Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kaja361

Odchudzania xxxl ciąg dalszy

Polecane posty

Witam i ja przy kawce.

U mnie dzisiaj na wadze plus 0.5 kg. 

Al... ważne, że nie poszło w górę tak jak u mnie🙄😉 A ile waga ci pokazuje bo nie pamiętam ile było ostatnio🤔 Zdrówka życzę♥️

Ka... Jak ja bym chciała twoja wagę zobaczyć u siebie. Gratuluję spadku, kilogram to super efekt👏💪 a jak Twoj syn? Mam nadzieję, że u was już lepiej z samopoczuciem☺️

Ba... muszę coś zamówić z hinduskiej kuchni bo tak tym jedzonkiem kusisz. My to głównie zamawiamy z włoskiej, ja uwielbiam wszelkiego rodzaju makarony, sosy itd. Tylko kuchnia włoska jest wrogiem odchudzania według mnie jest pyszna ale i bardzo kaloryczna. 

Ai... remont to zawsze dla mnie koszmar ale efekt później wynagradza wszystko. Najgorsze to przetrwać te parę tygodni ale czas leci bardzo szybko (ostatnio miałam doła bo za szybko ten czas leci) i nim się obejrzysz będzie po remoncie czysto, pięknie i pachnaco😉

Ag... 0.3 kg mniej. Super👏 

Dzisiaj idę na długi spacer, pogoda piękna 14° a czuje jak by było 20. W ogóle mam dzisiaj dobry humor to chyba zasługa słoneczka☀️

Miłej niedzieli i dużo słonka 🌞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

Zacznę od tego, że muchy mi w nosie przeszły, przestałam się boczyć na męża I znowu jest big love😂 no i koniec dobrych wiadomości. Z jedzeniem będzie dziś podobnie jak wczoraj, czyli małokalorycznie niestety, ponieważ mam na obiad będzie rosół, zostało jeszcze z wczoraj, a na obiadokolację w końcu schab duszony z ziemniorami i buraczkami. Już się zresztą robi. W planach jest rodzinny spacer, jest przepiękna pogoda i grzechem byłoby kisić się w chałupie. 

Miłej niedzieli🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marcelina u mnie waga od dłuższego czasu pokazuje 88 kg. 

Jestem po spacerze tak ponad godzinę chodziliśmy ale dzieci już marudziły. Słonko ładnie świeci to chce się wyjść, gdyby nie katar to bardziej by się człowiek cieszył z ciepła. Miło tak wkońcu wyjść na spokojnie. Teraz mamy blisko rzekę, większy park, łąki nad rzeką to wiosną i latem tylko spacerować 🙂 

Miłej niedzieli 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry🙂

Dziewczyny fajnie, ze napisalyscie🙂

Al, super, ze ogarneliscie juz te przeprowadzke,i super, ze nie przybylo! Ja w zeszlym roku najwiecej zrzucilam przy przeprowadzcce wlasnie, ile to czlowiek sie nanosil, i nasprzatal 🙂 Wspolczuje kataru, tez mysle , ze to najgorsze w chorowaniu.

Mar, pol kg to nie duzo, pewnie woda sie zatrzymala czy cos. Oj ja tez uwielbiam wloska, tez jedna z moich ulubionych - moglabym jesc pizze i makarony na okraglo a i uwielbiam tez parmezan, czasami zjem sobie taki kawaleczek bez niczego😎

K, gratuluje spadku wagi, wiadomo - bylo ciezko ale zobacz jak sie udalo🙂 bylam w ogrodniczym ale poza bratkami i prymulkami nic jeszcze nie ma, a ja bym chciala cos, co zostanie na dluzej. Widzialam krzaczki ale jeszcze poczekam troche, ledwo tydzien temu byly mrozy i nie chce kupic podmarznietej roslinki. Jest tez duzo cebulek ale to samo, takie tulipany to przekwitna szybko, a lilie i dalie wolalabym kupic juz w krzaczku. Marza mi sie takie dzikie lakowe kwiaty wszedzie ale bez ogrodka nie da rady, pare lat temu posialam do doniczek i mimo, ze rozsadzalam je potem nie wzeszly tak dobrze, kwitly bardzo marnie i nic z tego nie wyszlo. Posialam tez maciejke i groszek pachnacy bo mialam wspomnienia z dziecinstwa, tak pieknie pachniala zawsze wieczorem - te moje nie wyrosly dobrze, chociaz mialy troche kwiatow nic niestety nie pachnialo. Co do diety - kalorie bede liczyc na oko, malo weglowodanow i musze znalezc cos do przegryzania zamiast orzechow - lub po prostu je liczyc, np. 5 i nie moge wiecej🤣 

Dziewczyny ja tez uwazam, ze 35 zl to rozboj w bialy dzien za dowoz jedzenia, nawet tutaj tyle nie kasuja. 

Dzisiaj koktajl na jogurcie z mango i bananem na lunch, na obiad nie wiem jeszcze. Wczoraj w koncu nic nie zamowilismy, ja zjadlam misz masz wszystkiego z lodowki😉 wiec moze dzisiaj zamowimy, moze zrobie tez domowa pizze i zjem troszeczke. W planie spacer bo pogoda okej, musze sie wiecej ruszac. 

Zycze milej niedzieli💙

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny😁

Wreszcie dopadłam do kompa😁 Dzisiaj syn mi się wprosił na obiad, nie ma kto mu teraz gotować to mamusia najlepsza😉 Potem byłam na spacerze, a później z kolei była u nas ,,synowa,, bo pomagamy jej w pewnej sprawie i tak zleciało do wieczora. Ja tak ciągle piszę syn, a czasem mam na myśli jednego a czasem drugiego i pewnie nie zawsze wiadomo🤣 Starszy to ten co się rozstał i nie mieszka z nami od kilku lat, a młodszy mieszka na pięterku i jakoś nie może się wyprowadzić, chociaż wciąż o tym mówi🤣

Al,  współczuję kataru, bo sama przecież niedawno miałam, dla mnie to koszmar większy niż gorączka. Fajne macie tam okolice, pewnie jesteście zadowoleni z przeprowadzki😁 Ta książka to science fiction o Marsie, super książka, ale niestety nie pamiętam tytułu, więc nie poczytam☹️ Natomiast znalazłam ciekawą pozycję, którą na pewno sobie kupię o życiu mieszczan w średniowieczu, jakoś mnie ostatnio ten temat interesuje😉

*M,  raz na plusie raz na minusie, tak to już jest z tą wagą😉 U nas dzisiaj też pięknie, 10 na plusie i słońce, nawet się zastanawiałam czy nie ubrać wiosennej kurtki na spacer, bo wczoraj się zgrzałam😉 Syn czuje się tak sobie,  widać, że trochę mu brakuje drugiej połówki. Ja za to już tak nie przeżywam, bo i tak nic nie mogę zrobić.

B,  wczoraj zamówiłam jednak z tej samej restauracji, wzięłam jakieś curry pomidorowe, a drugie było ostre, nazw za nic nie pamiętam🤣 No i do tego była korma, to akurat zapamiętałam, ale nie smakowało w zasadzie niczym🤣 No i oczywiście naan zwykły i czosnkowy, jednak maślany jest najlepszy😋 Tym razem w podziękowaniu dostaliśmy deser, nie mam pojęcia co to było, ale mąż zjadł i mówił, że dobre😁 Mnie chyba najbardziej smakują te potrawy z pieca, bo są tam takie fajne chrupiące warzywa😋 Mam w sumie tylko jeden zarzut, ale to pewnie kwestia akurat tej restauracji, że strasznie dużo w tych daniach sosu, a mało treści😉 

Co do kwiatków, to też mi się podoba taki mix polnych kwiatów. U nas od jakiegoś czasu na osiedlu są wysiewane tzw kwietne łąki, w różnych miejscach, to podobno specjalnie dla pszczół i innych owadów. Też chciałabym sobie taką łączkę zrobić w ogródku, ale nie mam za bardzo gdzie, może w tym roku uda mi się wygospodarować jakiś kawałek ziemi.

Piszecie o kuchni włoskiej, a ja akurat nie przepadam za makaronami i kluchami😉 Za to uwielbiam pizzę taką typowo włoską, na cieniusieńkim cieście z kilkoma tylko składnikami, niebo w gębie, jedliśmy ją w Sopocie, u nas to chyba nigdzie takiej nie ma.

Lecę mielić mięsko na tatara, bo już mi kiszki marsza grają🤣 Miłego wieczoru, albo dobranoc, jak kto woli😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej 🙂☕  kawka na dzień dobry 🙂 

Kaja takie książki niestety nie dla mnie, nie interesują mnie takie tematy. Czasem z mężem obejrzę taki film sf ale rzadko. 

Takie kwiaty muszą ładnie wyglądać 🌷🌹🥀🌻🌼🙂 ja pamiętam jak byłam małą dziewczynką i jeszcze mieszkaliśmy z babcią to chodziłam po łąkach i zbierałam kwiaty, robiłam bukiety. 

Dzisiaj to już wogóle oszaleje, dzieci jeszcze zostają w domu. Myślałam że im się poprawi a oboje z katarem i kaszlem wstali. 

Miłego dnia🧡💚

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka, witam przy kawce🙂

U mnie dzisiaj deszczowo ale ma sie przejasnic, mam nadzieje, ze uda mi sie gdzies wyjsc, chocby na pol godzinki. Wczoraj zmiana planow - jajecznica z boczkiem i szczypiorkiem na lunch, potem jablko i kilka orzechow, a wieczorem pieklam pizze i zjadlam tylko poltora kawalka. Obliczylam sobie zapotrzebowanie na kalorie, jest to ok 1420, przy malym ruchu - wiec bede obcinac do ok. tysiaca, a jesli w danym dniu bedzie wiecej ruchu, moge sobie pozwolic na wiecej. Na dzisiaj mam jeszcze pizze a lunch nie wiem jeszcze. 

K, dobrze,ze sprobowalas niektore potrawy, szkoda, ze tak sobie smakowaly ale teraz juz wiesz, co bedziesz nastepnym razem zamawiac. Ciekawa jestem tych hinduskich restauracji w Polsce, ciekawe, czy zmieniaja cos np. mniej przypraw, wiecej smietanki - by "dostosowac sie" pod polskie podniebienie😂 w UK wiekszosc hinduskich potraw jest dosladzanych i pelno w nich wiorkow kokosowych - bo podobno jest to dostosowane do Brytyjczykow, lubia tak - wiec ciezko znalezc autentyczna restauracje, na szczescie nam sie udalo😉 nam tez czasem sie zdarzalo, gdy probowalismy jakas nowa restauracje,ze w pojemniczku dwa kawalki miesa a reszta sos, albo trzy kawalki sera w duzej ilosci cebuli i papryki😂 B. wtedy dzwoni do nich, i pyta sie , gdzie reszta😜

My lubimy taka pizze na spodzie chlebowym, na zakwasie - ale rzadko ja mozna dostac, a taka typowo wloska tez bardzo lubie. Pare lat temu bylismy z kolezankami w Neapolu, i wiecie co, na pewno jedlismy tam pizze, tylko ze ja juz nie pamietam smaku😂 

Al, zycze sily przy dzieciach, nie oszalej😉

Zycze milego dzionka🧡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej😁 U mnie dopiero teraz popołudniowa kawka😁

Pogoda piękna, normalnie wiosna pełną gębą, tylko wszędzie pełno wody i ze spaceru wróciłam cała ochlapana błotem🤣 Już nie wspomnę jak wygląda Tosia po powrocie do domu, mam codziennie tony piasku do odkurzania🤣 Miałam dzisiaj luźniejszy dzień więc zrobiłam sobie tłusty poniedziałek i nasmażyłam znowu racuchów😋 Dzięki temu nie będę się musiała zastanawiać co na kolację wszamać😉

Al,  rozumiem doskonale, że taka tematyka Cie nie interesuje, w końcu każdy lubi coś innego😁 A co lubisz czytać? Dołączam się do prośby B, tylko nam nie oszalej🤣 Zdrówka dla Ciebie i dzieciaczków😘

B, no właśnie nie mam porównania jak takie potrawy smakują w Indiach🤣 Myślę, że co restauracja to nieco inaczej. Kiedyś zamówiliśmy z innej niż teraz to tam było samo mięcho, nawet całkiem nam smakowało, ale za drugim razem ta sama potrawa, a mięso  już było okropnie twarde i tak pikantne, że nie dawałam rady zjeść😉 Hehe, może ja też następnym razem zadzwonię zapytać kto mi mięso wyżarł🤣 Muszę kiedyś jeszcze z tym serem coś zamówić, chociaż ja nie przepadam za twarogiem, a to zdaje się, pisałaś, że podobne. A papryki i cebuli to mnóstwo jest w tych daniach z pieca Tandoor, ale ja akurat lubię, bo to fajnie chrupie😋

Co do liczenia kalorii to mnie się wydaje, że tysiąc to trochę mało, będziesz głodna przy takiej ilości, ale spróbować można, sama będziesz wiedziała najlepiej😉 Ja się trzymam mojego 1500 mimo, że ruchu tez nie mam zbyt wiele, poza spacerami w sumie w większości na siedząco. Wg. aplikacji na takim spacerze spalam 150-200 kalorii, ale zostawiam to sobie w zapasie, w razie gdybym czegoś nie doszacowała😉 Pod koniec jak będzie waga wolno spadała, albo w ogóle przestanie to pewnie też sobie nieco obetnę😀

Miłego wieczoru🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzieci śpią, mąż ogląda jakiś film a ja wieczorna herbatka i trochę spokoju w mojej sypialni😁😁😁

U nas pogoda też ładna, tylko wszędzie mokro i błoto. Lepsze to niż taki mróz i dużo śniegu. 

Dzięki dziewczyny już lepiej się czuję, dzieci też tylko mąż jeszcze. Jutro już idą do przedszkola a ja na zakupy z mamą więc na pewno mi się humor jeszcze bardziej poprawi i nie oszaleje😄

Kaja ja to bardziej romansidła lubię (romantyczka🥰🥰) jakieś dramaty, kryminały trochę. 

U mnie dzisiaj dwie kanapki z pasztetem i pomidorem, obiad to zupa z ciecierzycy i na kolacje domowe hot-dogi i sałatka z pomidora, papryki i cebulki. Jeszcze w między czasie wyskoczyłam do sklepu po kilka rzeczy i taka mnie naszła ochota na coś słodkiego i kupiłam sobie loda😄 pyszny był 🙂

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozne dzien dobry🙂

Pieknie dzisiaj u nas, szykuje sie dluzszy spacer i zakupy, wczoraj lalo niestety i nie wyszlam, B. jest tez jakis marudny od paru dni i w zwiazku z tym nie mam jakos humoru do niczego, zamowilismy hinduskie na obiad a na lunch kawalek przedwczorajszej pizzy. Dzisiaj bedzie powtorka ale z dodatkowym spaleniem kalorii podczas spaceru😉

Wczoraj nasz premier oglosil plan wychodzenia z lockdownu - 12go kwietnia mozemy wrocic do pracy. Jestem pozytywnie zaskoczona - juz sie obawialam, ze wrocimy w maju a tu niespodzianka - moze tez uda mi sie zalapac na szczepionke do lata i wtedy polece do Polski😍

K, no wlasnie - mialam rabat na jedzenie z dostawa do wykorzystania i zamowilismy jedzenie z restauracji, ktora tylko czasem wybieramy bo jest loteria - tym razem wszystko przyszlo smaczne ale plywalo w oleju a madras byl taki lagodny jak nigdy w zyciu🤣 niestety naszej ulubionej knajpki nie bylo na liscie rabatow😉 

Ja obliczylam te 1420 kalorii bez zadnego ruchu, bo te spacery to pewnie jak piszesz, nawet lunchu nie spale😉 dopiero gdy wroce do pracy, to ruch sie zacznie ale i teraz zawsze cos, dzisiaj wychodze na dluzszy a i jutro musze jechac do ksiegowego wiec tez troche pochodze😉

Al, dobrze, ze juz mniej chorobska w domu, milych zakupow zycze! Moja mama mowi, ze lody przy diecie mozna jesc, bo zimno spala tluszcz haha😂 taki jej zarcik😉

Pozdrawiam💛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka😁

Roztopów ciąg dalszy, w którą stronę bym na spacer nie poszła to błocka  i wody po pachy🤣 Ale teraz to już nawet w nocy będzie na plusie, więc mam nadzieję, że za tydzień już ślad po śniegu nie zostanie😁 Dzisiaj to już się nawet po ogródku pokręciłam, żeby zobaczyć co w pierwszej kolejności trzeba będzie zrobić, ale jeszcze trzeba poczekać parę tygodni na prawdziwe wiosenne prace.

Al,  teraz masz przynajmniej gdzie się schować z herbatką i książką😀 Ja za czytanie wezmę się pewnie dopiero jak meble ogrodowe wystawię. Usiądę sobie na słoneczku i oddam się lekturze...ale mi się to już marzy. Dobrze, ze dzieciom przeszło przeziębienie i że się nic poważniejszego nie rozwinęło, a mąż sobie poradzi, jest już dużym chłopcem🤣

B,  u Was chociaż jest jakiś plan związany z lockdownem, u nas to z dnia na dzień niczego nie wiadomo. Dodatkowo teraz odtrąbili, że się zaczęła trzecia fala korony, nie wiem czy to się w ogóle kiedyś skończy☹️ Twój B, to może jest przed @ i dlatego marudny🤣🤣 Albo załapał wiosenną depresję, ja tak mam niestety co roku, totalna huśtawka nastrojów, nic przyjemnego.

Masz rację, że na tych spacerach to za dużo się nie spali, ale dzisiaj na przykład spaliłam śniadanie😛 Z obiadem to już byłoby gorzej, jak nic dwie godziny marszu🤣 U mnie też mniej więcej tyle kalorii wyszło do dziennego limitu, dlatego założyłam sobie, ze 1500 będzie ok, i wilk syty i owca cała😉 Chociaż z tą sytością to różnie bywa🤣

Loda też bym zjadła🤤 Mam kilka magnum w zamrażarce, ale na razie nie ruszam😁

Na śniadanie dzisiaj berlinka i Ayran, obiad gulasz wołowy z fasolką szparagową, kasza pęczak i surówka z kapusty, na kolację mam zupę krem z brokuła i galaretkę drobiową, a do podjadania winogrona.

Miłego wieczoru😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Halo, halo😉

Dzisiaj 15 stopni za oknem ale bardzo wietrznie i pochmurnie. Jade do ksiegowego pozniej i oprocz jezdzenia bedzie tez mniej wiecej godzinny spacer, wiec jest git. Przed wyjsciem bedzie kromka chleba z pasta kurczakowa a wieczorem pieczona ryba w marchewce i papryce, do tego troche pieczonych zwyklych i slodkich ziemniakow i zielonych warzyw, fasolka i brokul. Zaszalalam z warzywami dzisiaj😎 

K, no wlasnie czytalam o tej trzeciej fali, nic z tego nie rozumiem, ledwo co otworzyli galerie i stoki! Tutaj podobno pod koniec czerwca bedzie "normalnie", ale nie wiem co o tym wszystkim sadzic. Co do B. - rozumiem go, chyba kazde z nas jest rozdraznione przez sytuacje covidowa i lockdown, do tego ma problemy z plecami (kto teraz nie ma😂) a ze duzo siedzi przed komputerem - potrzebuje specjalnego fotela. Kiedys pisalam, ze jesli ma cos kupic to zajmuje troche czasu, porownuje, czyta opinie itd. Zdecydowal sie na drozszy fotel ale nie jest do konca zadowolony i masz babo placek, zaczyna szukanie od nowa. Postanowilismy tez wiecej chodzic na spacery, wyszukalam jego stare buty trekkingowe i okazalo sie, ze sa troche za waskie, wiec tez oglada sie za za nowymi. Takie dramaty mamy😉 

Pisalyscie o ksiazkach, ja bardzo lubie czytac ale ostatni rok glownie siedze w necie, i tam czytam, glownie wiadomosci i inne artykuly, jest tez taka platforma apka Reddit i tam czasem czytam krotkie kryminaly/thrillery/horrory.  U nas w domu pozeralo sie wrecz ksiazki, moja mama uwielbia kryminaly i caly czas cos kupuje na promocji. Myslalam o czytniku kindle dla niej ale podobnie jak ja - wolimy papierowe ksiazki, moj kindle lezy gdzies gleboko w szafie. Chociaz przywioze jej nastepnym razem i zobacze co o tym mysli. 

Milego dnia dziewczyny💜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej 👋🙂 

U mnie dzisiaj już teraz słońce ciepło jest to bo wzięłam się za okna bo wczoraj zamówiłam nowe firanki i w piątek będę mieć gotowe do odbioru, nie mogę się doczekać jak zawieszę je🙂🙂 

Na śniadanie dwie bułki ziarniste z wędliną, trochę pomidora, rzodkiewki, szczypiorku, witaminki muszą być 😁 na obiad jest jeszcze trochę zupy z ciecierzycy a na kolacje nie wiem. 

U mnie to tata bardzo lubi czytać, a mamę to nie pamiętam kiedy widziałam z książka. Ja tak samo wolę czytać książkę i czuć papier. Kiedyś czytałam na laptopie i na tablecie no ale niestety to nie to samo. 

Miłego dnia😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czesc dziewczyny:) u mnie wczoraj na wadze pol kg mniej , kiepski wynik jak na dwa tyg ale trudno. Za duzo zamawiania ostatnio na wynos i poznego jedzenia. 

Aga- gratki spadku, kazdy nawet najmniejszy gram cieszy. 

B i K namowilyscie mnie na hinduskie, na pewno sprobuje. Moze w koncu zrobi sie tansza dostawa jak nie otworza restauracji. A jak nie to bede czekac. Chociaż ja to wielka fanka chinszczyzny i makaronow. Mmm.... smaka.msmaka.mmmi narobilyscie na jamies dobre jedzonko:)

K gratki spadku- wysilek sie oplacil! Brawo oby tak dalej! Sf jak lubisz to na netlfix fajny serial ogladam star wars Discovery:) polecam. 

Al zazdroszcze końca remontu, przede mna jeszcze duzo roboty, ale coz. Pozniej robie przerwe od remontow na kilka lat haha:D a sypialni tez ci zazdroszczę!  Jak lubisz romanse to polecam autorke jojo moyes ma duzo fajnych dramatow i romansow:) zdrowia dla was wszystkich!

Marc wspolczuje skoku wagi, spinamy poslady i walczymy dalej. Zeby mi to byl ostatni raz haha! Makaron moja miłość:)

B- jak chlop marudny to trzeba mu dac spokoj, przejdzie mu. Ciesze sie ze macie jakiś jasny plan wychodzenia z lockdownu u nas to jakas kpina- otwieraja, zamykaja i tak w kolko. Zadnych konkretow. Tez uwielbian papierowe ksiazki, mam ich mnostwoo, zwlaszcza kryminalow. Czesto zbieram jakies serie. Teraz  czytam Remigiusza Mroza. Ale nauczykam sie też i mam aplikacjr na teli czasem w pracy jak mam czasu trochę to czytan na tel w aplikacji ksiazki. 

K - czesto smak dania zalezy od kucharza.  Ja ostatnio zamowilam burrito i bylo mega, dwa dni pozniej znowu i było inaczej podane i doprawione. Takze to taka ruletka z tym zamawianiem. 

Od poniedziałku wyciągają mi stare metalowe futryny w mieszkaniu i powiekszaja otwory na drzwi, syf i malaria ale ponoc koniec dzis. 

Milego popołudnia!  U mnie dzis 18stopni pokazuje. Wiosna wiosna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej babeczki😁

Jaka wiosna już jest😁😁 Tak było dzisiaj cieplutko, że w końcu założyłam wiosenną kurtkę na spacer i dobrze zrobiłam, bo mi wcale za zimno nie było. Tylko to błocko, no ale jeszcze trochę i będzie po nim, tak myślę😁

B,  u mnie właśnie tyle stopni też było i do tego słoneczko😁 Warzyw nigdy nie za dużo, ja zrobiłam chłopakom zapiekankę makaronową gyros i też mnóstwo warzyw tam nawaliłam, w końcu zależy mi na ich zdrowiu😋 Sama nie jadłam, bo ten makaron, ble, no i całe mnóstwo sera, ale posmakowałam i aż się zdziwiłam, że taka dobra wyszła😋 Powiem Ci, ze ja też niewiele rozumiem z tych zaleceń covidowych, ale mam już dosyć noszenia maseczki na świeżym powietrzu, dla mnie to przesada. Przy mrozie było ok, bo przynajmniej twarz nie marzła, ale teraz się w niej zwyczajnie duszę.  Nie ma się co dziwić Twojemu, że szuka wygodnego fotela, ja to w ogóle nie mogę zbyt długo usiedzieć w jednej pozycji, wciąż się kręcę, nieważne jak fotel wygodny. Taka wiercipięta ze mnie😉

Książka dla mnie to tylko tradycyjna, nie wyobrażam sobie, żeby takich nie było. A zapach takiej nowej bezcenny😁

Al,  zazdraszczam dekorowania, to najprzyjemniejsza rzecz pod słońcem😁 Fajnie jest kiedy człowiek potrafi się cieszyć z takich drobnych rzeczy jak nowe firanki, ja też tak mam😉 Ja moich rodziców nigdy z książką nie widziałam, a to dziwne, bo przecież wychowali się w czasach kiedy nie było telewizji, więc czytanie powinni mieć we krwi.

Ai,  jakby nie było jesteś pół kilograma lżejsza😁 Gratulacje. Właściwie muszę Ci podziękować, bo mnie natchnęłaś tym liczeniem kalorii, kiedyś uważałam, że to nie ma sensu, ale jednak ma😉  Ja prawdę mówiąc za sf nie przepadam, po prostu tamta książka była wyjątkowa i utkwiła mi w pamięci, ale na serial zerknę, bo jakoś ostatnio nie bardzo mamy co oglądać. Na szczęście wieczory są coraz krótsze, więc będzie niedługo co robić zamiast oglądania Tv😁 Chińszczyznę też bardzo lubię i chyba nie jest specjalnie kaloryczna😋

Miłego wieczoru🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Kaja przy mrozie to było dobrze założyć tą maseczkę, ciepło w buzię. Teraz to mnie aż mdli jak ją mam dłużej, jeszcze przy katarze to w ogóle oddychać nie można. 

Na kolacje też kanapki z żytnim chlebkiem i serek biały. Po tych oknach to nie miałam siły nic wymyślać. Na jutro też nie mam żadnego pomysłu. Ostatnio w ogóle jakoś brakuje mi pomysłów na jedzenie, może przez tą przeprowadzkę i całe to zamieszanie. 

Ja próbowałam już kilka razy liczyć kalorie i jakoś mi to nie idzie. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam popoludniowo🙂

Chyba druga kawe sobie podaruje, staram sie zredukowac mleko ostatnio bo mysle, ze zdecydowanie za duzo go pije, jeszcze do tego sery i jogurt ktore uwielbiam, wiec witam przy soku z grejpfruta😎 kiedys pilam kawe z mlekiem owsianym, pol na pol z normalnym i teraz wrocilam do tego, ma charakterystyczny owsiany smak ale mniam, za to nie znosze kawy z mlekiej sojowym czy migdalowym.  W ogole kiedys to nie moglam nawet tknac grejpfruta, taki gorzki byl dla mnie, ale B. probowal nowego drinka pare dni temu i zostal sok, sluchajcie nawet jest ok😉 wlasnie wrocilam z godzinnego spaceru/zakupow, rano zrobilismy sobie koktajl jogurtowy z bananem i mango wiec nie chce juz za duzo jesc na lunch - bedzie tylko troche pasty kurczakowej, a na obiadokolacje zostala mi ryba z wczoraj, dokupilam dzisiaj tylko miks warzyw na parze i zrobie pare pieczonych ziemniaczkow i brukselke. Znowu szalenstwo warzywne😂 chociaz wczoraj B. chodzil troche glodny dwie godziny po obiedzie😉 moj koktajl to ok 250 kalorii i sprawdzilam ile takim godzinnym spacerem spale - wyszlo ok 200-250 kalorii, chyba Ty K, kiedys podobnie pisalas, nie jest to duzo😉 

Al, ja tez w ogole nie mam pomyslu na gotowanie, w ogole to ostatnio rzadko gotuje od podstaw, kupuje jakies pol produkty i do piekarnika, niech sie samo robi😉 ale moze w nastepnym tygodniu zrobie jakies curry albo gulasz. Jak robisz zupe z ciecierzycy? Podobnie jak grochowke czy fasolowa?

Ai, gratuluje spadku wagi😍 jak lubisz chinszczyzne, moze sprobuj cos w stulu indo- chinskim na poczatek, tez bardzo dobre. My ogladamy teraz The Expanse, sa 4 sezony i wlasnie zaczelam 3-ci, cos w stylu Star Wars, moze Wam sie spodobac. Powodzenia z dalszym remontem! 

K, a Ty w ogole zadnego makaronu nie lubisz? A pierogi czy np. kluski slaskie? Przechodzilam przez park dzisiaj a tam pelno fioletowych krokusow, pieknie 😍

A wiecie dziewczyny, ze ja firanek nie mam w oknach nie mam od kilku lat😂 jakos mieszkania trafialy sie z duzymi oknami od podlogi do sufitu, teraz mamy pionowe jasne zaluzje, wczesniej poziome papierowe - jakos firanki by nie pasowaly, nie mam tez sasiadow ktorzy by mogli zagladac. Za to moja mama ma obsesje, firanki i obrusy😉 ja tez sie ciesze z malych rzeczy, wystarczy byle kwiatek, cokolwiek😀

Pozdrawiam💙

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej😀☕

Jak mi dzisiaj gorąco było na spacerze😳 Normalnie jak latem, nawet nie wiem ile było stopni, ale jakieś szaleństwo,  można było spokojnie na krótki rękaw wyjść.

Zamówiłam sobie nową wagę, mam dosyć wkurzania się za każdym razem kiedy chcę się zważyć. I o dziwo zamówiłam jednak xiaomi, pomimo moich obiekcji co do niej. Bo co jak co, ale waży podobno bardzo dokładnie. A te wszystkie dodatkowe bajery po prostu niech sobie będą, nie muszę zwracać na nie uwagi😉 *M jest ze swojej zadowolona, to ja pewnie też będę.

Na śniadanie były berlinki, na obiad filet z kurczaka z pieczarkami, ziemniak i sałata z odrobiną śmietany, na kolację mam jeszcze gulasz i kaszę z przedwczoraj, do tego dokończę sałatę. No i niezmiennie trochę winogron. Wczoraj wieczorem miałam deficyt kaloryczny, więc pozwoliłam sobie na loda Magnum w białej czekoladzie😋

B,  to nie jest tak, że ja zupełnie nie lubię makaronu, po prostu nie przepadam, dla mnie jest mdły i obły🤣 Ale czasami trochę zjem, jak nie mam wyboru. Najbardziej to lubię taki , który sama zrobię. Pierogi czy kluski śląskie są ok, ale ja ponad wszystko przedkładam zwykłe polskie pyry🤣 No i to nieszczęsne pieczywo też wolę niż kluchy.

Co do spalania kalorii to się trzeba nieźle napocić niestety☹️ Czasami jestem rozczarowana, że tyle się nachodziłam, a tu wynik taki kiepski, no ale tak naprawdę to przez cały dzień nieświadomie spalamy kalorie😀

Ostatnio mąż jest dosyć zapracowany i sama oglądam TV, więc na razie żadnego serialu nie zaczynamy. Ja sobie zawsze jakiś film wynajdę i często jestem zdziwiona ile jest fajnych filmów, których nigdy nie widziałam😉 I wcale nie mam na myśli tych najnowszych.

Firanki posiadam, bo mieszkam na parterze, a ludzie przechodzą i przynajmniej nie zaglądają mi  do okien😉 Co prawda od domu do płotu i chodnika jest ok. metra, do tego mam pod oknami krzaczory, teraz łyse, ale nie lubię jakoś gołych okien. Na wieczór zasłaniam zewnętrzne rolety, ale w ciągu dnia dziwnie bym się czuła😉

Al,  niech Ci ten katar, zmora jedna wreszcie przejdzie😘 Nie jest takie trudne to liczenie kalorii, co do jednej i tak nie da się policzyć😉

Miłego wieczoru🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Jeśli macie problem z kg mam na sprzedaż najlepsze i najmocniejsze tabletki na szybki spadek wagi. Tanio, wysyłka za pobraniem, film z pakowania i dużo pozytywnych opinii. 

anna.palaa@interia.pl 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, witam właśnie mam przerwę i pije kawke☕ taki zapie... miałam w pracy a po pracy w domu, że nawet nie miałam czasu napisać ale czytam na bieżąco. Może wieczorem wpadnę tutaj na dluzej🤔😉

Pozdrawiam i życzę miłego dnia😘🌞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozne dzien dobry przy kawce🙂

Dzisiaj chlodniej niz u Was dziewczyny ale pieknie swieci sloneczko☀️ umowilam sie z kolezanka w parku pozniej, kupimy sobie jakas salatke z kurczakiem po drodze na lunch, moze kawke i tak obliczylam srednio bedzie ok 2 i pol godziny spaceru. Nie mam pomyslu na obiad, kupie cos w drodze powrotnej. 

Hej Marc, milo Cie widziec👋

K, rozumiem z tym makaronem, ja mam podobnie z ryzem, bez sosu czy dodatkow sie nie obejdzie. Tez wrocilismy do starszych filmow, ktorych ja nigdy nie widzialam ale tez zaczelismy ogladac "Serpent", polecam, taki kryminal oparty na faktach, obejrzelismy wczoraj trzeci odcinek. 

B. ciagle marudny niestety ale widze, ze te plecy i kark go boli, wczoraj az musialam go posmarowac takim zelem na rozgrzanie skory. Juz teraz nie wiemy czy to przez fotel, przez sofe czy poduszke. Wczoraj chcialam go namowic na cwiczenia rozgrzewajace, by troche rozruszal ramiona ale niestety nic z tego, moze dzisiaj zrobimy. 

Pozdrawiam🧡 i milego dnia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam przy kawce🙂 ☕

U nas dzisiaj deszczowo, dobrze że okna wczoraj dokończyłam. Firanki już wiszą, od razu jest jak w domu🙂 

Później wpade, miłego dnia🧡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam babeczki😁

M*,  no współczuję najpierw nie było roboty, a teraz nadmiar😉 Na szczęście weekend to sobie wreszcie odpoczniesz😀

B,  u nas też już nie tak ciepło, ale słoneczko też było, więc spacer się udał. Trochę szkoda, że na razie muszę park szerokim łukiem omijać, bo tam jeszcze regularna zima, miejscami na ścieżkach lód zalega, a gdzie nie ma lodu to jest błocko🤣 Ja z ryżem też tak mam, jakaś się wybredna zrobiłam, bo kiedyś lubiłam. Mój mąz lubi taki na mleku z kwaśną śmietaną i cukrem, więc czasami robię, ale wolę smażony po chińsku, taki jest mniam😋 Za to jak widzę risotto to mnie na wymioty bierze🤣  Jesli Twojego B boli kark to nie zazdroszczę, bo ja mam takie bóle często, nie tylko bóle, bo kark do tego drętwieje i naprawdę trudno to znieść. A czasami też głowa boli, szok jakie męki człowiek musi znosić😉 Spróbuj mu masaż karku i ramion zrobić, mnie zwykle pomaga. Nawet myślałam nad zakupem masażera, ale nie wiem czy to by coś pomogło, rękami to jednak inna bajka.

Al,  poza firankami wszystko już macie zrobione? Bo łóżko w sypialni jest na swoim miejscu jak rozumiem?

Dzisiaj poszalałam z jedzeniem i niewiele mi zostało kalorii do zagospodarowania😋

Miłego wieczoru🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂 

Chłodni dzisiaj ale chociaż narazie nie pada. Wczoraj zaliczyłam kawałek pizzy kilka skrzydełek i sałatkę grecką no i trochę wina. 

Pora na kawkę, później dzieci do babci a my na zakupy. Jeszce coś do mieszkania sobie kupie kilka drobiazgów brakuję. Dywan ma być we wtorek, wczoraj zamówiłam. 

Kaja łóżka jeszcze nie kupiłam narazie śpimy w sypialni na łóżku które mieliśmy czyli rozkładany narożnik. Narazie musi tak zostać bo jak kupię łóżko to będzie trzeba robić przemeblowanie żeby gdzieś ten narożnik wcisnąć chociaż jedną jego część. 

Baz zapomniałam Ci odpowiedzieć o tej zupie. Zupę z ciecierzycy robię jak grochówkę. Przez noc moczy się ciecierzyca, później gotuje ją w tej wodzie i daj tak samo, tylko jak groch to rozdrabiam jak się ugotuje a ciecierzyce zostawiam w całości, później dzieci pytały co to za groszki w zupie🙂 na drugi dzień dodałam jeszcze trochę koncentratu i już było coś innego. 

Miłego dnia 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozne dzien dobry przy kawce🙂

Wczoraj sie nachodzilam jak nigdy ale jedzenia bylo troche wiecej i drinki, wiec raczej wyszlo na zero😉 wczoraj na lunch salatka z kurczakiem, kukurydza i serem plesniowym, na obiad wymyslilam spaghetti bolognese, poczatkowo mial byc keto makaron ale B. mnie poprosil o zwykly wiec tez zjadlam. Do tego kieliszek wina i dwa giny z tonikiem bez cukru. Dzisiaj jest przepieknie chociaz chlodnawo, B. wychodzi ze znajomym na dluzszy spacer i maja zrobic jakies zakupy na lunch/obiad ale ja tez sobie zaplanowalam spacer, po kwiaty i owoce🤣byle tylko spalic troche kalorii. 

Al, dziekuje za przepis, mam ciecierzyce w puszce od dawna i brak pomyslu, wiec na pewno zrobie, mam w zamrazarce troche wedzonej kielbasy wiec bedzie jak znalazl😉 

K, staram sie masowac mu ten kark od paru dni i mowi, ze pomaga ale nie ukrywam (i on tez o tym dobrze wie), ze musi sie wiecej ruszac, fajnie, ze ida sobie chlopcy dzisiaj gdzies a i ja bede miala chate wolna na dwie godzinki😜 zagrozenie jest takie, ze wroci z jakims chlebem😉

MIlego dnia dziewczyny🧡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny😁

Na wadze dzisiaj 1,1kg. mniej, ale powiem Wam, że już nie do końca ufam tej swojej wadze. Natomiast jeśli ten pomiar jest prawdziwy to jestem super zadowolona😁  W poniedziałek powinnam dostać nową wagę i wtedy sprawdzę jak się rzeczy mają.

Byłam dzisiaj w parku, żeby zobaczyć jaka jest sytuacja i jest całkiem nieźle, śnieg już się prawie stopił i można spokojnie maszerować. Pogoda była super, bo słoneczna i od razu ludziska wylegli na spacer, więc park był nieźle zaludniony, ale dla mnie i Tośki miejsca też starczyło😉

Na śniadanie była berlinka i winogrona, na obiad zrobiłam zupę grzybową, a na kolację coś zamówimy, ale muszę się z mężem skonsultować, więc jeszcze nie wiem co😋 Do kawy był batonik kinder bueno , bo mnie coś na słodkie wzięło😋 Wieczorem będzie też piwko z okazji weekendu.

B,  tak się złożyło, że też dzisiaj wstałam z bólem karku, ale nie miał mi kto masażu zrobić, więc musiałam się posiłkować tabletką przeciwbólową. Właśnie o ruch tutaj chodzi, a może bardziej o jakieś ćwiczenia, tylko, że mnie się tak bardzo ćwiczyć nie chce😉 Twojemu B też pewnie nie😉 Udało się kupić jakieś fajne kwiatki?

Al,  a nie lepiej ten narożnik po prostu zutylizować? Po co Wam tyle gratów🤣 Mam nadzieję, że zakupy się udały i kupiliście potrzebne drobiazgi. Dywany kiedyś bardzo lubiłam, zwłaszcza takie nowe, czyste i puchate, dzieci jak były małe uwielbiały się na nich kłaść😉  Ale od lat już nie mam ani jednego, bo przy zwierzętach ciężko utrzymać w czystości i w sumie tak mi się chyba bardziej podoba😁

Miłego wieczoru😘

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorowo🙂

Śniadanie w biegu bagietka czosnkowa i jogurt naturalny, obiadu nie było nie miałam czasu na gotowanie, kolacja była wcześniej zrobiłam sałatkę makaronową i frytki pieczone. 

Zakupy się udały spożywcze zapasy zrobione, kilka drobiazgów też. Lustro do łazienki, wycieraczki, chodniki, klamki inne pierdoły. Nawet coś dla siebie kupiłam nowy tusz i błyszczy ale taki czerwień że jeszcze takiego nie miałam 💋💋🙂 a co mi też coś się należy 😁😁 

Ja tak przedwczoraj miałam, obudziłam się z bólem ramienia akurat jak myłam okna, wzięłam dwie tabletki trochę maści i przeszło jakoś. 

Jutro mam w planie wycieczkę z dziećmi gdzieś za miasto, tylko żeby pogoda dopisała. 

Miłego wieczoru 🧡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny😁

Ale sobie dzisiaj pospałam, normalnie jak suseł jakiś😁 Mam znowu dwa dni tylko dla siebie i zastanawiam się właśnie co będę robić. Na razie kawa z mleczkiem, potem pewnie syn wpadnie na obiad. Czeka mnie dzisiaj leniwy dzionek😉

Miłej niedzieli😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×