Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia3099

Doradźcie co myślicie ...

Polecane posty

 

No wymagajacy....bycia robolem. Nie wyobrazam sobie takiego zycia. A nie daj boze jak dzieci przyjda i nie mowie tu juz o wyjazdach, ale ty nie wysoana, a tu od oaba i wladcy slyzzych " wstawaj do kur". Jak niewolnica. J?Uciekaj!!!!

Tak sobie myśle gdzie człowiek rozum miał jak to się zaczynało ... dzisiaj wiem ze to jest to typ toksycznego narcyza ... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Do puki nie będzie współwłasności na kurniku, to palcem nie kiwnęłabym. Ile to wyniosłoby procentowo pół na pół lub 70/30, to już jest do ustalenia między wami. To chyba notarialnie można zrobić. Nie bądź frajerką. Jak mu o tym napomkniesz, to zobaczysz jak szybko się odkocha. Narobisz się przy kurach a co ze stażem emerytalnym? Latka lecą. Przytocz mu to jako argument.

 

Zaczynam lubic Pari. Dokladnie tak. Jak wstaje to do swojego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

On może mówić, że po ślubie to twoje też będzie. Nic bardziej mylnego. Wszystko co mieliście przed ślubem- rzeczy materialne, należą z punktu prawa tylko do każdego z osobna, czyli przykładowo ten kurnik jest i będzie tylko jego, jeśli nic w tej sprawie nie zrobisz tak jak wcześniej napisałam. Z zyskiem z kurnika to już nie jestem taka pewna, bo jak nie ma rozdzielności majątkowej to teoretycznie możesz wydawać te pieniądze na wspólne życie.

Troche masz racje ale jak kurnik przyniesie dochody po slubie (jak nie na rozdzielnisci) to te dochody sa na pol. Jak jest rozdzielnisc to I dochody sa jego 🙁. Zalezy co zapisza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Będziesz wstawała równo z nim. Bo jeśli nie, to poczucie winy, które będzie w Tobie wzbudzał, Cie zeżre. Zapomnij o wolnych niedzielach, świętach, nie pojedziesz nigdzie bez niego, chyba, że się łaskawie  zgodzi, ale to wyjazd na max 2 dni. A wypominania na rok do przodu. Będziesz musiała warzyc codziennie obiady, prac, sprzątać i robic ponad siły, co tylko przyjdzie Ci do głowy. A kiedy urodzisz dzieci, to też nie będziesz miała żadnej taryfy ulgowej. Robota, robota i robota. Z rana,w południe, wieczorem. Owszem są z tego pieniądze, ale to niewolnictwo. Więc sobie odpowiedź, czy takie małżeństwo Ci odpowiada. Bo zaplatać się jest łatwo, gorzej z odplataniem wiezow. Nigdy nie dostaniesz żadnych gwarancji, że z kimś innym, w innym malzenstwie byłoby Ci lepiej. Układy biznesowe są dobre dla biznesmenów, a miłość i uczucia nie lubią kalkulacji. W tym wypadku należałoby się solidnie zastanowić, czy takie życie będzie Ci odpowiadało. On będzie pracował, bo to lubi i czuje się właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, a co z Tobą? 

 

 

Zaczynam lubic Pari. Dokladnie tak. Jak wstaje to do swojego..

 

 

Troche masz racje ale jak kurnik przyniesie dochody po slubie (jak nie na rozdzielnisci) to te dochody sa na pol. Jak jest rozdzielnisc to I dochody sa jego 🙁. Zalezy co zapisza. 

Dziewczyny chyba zrozumiałam jakim on jest człowiekiem ... może to głupie ale od kilku tygodni zastanawiałam się co ze mną jest nie tak. I to nie ze mną jest coś źle,a z nim. To jest typowy przykład toksycznego narcyza. ostatnio wróciłam sobie do naszych początków pisania i się zastanawiam kto odebrał mi rozum. Mój facet prosił mnie po 2 miesiącach o nagie zdjęcia,mówiłam ze takich zdjęć nie wysyłam i nikomu nigdy nie będę wysyłać to mi napisał ze przecież zależy mi na jego szczęściu a to go uszczęśliwi i ze niby go kocham a nie chce i ze to podejrzane. Jak powiedziałam ze nie wysyłam takich zdjęć to powiedział ze nie patrzę na jego zdanie i ze musimy porozmawiać bo tak nie może być bo mieliśmy razem podejmować decyzje. Macie głowę ???? Potrzebowała to na nowo chyba przetrawić żeby zrozumieć z kim mam do czynienia... Boże dziewczyny to jest przerażajace ze takich rzeczy nie widziałam na samym początku  ... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zaczynam lubic Pari. Dokladnie tak. Jak wstaje to do swojego..

Ale ja to samo mu tłumaczyłam to zostałam potraktowana jak złodziejkę ze czycham na jego biznes,on przepisze a ja po ślubie się rozwiodę i mu zabiorę polowe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Będziesz wstawała równo z nim. Bo jeśli nie, to poczucie winy, które będzie w Tobie wzbudzał, Cie zeżre. Zapomnij o wolnych niedzielach, świętach, nie pojedziesz nigdzie bez niego, chyba, że się łaskawie  zgodzi, ale to wyjazd na max 2 dni. A wypominania na rok do przodu. Będziesz musiała warzyc codziennie obiady, prac, sprzątać i robic ponad siły, co tylko przyjdzie Ci do głowy. A kiedy urodzisz dzieci, to też nie będziesz miała żadnej taryfy ulgowej. Robota, robota i robota. Z rana,w południe, wieczorem. Owszem są z tego pieniądze, ale to niewolnictwo. Więc sobie odpowiedź, czy takie małżeństwo Ci odpowiada. Bo zaplatać się jest łatwo, gorzej z odplataniem wiezow. Nigdy nie dostaniesz żadnych gwarancji, że z kimś innym, w innym malzenstwie byłoby Ci lepiej. Układy biznesowe są dobre dla biznesmenów, a miłość i uczucia nie lubią kalkulacji. W tym wypadku należałoby się solidnie zastanowić, czy takie życie będzie Ci odpowiadało. On będzie pracował, bo to lubi i czuje się właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, a co z Tobą? 

To samo powiedział mi ktoś bliski. On ma teraz problem żebyś ty mogła gdzieś pojechać raz do roku z rodzina to co będzie po ślubie,bo on wychodzi z założenia ze jak mąż nie może jechać to żona nie powinna bo co to za małżeństwo jest. Bliska mi osoba powiediala może i pojedziesz ale tyle będziesz musiała się wysłuchać ze będziesz miała dosyć i nastepnym razem zwyczajnie nie pojedziesz ...napewno mu brak empatii to nie jest osoba która pokaże współczucie ...dzięki za słowa wsparcia nie macie pojęcia ile mi to daje i uświadamiam sobie ze nie zwariowałam  ♥️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale ja to samo mu tłumaczyłam to zostałam potraktowana jak złodziejkę ze czycham na jego biznes,on przepisze a ja po ślubie się rozwiodę i mu zabiorę polowe ...

Dokladnie. Zadnej rozdzielnisci majatkowej..wtedy co sie dorobicie to jest wasze. Maly kurnik (sprawdz ile warty I niech to bedzie gdzies zapisane)jego. Duzy kurnik wasz wspolny (minus ten maly kurnik co jest jego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dokladnie. Zadnej rozdzielnisci majatkowej..wtedy co sie dorobicie to jest wasze. Maly kurnik (sprawdz ile warty I niech to bedzie gdzies zapisane)jego. Duzy kurnik wasz wspolny (minus ten maly kurnik co jest jego)

Ale wiesz o co chodzi on powiedział ze ja nie powinnam go uczyć co on ma robić i ogólnie to problem jak zapytałam czy kiedyś mnie do tego dopisze. Przeczytaj co napisałam wyżej bo mam wrażenie ze ten człowiek do tej pory sobie nie ułożył życia bo to jest typ narcyza od którego kobiety uciekają mimo ze on sam twiedzi jest przystojny inteligentny świetnie tańczy i jest dobry w łóżku ... już raz był zaręczony twierdził ze dziewczyna wyjechała do miasta i nie chciała takiego życia ale ile w tym prawdy to ja nie wiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli koniecznie chcesz z nim być to znajdź sobie normalną pracę. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jeśli koniecznie chcesz z nim być to znajdź sobie normalną pracę. 🙂

Bardzo chciałam,byłam w stanie zrobić wszystko dla tej osoby... A teraz zastanawiam się po tym wszystkim czy wogole chce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zobacz, już masz wątpliwości. A to początek, zaczątek, to co będzie później? Dlaczego chcesz sobie zgotować taki los? Nie lubisz siebie?  Gdyby był opiekuńczy, dobry, współczujący, taki bardziej miękki, nie stawiał warunków i nie łamał Twoich granic, to moglibyśmy się wszyscy wspólnie nad nim zastanowić, że może na gorsze dni, albo coś go trapi. Ale widać, że  on szuka żony, bo czas, bo  musi zbudować rodzinę, bo go ktoś ponagla. Cos tu mocno nie gra. 

No taki niestety nie jest,są momenty gdzie nie powiem tez jest fajnie i on potrafi być taki normalny,ale ogólnie to facet z charakterem i twarda ręka bo taki facet powinien być on twierdzi. Mówi ze ja chce facetem rządzić a ja po prostu walczę żeby nie zostać totalnie ustawiona przez niego... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
 

 

 

Dziewczyny chyba zrozumiałam jakim on jest człowiekiem ... może to głupie ale od kilku tygodni zastanawiałam się co ze mną jest nie tak. I to nie ze mną jest coś źle,a z nim. To jest typowy przykład toksycznego narcyza. ostatnio wróciłam sobie do naszych początków pisania i się zastanawiam kto odebrał mi rozum. Mój facet prosił mnie po 2 miesiącach o nagie zdjęcia,mówiłam ze takich zdjęć nie wysyłam i nikomu nigdy nie będę wysyłać to mi napisał ze przecież zależy mi na jego szczęściu a to go uszczęśliwi i ze niby go kocham a nie chce i ze to podejrzane. Jak powiedziałam ze nie wysyłam takich zdjęć to powiedział ze nie patrzę na jego zdanie i ze musimy porozmawiać bo tak nie może być bo mieliśmy razem podejmować decyzje. Macie głowę ???? Potrzebowała to na nowo chyba przetrawić żeby zrozumieć z kim mam do czynienia... Boże dziewczyny to jest przerażajace ze takich rzeczy nie widziałam na samym początku  ... 

Co ci młodzi mężczyźni mają takie ciśnienie z tymi nagimi fotkami?😂 Całe szczęście, że nie uległaś mu w tej kwestii. Co do charakteru i twardej ręki, i rządzenia to wydaje mi się, że on i tak nie pokazał całej swojej twarzy. Nie chcę cię straszyć, ale po ślubie na 100 procent będzie bardziej autorytarny. Pierwsza dziewczyna przecież mu zwiała😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już teraz masz wątpliwości.  Pomysł co będzie później, kiedy na świat przyjdą dzieci, a ty będziesz jego żoną.  Na legalu cię  zajedzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×