Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Daro0

Czy wybrałabyś na męża osobę zadłużoną?

Polecane posty

Gość
5 minut temu, BoniBluBombka napisał:

A ty byś odpuściła gdyby twój facet był bezpłodny a ty nie miałabyś bombelkow? Nie pisz o adopcji bo to banalne i nieprawdziwe. Jesteś naiwna jak ja swoj wiek. Jak nastolatka. Śmieszne. 

Nie miałabym problemów z adopcją, choćbys się zesr/ała nie miałabym. Nie odeszłabym. Nie odeszłabym po udarze, po wypadku na którym wylądowałby na wózku, przy impotencji i każdej innej ciężkiej sytuacji, znam siebie. Dla Ciebie to naiwność, dla mnie nie. 

Edytowano przez Gość
mając nawet swoje bombelki mogłabym adoptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, BoniBluBombka napisał:

Po co i kogo testujesz poza tym?

Chcę mieć jako takie rozeznanie czym tak naprawdę kierują się kobiety przy wyborze partnera. No tak, prościej by było wybrać kogoś bogatego i bez długów, bo nie będzie żadnych problemów, prawda? Zwłaszcza jak do Księżniczek startuje więcej niż jeden facet. Pomijam tu już portale randkowe bo tam dla facetów wiadomo że beznadzieja ale real i niewielką konkurencję. Np. startuje do Księżniczki właśnie 10-ciu facetów i zgodnie z regułą Pareto ze dwóch powinno być bogatych. Prościej takich wybrać i się nie martwić prawda?

Ja bym w życiu nie pozwolił żeby przyszła żona miała spłacać moje długi i nie wybrałbym celowo bogatej, w nadziei że ta te długi spłaci. Ja się kiedyś zakochałem w jednej dziewczynie i doskonale wiem co to znaczy, do dziś żałuję że nie została moją żoną. I zapewniam że to czy by miała długi czy nie, nie miałoby aż takiego znaczenia ale należałoby się jakoś może zabezpieczyć. Lichwiarze mają niestety to do siebie, że potrafią zniszczyć i udane małżeństwo. Ale dla mnie kobieta której taka trudna sytuacja mężczyzny nie przeszkadza powinna być dobrą kandydatką na żonę, bo wiadomo że powinna wspierać. I to jest właśnie ten test-killer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tyle wiemy na ile nas sprawdzono. Zawsze mnie śmieszą takie gadki zwłaszcza bab które maja już dzieci. Wtedy każda może sobie gdybać i pokazywać jaka jest wspaniała. Nie pozuj na matkę Teresę bo niebo cię nie czeka a i facet nie doceni. Już widze jak jakiś typ rezygnuje z seksu np. z jakichś tam powodów bo przecież miłość. Haha naprawdę jesteś stara naiwniara. Ale mnie to zwisa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Deklaracje i piękne słowa to jedno a życie to drugie. Tyle na temat. Wielu już prdolilo podobne kocopoly i przysiegalo i co w związku z tym? Każdy szuka korzyści dla siebie a nie umartwia się przy kimś. Kto zaprzecza ten ściemnia. Kobieta ma znosić wszystko dla miłości a facet ucieka albo szuka szpary przy byle problemie wiec daruj sobie te łzawe teksty do życia nieprzystające. Kobiety już nie musza być naiwne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, BoniBluBombka napisał:

Tyle wiemy na ile nas sprawdzono. Zawsze mnie śmieszą takie gadki zwłaszcza bab które maja już dzieci. Wtedy każda może sobie gdybać i pokazywać jaka jest wspaniała. Nie pozuj na matkę Teresę bo niebo cię nie czeka a i facet nie doceni. Już widze jak jakiś typ rezygnuje z seksu np. z jakichś tam powodów bo przecież miłość. Haha naprawdę jesteś stara naiwniara. Ale mnie to zwisa. 

pozowałabym gdybym mówiła to wszystko przed ludźmi, którzy mnie znają. Tutaj jestem anonimowa, nie mam w tym interesu by robić się zay.ebistą.

3 minuty temu, Daro0 napisał:

zakochałem w jednej dziewczynie

I o tym mówię. Możesz mówić, że nigdy w życiu to czy tamto i sramto, a jak już kochasz to wiele uniesiesz, wiele wybaczysz, a przede wszystkim wspierasz. 

4 minuty temu, BoniBluBombka napisał:

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha, czyli potencjalnie każdy zadłużony facet ma przerąbane, bo w praktyce nie ma szans na partnerkę? No to fajnie i dzięki za wyjaśnienie. To jednak na pewno znacznie gorsze niż te długi. A już na pewno perspektywa życia w samotności do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, elektryzująca napisał:

Moje dzieci nie mają meneli rodziców, a też przyszło mi odrzucać spadek w ich imieniu. 

Chodziło mi o spektakularne przypadki roztrąbione w mediach. Wrzucam ich do tej samej grupy co ofiary rodziców-patoli, żądających alimentów od dzieci które porzucili (a alimenty na rodzica są bezterminowe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Daro0 napisał:

Aha, czyli potencjalnie każdy zadłużony facet ma przerąbane, bo w praktyce nie ma szans na partnerkę? No to fajnie i dzięki za wyjaśnienie. To jednak na pewno znacznie gorsze niż te długi. A już na pewno perspektywa życia w samotności do końca życia.

Ma gorzej bo dlugi źle świadczą o nim. Że niezaradny, niegospodarny itp. Oczywiscie rzecz do omówienia z przyszła żona, wiedz, że ludzie takie wałki umieją wykręcić żeby nie płacić, że wszystko się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BoniBluBombka napisał:

Wolałbyś być oszukiwany dla lepszego samopoczucia? Poza tym skończ się użalać bo bab są miliony. 

Ja się nie użalam tylko chcę sprawdzić rynek matrymonialny. I tak prawdę mówiąc dziękuję za życie z partnerką która wybrałaby mnie ze względu na kasę a przynajmniej to byłoby istotnym czynnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
10 minut temu, BoniBluBombka napisał:

Wielu

Ja nie jestem wielu, ja nie jestem każdy. 

10 minut temu, BoniBluBombka napisał:

Deklaracje i piękne słowa to jedno a życie to drugie.

No właśnie. Wiem jak żyje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Ma gorzej bo dlugi źle świadczą o nim. Że niezaradny, niegospodarny itp. Oczywiscie rzecz do omówienia z przyszła żona, wiedz, że ludzie takie wałki umieją wykręcić żeby nie płacić, że wszystko się da.

No niekoniecznie, bo w spiralę zadłużenia jest wpaść bardzo łatwo. Nie zawsze to świadczy o niegospodarności. Wręcz przeciwnie, każdy kto sobie jednak z tym poradzi to dopiero umie zarządzać finansami. Wystarczy że stracisz pracę, jakieś nieszczęście i gotowe. Nie ma co generalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, elektryzująca napisał:

Ja nie jestem wielu, ja nie jestem każdy. 

No właśnie. Wiem jak żyje. 

Nie wnikam szczerze mówiąc. Wiem jedynie ze piękne deklaracje można sobie w srake wsadzić. Tak tak jesteś zupełnie wyjątkowa jak miliardy ludzi na tej planecie. Nie byłabym sobą gdy byłabym inna ehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, LenaN napisał:

Nie skreśliła bym kogoś tylko dlatego, że ma długi

Jeśli dla kogoś podpisanie umowy pożyczki jest jak splunięcie, ktoś jest nieodpowiedzialny i rozrzutny do tego stopnia, że nawet bezmyślnie zadłuży się to nie wyobrażam sobie żyć z takim lekkoduchem. Jeśli mówimy o kłopotach, które wyniknęły z naprawdę ciężkiego okresu w życiu, a człowiek jest rozsądny i odpowiedzialny to masz rację, nie miałyby znaczenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Daro0 napisał:

No niekoniecznie, bo w spiralę zadłużenia jest wpaść bardzo łatwo. Nie zawsze to świadczy o niegospodarności. Wręcz przeciwnie, każdy kto sobie jednak z tym poradzi to dopiero umie zarządzać finansami. Wystarczy że stracisz pracę, jakieś nieszczęście i gotowe. Nie ma co generalizować.

Nie generalizuje. Mówię Ci tylko jak to wygląda z zewnątrz, ze strony osoby niezaangażowanej emocjonalnie. Jakbym zabujala się w dłużniku, to pewnie bym na głowie stanęła żeby jakoś zamknąć temat takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Onkosfera napisał:

Niektórzy mają takie dlugi na mocy starych przepisów. Np dzieciaki, co odziedziczyli po rodzicach menelach. Teraz "z dobrodziejstwem inwentarza" jest z deka korzystniejsze dla spadkobiorcy, o ile się nie mylę.

Dzieciaki "od zawsze" dziedziczyły wyłącznie z dobrodziejstwem inwentarza, nigdy nie było innej opcji w prawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, campania napisał:

Dzieciaki "od zawsze" dziedziczyły wyłącznie z dobrodziejstwem inwentarza, nigdy nie było innej opcji w prawie

Chodziło mi o to, że "dobrodziejstwo inwentarza" jest teraz korzystniejsze dla dziedziczacego, niż przed zmianą przepisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, LenaN napisał:

Każdy kto pomaga bezinteresownie dla mnie stanowi wartość.Pieniądze nie są najważniejsze.Dziś je masz a jutro możesz, stracić wszystko.

To ostatnie zdanie bezsprzecznie prawdziwe🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
17 minut temu, LenaN napisał:

Każdy kto pomaga bezinteresownie dla mnie stanowi wartość.Pieniądze nie są najważniejsze.Dziś je masz a jutro możesz, stracić wszystko.

Ale co chcesz mi przez to powiedzieć? Że mogłabyś być z facetem, który zamiast kwiatków przynosiłby Ci coraz to nowe, kolejne wezwania do zapłaty? Który za Twoimi plecami zadłużałby Was na maksa ciągle i ciągle? Który potrafiłby przetrwonić każdy pieniądz? Bo zaraz naprawdę zacytuję Bombke i kocmopoly...

Nawet gdyby długi były zawinione, ale to była naprawdę wyjątkowa sytuacja w życiu, pogubił się, zatracił, byłabym w stanie zrozumieć. Natomiast nie wyobrażam sobie życia z kimś kto ciągle idzie na dno, a stare długi gonią nowe. Zapłakałabym się z miłości, ale odeszłabym. Bo trzeba odróżnić życiowy błąd od permanentnej bezmyślności. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Daro0 napisał:

No niekoniecznie, bo w spiralę zadłużenia jest wpaść bardzo łatwo. Nie zawsze to świadczy o niegospodarności. Wręcz przeciwnie, każdy kto sobie jednak z tym poradzi to dopiero umie zarządzać finansami. Wystarczy że stracisz pracę, jakieś nieszczęście i gotowe. Nie ma co generalizować.

Od przejściowych problemów typu utrata pracy do zadłużenia typu "komornik wyrzuca mnie z mieszkania" droga naprawdę jest bardzo daleka. Rozsądny człowiek w każdej sytuacji ma jakieś oszczędności i nikt mi nie powie, że się nie da

 

1 godzinę temu, Daro0 napisał:

Chcę mieć jako takie rozeznanie czym tak naprawdę kierują się kobiety przy wyborze partnera.

Te myślące - ROZSĄDKIEM. 

No tak, prościej by było wybrać kogoś bogatego i bez długów, bo nie będzie żadnych problemów, prawda?

To chyba oczywiste. A coś cię w tym dziwi? każdy woli mieć łatwiej niż trudniej.

Ja bym w życiu nie pozwolił żeby przyszła żona miała spłacać moje długi

Ale nawet jeśli będziesz te długi sam spłacał, to na nią spadnie większość kosztów utrzymania rodziny, więc de facto ona cały czas będzie w tej spłacie uczestniczyć. 

Lichwiarze mają niestety to do siebie, że potrafią zniszczyć i udane małżeństwo.

Powtórzę - jeśli ktoś jest ...em i nie wie/nie rozumie co to jest RRSO, to niech się trzyma z daleka od pożyczek. Związek z  bezmyślnym ...ą nie ma szans na przetrwanie i tyle. I może naiwne małolaty będą pisać, że miłość jest najważniejsza, ale dorośli wiedzą, że miłość to nie wszystko. 

Ale dla mnie kobieta której taka trudna sytuacja mężczyzny nie przeszkadza powinna być dobrą kandydatką na żonę, bo wiadomo że powinna wspierać.

Taa, nie od dziś wiadomo, że faceci wolą głupie kobiety :P nie muszą się wtedy przesadnie wysilać. 

A przy tym jest duże prawdpodobieństwo że przez resztę życia też będzie ciężką frajerką, którą łatwo będzie wkręcić

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No jak to. Miłość to miłość. Musisz kochać za wezwania i bezmyślność. Taka z ciebie altruistka. Beka. Coraz głupsze te tematy. I wasze żałosne związki choojem pisane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
15 minut temu, campania napisał:

Dzieciaki "od zawsze" dziedziczyły wyłącznie z dobrodziejstwem inwentarza, nigdy nie było innej opcji w prawie

Tak, ale co ze spadkiem gdy dóbr materialnych nie było wcale, a tylko same długi? One nie znikają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, BoniBluBombka napisał:

No jak to. Miłość to miłość. Musisz kochać za wezwania i bezmyślność. Taka z ciebie altruistka.

Zejdź ze mnie bo mi porno i dusno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To poluzuj gacie bo chyba ci się wbijają w grube dupsko. Nie weszłabym na ciebie. Nie schlebiaj swej osobie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, LenaN napisał:

To że ma długi nie znaczy że będzie zaciągał nowe . 

I to jest właśnie istotne w całej sytuacji. To samo napisałam, tylko ujęłaś to krócej. 

4 minuty temu, LenaN napisał:

Może bardziej był by wartościowszy od niejednego milionera

o to akurat nietrudno 😉

4 minuty temu, LenaN napisał:

Ocenia się całokształt a nie czy ma długi bo różnie w życiu bywa .

przecież napisalam:

23 minuty temu, elektryzująca napisał:

Bo trzeba odróżnić życiowy błąd od permanentnej bezmyślności. 

 

Edytowano przez Gość
robisz kontrę do mojej wypowiedzi a piszesz dokładnie to co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mamy długi cały naród ma !! tylko 18 lat młodzi kończą i już cyk fajny telefon w abonament a rachunki do kosza znałem typa co tak najebał sobie 10 tyś długu za same telefony i nic żyje sobie ma pannę i dzieciaka w...e ma na resztę jest tego więcej każdy ma coś za uszami nie ma ideałów więc jak panna nie chcę bo masz problem finansowy tzn. że myślała iż znalazła frajera typu bankomat i nie lubi mieć problemów tylko życie z górki łatwe przyjemne zero problemów przy kasie 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
4 godziny temu, Daro0 napisał:

Ja się nie użalam tylko chcę sprawdzić rynek matrymonialny. I tak prawdę mówiąc dziękuję za życie z partnerką która wybrałaby mnie ze względu na kasę a przynajmniej to byłoby istotnym czynnikiem.

Potencjalna partnerka nie wybiera cię ze względu na kasę, tylko ze względu na brak długu. Nic w tym dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×