Ałsah 0 Napisano Kwiecień 17, 2020 Wk...rwia mnie to, ze zawsze bede biedna. Patrze na zycia swoich dawnych znajomych z dzieciecych lat, na to ze na wiele ich stac, jak fajnie im sie uklada. I na siebie, i swoj brak mozgu... Co z tego, ze nie mieszkam w PL. Z kasa troche lepiej, wiadomo. Ale i tak „w porownaniu” zawsze bede na dole drabiny. Z miesiaca na miesiac. Zycie do kolejnej pensji. Marne prace administracyjne na najnizszych stanowiskach, zlozone z irytujacych obowiazkow spychanych przez inne dzialy. Brak jakichkolwiek oszczednosci. Nie chodzi o przepych, bmw i jakies ohydne ciuchy. Tez nie o porownywanie sie. Po prostu, wk...wia mnie to. Nie czuje sie gorsza, a jednak z drugiej strony wlasnie ... sie czuje. Brak mi sprytu, brak umiejetnosci spolecznych, brak znajomosci. Ale tez brak talentu, latwosci nauki, pasji. Nie myslalam, ze az tak ch...jowo sie to skonczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Turboczort 15 Napisano Kwiecień 17, 2020 Mnie też to wkurza. Największe miernoty zarabiają więcej ode mnie, a ja tyram za grosze. A nie czuję się wcale od nich gorsza, jakby mi ktoś dał szansę to bym pracowała lepiej od nich, ale nie mogę dostać takiej pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JacekJ 39 Napisano Kwiecień 21, 2020 Tytuł twojego wpisu to samospełniająca się przepowiednia. To przekonanie (z tytułu) jest ograniczeniem i przez nie cierpisz. Można to zmienić - poszukaj "przekonania ograniczające". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Inżynier 2 Napisano Kwiecień 22, 2020 A co zrobiłaś by wyjść z tej sytuacji? Czekasz magicznie na KOGOŚ kto ci magicznie da KASĘ za nic. No to powodzenia :D. Jaką mądrą książkę przeczytałaś ostatnio? Czego się nauczyłaś? Jaką wiedzę zdobyłaś? Ile zainwestowałaś w siebie? Czym się zajmujesz po pracy? Skoro stoisz w miejscu nie licz na zmiany. Zadaj sobie pytanie co chciałabyś robić w życiu? W czym jesteś dobra? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
normalnyjestem 66 Napisano Kwiecień 22, 2020 Jest takie powiedzenie : czemu jesteś biedny , bom głupi , a czemu głupi , bom biedny. Ja uważam inaczej , niektórzy mają tzw ,,szczęscie" i im to nawet byk się ocieli co sam zaobserwowałem niejednokrotnie . Szczególnie bolesne było gdy razem z znajomymi otworzyliśmy w dobie przemian jednakowy interes tylko my mieliśmy lepszy start (sklepik) gdy tamci handlowali z ręki na ryneczku. Ta sama ulica, większy asortyment u nas, ten sam czas pracy i co. My daliśmy spokój po 3 latach bo nie szło pomimo reklam, różnorodności towaru itp. Oni po 5 latach otworzyli hurtownie, potem wybudowali olbrzymi dom, druga hurtownia, kupno kamienicy w rynku. Nie zazdrościłem im ale zachodze w głowę dlaczego się nie udało , co było przyczyna ? Do tej pory nie wiem. Po prostu trzeba się znaleść w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie i zrobić odpowiednią rzecz a reszta to własna praca. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuzannke 22 Napisano Maj 7, 2020 Ach ta filozofia motywacyjna. ''Mateusz Grzesiek'' się chyba kłania Otóż prawda jest taka, ze siebie nie przeskoczysz. I chociazbys nie wiem, ile sie uczyła i jakiej wiedzy nie zdobywała, nadal będziesz sobą, z ta głową jaką masz. Inna się nie staniesz przez to, że naczytasz się blogów motywacyjnych i nauczysz Excela. To zawsze będziesz TY nauczona Excela. Ale nadal ty. Nie ma litości. Możliwości jak zasoby węgla są ograniczone. Wydajność i wydolność ludzkiej głowy też. Wbrew pseudo-nauce, ktora na siłe probuje z Kowalskiego zrobić Gatesa. Nie zrobi. To nie praca czyni z człowieka wielkiego, ale predyspozycje wrodzone. Wychowanie może to podkręcić lub nie, ale nie zdeterminuje przeznaczenia. Popatrz dookoła. Widzisz chyba ludzi stojących na przystankach? Panie w sklepie? Panów na postojach taxi. Myślisz, ze co? Ze sami sobie wybrali taki los? Maja po 30 pare lat, 40stki i 50tki i sądzisz, ze oni tak z lenistwa czy z braku ambicji mają? Nie. Tyle mogli, na tyle im ich łby pozwoliły. A jakby sie ich przydusiło, to zaraz byłyby depresje, bo możliwości mieli nieadekwatne do celów. Tego uczą na medycynie studentow. Kazdy ma swoją miarkę. Nie ma równości w biologii. Na swiecie więcej jest kołtuństwa niż czego innego. Down jest downem nie dlatego, ze chce, ale ze go takim natura uczyniła. Ty masz taką głowę nie dlatego, ze wybralas, ale po np. rodzicach. Popatrz na nich. Któreś jest kims? Nie. To ty tez nie wyskoczysz. A jesli już to o pół głowy, adekwatnie do czasów. Nie ma litości. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dame 10 Napisano Maj 7, 2020 Nie porównój się ze znajomymi z fb bo tam wszyscy koloryzują, wszysctkim sie super powodzi, bo napisać kazdy moze, a potem wychodzi prawda. Np. ze teen dom to stary po rodzicach lub praca po znajomości. Na tzw. dole drabiny jest większoś społezeństwa, to logizczne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kardulaki 89 Napisano Maj 8, 2020 Niektórzy mają w życiu szczęście ale to dlatego że dają szczęściu szansę. Możesz piszczeć że nigdy nie wygrałaś w totka, możesz codziennie modlić się o ta wygraną, ale nie wygrasz jeśli nie wypełnisz kuponu... Tia jasne bo wszyscy wygrywają jak tylko wyślą kupon,fajnie by było jakby to takie proste było.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kardulaki 89 Napisano Maj 8, 2020 Fajnie by było gdybyś zrozumiała to co napisałem Wiem o co chodzi ,napisałam w przenośni czasami nawet jak człowiek daje życiu szansę stara się daje z siebie wszystko to i tak np.pomysł niewypala,firma plajtuje itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chi 134 Napisano Maj 9, 2020 To prawda. Zawsze będziesz biedna. Chyba, że ruszysz tyłek i coś z tym zrobisz. Przeczytałam powyżej kilka mądrych postów i te sobie weź do serca. Wypowiedź zuzanke bym sobie darowała. Nie pomoże Ci zmienić sytuacji, bo według niej jeśli nieodpowiednio się urodziłaś to głowa w dół, buzia w ciup i nie rozśmieszaj Państwa doktorostwa marzeniami o lepszej rzeczywistości. Z drugiej strony Mateusza Grzesiaka też bym sobie darowała, to fakt. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nostradamus Devil 13 Napisano Maj 10, 2020 Cześć więcej optymizmu nie jest tak źle pomyśl ze dla innych to co masz becnie może być czymś nieosiągalnym Ludzie maja dużo gorzej Zdrowa jesteś prace masz ciuchy kasa auto dom to nie wszystko Wiadomo w życiu potrzebne zresztą status każdy by chciał mieć jak największy tylko czy byś była szczęśliwa? Dam przykład nie jeden bogaty ma kasę i prawie wszystkie spełnia swoje zachcianki itd tylko miłości przyjazni nie kupi Zresztą zawsze możesz zmienić pracę czy spełniać swoje marzenia pasje Nie tylko praca dom i tv seriale bo to jest porażka szkoda życia powtórki nie będzie Więc na początek motywacja zacznij działać nie patrz na innych kto co ma bo tamte mu babcia dala a powie ze kupił sam czy inny dostał na gotowe Żyj i ciesz się życiem pozdrawiam Nostradamus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pani_ładna 19 Napisano Maj 11, 2020 A samospełniających się przepowiedni nie ma. To wymysł taki sam jak wszystkie te afirmacje,że niby wmówię sobie,że jestem piękna mądra i bogata i będę. Tylko dlaczego to nie działa w. korzystną stronę,a w niekorzystną już tak? Dlaczego kiedy nie zdążymy odebrać ważnego telefonu to nie zadzwoni już więcej. Myślę,że to wszystko jest kwestią kolejnych szans,które daje los. Ale jednocześnie nie jesteśmy w stanie wykorzystać wszystkich. Jedni są sprytniejsi,mają przytomny umysł,reagują na czas,a inni ciągle nie odbierają tego ważnego telefonu. W każdym poście powyżej widz stwierdzenia z ,którymi się zgadzam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pozaPL 18 Napisano Maj 16, 2020 Dnia 17.04.2020 o 21:35, Ałsah napisał: Wk...rwia mnie to, ze zawsze bede biedna. Patrze na zycia swoich dawnych znajomych z dzieciecych lat, na to ze na wiele ich stac, jak fajnie im sie uklada. I na siebie, i swoj brak mozgu... Co z tego, ze nie mieszkam w PL. Z kasa troche lepiej, wiadomo. Ale i tak „w porownaniu” zawsze bede na dole drabiny. Z miesiaca na miesiac. Zycie do kolejnej pensji. Marne prace administracyjne na najnizszych stanowiskach, zlozone z irytujacych obowiazkow spychanych przez inne dzialy. Brak jakichkolwiek oszczednosci. Nie chodzi o przepych, bmw i jakies ohydne ciuchy. Tez nie o porownywanie sie. Po prostu, wk...wia mnie to. Nie czuje sie gorsza, a jednak z drugiej strony wlasnie ... sie czuje. Brak mi sprytu, brak umiejetnosci spolecznych, brak znajomosci. Ale tez brak talentu, latwosci nauki, pasji. Nie myslalam, ze az tak ch...jowo sie to skonczy. Zle skonczy ? Zawsze mialas opcje pracy na produkcji,w maku czy sprzatanie domow.. Zle Ci teraz ? Raczej ci sie nudzi i wymyslasz problemy.. Twoje zycie nie zmieni sie przez to, ze ponarzekasz..Zacznij je zmieniac i nie jest tylko slogan.. Moj maz grubo po 40 stce rzucil prace,poszedl na studia i kompletnie sie przebranzowil.. Cos w stylu ze spawacza na farmaceute Nie podobala mu sie jego praca to ja zmienil, ale najpierw w siebie zainwestowal , by zmiana byla na lepsze,a nie na taki sam szit w innym miejscu. I naucz sie cenic sama siebie.. naprawde jestes tak beznadziejna ? Naprawde tak o sobie myslisz ? Czemu ? Z kim sie porownujesz ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nice_Witch 7 Napisano Maj 18, 2020 Dnia 17.04.2020 o 22:35, Ałsah napisał: Wk...rwia mnie to, ze zawsze bede biedna. Patrze na zycia swoich dawnych znajomych z dzieciecych lat, na to ze na wiele ich stac, jak fajnie im sie uklada. I na siebie, i swoj brak mozgu... Co z tego, ze nie mieszkam w PL. Z kasa troche lepiej, wiadomo. Ale i tak „w porownaniu” zawsze bede na dole drabiny. Z miesiaca na miesiac. Zycie do kolejnej pensji. Marne prace administracyjne na najnizszych stanowiskach, zlozone z irytujacych obowiazkow spychanych przez inne dzialy. Brak jakichkolwiek oszczednosci. Nie chodzi o przepych, bmw i jakies ohydne ciuchy. Tez nie o porownywanie sie. Po prostu, wk...wia mnie to. Nie czuje sie gorsza, a jednak z drugiej strony wlasnie ... sie czuje. Brak mi sprytu, brak umiejetnosci spolecznych, brak znajomosci. Ale tez brak talentu, latwosci nauki, pasji. Nie myslalam, ze az tak ch...jowo sie to skonczy. Tak się to kończy jak się tak myśli, zmień nastawienie i uwierz w siebie. Możesz być w życiu kim chcesz i robić to co chcesz, każdy jest w stanie osiągnąć to czego pragnie, potrzeba tylko trochę pozytywnego myślenia, odwagi i wysiłku, a to wszystko jest w twojej głowie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pancho Villa 3 Napisano Lipiec 9, 2020 Dnia 22.04.2020 o 20:09, normalnyjestem napisał: Jest takie powiedzenie : czemu jesteś biedny , bom głupi , a czemu głupi , bom biedny. Ja uważam inaczej , niektórzy mają tzw ,,szczęscie" i im to nawet byk się ocieli co sam zaobserwowałem niejednokrotnie . Szczególnie bolesne było gdy razem z znajomymi otworzyliśmy w dobie przemian jednakowy interes tylko my mieliśmy lepszy start (sklepik) gdy tamci handlowali z ręki na ryneczku. Ta sama ulica, większy asortyment u nas, ten sam czas pracy i co. My daliśmy spokój po 3 latach bo nie szło pomimo reklam, różnorodności towaru itp. Oni po 5 latach otworzyli hurtownie, potem wybudowali olbrzymi dom, druga hurtownia, kupno kamienicy w rynku. Nie zazdrościłem im ale zachodze w głowę dlaczego się nie udało , co było przyczyna ? Do tej pory nie wiem. Po prostu trzeba się znaleść w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie i zrobić odpowiednią rzecz a reszta to własna praca. Niestety trzeba być otwartym na zmiany i zawsze warto próbować Tylko taka uwaga ludzie często chcą coś od razu przerobić na górę złotych monet a warto się spokojnie tym bawić jakimś małym zajęciem na boku Tak relaksacyjne ale z zyskiem czasem wgłębiając się w temat można znaleźć dobre źródło utrzymania Ale nic na siłę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach