Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość__231

Jestem w szoku, dziewczyna która sama została zraniona mnie zdradziła

Polecane posty

Poznałem dziewczynę na badoo która została zdradzona. Spotykaliśmy się od maja ale niestety brat jej koleżanki z pracy zaczął się koło niej kręcić (w czerwcu) i niestety wyjechała z nim na 2 dniową podróż jednego dnia i potem już było gorzej, niby zaczęła mówić że to tylko jej kolega więc chciałem wierzyć ale przestała ze mną pisać tak jak kiedyś aż tydzień temu (po 3ch tygodniach) rzuciła mnie.

Może nie byliśmy parą ale byliśmy bardzo bliscy. 

Ja ją pocieszałem po tym jak została rzucona i myślałem że może taka na pewno mnie nie rzuci bo ja sam kiedyś zostałem zraniony. Jednak ten gość zaczął się kręcić w okół niej i ona teraz jest z nim. Niby przepraszała mnie i prosiła bym chociaż był jej kolegą, niby się zgodziłem ale i tak trzymam się od niej z daleka, jestem po prostu w szoku.

Jeszcze to że on jest po 30stce a ja przynajmniej byłem w podobnym wieku do niej bo mam tylko 21 lat.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Gość__231 napisał:

Może nie byliśmy parą

Nie ma pary, nie ma zdrady. Twoja nadinterpretacja tego co Was łączyło. Podobno, dowiedziałam się tak ostatnio i nie podpisuję się pod tym, ale nie możesz nic oczekiwać dopóki oficjalnie i z fanfarami ktoś Ci nie obwieści, że te takie tam pisanie to coś więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Gość__231 napisał:

Poznałem dziewczynę na badoo 

Proponuję na romanse realny świat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zraniona zdradziła, żadna sensacja. To naturalna kolej rzeczy, że ofiara staje się katem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, uzyszkodnik napisał:

Nastepna traktuje jak materac

Nikomu nie życzę źle, ale takie sqrwysynstwo powinno wrócić. Z resztą mamy to na co godzimy się🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, uzyszkodnik napisał:

jak im ktos krzywde zrobi

Jeśli następny facet zdradzi mnie, to jego kochanka będzie ostatnią którą posiadł😁 będzie mieć mobilnego fjuta😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl

Może następnym razem oceniaj dziewczyny po charakterze? A skoro wolałeś być podnóżkiem dla jakiejś niuni to teraz cierp... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, AntyBazyl napisał:

Może następnym razem oceniaj dziewczyny po charakterze? A skoro wolałeś być podnóżkiem dla jakiejś niuni to teraz cierp... 

jakim podnóżkiem? Bo mu zależało i ufał jej? Bredzisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Tonzler napisał:

Przestań, to jakiś mitomański wysryw.

Dlaczego "mitomanski wysryw"? Masz na to jakiś racjonalny argument, czy tylko chamski wyrzyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl
18 minut temu, Electra napisał:

jakim podnóżkiem? Bo mu zależało i ufał jej? Bredzisz. 

Bo pocieszał laske płaczącą za byłym. Ona sobie z niego zrobiła frajera do wysłuchiwania jej zali a on sie zaangażował. Od początku nie traktowała go jak kandydata na chłopaka. Dał się wykorzystać i tyle. Poznała faceta, który jej sie spodobał i poszła skakać mu na k*tasie a tego olała. I ty nie bredz. Koleś dał się wykorzystać i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, AntyBazyl napisał:

Bo pocieszał laske płaczącą za byłym. Ona sobie z niego zrobiła frajera do wysłuchiwania jej zali a on sie zaangażował. Od początku nie traktowała go jak kandydata na chłopaka. Dał się wykorzystać i tyle. Poznała faceta, który jej sie spodobał i poszła skakać mu na k*tasie a tego olała. I ty nie bredz. Koleś dał się wykorzystać i tyle. 

Co ty prdolisz? Byłam zdradzona i jeszcze jakby mi było mało mam cierpieć, bo ktoś mnie sprowadzi do poziomu svki, która bawi się facetami w ramach pocieszenia? 

Jak będziesz wieczorem modlić się to dodaj zdanie "Rozumie przyjdź ku mnie". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, AntyBazyl napisał:

Bo pocieszał laske płaczącą za byłym. Ona sobie z niego zrobiła frajera do wysłuchiwania jej zali a on sie zaangażował. Od początku nie traktowała go jak kandydata na chłopaka. Dał się wykorzystać i tyle. Poznała faceta, który jej sie spodobał i poszła skakać mu na k*tasie a tego olała. I ty nie bredz. Koleś dał się wykorzystać i tyle. 

Niestety muszę przyznać że wiele z tego to prawda, jeszcze ona bardzo często gadała o swoim byłym podczas kiedy się ze mną spotykała. Ja myślałem że jest inna i że jest dobra a jednak zostawiła mnie.

Może przesadziłem ale od razu do niej zadzwoniłem jak tylko na FB pisało ze są w związku już teraz, a ona zaczęła mówić że przykro jej i że bardzo żałuję bo nie chciała mnie zranić, ale z drugiej strony to przecież dobrze wiedziała co robi i tak samo wiedziała że ja ją lubię, a tu takie coś że mnie znała dobrze już z 4ry miesiące a wybrała jakiegoś gościa którego znała ledwie 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, uzyszkodnik napisał:

Oboje sa siebie warci, bo przenosza doswiadczenia z poprzednich zwiazkow na obecny. On jej nie zdradza, tylko nie planuje z nia zadnej przyszlosci. A ona jest... okropna.

Wdowca szukam, wdowca... 5tysi może być brutto, srał pies blachy... wdowca szukam, wdowca... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl
12 minut temu, Electra napisał:

Co ty prdolisz? Byłam zdradzona i jeszcze jakby mi było mało mam cierpieć, bo ktoś mnie sprowadzi do poziomu svki, która bawi się facetami w ramach pocieszenia? 

Jak będziesz wieczorem modlić się to dodaj zdanie "Rozumie przyjdź ku mnie". 

Niech do ciebie rozum przyjdzie, bo masz jakieś braki. Nie znasz wszystkich ludzi a chciałabyś oceniać według siebie. Svk nie brakuje i autor ewidentnie na taką trafił. Laska ewidentnie go wykorzystała i nie miała zamiaru się z nim wiązać. Gdyby wpierw poznała tamtego to by się tamtemu nie zalila tylko od razu na niego wsiadła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, uzyszkodnik napisał:

W sumie nie dziwie sie, skoro masz kilkumiesieczny przewod decyzyjny i w zasadzie nie byliscie razem. Jaka tu zdrada?

Fakt, żeby kogoś zdradzić to trzeba najpierw z nim być, inaczej się nie da 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

W sumie nie dziwie sie, skoro masz kilkumiesieczny przewod decyzyjny i w zasadzie nie byliscie razem. Jaka tu zdrada?

Ja po prostu uważam że jak się dwie osoby ze sobą spotykają i piszą ze sobą jakby coś z tego miało być w przyszłości to nie powinna się spotykać z innym, oczywiście rozumiem znajomości że mogła mieć kolegę ale ona wyjechała z tym gościem już po kilku dniach od kiedy go poznała. A mieliśmy plany by właśnie ten sierpień był taki że byśmy się spotykali niemal co dzień a jeszcze jak pisaliśmy ze sobą to pisaliśmy jakby coś było więcej pomiędzy nami niż tylko znajomość.

Ona sama wiedziała co robi bo nie raz jej mówiłem co do niej czuję i jej się to podobało ale pojawił się ten gość i wszystko się posypało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość_XD_XD napisał:

Ja po prostu uważam że jak się dwie osoby ze sobą spotykają i piszą ze sobą jakby coś z tego miało być w przyszłości to nie powinna się spotykać z innym, oczywiście rozumiem znajomości że mogła mieć kolegę ale ona wyjechała z tym gościem już po kilku dniach od kiedy go poznała. A mieliśmy plany by właśnie ten sierpień był taki że byśmy się spotykali niemal co dzień a jeszcze jak pisaliśmy ze sobą to pisaliśmy jakby coś było więcej pomiędzy nami niż tylko znajomość.

Ona sama wiedziała co robi bo nie raz jej mówiłem co do niej czuję i jej się to podobało ale pojawił się ten gość i wszystko się posypało.

To znaczy,że od razu poczuła ,że z nim to jest to...

Ile można pisać ???? Czyny,nie słowa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może nie byliśmy parą ale byliśmy bardzo bliscy. 

Znalazła parę kazdy szuka, też szukaj.

Nie wypaliło od razu.  resztę tylko twoja wyobraźnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Wow, czyli mam chlopaka, ktorego nue mam i mam mu byc wierna? 

tak, choć nie podoba

jesteś skazana tylko na niego,  poszłaś na darmowe jedzonko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Fakt, przyjelam roze to juz nie wolno mi spojrzec na innego. 

która kwiatków nie lubi, spojrzysz na przystojniaka zamknie w piwnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kobieta zakochana na innych nie patrzy, więc nie jest zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję podejścia kilku z was powyżej. Skoro według was jest ok jak kobieta daję nadzieję i spotyka się z jednym a potem idzie do drugiego ale  z tym drugim od  razu do łóżka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Ja wiem najlepiej XD napisał:

Gratuluję podejścia kilku z was powyżej. Skoro według was jest ok jak kobieta daję nadzieję i spotyka się z jednym a potem idzie do drugiego ale  z tym drugim od  razu do łóżka 

Na co ma czekać? spotyka się z 10 patrzy który pasuje, w czym tu problem?

Znajdzie jednego jest z jednym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie na przegrywów będzie czekała królowa , podawała na tacy obsługiwała full serwis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Albo szukała łatwego a skoro on był łatwy to poszła za nim. Takie rzeczy  się zdarzają dlatego kobiety poznają byle kogo na imprezie by tylko z nimi się przespać a potem płacz ze zdradza bo taki ktoś wcale nie myśli o związku tylko udaję na początku by nabrać naiwną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, uzyszkodnik napisał:

Dodam, ze kazda rozsadna kobieta kopnela by w tylek faceta, ktory przez 4 miesiace bezsensownie zawracal jej glowe 🙂 zachowywales sie jak kolega, to wpadles do worka „kolega” i tyle.

o ile na oczy nie widziała, widziała i wpadł w oko mniam  to jest co innego, wtedy nawet nie wiecie do czego Kobiety sa zdolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Nie, On jest gentle i empatyczny, wiec co najwyzej w klatce z rubinami i z przepustka na obiadek i pod prysznic, ale bez przepustki do szafy z ...enkami 🙂

Nie wypali od początku co łudzić, szkoda  czasu niewypały, któraś  z braku laku bierze, nie będzie szczęśliwa, duże prawdopodobieństwo będzie ciągło jak flaki z olejem i tak będzie koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Gość_XD_XD napisał:

Ja po prostu uważam że jak się dwie osoby ze sobą spotykają i piszą ze sobą jakby coś z tego miało być w przyszłości to nie powinna się spotykać z innym, oczywiście rozumiem znajomości że mogła mieć kolegę ale ona wyjechała z tym gościem już po kilku dniach od kiedy go poznała. A mieliśmy plany by właśnie ten sierpień był taki że byśmy się spotykali niemal co dzień a jeszcze jak pisaliśmy ze sobą to pisaliśmy jakby coś było więcej pomiędzy nami niż tylko znajomość.

Ona sama wiedziała co robi bo nie raz jej mówiłem co do niej czuję i jej się to podobało ale pojawił się ten gość i wszystko się posypało.

I dobrze myślałeś, wcześniej śmieszkowalam (ironia z fanfarami). Miałeś prawo na tym etapie znajomości wymagać lojalności. Nie przejmuj się nią, nie warta tego jest. Dobrze, że nie spotkała tego gościa później. Z resztą nie pojawiłby się ten to pojawiłby się inny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Dodam, ze kazda rozsadna kobieta kopnelaby w tylek faceta, ktory przez 4 miesiace bezsensownie zawracal jej glowe 🙂 zachowywales sie jak kolega, to wpadles do worka „kolega” i tyle.

Ja miałem te plany i co najgorsze to ona sama mi obiecała że będziemy się ze sobą spotykać no ale jak dowiedziałem się że pojechała z nim gdzieś na 2 dniową wycieczkę po zaledwie kilku dniach znajomości to niestety choć pisaliśmy nadal to trochę zniechęciło mnie to wszystko ale potem znów starałem się choć nic już nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Electra napisał:

I dobrze myślałeś, wcześniej śmieszkowalam (ironia z fanfarami). Miałeś prawo na tym etapie znajomości wymagać lojalności. Nie przejmuj się nią, nie warta tego jest. Dobrze, że nie spotkała tego gościa później. Z resztą nie pojawiłby się ten to pojawiłby się inny. 

Nie każdego bierzesz? musi byc coś co przyciągnie osobę spotkasz, będziesz miała gdzieś innych, byłych adoratorów, sponsorów, kandydatów  ex itd w zadku.,

Trzeba trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×