Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Udreczonadusza

Dlaczego on nie chce się oświadczyć?

Polecane posty

Jesteśmy razem 4 lata a on dalej nie chce mi się oświadczyć ani zamieszkać ze mną, wynająć coś razem. Woli mieszkać w ciasnym mieszkaniu z rodzicami... wszystkie znajome są już dawno po  ślubie, nawet te mlodsze(mam 25 lat). Ręce juz mi opadają, groźby i płacz ze odejdę nie pomagają on ciągle ma wytłumaczenie, ze on ma czas, żeby sie oświadczyć... jak myślicie czekać, odejść na próbę czy definitywnie odejsc? Dziewczyna jestem dobra nic mu nie zabraniam i cierpliwie znosze jego humorki, w łóżku żadnych problemów tez robię (dbam o jego potrzeby zawsze on o moich niekoniecznie pamięta). Czemu on tak miga się od tych oswiadczyn?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jesteśmy razem 4 lata a on dalej nie chce mi się oświadczyć ani zamieszkać ze mną, wynająć coś razem. Woli mieszkać w ciasnym mieszkaniu z rodzicami... wszystkie znajome są już dawno po  ślubie, nawet te mlodsze(mam 25 lat). Ręce juz mi opadają, groźby i płacz ze odejdę nie pomagają on ciągle ma wytłumaczenie, ze on ma czas, żeby sie oświadczyć... jak myślicie czekać, odejść na próbę czy definitywnie odejsc? Dziewczyna jestem dobra nic mu nie zabraniam i cierpliwie znosze jego humorki, w łóżku żadnych problemów tez robię (dbam o jego potrzeby zawsze on o moich niekoniecznie pamięta). Czemu on tak miga się od tych oswiadczyn?!

Nie pamięta o Twoich potrzebach w łóżku ? Chcesz wyjść za mąż bo koleżanki już dawno po ślubie ? Padłam ....dawno takich głupot nie czytałam 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co z tego że Ci się oświadczy ? A po 3 MSC okres próbny minął i rozwód ? Uważasz że życie ( jedno tu , drugie tam ) tak właśnie wygląda ? Mylisz się.  Dopiero gdy pomieszka z sobą chociaż z pół roku ( minimalnie ) to sama zobaczysz czy dobraliscie się na 6 z +.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja osoba z rodziny są od 16 r.z.  Zrobili studia ( to już można sobie policzyć ile lat) potem zamieszkali razem.  Zrobili prawko . Potem : kupili sobie psa.  Gdy mieli auto to : kolejne 2 lata zwiedzali.  Bo stwierdzili że muszą coś świata zobaczyć.  A teraz dopiero 

Dziecko małe + oświadczyny. 

Dziecko 3 latka i znów zwiedzają i nie siedzą na dupi3 . Tylko z psem i dzieckiem.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdybys była dla niego Ta Jedyna i myslalby o przyszłości z Toba to juz by sie odswoadczyl a może nawet bylibyscie po ślubie. Widocznie jesteś dla niego tylko zapchajdziura- a takie związki faceci ciągną latami byleby mieć regularny aeks i inne profity, a jak w końcu znajdą odpowiednia kobietę to tą zapchajdziure kopia w tyłek i nowej wymarzonej szybko sie oswiadczaja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A pomyśl, czy naprawdę cieszyłabyś się z tych wybłaganych oświadczyn. Ja bym się czuła raczej upokorzona... Ludzie są różni. Ja też nie rozumiem jak można mieć 20-parę lat, być w kilkuletnim związku i woleć mieszkać z rodzicami i nie dogadałabym się z takim facetem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do dupy facet, który woli mieszkać z mamusią. A ty jeszcze grozisz, płaczesz i  dbasz o jego potrzeby, podczas gdy on o twoje niekoniecznie. Weź się w garść i zadbaj o siebie, bo obudzisz się za 10 lat w tym samym miejscu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A pomyśl, czy naprawdę cieszyłabyś się z tych wybłaganych oświadczyn. Ja bym się czuła raczej upokorzona... Ludzie są różni. Ja też nie rozumiem jak można mieć 20-parę lat, być w kilkuletnim związku i woleć mieszkać z rodzicami i nie dogadałabym się z takim facetem. 

Miminsynek albo wygodniak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A pomyśl, czy naprawdę cieszyłabyś się z tych wybłaganych oświadczyn. Ja bym się czuła raczej upokorzona... Ludzie są różni. Ja też nie rozumiem jak można mieć 20-parę lat, być w kilkuletnim związku i woleć mieszkać z rodzicami i nie dogadałabym się z takim facetem. 

Dzięki jedyna zdajesz sie rozumieć mnie i nie pluć jadem lub wyśmiewać tak jak inni tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ręce juz mi opadają, groźby i płacz ze odejdę nie pomagają on ciągle ma wytłumaczenie, ze on ma czas, żeby sie oświadczyć...

Jeśli on na tyle lat ile ty to faktycznie ma jeszcze dużo czasu na małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 Nie jesteś ta jedyna. Jak zerwiecie to ok kogoś pozna nowego i jej się oświadczy po 3 miesiącach. 

Dokladnie, napisalam jej to samo ale chyba nie che przyjąć tego faktu do wiadomości i dla niej to hejt i wylewanie jadu (?)🤦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dziewczyna jestem dobra nic mu nie zabraniam i cierpliwie znosze jego humorki, w łóżku żadnych problemów tez robię (dbam o jego potrzeby zawsze on o moich niekoniecznie pamięta).

A to już żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dzięki jedyna zdajesz sie rozumieć mnie i nie pluć jadem lub wyśmiewać tak jak inni tutaj

Ja tutaj nie widzę hejtu. Nie potrafimy zrozumieć jedynie jak można tak bardzo być pozbawionym godności osobistej? Żeby to jeszcze był jakiś super związek ,udany pod każdym względem. A tutaj chociażby seks leży ,a jest to istotny element związku,nie zaprzeczysz chyba ? Słowo ,które mi przychodzi do głowy jest jedno ...

D E S P E R A C J A...a od desperatów się ucieka panno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A po co ma ci się oświadczyć? Wikt i opierunek jest u mamusi, ty mu d. dajesz więc po co coś zmieniać? Kurła dlaczego kobiety się nie szanują? Seks po ślubie albo spadówa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myśle ze nie ma co na sile Jeśli nie chce a już długo jesteście razem to zastanów się czy to czasami ten. Powiedz mu ze chcesz przerwy zobaczymy co wtedy zrobi może nie definitywne rozstanie ale przerwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×