Wrozba z obraczki i od wróżki na ilość i płeć dzieci się zgadza!!!!! POMOCY

Hej! mam 30 lat ledwo skończone:) właśnie spodziewam się synka. Będzie z nami za pół roku. Ale już przeżywam czy będę mieć upragnioną córeczkę (mój mąż właśnie czeka na upragnionego synka;)) A JA??? Ja też mam preferencje co do plci!!!!

Dlatego zawsze wierzyłam z obrączkę, która pokazywała 2xchlopiec i 1xdziewczynka. Oczywiście przy poczęciu synka zapomniałam kompletnie o tym i wierzyłam że będzie córeczka:) bardzo się zdziwiłam i zawiodłam?? 

Napisałam emaila do wróżki Otylii (tak tak wiem jak to brzmi ale czytajcie dalej!!!!) podalam jej date ur moja i meza i pytanie ile będę mieć dzieci i JAKIEJ plci. A ona:

2xchlopiec i trzecia córeczka!!!:O

Jestem w szoku. Co o Tym myślicie? 

Fascynuje mnie ezoteryka, astrologia itd, ale nie kieruje się tym w życiu. A co do preferencji, to chyba naturalne,że każdy w środku ma jakieś marzenie odnośnie płci, ale jednak trzeba kierować się rozsądkiem i pamiętać,że na to wpływu nie mamy dlatego chłopak czy dziewczynka to nie ważne, grunt by było zdrowe. A kochać trzeba tak samo, bezwarunkowo i mocno 

 

Fascynuje mnie ezoteryka, astrologia itd, ale nie kieruje się tym w życiu. A co do preferencji, to chyba naturalne,że każdy w środku ma jakieś marzenie odnośnie płci, ale jednak trzeba kierować się rozsądkiem i pamiętać,że na to wpływu nie mamy dlatego chłopak czy dziewczynka to nie ważne, grunt by było zdrowe. A kochać trzeba tak samo, bezwarunkowo i mocno 

dzięki ja zostanę pierwszy raz mama i mocno to przeżywam ale zobacz jedno źródło i drugie przepowiedzialo TO SAMO! 

przecież mogło by wiele kombinacji np 1 chłopiec 1 dziewczynka i 1 chłopiec, a Tu nieee 2xchlopiec i trzecia córcia. SZOK

Myślę, że trzeba być mocno ograniczonym człowiekiem, by wierzyć w takie bzdury i się nimi kierować i podniecać.

Oraz być niedojrzałą do macierzyństwa kobietą, by być zawiedzioną z powodu płci dziecka.

Nie chciałabym być Twoim dzieckiem i bardzo współczuję temu, które się już poczęło.

 

Myślę, że trzeba być mocno ograniczonym człowiekiem, by wierzyć w takie bzdury i się nimi kierować i podniecać.

Oraz być niedojrzałą do macierzyństwa kobietą, by być zawiedzioną z powodu płci dziecka.

Nie chciałabym być Twoim dzieckiem i bardzo współczuję temu, które się już poczęło.

ja jestem zadowolona! bo chciałam mieć zawsze synka. Ale mam marzenie mieć córkę, to źle? 

źle wierzyć w takie brednie. w przeuroczenie dziecka też będziesz wierzyć i jak ktoś ci "przeuroczy" dziecko to będziesz je lizać i spluwać za siebie? 

 

źle wierzyć w takie brednie. w przeuroczenie dziecka też będziesz wierzyć i jak ktoś ci "przeuroczy" dziecko to będziesz je lizać i spluwać za siebie? 

no właśnie moze masz i racje wiem ze to złe

a pewnie w nieddziele do kosciolka latasz i w takie brednie wierzysz?

 

a pewnie w nieddziele do kosciolka latasz i w takie brednie wierzysz?

tak latam. No wiem że to grzech. Moze diabel sprawil ze wyszly te wrozby tak samo... no nic. Jak jie spobuje to sie nie przekonam

 

tak latam. No wiem że to grzech. Moze diabel sprawil ze wyszly te wrozby tak samo... no nic. Jak jie spobuje to sie nie przekonam

gdybys nie byla glupia pi zda wiedzialabys, ze to co robisz to jeden z bardziej ciezkich grzechow 

Czerwona kokarda przypieta do wozka to podstawa, to wazniejsze niz wizyty u lekarza czy szczepienia a nawet teraz maseczki ochronne, zastepuje wszystko inne.Ale na pewno autorka o tym wie i sie stosuje

Autorko jeśli nie sprawdzisz to się nie przekonasz. Wtedy będziesz wiedziała czy to prawda.

 

gdybys nie byla glupia pi zda wiedzialabys, ze to co robisz to jeden z bardziej ciezkich grzechow 

ok, ale nie wyzywaj

 

źle wierzyć w takie brednie. w przeuroczenie dziecka też będziesz wierzyć i jak ktoś ci "przeuroczy" dziecko to będziesz je lizać i spluwać za siebie? 

Ale w tym cos jest. Ciotka opowiadala jak bylam malutka, jakas stara baba przyszła a ja po jej wyjsciu darłam sie jak opętana, nikt mnie uspokoic nie mógł. W koncu babcia napluła na chustkę, przetarła mi czoło i jak ręką odjął

W pierwszej kolejności powinno interesować Cię zdrowie dziecka, a nie płeć - to świadczy o dojrzałości do macierzyństwa. Ja niby też chcialam pierwszego synka, drugą córkę, a najlepiej bliźniaki parkę. Mam córkę, cieszę się, że urodziła się zdrowa i to jest dla mnie najważniejsze, a nie to, że nie jest chłopcem.

Wróżby z obrączek... fajna, nie mająca znaczenia w życiu zabawa, tak jak to, że mam ochotę na słodkie w ciąży to będzie taka płeć, zbrzydłam to córka, brzuch sterczący to coś tam i inne tego typu bzdury... 

Wróżki Ofelii czy tam Otylii nawet nie skomentuje...

Jak mozesz mowic ze mnie nie interesuje zdrowie dziecka! byłam na badaniu prenatalnym za które dużo zapłaciłam. Gdzie moje koleżanki nie robiły dodatkowych badań oprócz tych  które są standardowe w ramach NFZ. Czyli usg i morfologia!

Mam swoje oczekiwania od życia i tyle. 

zdziwiło mnie że obie wrozby przepowiedzialy TO SAMO. 

Nie chce się rozmanzac jak patole więc podjęcie decyzji o drugim dziecku w moim przypadku jest nie łatwa sprawą. 

Córeczka to moje marzenie i tyle

Czasem cos mnie zaciekawi ale nie wierze we wrozby. Dla mnie to zwykle naciaganie kasy. Czasem cos trafia i tyle. Zwykla gra psychologiczna. 

 

Czasem cos mnie zaciekawi ale nie wierze we wrozby. Dla mnie to zwykle naciaganie kasy. Czasem cos trafia i tyle. Zwykla gra psychologiczna. 

No dla mnie to też brednie. Ale ta wrozka trafiła w punkt... moja mama też zrobiła mi wrozbe swoją obraczka 2 dni temu i też wyszło jej 2 x chłopiec i 1 x dziewczynka... 

 

Autorko jeśli nie sprawdzisz to się nie przekonasz. Wtedy będziesz wiedziała czy to prawda.

wiem wiem

 

Czerwona kokarda przypieta do wozka to podstawa, to wazniejsze niz wizyty u lekarza czy szczepienia a nawet teraz maseczki ochronne, zastepuje wszystko inne.Ale na pewno autorka o tym wie i sie stosuje

dziwi mnie że się z tego śmiejesz juz 20 lat temu pamiętam poprzyponane kokardki w wózkach u kuzynów. To mogą być brednie. Ale ludzie 20 lat temu byli bardziej religijni i robili takie rzeczy. I co można było??? 

Ja chciałam się dowiedzieć od osób trzecich czy to zbieg okoliczności czy coś jest na rzeczy w tych wrozbach... pierwszy raz korzystałam z usługi wróżki...

Widzę że każdy w to nie wierzy... 

 

tak latam. No wiem że to grzech. Moze diabel sprawil ze wyszly te wrozby tak samo... no nic. Jak jie spobuje to sie nie przekonam

Ty chcesz sobie 3 dzieci machnac z mezem ktory cie wyzywa i nie szanuje????

RozaliaRozalia     1

Napisano niedziela o 23:11

Ja też żałuję ślubu, dla niego każdy to ...a A on taki najmądrzejszy... aż mi się śmiać chce jak coś mówi pod nosem na kogoś z polityków... wiecznie coś wymaga, ma pretensje, od siebie nie daje nic, a uważa się za Boga. O go w.no potrafi sie obrazić i wyjść do drugiego pokoju. Po pijaku mnie wyzywa, nawet na ślubie u jego rodziny kazał mi wypierdalac. Sama wróciłam taxi do domu, a on został pijany że swoją rodzinką, mamusia (na pewno była dumna z synka). Dzisiaj się obraził, dwa dni temu też... A najlepsze że jestem w ciąży. Nie uważam rozwodów, mam 30 lat i już pora na dzieci. Ogólnie to dobry chłopak, ale serce mi pęka jak no tyle co jest chamski  teraz już nie pije, więc i nie wyzywa. Ale to co zrobił na ślubie kuzynki złamało mi serce  jestem w ciąży i się obraża o go w.no. Wiem że każdy się kłóci itd. Ale on ma za wysokie mniemanie o sobie, a jest golodubcem i bez wykształcenia.  Jutro czeka mnie dzień smutku i samotności. Idzie do pracy, ale może to i dobrze 

 

dziwi mnie że się z tego śmiejesz juz 20 lat temu pamiętam poprzyponane kokardki w wózkach u kuzynów. To mogą być brednie. Ale ludzie 20 lat temu byli bardziej religijni i robili takie rzeczy. I co można było??? 

Ja chciałam się dowiedzieć od osób trzecich czy to zbieg okoliczności czy coś jest na rzeczy w tych wrozbach... pierwszy raz korzystałam z usługi wróżki...

Widzę że każdy w to nie wierzy... 

Mnie obrączka zawsze pokazywała 2 dzieci, dziewczynka i chłopiec. Mam 2 dziewczynki. Co ciekawe dalej mi tak pokazuje. Wróżbę pokazała nam sąsiadka, kiedy byłyśmy z siostrą nastolatkami. Na szczęście siostrze się wróżba nie spełniła w żaden sposób. Sąsiadka mówi tak: chłopiec, dziewczynka, a trzecie ci umrze. Ma dwóch chłopców z jednej ciąży. Nie zaszła w drugą ciążę, a tym bardziej w trzecią i już nie zajdzie. To, że wróżka tak ci przepowiedziała, to może być zwykły zbieg okoliczności, albo nie jest ona oszustką jak zdecydowana większość z nich i wyczuła twoje myśli.

wygraj roczny zapas pieluszek pampers.

https://tiny.pl/7qgvn