brokentiger87 670 Napisano Sierpień 16, 2020 "wżeniłaś się podstępnie do rodziny, dla fortuny mojego syna, wywłoko"! tak usłyszałam od teściowej, bo nie przyprawiłam krupnika jak lubi! co robicie, jak się pokłócicie z rodziną? ja musiałam dla relaksu wejść do naszego basenu z drinkiem, potem do naszej sauny, potem na masaż... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
borys261 16 Napisano Sierpień 16, 2020 dobre masz sny xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBubble 107 Napisano Sierpień 16, 2020 Znowu o lekach zapomniałaś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
IgaA 61 Napisano Sierpień 16, 2020 No nie dziw się jak w środku dnia latasz z drinkiem polnaga po chacie. A kucharkę zwolnij za niedoprawiony krupnik..... A sorry to ty gotowalas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brokentiger87 670 Napisano Sierpień 16, 2020 54 minuty temu, IgaA napisał: No nie dziw się jak w środku dnia latasz z drinkiem polnaga po chacie. A kucharkę zwolnij za niedoprawiony krupnik..... A sorry to ty gotowalas nie półnago, ale też nie będę się kryć jak kopciuch pod swetrami. lato jest, a ja tera pani na włościach tak, sama gotuję mężowi, i tej starej cholerze też chciałam się przypodobać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBubble 107 Napisano Sierpień 16, 2020 16 minut temu, Leżaczek napisał: Dziś możne zrobię krupnik jak zjem jeszcze peto kiełbasy Ja mam pyszne pieczone mięso. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 577 Napisano Sierpień 16, 2020 8 godzin temu, brokentiger87 napisał: nie przyprawiłam krupnika jak lubi Krupnik w niedzielę to bida 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 577 Napisano Sierpień 16, 2020 1 godzinę temu, BoniBluBubble napisał: Ja mam pyszne pieczone mięso. O to już lepiej. Czuje się prawie zaproszony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 16, 2020 (edytowany) Powiedzialabym ze powinna juz wziac torebke i wyjsc oraz odprowadzilabym do drzwi. I nie spotkala z nia wiecej. A potem zagralabym w bilard. Edytowano Sierpień 16, 2020 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 16, 2020 Ale czysto hipotetycznie bo nie wyszlabym za maz za kogos, kto ma taka rodzine, ktora nie okazywalaby mi szacunku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBubble 107 Napisano Sierpień 16, 2020 1 godzinę temu, lonelyman napisał: O to już lepiej. Czuje się prawie zaproszony. Niedobre było. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 577 Napisano Sierpień 17, 2020 20 godzin temu, BoniBluBubble napisał: Niedobre było. Łooo a czemu?. To mięso było kupione czy znalezione?. No nic może następnym razem to przy okazji byśmy jakąś randkę zrobili Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kajkosz 197 Napisano Sierpień 17, 2020 wzorcowa tesciowa dogorywa w momencie kiedy sie konczy tort weselny 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 17, 2020 Dnia 16.08.2020 o 14:12, brokentiger87 napisał: "wżeniłaś się podstępnie do rodziny, dla fortuny mojego syna, wywłoko"! tak usłyszałam od teściowej, bo nie przyprawiłam krupnika jak lubi! co robicie, jak się pokłócicie z rodziną? ja musiałam dla relaksu wejść do naszego basenu z drinkiem, potem do naszej sauny, potem na masaż... Źle kłócisz się, następnym razem to jej ma kotlecik stanąć, nie pomyl się 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola14 268 Napisano Sierpień 17, 2020 Dnia 16.08.2020 o 07:12, brokentiger87 napisał: "wżeniłaś się podstępnie do rodziny, dla fortuny mojego syna, wywłoko"! tak usłyszałam od teściowej, bo nie przyprawiłam krupnika jak lubi! co robicie, jak się pokłócicie z rodziną? ja musiałam dla relaksu wejść do naszego basenu z drinkiem, potem do naszej sauny, potem na masaż... Jesli fortuna jest jego, to mozesz robic tak jak ci tu radza, albo nic nie robic. Jesli fortuna przechodzi od tesciowej , to radzilabym poprosic o pare lekcji poprawnego doprawiania zupy (wiesz, twojemu synowi tez nalezy sie lepiej doprawiona zupa na co dzien, a mamusia na taki wyczulony smak). Przy okazji moglabys wspomniec ze chetnie cwiczylabys gotowanie z dala od zgielku, a wypatrzylas taka urocza 7 pokojowa chatke na karaibach I chetnie bys tam pocwiczyla, tylko ze maz na teraz troszke innych wydatkow a mamusia jest zawsze taka wyrozumiala.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach