ;)  

 

Oczywiscie ze mozna byc razem i sie nie krzywdzic, tylko czy wy sie umiecie podjac tego wyzwania?

Tak, tylko niech któraś da mi taką możliwość.

 

To niech budują coś trwałego z tymi, którzy się nadają i z których "coś" będzie.

Sam czytałeś, że One nie chcą budować niczego trwałego tylko się mścić za swoją przeszłość i byłych partnerach.

 

Umiejcie kochać SZCZERZE, nie oklamujcie byle tylko mieć dla waszych potrzeb

Umiem, tylko nie mam kogo.

 

Jeśli on stwierdzi to samo co one to czy przyznasz mu, że ma racje krzywdzić kobiety? Bądź konsekwentna. Czy będziesz upierała się przy tym, że tylko mężczyzn można krzywdzić?

Nie pomozesz mu? Halo, waleczny, co sie z toba dzieje?

Moze robic co chce, co ja matka? Ale ja nie poradze mu tego,ze wzgledu na to, ze wiem ze nie kazdy nadaje sie zeby krzywdzic, niektorym wyrzuty sumienia zrobilyby wieksze kuku niz ich krzywda do kobiet ;) A to ze inne kobiety krzywdza, to ich problem, ja pisze dlaczego tak jest i ze sie po prostu im nie dziwie.

 

nie kazdy nadaje sie zeby krzywdzic

no ja np. nie potrafię, choć niektórym by się należało  (nie mówię o kobietach, żeby była jasność)

 

no ja np. nie potrafię, choć niektórym by się należało  (nie mówię o kobietach, żeby była jasność)

też nie potrafię, choć niektorzy twierdziliby pewnie inaczej  

 

Nie pomozesz mu? Halo, waleczny, co sie z toba dzieje?

Moze robic co chce, co ja matka? Ale ja nie poradze mu tego,ze wzgledu na to, ze wiem ze nie kazdy nadaje sie zeby krzywdzic, niektorym wyrzuty sumienia zrobilyby wieksze kuku niz ich krzywda do kobiet A to ze inne kobiety krzywdza, to ich problem, ja pisze dlaczego tak jest i ze sie po prostu im nie dziwie.

No tak on by nie skrzywdził ale jest krzywdzony przez kobiety i Tobie to absolutnie nie przeszkadza? Bo jest mężczyzną więc musi cierpieć? A w sprawie pomocy to mogę mu jedynie poradzić by sobie odpuścił bo szczerze wątpie czy współczesne kobiety potrafią kochać ale mimo to nie tracę obiektywizmu i potrawię zauważyć nasze wady. Ty natomiast ciały czas mówisz jacy to źli mężczyźni i próbujesz temu biednemu mężczyźnie wbić do głowy, że musi cierpieć, że sobie zasłużył bo jest mężczyzną. Kiedyś powstało coś podobnego to rasizm.

 

też nie potrafię, choć niektorzy twierdziliby pewnie inaczej  

Niektórzy może tak. Ale ja widzę, że jesteś normalną kobietą

Piszesz, że dziwię się czemu kobiety krzywdzą mężczyzn. A co myślisz o odwrotnej sytuacji? Gdy to mężczyzna krzywdzi kobietę? To się nazywa stronniczość. 

 

Niektórzy może tak. Ale ja widzę, że jesteś normalną kobietą

No dodajmy że czasem "wybuchową"

 

A w sprawie pomocy to mogę mu jedynie poradzić by sobie odpuścił

To jest dobra rada, ale... nie potrafię  jestem zbyt uczuciowy na to, chcę być w związku i nie umiałbym tak sypiać z kim popadnie bez uczuć.

 

Piszesz, że dziwię się czemu kobiety krzywdzą mężczyzn. A co myślisz o odwrotnej sytuacji? Gdy to mężczyzna krzywdzi kobietę? To się nazywa stronniczość. 

I jedno i drugie jest złe. Przeciez tego nie popieram..ani gdy mężczyzna krzywdzi kobietę,ani odwrotnie...Napisalam że się nie dziwię kobietom. I tyle. 

 

No dodajmy że czasem "wybuchową"

Czasami tak  ale tylko gdy masz do tego powód 

 

No tak on by nie skrzywdził ale jest krzywdzony przez kobiety i Tobie to absolutnie nie przeszkadza? Bo jest mężczyzną więc musi cierpieć? 

Przeszkadza. Nie lubię kiedy ci dobrzy dostają w dvpę.  Więc wypytywałam go o rózne rzeczy, by dotrzec dlaczego tak jest. Dlaczego nie ma niw tylko kobiety, ale tez tych najblizszych znajomych. Ale Ty mnie nie znasz,nie znasz moich wypowiedzi wiec skad mozesz snuc takie wnioski? Na podstawie jednego zdania, kiedy wybuchlam, bo sie powtarza w kazdym watku? I pisze na kobiety? Czemu nie zauwazasz tego, jak mezczyzni nie raz bardzo zle pisza o kobietach i nic nie piszesz? Wtedy milczysz? Gdzie Ty wtedy jesteś? Śpisz? Hipokryta. Żegnam