Nowe obostrzenia w związku z pandemią

Co myślicie o nowych, bardziej zaostrzonych zasadach? Moim zdaniem bardzo dobrze, jedyne do czego można się przyczepić to to, że tak późno wprowadzili zapis związany z powrotem osób do kraju. Tzn dokładniej że nie tylko osoba, która wróciła, jest poddana kwarantannie, ale również osoby, z którą mieszkanie. 

Czekajmy jeszcze na decyzję co z wyborami, maturami i testami 8klas. Ja osobiście uważam, że powinny to wszystko został przełożone, ale nie od nas to zależy. 

Szkoda, że te wszystkie zasady nie były wprowadzone od razu ale to by było dla nas zbyt dużym szokiem i pewnie wybuchłby bunt.

Jakie wsparcie mają rodzice pracujący??? Żadnego! Jestem samotna mama dwójki dzieci i pracuje na pełen etat. Pracować muszę niestety. Co z obiecanymi zasiłkami? Jak sobie radzicie? Nie wiem co robić czy wziąć zwolnienie na dzieci? Dużo ryzykuje, mój zakład pracy liczy ponad 200 osób. 

 

Jakie wsparcie mają rodzice pracujący??? Żadnego! Jestem samotna mama dwójki dzieci i pracuje na pełen etat. Pracować muszę niestety. Co z obiecanymi zasiłkami? Jak sobie radzicie? Nie wiem co robić czy wziąć zwolnienie na dzieci? Dużo ryzykuje, mój zakład pracy liczy ponad 200 osób. 

A w jakim wieku są dzieci?

Rok i 6 lat

 

Jakie wsparcie mają rodzice pracujący??? Żadnego! Jestem samotna mama dwójki dzieci i pracuje na pełen etat. Pracować muszę niestety. Co z obiecanymi zasiłkami? Jak sobie radzicie? Nie wiem co robić czy wziąć zwolnienie na dzieci? Dużo ryzykuje, mój zakład pracy liczy ponad 200 osób. 

A zasiłek opiekuńczy to nic? Co jeszcze bys chciała? 

Stan wyjątkowy - > żadnych wyborów + obostrzenia. 

Inaczej swoimi mandatami możemy sobie d. podetrzeć. Co w sumie może się przydać, jeśli wróci panika z papierem toaletowym. 

Czekam na "poranek bez Teleranka", kiedy zamiast normalnego programu dla maluchów puszczą przemówienie Dudusia. 

Moja prognoza jest taka. Przeprowadzą wybory, wprowadzą dwa-trzy dni po stan wyjątkowy, a następnie w obliczu absolutnej głupoty i bezmyślności ludzi wejdzie godzina policyjna. Za którą zresztą będziemy mogli podziękować głównie wyborcom PiSu, albowiem po ulicach i sklepach włóczy się, nie przestrzegając zaleceń, większością właśnie elektorat "Super Partii". 

wie ktoś coś o jakichś strajkach oprócz dzisiejszego w Wawie? nie wierzę, że Polacy to aż takie bydło.

 

wie ktoś coś o jakichś strajkach oprócz dzisiejszego w Wawie? nie wierzę, że Polacy to aż takie bydło.

Uwierz. Właśnie napisałam do koleżanki, że wbrew powiedzonku Polacy to nie gęsi, bo gęsi przy Polakach to Einsteiny z piórami. 

 

Stan wyjątkowy - > żadnych wyborów + obostrzenia. 

Inaczej swoimi mandatami możemy sobie d. podetrzeć. Co w sumie może się przydać, jeśli wróci panika z papierem toaletowym. 

Czekam na "poranek bez Teleranka", kiedy zamiast normalnego programu dla maluchów puszczą przemówienie Dudusia. 

Moja prognoza jest taka. Przeprowadzą wybory, wprowadzą dwa-trzy dni po stan wyjątkowy, a następnie w obliczu absolutnej głupoty i bezmyślności ludzi wejdzie godzina policyjna. Za którą zresztą będziemy mogli podziękować głównie wyborcom PiSu, albowiem po ulicach i sklepach włóczy się, nie przestrzegając zaleceń, większością właśnie elektorat "Super Partii". 

Prowadzilas jakiś sondaż, że wiesz na kogo głosowali ludzie wloczacy się po ulicach i sklepach? 

 

Stan wyjątkowy - > żadnych wyborów + obostrzenia. 

Inaczej swoimi mandatami możemy sobie d. podetrzeć. Co w sumie może się przydać, jeśli wróci panika z papierem toaletowym. 

Czekam na "poranek bez Teleranka", kiedy zamiast normalnego programu dla maluchów puszczą przemówienie Dudusia. 

Moja prognoza jest taka. Przeprowadzą wybory, wprowadzą dwa-trzy dni po stan wyjątkowy, a następnie w obliczu absolutnej głupoty i bezmyślności ludzi wejdzie godzina policyjna. Za którą zresztą będziemy mogli podziękować głównie wyborcom PiSu, albowiem po ulicach i sklepach włóczy się, nie przestrzegając zaleceń, większością właśnie elektorat "Super Partii". 

Po czym poznajesz czyj to elektorat? Tylko prosze, nie mow mi o wieku

 

Uwierz. Właśnie napisałam do koleżanki, że wbrew powiedzonku Polacy to nie gęsi, bo gęsi przy Polakach to Einsteiny z piórami. 

Sama również jesteś ta nie-gęsią

Po czym poznać? Z pewnością w kilku przypadkach można się mylić, ale dowiedzcie się jak przedstawiają się wyborcy poszczególnych partii z podziałem na wiek (sorry Lilll), wykształcenie, miejsce zamieszkania, liczbą dzieci i osób dorosłych w gospodarstwie domowym, miesięcznym dochodem. To nie są tajne dane. A następnie porównajcie je z tym, co widzicie w sklepach i na ulicach. 

 

 

Po czym poznać? Z pewnością w kilku przypadkach można się mylić, ale dowiedzcie się jak przedstawiają się wyborcy poszczególnych partii z podziałem na wiek (sorry Lilll), wykształcenie, miejsce zamieszkania, liczbą dzieci i osób dorosłych w gospodarstwie domowym, miesięcznym dochodem. To nie są tajne dane. A następnie porównajcie je z tym, co widzicie w sklepach i na ulicach. 

Uuuu, to sporo informacji zebralas o tych ludziach. Az tak ci sie nudzi?

No bo, żeby na pierwszy rzut oka widzieć kto ile ma dzieci, jakie ma wykształcenie i z iloma osobami zamieszkuje...

 

Uuuu, to sporo informacji zebralas o tych ludziach. Az tak ci sie nudzi?

No bo, żeby na pierwszy rzut oka widzieć kto ile ma dzieci, jakie ma wykształcenie i z iloma osobami zamieszkuje...

Kurde, zmieniłaś swój avatar, nie poznałam, że to Ty i zapomniałam, że z założenia nie podejmuję z Tobą dyskusji, bo to mija się z celem. Pa! 

 

 

Po czym poznać? Z pewnością w kilku przypadkach można się mylić, ale dowiedzcie się jak przedstawiają się wyborcy poszczególnych partii z podziałem na wiek (sorry Lilll), wykształcenie, miejsce zamieszkania, liczbą dzieci i osób dorosłych w gospodarstwie domowym, miesięcznym dochodem. To nie są tajne dane. A następnie porównajcie je z tym, co widzicie w sklepach i na ulicach. 

Sorry, ale włóczą się po prostu poje...y. Bez względu na wiek, wykształcenie i status społeczny. Nie sadze zebys miała aż tyle czasu na przyglądanie się kto łazi po sklepach, bo zapewne sama tego nie robisz. Wpadasz na chwile, kupujesz co trzeba i wychodzisz. I nie robisz tego codziennie. 

 

Sorry, ale włóczą się po prostu poje...y. Bez względu na wiek, wykształcenie i status społeczny. Nie sadze zebys miała aż tyle czasu na przyglądanie się kto łazi po sklepach, bo zapewne sama tego nie robisz. Wpadasz na chwile, kupujesz co trzeba i wychodzisz. I nie robisz tego codziennie. 

No. Poje.by. Masz absolutną rację. A kto głosował na PiS? 

 

No. Poje.by. Masz absolutną rację. A kto głosował na PiS? 

Wiesz co? Ciężko z Tobą dyskutować, skoro wywalasz takie argumenty. Nie, nie jestem wyborca pisu. Ale widać nie tylko Ci nie są do końca normalni. 

Jak pisowiec ma zagłosować na pełowca skoro ich zwolennicy plują jadem? Szacunek należy się każdemu człowiekowi niezależnie czy się z nim zgadzamy. Trzeba przedstawiać swoje argumenty a nie obrzucać wyzwiskami. Pisała wykształcona mieszkanka wsi, która dostała coś i od PO i od PiS.

 

Wiesz co? Ciężko z Tobą dyskutować, skoro wywalasz takie argumenty. Nie, nie jestem wyborca pisu. Ale widać nie tylko Ci nie są do końca normalni. 

A jakie mam argumenty wywalić? Powiedz mi, kto normalny, świadomy tego, co się dzieje i może zdarzyć w kraju głosował na PiS? Wielkiego wyboru nie było i tak, ale PiS zdaje się był najgorszą z opcji. Najgorszą dla ludzi myślących, pracujących, płacących podatki, ogólnie mówiąc brzydko, użytecznych dla kraju. Komu było na rękę, żeby znowu wygrali? Ludziom nieświadomym, pobierającym zasiłki z każdej strony, emerytom u progu życia, czyli takim, którzy nie popchną gospodarki do przodu. Niezbyt wiele zarabiają, niezbyt wiele wydają, chyba, że z pożyczek, ale to nie wzmacnia szczególnie polskiej gospodarki, a banki. Banki, które są jako tako polskie mają i tak kiepskie warunki, z których grupy powyższe nie korzystają. Raz, że w porównaniu z bankami zagranicznymi trudno przejść weryfikację choćby w takim PKO BP. Dwa, że co prawda do pracy beneficjenci wszelkich zasiłków się nie garną, ale już kalkulować umieją i wolą wybrać bank zagraniczny, który daje niższe RRSO. Także zapytam jeszcze raz, kto myślący logicznie i proekonomicznie głosował na PiS? I jak nazwać w takim razie elektorat PiSu? Czy nie takim samym słowem, co ludzi, którzy nic sobie nie robią z zaleceń? 

Dobra, możesz mówić, że to generalizowanie, tak, tak. Lubię takie argumenty. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. Z takimi argumentami również trudno dyskutować. Nasuwa się cytat, nie pamiętam skąd. "Jesteś wyjątkową jednostką. Tak jak wszyscy inni." 

 

A jakie mam argumenty wywalić? Powiedz mi, kto normalny, świadomy tego, co się dzieje i może zdarzyć w kraju głosował na PiS? Wielkiego wyboru nie było i tak, ale PiS zdaje się był najgorszą z opcji. Najgorszą dla ludzi myślących, pracujących, płacących podatki, ogólnie mówiąc brzydko, użytecznych dla kraju. Komu było na rękę, żeby znowu wygrali? Ludziom nieświadomym, pobierającym zasiłki z każdej strony, emerytom u progu życia, czyli takim, którzy nie popchną gospodarki do przodu. Niezbyt wiele zarabiają, niezbyt wiele wydają, chyba, że z pożyczek, ale to nie wzmacnia szczególnie polskiej gospodarki, a banki. Banki, które są jako tako polskie mają i tak kiepskie warunki, z których grupy powyższe nie korzystają. Raz, że w porównaniu z bankami zagranicznymi trudno przejść weryfikację choćby w takim PKO BP. Dwa, że co prawda do pracy beneficjenci wszelkich zasiłków się nie garną, ale już kalkulować umieją i wolą wybrać bank zagraniczny, który daje niższe RRSO. Także zapytam jeszcze raz, kto myślący logicznie i proekonomicznie głosował na PiS? I jak nazwać w takim razie elektorat PiSu? Czy nie takim samym słowem, co ludzi, którzy nic sobie nie robią z zaleceń? 

Dobra, możesz mówić, że to generalizowanie, tak, tak. Lubię takie argumenty. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. Z takimi argumentami również trudno dyskutować. Nasuwa się cytat, nie pamiętam skąd. "Jesteś wyjątkową jednostką. Tak jak wszyscy inni." 

Ciężko dyskutuje się z kimś, kto jest odporny na racjonalne argumenty i żyje w przekonaniu "Moja racja jest najmojsza i najwłaściwsza". Skąd wiesz, kto się włóczy po mieście skoro siedzisz na dupie w domu? 

 

Ciężko dyskutuje się z kimś, kto jest odporny na racjonalne argumenty i żyje w przekonaniu "Moja racja jest najmojsza i najwłaściwsza". Skąd wiesz, kto się włóczy po mieście skoro siedzisz na dupie w domu? 

Ciężko się również dyskutuje z kimś, kto widząc czyjś nick automatycznie ustawia się po drugiej stronie barykady. Ale może masz rację, może na każdy temat masz radykalnie inne zdanie. Twoje prawo je mieć. 

 

Ooo, to się niezłe grono tu zaczyna zbierać tych z którymi z założenia nie dyskutujesz. 

Edit-jak ty będziesz teraz żyć z tą informacją?

Mam traumę normalnie

 

No. Poje.by. Masz absolutną rację. A kto głosował na PiS? 

Jakby nie patrzeć to będąc w tym sklepie również jesteś oceniana jako poje.b. przez jakąś inną "Optymistke", która robi zakupy myśląc, że wszyscy są poje.bami tylko nie ona.

 

Ciężko się również dyskutuje z kimś, kto widząc czyjś nick automatycznie ustawia się po drugiej stronie barykady. Ale może masz rację, może na każdy temat masz radykalnie inne zdanie. Twoje prawo je mieć. 

Hmm za rzadko tu siedzę żeby kojarzyć kto jest kim. Jedyny Twój wpis jaki pamietam to ten z tematu o zamkniętych porodówkach. Więcej nie kojarzę, no ale Ty wiesz lepiej. Spokojniej końcówki ciąży i szczęśliwego rozwiązania. 

 

Kurde, zmieniłaś swój avatar, nie poznałam, że to Ty i zapomniałam, że z założenia nie podejmuję z Tobą dyskusji, bo to mija się z celem. Pa! 

Pisałaś już to kiedyś. Obawiasz się, że dyskutujac ze mną będziesz wypisywac wyzwiska na kilka stron. Także, bardzo słusznie. Nie dyskutuj. Ja jednak pozwolę sobie komentować Twoje posty.

 

No. Poje.by. Masz absolutną rację. A kto głosował na PiS? 

Ty nie zajmuj się już polityką, tylko przygotuj się chociaż mentalnie do porodu

 

Ty nie zajmuj się już polityką, tylko przygotuj się chociaż mentalnie do porodu

Optymistka - masz jakieś problemy z tolerancją?  Młoda przyszła matka a tyle jadu i nienawiści do innych którzy żyją inaczej...

niech ktos wreszcie zniesie ta koniecznosc logowania! Na kafe tylko mniej postów, a jak widac niczemu  to nie sluzy, i kazda dyskuzsa zamiast merytoryczna, w 3/4 przybiera formę bezsensownych osobistych potyczek słownych