50 twarzy Graya i wszystkie związane z tym opowieści

Jest to opowieść o psychopacie który czerpie przyjemność z znęcania sie nad innymi. I o kobiecie zaburzonej, też z chorobą psychiczna która lubi czuć bul, być poniżana i ma zachowania autodestrukcyjne.

Najbardziej toksyczny związek o którym słyszałem, dwoje psychopatów najbardziej jak sie da zdemoralizowanych.

Czy kobiety maja inne zdanie na temat tej historii?

Bul  

6 minut temu, Amadeusz Szowin napisał:

Jest to opowieść o psychopacie który czerpie przyjemność z znęcania sie nad innymi. I o kobiecie zaburzonej, też z chorobą psychiczna która lubi czuć ból   *dzięki AntyBazyl*   , być poniżana i ma zachowania autodestrukcyjne.

Najbardziej toksyczny związek o którym słyszałem, dwoje psychopatów najbardziej jak sie da zdemoralizowanych.

Czy kobiety maja inne zdanie na temat tej historii?

8 minut temu, Amadeusz Szowin napisał:

Jest to opowieść o psychopacie który czerpie przyjemność z znęcania sie nad innymi. I o kobiecie zaburzonej, też z chorobą psychiczna która lubi czuć bul, być poniżana i ma zachowania autodestrukcyjne.

Najbardziej toksyczny związek o którym słyszałem, dwoje psychopatów najbardziej jak sie da zdemoralizowanych.

Czy kobiety maja inne zdanie na temat tej historii?

przecież Karyna  poleciała na hajs, pracowała za najniższą, on miał własny helikopter

3 minuty temu, *Piotr* napisał:

przecież Karyna  poleciała na hajs, pracowała za najniższą, on miał własny helikopter

Ale ona też była chora psychicznie. Może własnie ten psychopata szukał chorej psychicznie kobiety do swoich celów, myslisz że kobiety zgodziły by sie na takie poniżanie za kase?

w sumie zapomiałem o histori z polkami i szejkami arabskimi, sraniem na klate.

5 minut temu, Amadeusz Szowin napisał:

Ale ona też była chora psychicznie. Może własnie ten psychopata szukał chorej psychicznie kobiety do swoich celów, myslisz że kobiety zgodziły by sie na takie poniżanie za kase?

 

w sumie zapomiałem o histori z polkami i szejkami arabskimi, sraniem na klate.

niektóre dają za darmo, rożnie jest

19 minut temu, Amadeusz Szowin napisał:

Jest to opowieść o psychopacie który czerpie przyjemność z znęcania sie nad innymi. I o kobiecie zaburzonej, też z chorobą psychiczna która lubi czuć bul, być poniżana i ma zachowania autodestrukcyjne.

Najbardziej toksyczny związek o którym słyszałem, dwoje psychopatów najbardziej jak sie da zdemoralizowanych.

Czy kobiety maja inne zdanie na temat tej historii?

Tyle lat myslales o tej historii i dopiero teraz wymyśliłeś;) sam czytałeś, przyznaj się,  haha

5 minut temu, *Piotr* napisał:

niektóre dają za darmo, rożnie jest

Musza być naprawdę zafascynowane,  ze tak za darmo. 

2 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Musza być naprawdę zafascynowane,  ze tak za darmo. 

Podniecone 

5 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Tyle lat myslales o tej historii i dopiero teraz wymyśliłeś;) sam czytałeś, przyznaj się,  haha

Oglądałem film i potraktowałem go jako dramat, o naprawde tragedii ludzkiej. Jednak wiem że ten film jest traktowany jak romans. Teraz chce zobaczyć film 365 dni czy jakos tak. Podobna tematyka i podobno tez traktowany jako romans.

Przed chwilą, Amadeusz Szowin napisał:

Oglądałem film i potraktowałem go jako dramat, o naprawde tragedii ludzkiej. Jednak wiem że ten film jest traktowany jak romans. Teraz chce zobaczyć film 365 dni czy jakos tak. Podobna tematyka i podobno tez traktowany jako romans.

Bogaczem był na biednego raczej słabo wyglądało nie uwierzyli.

1 minutę temu, *Piotr* napisał:

Podniecone 

To tez, i nie ma się z czego śmiać.  Ty wiesz jakie to fajne uczucie,  kiedy kobieta drży na dotyk mężczyzny. Tego sie nie da  opisać slowami, są rzeczy lub emocje nienazwane, one  są najlepsze. A najgorsze jest w tym wszystkim to, ze z upływem lat ten dotyk przestaje być taki magiczny , przestaje sprawiać, że pod  jego wplywem ciało sie pręży a skóra sprawia wrażenie " gęsiej". ... 

2 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

To tez, i nie ma się z czego śmiać.  Ty wiesz jakie to fajne uczucie,  kiedy kobieta drży na dotyk mężczyzny. Tego sie nie da  opisać slowami, są rzeczy lub emocje nienazwane, one  są najlepsze. A najgorsze jest w tym wszystkim to, ze z upływem lat ten dotyk przestaje być taki magiczny , przestaje sprawiać, że pod  jego wplywem ciało sie pręży a skóra sprawia wrażenie " gęsiej". ... 

Na tyle silne są te kobiece emocje żeby pozwalać sie bić i poniżać? Podobno Polacy to przemocowcy a kobiety na nich  nas narzekają.

Polacy są uważani w europie za najbardziej agresywnych facetów, więc czemu są tak krytycznie oceniani przed Polki?

4 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

To tez, i nie ma się z czego śmiać.  Ty wiesz jakie to fajne uczucie,  kiedy kobieta drży na dotyk mężczyzny. Tego sie nie da  opisać slowami, są rzeczy lub emocje nienazwane, one  są najlepsze. A najgorsze jest w tym wszystkim to, ze z upływem lat ten dotyk przestaje być taki magiczny , przestaje sprawiać, że pod  jego wplywem ciało sie pręży a skóra sprawia wrażenie " gęsiej". ... 

nie każda ma taki zaszczyt emocji  niektóre są ozięble albo byle jakie, aby było, może być.

7 minut temu, Amadeusz Szowin napisał:

Oglądałem film i potraktowałem go jako dramat, o naprawde tragedii ludzkiej. Jednak wiem że ten film jest traktowany jak romans. Teraz chce zobaczyć film 365 dni czy jakos tak. Podobna tematyka i podobno tez traktowany jako romans.

Obie książki rewelacja, potrafią czytelnika tak wciągnąć i zzangazować jakby to on był jej bohaterem.  Przeżywa sie kazda scenę namiętności, romantyzmu ale tez bólu psychicznego.Natomiast oba filmy kompletna klapa, nie polecam. Film nie odda toczących się zdarzeń w taki sam sposób jak książka. Oglądasz film i już nic nie możesz sobie dopowiedzieć bo robia to za ciebie aktorzy. Czytasz książkę i stajesz się jej głównym bohaterem,  odczuwasz wszystko w taki sposób jak ty chcesz  a autor tylko nakreśla ci drogę. ..

1 minutę temu, Amadeusz Szowin napisał:

Na tyle silne są te kobiece emocje żeby pozwalać sie bić i poniżać? Podobno Polacy to przemocowcy a kobiety na nich  nas narzekają.

Polacy są uważani w europie za najbardziej agresywnych facetów, więc czemu są tak krytycznie oceniani przed Polki?

nie żadne bicie nie rozumiesz tego filmu z punktu kobiety,  facet ma być twardy męski  przy tym nieziemsko czuły 

2 minuty temu, Amadeusz Szowin napisał:

Na tyle silne są te kobiece emocje żeby pozwalać sie bić i poniżać? Podobno Polacy to przemocowcy a kobiety na nich  nas narzekają.

Polacy są uważani w europie za najbardziej agresywnych facetów, więc czemu są tak krytycznie oceniani przed Polki?

ale ja wcale nie pisałam o agresji ja nawet nie pomyslalam o niej, to chyba kazdemu z nas chodzi o co innego. 

2 minuty temu, *Piotr* napisał:

nie każda ma taki zaszczyt emocji  niektóre są ozięble albo byle jakie, aby było, może być.

no właśnie,  moze tak jak napisałam pod wplywem lat ten dotyk wyblakł?

1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

no właśnie,  moze tak jak napisałam pod wplywem lat ten dotyk wyblakł?

wadliwy egzemplarz zepsuł i spalił mosty,  uczucie o ile nie niszczy nie przemija

1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

ale ja wcale nie pisałam o agresji ja nawet nie pomyslalam o niej, to chyba kazdemu z nas chodzi o co innego. 

Właśnie chce sie dowiedzieć w jaki sposob kobiety patrzą na ta historie.

3 minuty temu, *Piotr* napisał:

nie żadne bicie nie rozumiesz tego filmu z punktu kobiety,  facet ma być twardy męski  przy tym nieziemsko czuły 

Jak dla mnie przemoc i agresja nie jest ani męska ani czuła.

18 minut temu, Amadeusz Szowin napisał:

Oglądałem film i potraktowałem go jako dramat, o naprawde tragedii ludzkiej. Jednak wiem że ten film jest traktowany jak romans. Teraz chce zobaczyć film 365 dni czy jakos tak. Podobna tematyka i podobno tez traktowany jako romans.

w książce nie odczuwasz tego jako cos złego,  a raczej jedt to nawet podniecające.  Jednak kiedy xobaczylam film,  bylam wściekła,  że zupelnie inaczej przedstawił się w mojej wyobrazni i inaczej przez aktorkę która te rolę odgrywała.  Chciałam wyjść ze złości,  pamiętam,  hahaha.  Znow zawód,  nawet moje emocje  zawodzą-pomyslalam. 

2 minuty temu, BoniBluBalbina napisał:

Jeśli to jest dla ciebie rewelacja to mniemam ze nigdy nic ambitniejszego w rękach nie miałaś. Przerażające to jest ze  się wciska ludziom jakieś zenki i inny chłam a oni to łykają jak pelikany. Ja rozumiem zeby się odmozdzyc ale dla niektórych to jest coś czym się jaraja jako swoją podstawa. 

ojj czytałam czytałam,  ale czasem fajnie jest sie przenieść na literaturę " lekką " aby się zrelaksować chociażby:)

Nigdy nie przeczytał bym czegoś co propaguje przemoc i agresje wobec kobiet, w taki sposób w jaki zostało to przedstawione w filmie.

5 minut temu, BoniBluBalbina napisał:

Jeśli to jest dla ciebie rewelacja to mniemam ze nigdy nic ambitniejszego w rękach nie miałaś. Przerażające to jest ze  się wciska ludziom jakieś zenki i inny chłam a oni to łykają jak pelikany. Ja rozumiem zeby się odmozdzyc ale dla niektórych to jest coś czym się jaraja jako swoją podstawa. 

nigdy prawdziwej miłości nie miałaś, jesteś już przez tyle lat  zdegenerowana

56 minut temu, Amadeusz Szowin napisał:

Jest to opowieść o psychopacie który czerpie przyjemność z znęcania sie nad innymi. I o kobiecie zaburzonej, też z chorobą psychiczna która lubi czuć bul, być poniżana i ma zachowania autodestrukcyjne.

Najbardziej toksyczny związek o którym słyszałem, dwoje psychopatów najbardziej jak sie da zdemoralizowanych.

Czy kobiety maja inne zdanie na temat tej historii?

Dla mnie, zarówno książka, jak i film to takie trochę skandalizowanie dla przedwojennych pensjonarek

Po prostu jakoś nie widzę dojrzałych, świadomych swojej kobiecości i seksualności niewiast biorących to na poważnie

Grey kopnał w zadek 

2 minuty temu, Doktor Siurek napisał:

Dla mnie, zarówno książka, jak i film to takie trochę skandalizowanie dla przedwojennych pensjonarek

Naprawdę tak myślisz,  nawet mnie nie znasz, nawet nie widziałeś,  myślę, że gdybys mial tska szanse, zmieniłbyś zdanie.

2 minuty temu, BoniBluBalbina napisał:

Możesz sobie darować takie teksty gdyż nie robią na mnie żadnego wrażenia. Brzydzisz mnie. Wszystkie trolle mnie brzydzą ale ty i twoja pisanina macie coś odpychającego. Masz choojowa aurę i wyprdalaj stad. Ignor 

nie muszę używać słownictwa a radość mam nieziemską  

3 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Naprawdę tak myślisz,  nawet mnie nie znasz, nawet nie widziałeś,  myślę, że gdybys mial tska szanse, zmieniłbyś zdanie.

No przepraszam, nie chciałem Cię osobiście obrazić, ale większość znanych mi kobiet to ostro śmieszkowała z tego "dzieła", mówiąc że jest naiwne i infantylne Jak przeczytałem (z trudem) i obejrzałem, to pozostało mi się tylko z nimi zgodzić... 

Przed chwilą, Doktor Siurek napisał:

No przepraszam, nie chciałem Cie osobiście obrazić, ale większość znanych mi kobiet to ostro smieszkowała z tego "dzieła", mówiąc że jest naiwne i infantylne Jak przeczytałem (z trudem) i obejrzałem, to pozostało mi się z nimi zgodzić... 

no tak , ja tez powtarzam i potwierdzam swoje słowa.  Książka tak, film nie!  A ten 365 dni to juz byla porażka porażek.