Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kaja361

Odchudzania xxxl ciąg dalszy

Polecane posty

Marlena jak ty to robisz, że Twoje posty przechodzą, a moje są usuwane?😠

Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka 🙂 Z kawa witam 🙂 prosze sie czestowac : ☕ ☕ ☕ ☕ 

Kaja nie mam pojecia 🙄 Zazwyczaj pojawia mi sie informacja o niezbednym zatwierdzeniu  przez moderatora i wiadomosc pojawia sie po kilku(nastu) minutach... ale tez mi juz kilka wiadomosci zniknelo bez echa choc zadnych wywrotowych tresci nie mialy 😛

Toragasira - nie widzialam wczoraj twojego postu. Dwa kilo na plus to sygnal alarmowy trzymam kciuki, wierze ze ogarniesz 😉 

Wlazlam dzis rano na wage, moje 81 kg trzyma sie jak zaczarowane, na szczescie nie poszlo w gore. W dol tez nie, ale cudow nie ma - jak sie je wszysto co pod reke wpadnie to na spadki wagi nie ma co liczyc. 

Strasznie nie lubie tej pory roku 😞 , za oknem szaro-buro, zimno, slonca prawie nie widac, nawet nie ma ochoty zeby wyjsc z domu, raczej pociaga dobry stek czy talez makaronu niz salatka... Wczoraj naprawe sie staralam,  obiad leciutki (fasolka szparagowa i jajka sadzone), do kolacji z mocnym postanowieniem usiadlam, zadowolona i pelna zapalu, salata, szynka parmenska, avocado, pomidorki i inne szmery-bajery... i doopa zbita : salatka owszem, zjadlam ze smakiem, ale bagietka ze slonym maselkiem dopchalam 😤 Moj organizm glupich kalorii sie dopomina, choc nie mam pojecia po kiego grzyba mu sa one potrzebne ! 

No nic, trzeba przetrzymac. 

Pozdrawiam caly sklad i milego dnia zycze 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry🙂

U mnie leje jak z cebra, po prostu non stop od wczorajszej nocy, wczoraj leniuchowalismy i nigdzie nie wychodzilam, teraz zaluje bo w taki deszcz mi sie nie usmiecha😂 po 15tej ma sie uspokoic ale zobaczymy. Jedzenie w domu jest ale chcialam po prostu zrobic sobie spacer i przewietrzyc glowe😉

Oczywiscie jak to my, wczorajsze plany na jedzenie szlag trafil i tyle jest zawsze z mojego planowania na zapas😎 na lunch mielismy keto gofry i ja zawsze jednego gofra dziele na dwa, tym razem jedna czesc z salami i serem zoltym a druga z zeberkiem barbecue😎 zostaly mi trzy zeberka z przedwczoraj, podsmazylam i o, kanapka z zeberkiem🤣 na obiad hinduskie na wynos, moj mial jakis tam rabat i dodatkowy upust, wiec wykorzystalismy. Ale za to zadnych masel orzechowych pozniej, co uwazam za sukces. Dzisiaj mamy te nieszczesna kaczke lunch, z ogorkiem i zielona cebulka, z odrobina sosu hoisin, na wieczor reszta hinduskiego. 

Rachunki tak sobie sie wyjasnily, pierwszy to internet - gdy wprowadzalismy sie w sierpniu budynek byl dopiero wykanczany i nie bylo stalego internetu. Moj partner potrzebuje szybkiego internetu do pracy (jest informatykiem i pracuje z domu) i wzielismy taki na miesiac, byle wystarczylo do instalacji stalego lacza. Oferta pozwalala na zwrot routera i pieniedzy do miesiaca, jesli nie jestes zadowolona. No i nie bylismy bo internet mial byc dobry a byl do D,zrezygnowalismy, odeslalismy router i do tej pory pieniedzy brak, na dodatek dostalismy jeszcze jakis koncowy rachunek za nie wiem co. To juz troche sie ciagnie i obiecuja zwrot pieniedzy od dawna, maja zwrocic kase do tygodnia, nie uwierze jesli nie zobacze. Drugi rachunek to za prad, pewna firma byla przyporzadkowana od poczatku ale po paru tygodniach zmienilismy na inna - teraz dostalismy duzy rachunek za te 3 tygodnie, musimy wyjasnic, podobno nic nie kasuja za zmiane operatora wiec nie wiem skad tyle kasy za prad w sierpniu🤦‍♀️ 

Tyle u mnie na dzisiaj, mam nadzieje na poprawe pogody, zycze milego dnia💙

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe, Baz , moje kolacyjne plany tez wczoraj poszly won, ale dzis juz camemberta nie odpuszcze ! Podoba mi sie Twoje menu te gofry z zeberkiem brzmia smakowicie 🤣 Przy przepowadzkach z rachukami zawsze jest balagan 😞 mam nadzieje ze sie szybko do konca wyjasni. Moj slubny w maju zamowil czesci do auta,  maial byc dostawa expresowa, czesci nigdy do nas nie dotarly, na szybko musieilismy zamawiac u innego dostawcy (bo bez alternatora troche kijowo sie jezdzi 😛) a zwrot kasy dostalismy w zeszly piatek 😄... ale trzymam kciuki zeby u Was bylo inaczej 🤞

Ja po obiedzie , dzis rybka (Plamiak, pierwszy raz jadlam i nawet niezly 🙂z papryka,  porem i pieczona cykoria. Odpuscilam sobie ryz ale zjadlam kawalek bagierki (co za mna ostatnio te bagietki chodza 😄 ) i teraz zla na siebie jestem bo spokojnie moglam sobie ta bagietke odpuscic 😤 Eh, lakomstwo !! 

To co, jeszcze jedna kawa ? W sumie to moglabym dzis po poludniu pospac, akurat w pracy spokoj ... zebym nie wykrakala 🤣

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny😀

Sama już nie wiem jak mam pisać, żeby mi posta nie usnuęli, bo się ktoś chyba na mnie uwziął😉

Właśnie wróciłam ze spaceru, na szczęście jeszcze się jakoś udaje przed zmrokiem, ale już niedługo będzie mi wszystko jedno o której wyjdę, bo tak wcześnie będzie się ściemniać. Dietowo całkiem dobrze, trzymam się jakoś jedzeniem, nawet się dzisiaj w nocy obudziłam z burczącym brzuchem, więc raczej wieczorem nie przesadziłam. Mam nadzieję w tym tygodniu chociaż na pół kilograma mniej.

O hybrydy pytałam, bo mam zamiar sobie zrobić, tylko muszę sobie kupić co potrzebne, bo do salonu nie chce mi się chodzić, wolę sama. Kiedyś sobie tipsy robiłam, jeszcze gdzieś lampa UV została, to się akurat przyda.

Ja też jesieni nie znoszę, to najgorsza pora roku, zdecydowanie wolę zimę, chociaż te zimy ostatnio do jesieni podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira, ja bym jednak na Twoim miejscu zrezygnowała z fast foodów, jakoś nie wydaje mi się, żeby mozna było w ten sposób schudnąć, nawet nie ma możliwości podliczenia kalorii, Zresztą 2 kilo w górę mówi samo za siebie, że chyba nie tędy droga. Nie masz możliwości gotowania sobie czegoś bardziej dietetycznego? Chyba, że nie masz na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marlena, próbowałam z tymi ikonkami pokombinować, ale jednak wolę używać nicków, tak jest wygodniej😉 Dobrze, że waga w miejscu, a nie rośnie, zawsze to jakiś punkt odbicia😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na śniadanie ledwie dałam radę pół parówki wciągnąć, na obiad były polędwiczki z kurczaka, pieczarki i surówka, na kolacje będe improwizować. Kupiłam dziś kawałek pysznego sernika, to może nawet skubnę kawałek do herbaty, mała przyjemność też mi się się należy.

Pozdrawiam Was wszystkie, miłego wieczoru😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Moj poranny post gdzes wcięło.  Chyba sie cenzurze nie spodobal:D

Napisze wiec ogólnie- pogoda do pupy i jesc sie chce. Oo..ja to taka grzeczna latem bylam. W pracy dieta, w domu jakas zupka i dluugie spacery. A teraz chodze po domu z nudow i zjadam co w reke wpadnie. A to orzeszki a to precelki. I znowu odwieczny problem zbut duzych porcji. Poprosze kopniaki w tylek zebym sie w garsc wziela. 

 

Co do paznokci ja robię od kilju lat hybrydy. Uwielbiam. Zresztą pracuje caly czas na obsludze klienta wiec jakoś wygodniej mi bylo robić.  Sama mam dwie lewe rece wiec chodzę do kosmetyczki. Zawsze to jakas odskocznia w zyciu raz na 3 tyg:)

U mnie sporo ciuchow lekko workowatych sie zrobila, ale próczkilku rzeczy takich na okazje garderoby nie wymieniam . Czekam az dojde do wagi ponizej 100. 

Wtedy na pewno rusze na jakies lowy. 

U mnie dzis na lunch makaron konjac z indykiem i sosem pomidorowym a na kolacje frytki z batatow.  Więc oczywiścieza duzo węglowodanów...ale juz trudno. Ogarniam sie od jutra!!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny🙂

Jestem, mam nadzieję że się cieszycie🙂

U mnie tak średnio i z jedzeniem i ogólnie samopoczucie nie najlepsze. Ciągle dokucza mi ta ręka, nie wysypiam się przez to i ogólnie chodzę rozdrażniona. Dzisiaj dzwoniła do lekarza ale oczywiście wszystko przez telefon i dostałam skierowanie do neurologa, ale na samą myśl o szukaniu lekarza i wizycie w przychodzi to robi mi się słabo. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robiłam ostatnio porządek z ubraniami i wyrzuciłam sporo luźniejszych i wyciągniętych ubrań i w zamian przyniosłam z piwnicy worek ubrań z tamtego roku które były za szczupłe, szkoda było mi wyrzucić i zostawiłam z nadzieją że kiedyś będą dobre i wybrałam trzy spódniczki jeansowe🙂 ...enkę i dwie bluzki🙂. Jeszcze są fajne spodnie i to mój cel żeby latem były dobre. 

Paznokcie też lubię sobie robić, ale narazie sobie odpuściłam żeby trochę odpoczęłam moje. Mam taką pracę, że mam takie suche skórki i pozadzierane do krwi czasem. Maluje sobie odżywką i co wieczór wpieram olejek rycynowy, może się poprawi ich stan. 

Jeszcze zaczęłam pić czerwoną herbatę, podobnież jest zdrowa i przyspiesza odchudzanie, zobaczymy. 

Pozdrawiam😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marlena D ja lubisz kalorie to znam świetną dietę na której się mnóstwo chudnie a jest wysoko kaloryczna nawet więcej, im więcej zjesz tym szybciej chudniesz jest to dieta polegająca na jedzeniu mięsa sałaty i grejpfrutów jak będziesz chciała to podeśle ci linka na youtube o tej diecie 🙂

Bez trzymam kciuki żeby wam się ułożyło z tymi rachunkami i żebyście nie musieli tego płacić 🙂

Kajka361 ja też właśnie chciałam sobie hybrydy robić bo słyszałam że bardzo długo się trzymają a ostatnio nie dbałam o paznokcie a lubię mieć ładne nakupowałam naklejek w ciemno i się okazało że tylko 5 było ładnych a reszta nie wiem co zrobię mam ich sporo chyba z 50 i teraz nie chce znowu na allegro w komplecie kupować bo znowu szajs przyjdzie pojedyńczo są droższe ale to już się bardziej opłaca niż wyrzucić, trochę mamie poddawałam mam jeszcze do nadruku tylko tusz mi nie działa musze sprawdzić czy tam dziurka nie jest zablokowana, drukowałam kiedyś ale nic z tego nie wyszło bo zwykłym tuszem, teraz mam dobry tusz ale musze dokupić papier i sprawdzić czemu mi czarny tusz nie działa kupiłam kardridze wielokrotnego użytku i nie wiem co jest nie tak 😞 a mam ładne naklejki do wydrukowania 🙂 Kaja361 jeśli o jedzenie chodzi to fast foody jem bardzo rzadko raz na tydzień lub raz na miesiąc zależy, gorszy problem to to że narzeczony kupuję mi prawie codziennie słodycze i mama ostatnio nakupiła ciast i jeszcze powiedziała że leżały na słońcu i trzeba szybko zjeść, do tego dwa batoniki bo jeden miał być dla narzeczonego ale się wkurzyła i nie pozwoliła mu dać, w dodatku narzeczony wczoraj kupił mi 3 paczki draży i dwa batoniki no i jak ja mam tu się odchudzać z nimi, jak mu mówię basta to na tydzień jest spokój a potem zapomina i znowu mi kupuje 😞 A propos wagi u mnie to norma że waga wacha się o 2-4 kg nie wiem może mam wagę złą bo nawet jak stanę to za każdym razem inna waga tak o kilogram lub 2kg.

Aisha_100 pierdut pierdut (2 kopniaki) 😛 a ty mi 4 przywal bo ja gorzej grzeszę 😛 trzymam kciuki za wagę poniżej 100,  ja do 100 jeszcze mam daleko na razie próbuje do 120 dobić chyba poproszę mojego żeby sobie zabrał te słodycze będzie mu smutno bo chciał dobrze ale co ja mam poradzić pocałuje go w policzek i czółko i kiedyś mi jeszcze kupi 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Alicja30 współczuje ręki i trzymam kciuki za twój cel 🙂 Nie zmieściło mi się wcześniej widocznie jest limit znaków, o czerwonej herbacie też słyszałam raz kupiłam, często po niej do kibla chodziłam a teraz w ogóle zapomniałam musze narzeczonemu powiedzieć żeby mi kupił 🙂 No i cóż od jutra biorę się za siebie już narzeczonemu przekazałam że słodycze są dla niego o dziwo dobrze to przyjął 😄 Chyba to jednak nie limit znaków coś mi enter nie działa 😞 Bardzo mnie motywujecie dobrze  że tu wpadłam 🙂 Pozdrawiam all 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry wszystkim🙂

Wiecie, ze wczoraj tak padalo, ze w koncu nigdzie nie wyszlam😎 Dzisiaj za to jest ladnie, szykuje sie dlugi spacer i zakupy. Na lunch bedzie zupa kalafiorowa a wieczorem filet z kurczaka po tajsku i pieczony baklazan. 

Ja nie pijam duzo herbaty, jedynie co to jesien/zima i wlasnie zamierzam sobie kupic jakis ladny zaparzacz do sypkiej herbaty, kupilam wlasnie taka "zimowa" z odrobina pomaranczy.  Kiedys lubilam bardzo bawarke, teraz juz nie, uwielbiam za to herbate z cytryna i miodem na chlodne dni. Po zielonej herbacie mam mdlosci a za czerwona nie przepadam, czasem wypije jakies ziolko. 

Wybaczcie dziewczyny, ze nie pisze z nickami ale nie mam sil do tych ukrytych wiadomosci😉

Ma moze ktoras z Was problemy z tarczyca? Zaczelam glupiec i wyszukuje sobie choroby przez te moje wypadajace wlosy niestety:( planuje zrobic sobie badania krwi na tarczyce, chociaz nie usmiecha mi sie teraz latanie po lekarzach i laboratoriach. Najprawdobodobniej umowie sie do fryzjera w tym tygodniu by obiac te moje biedne wlosy😓

Zycze milego czwartku, pozdrawiam wszystkie🧡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w domu taka szafke, gdzie trzymam slodkie i jakies slone przekaski typu paluszki czy precelki (trzymam tez pewnie dla gosci) nie ma tego duzo ale na szczescie mnie nie kusi - tylko gdy robie sobie "cheat day". Ale faktycznie, gdyby moja druga polowka kupowala caly czas slodycze to trudno byloby powiedziec NIE, widze jak znajomi wpadaja z jakims jedzeniem (na szczescie rzadko to sa slodycze) i juz dieta idzie do D😎 dobrze, ze odchudzamy sie we dwojke😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny😀

U nas dzisiaj była piękna pogoda, 18 stopni plus słoneczko, w związku z tym mąż wyciągnął mnie na grzyby. Zapowiadało sie słabo, ale w rezultacie sporo nazbieraliśmy i będę miała zajęcie na wieczór. Może uda mi się zawekować trochę na potem, bo to raczej ostatni wypad w tym roku. A nachodziłam się tak, że nogi mnie bolą😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Alicja, Ty to się nacierpisz z tą ręką. Czyli lekarz złe leki przepisał. mam nadzieję, że neurolog to już osobiście a nie na teleporadę, bo tak to się chyba nie uda. Ja się ucieszyłam, ze napisałaś, nie wiem jak reszta🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira, pogadaj z narzeczonym, żeby zamiast słodyczy kwiaty Ci kupował😉 Albo najlepiej jakies owoce, będzie zdrowiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie znoszę czerwonej herbaty, dla mnie wali rybą🤣 Ale zieloną od czasu do czasu chętnie, tylko też trudno dobrą trafić.

Z tarczyca nie mam problemów, kilka lat temu badałam ze względu na włosy i nerwy, podejrzewałam, że to tarczyca, ale wszystko z nią w porządku. Baz, może Twoim włosom keto dieta szkodzi? Może warto by było na inną się przerzucić, bo sama już nie wiem. Z moimi włosami już chyba lepiej, zastanawiam się nad pofarbowaniem, bo farba już kupiona i czeka, a ja się zdecydować nie mogę.

Miłego wieczoru wszystkim życzę🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka!

A- witaj ponownie. Nie daj sie rece i bolowi. Wspolczuje. Oby udalo sie szybko jakiegos konkretnego lekarza znalezc. Ciesze sie ze srare ciuchy pasuja, teraz beda jak nowe:) 

T- u mnie praktycznie zero slodyczy w domu, ani ja ani maz nie jemy.  Syn ma swoja miske. Ale tez nie je duzo. Niektore zelkj czy gumy kupione w maju i dalej leza. Facet nievh kupuje kwiaty albo bizuterie zamiast słodyczyi bedzie super:)

B- super ze sie w dwojke odchudzacie. U mnir jest podobnie, tylko kazde z nas stosuje inna:D wiec jest przepyvhanka ktora dieta lepsza:D tarczyce wartp badac jak rowniez poziom witamin. A moze nowa fryzura pomoże:)

K- grzyby wow myslalam ze już nir ma. A taki długi spaver to sama przyjemnosc. Jak farba stoi to moze warto skorzystać.  Nowy lok na jesien wskazany:)

I- witam nowa koleżankę:) powodzenia! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Apropo herbat to jq ostatnio bardzo polubilam herbate z pokrzywy.  Kupuje  taka z limonka. Bardzo dobrze dziala odchudzająco, obniza cukier itd.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam Panie😍

Tak wiec wczoraj znowu zmiana planow, nie dostalam takiego baklazana jakiego chcialam i zrobilam tajskie curry massamam z wolowina, do tego ryz z kalafiora. Bedzie tez na dzisiaj, super bo bede pozno w domu. Na lunch zabieram jagody i jogurt kokosowy. Wczorajszy spacer zaliczony, najpiekniejsze bylo poczuc slonce na twarzy, w koncu, po kilku tygodniach deszczu i szarego nieba. 

Ciekawa ta herbata pokrzywowa z limonka, nie ma to jak taki dodatkowy smak do ziolka, poszukam tutaj, moze znajde. 

Co juz ja wymyslalam z tymi wlosami...czytalam, ze ludzie traca je po keto ale my nie bylismy na typowej diecie keto tylko niskoweglowodanowej, a tutaj juz raczej wlosow sie nie traci...Nie jemy tez tlusto a keto powinno takie byc. Owszem zrezygnowalam z cukru, produktow zbozowych. Ale jesli chodzi o chleb itd to ja zawsze staralam sie go ograniczac, kurcze juz nie wiem. Jemy bardzo duzo warzyw i orzechow, ja owszem mniej owocow niz kiedys ale z tego co zauwazylam ludzie nie jedza owocow dziennie, i ja stety/niestety podjadam troche wiecej niz powinnam wiec te weglowodany powinny byc w sam raz. Czytalam, ze po covidzie wypadaja garsciami. Ze moze stres...to wszystko bylo w ostatnim roku, przeprowadzka/zamartwianie sie o prace ale to wypadanie trwa juz 3 miesiace, tyle samo biore suplementy i nawet wiecej w ostatnim miesiacu i zero poprawy, ZERO, jak nawet nie gorzej. Dzisiaj znajomy fryzjer przychodzi do mojego salonu i obetnie mi wlosy,postaram sie zalatwic tez badania na tarczyce i zelazo.

Super z tymi grzybami, nie myslalam, ze jescze beda, zazdroszcze i grzybow i spaceru🙂

Witamy nowa kolezanke🙂 dzieki za polecenie tego badania na zelazo! U mnie podobnie - waze ok 66kg i walcze o 62🙂

Wspolczuje reki A, u mnie moje udo/posladek znowu boli, juz chyba z 2 tygodnie. 

Zycze milego piatku dziewczyny💙

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny🙂 witam nową koleżankę 🙂

Baz u mnie nie dość że ręką to właśnie znów w plecach i tak pośladek aż do uda idzie taki ból. Narzekamy jak stare babki😜 tu boli tam włosy wypadają tam znowu coś nie tak... 

Miałam dzisiaj wolne i byłam na zakupach kupiłam sobie  czarne szpilki, koszulkę do spania taką bardziej mają🙂 nie będę pisać dosłownie bo mnie zablokują 😋 oczywiście chodzić po Sklepach nic mnie nie bolało, ale teraz już czuję plecy, a jeszcze ogarnąć mieszkanie muszę. 

Na śniadanie dzisiaj jedna bułka z wedliną i pomidory, a dalej nie wiem co będzie do jedzenia. 

U nas grzyby też są, na targu rano było dużo. Moi rodzice się jutro wybierają, ale ja sobie odpuszczę narazie, pogoda taka nie pewna i trochę chce odpocząć w domu. Jak nazbierają to będziemy z mamą robić jakiś nowy przepis do słoików grzyby z papryką i cebulą u sosie pomidorowym🙂

Jak znajdę lekarza to też mu powiem o tych włosach i o tym badaniu, może wkońcu ktoś coś poradzi bo za chwilę będę peruki sobie szukać. 

Miłego dnia 😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A, to Ty też masz takie problemy z włosami?? Kurcze tak pisaliśmy tu wszystkie o tych włosach i suplementach, myślałam że ja mam najgorzej. Moja koleżanka z pracy też miała duże problemy z wypadaniem, właśnie jak ja, w tym samym czasie się zaczęło, tylko że ona ma dość cienkie włosy z natury ale żadnych diet nie robiła, bierze suplementy od paru miesięcy. Aż zaczęłyśmy sobie wysyłać zdjęcia dziennie ile włosów nam wyleciało przy czesaniu!!! I u niej bardzo są przerzedzone. Obcięła 2 tyg temu i podobno widzi poprawę. Ja tylko dlatego obcinam dzisiaj te włosy bo nie radzę już sobie z uczesaniem ich - kucyk nie, bo obciąża, gumki też bo ciągną więc robię w warkoczyk ale on jest już taki cieniutki:(( a w pracy muszę mieć spięte. No ten ból pośladka to rwa kulszowa, problem z kręgosłupem..jakie my tam stare baby, będzie dobrze, musi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez ja mam problemy z tarczycą niedoczynność 😞 Ale z włosami nie mam problemu aktualnie kiedyś tak ale to chyba z 2 razy, współczuje pośladka a od czego cię tak boli? Powiem wam tak na mojego narzeczonego mogę liczyć oddałam mu słodycze o on z mamy herbatników zrobił mi cały talerz przekładańców z kajmakiem 😞 zjadłam już chyba 5 bo się zapomniałam 😞 Kaja361 no właśnie musze z nim pogadać bo on chyba nie rozumie pojęcia odchudzam się 😞  Swoją drogą zjadła bym takie grzybki w occie mniam 😄 

Witaj serdecznie ileONKA 🙂

Alicja30 jak mi wypadały włosy to stosowałam taką mieszankę kompres 2żółtka, łyżka oleju rycynowego, 2 łyżeczki nafty z witaminą A+E, kilka kropel oleju lawendowego owijamy torebką foliową i ręcznikiem na godzinę lub 2 i zmywamy szamponem pokrzywowym tak raz lub 2 razy w tygodniu w zależności jak mocno wypadają możesz spróbować mi pomagało 🙂 ponoć picie pokrzywy też jest dobre na włosy 🙂 

Pozdrawiam wszystkie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Baz no niestety masz problem z włosami. Kiedyś miałam takie gęste że w jedną rękę się nie mieściły. Myślę że to moje eksperymentowanie z farbowanie mi zaszkodziło później może ciąża, leki które biorę od 16 roku życia, zła dieta i dużo innych czynników. Ja w pracy też muszę mieć związane bo tak to mi przeszkadzają, lekko związuje w kitkę albo spikną. Obciąć mi szkoda bo już mam długie. Miałam troche końcówki obciąć, wycieniować i jakiś kolor ale boję się że mi się pogorszą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej kobitki😁

Ja też myślałam, że grzybów już nie ma,  bo byliśmy jakieś 2,3 tyg temu i uzbieraliśmy ledwie na kolację. Teraz było dużo więcej, ale już niestety wiele jest robaczywych. Zrobiłam sobie tylko słoiczek takich do jajecznicy i sporo ususzyłam.

Przyczyn problemów z włosami może być całe mnóstwo, przestałam się już nawet zastanawiać o co u mnie chodzi, bo to trwa od lat i tyle już różnych badań w tym czasie robiłam, że coś by wyszło. U mnie to może być na tle nerwowym, bo nerwowa jestem bardzo, a teraz to już nawet na tle androgenowym, z racji wieku. Ale jak już pisałam, mam wrażenie, że się poprawiło.

Alicja, my już dawno o tych włosach pisałyśmy, a Ty cicho jak myszka siedziałaś i nic nie pisałaś😉 Co do grzybów marynowanych  w pomidorach to moja teściowa kiedyś takie zrobiła i były przepyszne. Tylko nie pamiętam czy papryki dodawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się w bólu, bo mnie tez moja dyskopatia ostatnio męczy, zwłaszcza jak się kładę na prawym boku, dwie minuty wytrzymuję i muszę się przekręcać, bo mnie biodro, udo napiernicza i aż do kolana ból promieniuje. Przy siedzeniu tez czasami czuję, tylko chodzić moge bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira, ja nie wiem co Twojemu narzeczonemu po głowie chodzi, ale nie wyobrażam sobie, żeby mój mąż wiedząc że się odchudzam robił mi takie numery. Już by mu te herbatniki na głowie wylądowały. Może to jest typ dokarmiacza, słyszałam o takich mężczyznach, którzy celowo dokarmiają swoje kobiety, żeby były coraz grubsze. Musisz koniecznie z nim pogadać i to na poważnie, wytłumaczyć mu, że zwyczajnie wyrządza Ci krzywdę bo nie dasz rady schudnąć jeśli tak będzie postępował. Sorry za szczerość, ale piszę co myślę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×