Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Odojea

Czy brak szans u kobiet = bycie incelem?

Polecane posty

Przed chwilą, KermitZaba napisał:

Marusiu a ja Ciebie interesuje?

Nie zastanawiałam się... : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

No ja wiem ale my nie wymagamy żeby kobiety je posiadały, to też jest syf przez brak życia w miłości.

Jeśli chcesz się zaniedbać to Twoja sprawa... przecież to Twoje ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KermitZaba napisał:

Kapitalnie dyplomatyczna wypowiedź! Nic nie określająca, nic nie rozświetlająca, ale na tyle dobra, by często zablokować temat. Naprawdę jak czasami rozmawiam z kobietami, to jestem w szoku, ze wy potraficie wypowiadać się w taki sposób.

Dobra, ale trochę utrudnię Tobie zadanie. I napiszę: "To proszę, zastanów się teraz przez chwilkę  i mi powiedź : )"

Nom z tym się rodzisz lub nie : )

Z bezpośredniością jest chyba podobnie... czasem się ją nabywa : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Nie wcieranie w siebie tony chemii to zaniedbanie? Ja bym wszystko oddał za życie z laska na Filipinach.

Między nie wcieranie tony a nic nie robieniem też jest jakby nie było przepaść : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Myślałem że jesteś bardziej ziro wejste a Ty tylko nie jesz mięsa? 😞

Niektórzy zbierają tony śmieci później tego się pozbywają i zgrywają minimalistów a to że te śmieci nadal gdzieś zalegają to już nie ich problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KermitZaba napisał:

Kurde i dalej nie odpowiedziałaś czy budzę w Tobie zainteresowanie! Wymigałaś się od tego, przez odniesienie się do innych elementów mojej wypowiedzi. Jesteś genialna. Dobra! Masz za to nagrodę, już Ciebie nie magluje, skoro nie chcesz powiedzieć : )

 

Najpierw trzeba by się zastanowić czy my się w ogóle lubimy... .)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Ja większość sprzedałem nie wyrzuciłem to już nie jest już mój problem.

Ale to co niesprzedane pewnie gdzieś zalega na śmietniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Incel alert.

Mówiłem ze to troll, która ma coś z głową co wyzywa wszystkich od inceli już wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KermitZaba napisał:

A to musi iść w parze? Możesz mnie pragnąć pożądaniem słodko-gorzkim 😉

Chyba powinno : ) ale faktycznie różnie to w życiu bywa... zemsta też słodka ponoć bywa .) 

Żartuje oczywiscie... nie ma tu podstaw do mszczenia się : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KermitZaba napisał:

A to musi iść w parze? Możesz mnie pragnąć pożądaniem słodko-gorzkim 😉

Ona nie ma co z życiem robić i siedzi ciągle na forum i pewnie się zastanawia czemu jej nikt nie chce, to taki kobiecy incel co nienawidzi mężczyzn haha 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Śladowe ilości, więcej obietosciowo kosmetyków wywaliłem w tym życiu jak puste opakowania past do zębów.

Kosmetyki, jedzenie, sprzęt, płyty, ubrania wszystko to jest w coś pakowane... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Odojea napisał:

Ona nie ma co z życiem robić i siedzi ciągle na forum i pewnie się zastanawia czemu jej nikt nie chce, to taki kobiecy incel co nienawidzi mężczyzn haha 😀

Kojarzę Cię z innego tematu : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KermitZaba napisał:

Nie odebrałem tego jako groźby zemsty.

Hej, Marysiu. Czujesz takie specyficzne ściskanie w żołądku, przyspieszenie bicia serca i spłycenie oddechu jak ze mną piszesz? 

No dobra. Potraktuj to jako pytanie retoryczne, bo obiecałem Tobie, że z Ciebie dzisiaj zejdę  ) . Aczkolwiek, no musiałem to pytanie opublikować 😛

Oj Kermicie żadna tam ze mnie Marysia : )

Nie bywam aż tak nerwowa : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pudełko po konsoli może się przydać jeśli zamierzasz kiedyś ją sprzedać... dobra już Cię nie rozliczam z ilości wyprodukowanych śmieci : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KermitZaba napisał:

Proszę, nie obrażać Marusi w mojej obecności : )

Marusiu, za tą wypowiedź chyba dostanę z +11 pkt.? To też retoryczne.

+11 pkt w skali tysięcznej : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, KermitZaba napisał:

Proszę, nie obrażać Marusi w mojej obecności : )

Marusiu, za tą wypowiedź chyba dostanę z +11 pkt.? To też retoryczne.

ja nie mówię o marusi tylko o tym trollu 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, Leżaczek napisał:

Ja pudełek od gier i konsol nie wyrzucam 😱

 

To hendorivke chyba schudła i poszła na solarium.

To na problemy z głową nie do solarium ani siłownię 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Odojea napisał:

Jestem mężczyzną lekko powyżej 170 cm wzrostu i wiem, że nigdy nie znajdę sobie dziewczyny, już się z tym pogodziłem i już się tym nie przejmuje bo mimo to jestem szczęśliwy. Nie nienawidzę kobiet i mam koleżanki, jestem za równouprawnieniem płci a bardziej niż same szanse na mój związek przejmuje mnie to, że mogę być postrzegany jako incel. Czy brak lub małe szanse u kobiet to już bycie incelem?

Nie autorze. Fakt, że mając 170 cm trochę zmniejsza to twoje szanse, ale znam facetów twojego wzrostu, którzy radzą sobie z kobietami. 

Dzisiaj kobiety mają spore wymagania, bo takie wymaganie dyktuje biologia (nie są takie jak my, że bierzemy pod uwagę sporą częśc populacji przeciwnej). Poza tym w nas bije niekorzystnie demografia - nadwyżka ilości facetów nad kobietami, więc moga przebierać = duża rywalizacja wśród facetów.

Ale ty w siebie inwestuj i się nie przejmuj. A nóż widelec ktoś ciekawy wpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, KermitZaba napisał:

Kobietą nie jestem, wiec do końca nie czuje tego wzrostu. Trudno jest mi też odseparować sam wzrost, jako pojedynczy czynnik wpływający na atrakcyjność faceta w oczach kobiet. Sam, z własnych obserwacji jak już pisałem, widziałem ze to temat bardzo skomplikowany, że wygląd jest jedną z wielu składowych. Choć z tego co widzę, to dla kobiet przystojny mężczyzna, to nie ten, który ma tylko przystojną twarz, albo tylko 185+ wzrostu, to też jest kombo cech fizycznych.

A co do samego wzrostu to jak pisałem, Tom Cruise ma 170 cm wzrostu i pozwolę sobie na odważne stwierdzenie, że on raczej na brak powodzenia wśród kobiet narzekać nie musi.

Swoją drogą na naszym podwórku, to Jarosław Kaczyński ma 168 cm wzrostu, teraz jest kawalerem, ale wiem w jego, wieku były jakieś kobiety. A nawet gdyby nie? To Lech Kaczyński pewnie jako jego bliźniak ma niemal identyczny wzrost, a miał przecież żonę.

Z osobistych obserwacji, mam znajomego, przed trzydziestką. Ma gdzieś tyle wzrostu, do tego nie jest także wybitnie inteligentny, wiedzy też nie ma za dużo. Jako absolwent stosunków międzynarodowych myślał, że Republika Czeska jest większa od Polski. Ale jest sympatyczny, gadatliwy i taki trochę remizowy romantyk z niego, z gitarą, sporo energii poświęca za lataniem za kobietami. Efekt? Miał kilkanaście kobiet.

Tom Cruise to pudło, bo tu jest POTĘŻNA sława i ogrom pieniędzy - to zawsze jest maksymalny wabik na kobiety, o którym 99% populacji może śnić. Zły przykład.

Ale.. niewykluczone, że niscy faceci tez mogą fajnie obracać kobiety, znam przykłady.

Ale nie zmienia to faktu, że kobiety lubią wysokich. Sam mam 194 cm i zawsze słuchałem/czytałem peany nad swoim wzrostem, zwłaszcza od Pań 170cm+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
1 minutę temu, wojt4567 napisał:

Tom Cruise to pudło, bo tu jest POTĘŻNA sława i ogrom pieniędzy - to zawsze jest maksymalny wabik na kobiety, o którym 99% populacji może śnić. Zły przykład.

Ale.. niewykluczone, że niscy faceci tez mogą fajnie obracać kobiety, znam przykłady.

Ale nie zmienia to faktu, że kobiety lubią wysokich. Sam mam 194 cm i zawsze słuchałem/czytałem peany nad swoim wzrostem, zwłaszcza od Pań 170cm+.

Tom Cruise oprócz ładnej twarzy (przyciągającej uwagę), ma też charyzmę. Nawet gdyby nie był sławny i bogaty, to zapewniam cię, żeby przyciągał kobiety swoją osobowością🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
Przed chwilą, KermitZaba napisał:

Dzięki za nieświadome umacnianie tezy zawartej w mojej poprzedniej odpowiedzi : D

A dlaczego nieświadome? Wszystko co piszę jest bardzo świadome (przemyślane)🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
5 minut temu, Leżaczek napisał:

Jasne. Ja jakoś nie podniecam się aktorkami czy modelkami bo ładniejsze dziewczyny można minąć w hipermarket. A wy tylko aktorzy.

Była mowa o Tomie, który jest właśnie niski, ale to nie przeszkodziło mu w zrobieniu kariery, bo on był pozytywnie zdeterminowany (wiedział czego chce) a tacy mężczyźni są szczególnie pożądani przez kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
3 minuty temu, KermitZaba napisał:

Nieświadomie, bo możliwe, że nie przeczytałaś, tego co napisałem wcześniej. Wiec Twoja wypowiedź nie stanowiła żadnego nawiązania do mojej 😛

 

A chodzi mi konkretnie, o to co napisałem poniżej:

 

Przeczytałam i właśnie poparłam twoją tezę. Przecież odniosłeś ją do TC😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, KermitZaba napisał:

Nie jest to pudło. On jest idealnym przykładem, ze wzrost nie determinuje bycia super pociągającym dla kobiet. A jeśli chodzi o kasę, to szczerze? Wydaję mi się, ze kiedy kobietą robi się słabo na jego widok, to mało która świadomie, czy nawet podświadomie myśli o cyferkach na jego koncie. Kasa nie dodaje seksualnej atrakcyjności, nie można kupić za nią serca, ale na pewno można zatrzymać nie jedną kobietę przy sobie. Ale w jednym się zgadzam, sława i rozpoznawalność, to zupełnie inny temat niż pieniądze i chyba ona może być seksualnie atrakcyjna dla kobiet.

Ja mam 185-8 cm wzrostu (zmienia się on podczas dnia), a w życiu byłem w różnej dyspozycji. Jak miałem naprawdę dobre okresy, co nie tylko wpływały na sam wygląd, ale również na pewność siebie, taką zdecydowaną postawę w poruszaniu się i działaniu. To czułem, że budzę znacznie większą zainteresowanie u kobiet. Kobiety intuicyjnie czują, ze facet jest na "wznoszącej".

Być może sam Cruise należy do niewielkich kilku procent niskich facetów, którzy nadrabiają charyzmą w stosunku do kobiet, ale do tej pory nie chce mi się w to wierzyć. Sama debata jest bezprzedmiotowa bo on zawsze już będzie bogaty i sławny, więc nie sprawdzimy jakby było gdyby był zwykłym kurierem średniej amerykańskiej firmy.

Osobiście dalej uważam, ze hajs i sława stanowią jego 99% sukcesu z kobietami. Gdyby nie to, jego skala zmalałaby gigantycznie. Jeśli już, to na sporadczyne przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Leżaczek napisał:

Z Tobą fajnie poflirtowac podroczyc się ale nigdy z tego nic do reala nie wynika.

Dzięki za ten komplement : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

Nie czytałem wszystkiego ale absolutnie się nie zgadzam co do wartości wzrostu w kwestii atrakcyjności. W sensie sam mam te 188 i powiedzmy ze utrzymuje dobra sylwetke (wiele lat siłka ale z przerwami :S) .Wnioskuję, że atrakcyjność twarzy jest tutaj na 1st miejscu i dobre sprzedawanie bajek (sam byłem w szoku jak dziewczyny są naiwne choć ja tak ściemniać nie potrafię, znam z opowieśći ;d) a to wiem bo mam niższych kolegów i maja większe powodzenie ;) Choć w moim przypadku jest też inna kwestia bo  ja introwertyk a lubię czułe i wrażliwe dziewczyny a tych jest naprawdę mało :(

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, marawstala napisał:

Tak samo jak między brzydkim a pięknym też jest cała masa mężczyzn którymi kobiety też się interesują... 

No właśnie jakoś tego nie widzę.

4 godziny temu, KermitZaba napisał:

W każdym razie bycie przeciętnym z wyglądu daje, facetowi ogromne pole do popisu. Nie jest tak fatalnie, jak wiele tutaj facetów opisuje. Facet może poprawić swoją atrakcyjność, również tą fizyczną, nie tylko przez osiągniecie biegłości w obsłudze Photoshopa jak niektóre instagramerki. 

No nie wiem. Przeciętna kobieta nie musi w ogóle nic poprawiać, a jeśli chce, to ma makijaż, więc jest to banalnie proste. Mężczyźni mają dużo gorzej.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

Jak kazdy incel. Kazdy wszak jest dobrym mezczyzna, ktoremu z tego powodu, ze tak sie (nieproszony) staral, nalezy sie damski tylek. Kazdy incel przegral w przedbiegach z jakims samcem alfa, dwumetrowym, bogatym i chamskim. 

Yyy, no nie.

Nigdzie nie twierdzę, że mi się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×