Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

didi44

Kolega zaprasza mnie na kawe i nie wiem co zrobic?

Polecane posty

Hej witam mam kolege w pracy ktorego poznalam niedawno i on ostatnio zaczal zabiegac ze mna o kontakt. Oczywiscie ja go bardzo lubie ale widze ze chyba oczekuje ode mnie czegos wiecej niz zwyklej znajomosci kumpelskiej. Zapraszal mnue na kawe i z poczatku mysllam ze moze nieloniecznie jest zainterwsowany czyms powazniejszym ale teraz widzw po tym co pisze do mnie ze chyba cos jest na rzeczy. Chcialabym bardzo sie z nim kumplowac bo nie mam nawet zadnych fajnych znajomych w pracy a on jest naprawde spoko. Jeszcze to wszystko  komplikuje fakt ze podoba mi sie jego kolega od jakiegos czasu.. Ale juz chyba mniejsza o to. Nie wiem co zrobić myslalam zeby sie umowic z nim bo w sumie to takie niezobowiazujace wyjscie na kawe ale czuje ze chyba zrobie zle jesli sie umowie. Nie chce po prostu mu robic nadziei. Poradzcie prosze co moge powiedzieć tak delikatnie zeby go nie urazić czuje ze powinnam powiedziec wprost ale nie wiem jak..

I co myslicie o tej kawie czy to faktycznie zly pomysl..? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, didi44 napisał:

fakt ze podoba mi sie jego kolega od jakiegos czasu

Zły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BoniBluBuka napisał:

W pracy się napijcie. 

Nie słuchaj jej. Nigdy nie dawaj nikomu nadziei. Odmów, kontakt ogranicz do minimum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, didi44 napisał:

Poradzcie prosze co moge powiedzieć tak delikatnie zeby go nie urazić

Po co kombinujesz. Nie chcesz to nie chcesz więc odmawiasz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale on pisze w ten sposob do mnie dwuznacznie ne wiem czy mam to zignorowac czy napisac szczerze ze chciałabym siw kolegowac nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, BoniBluBuka napisał:

Jprdl. Pierdnąć nie można bo ktoś nadzieje wyczuje. 

Lepiej dystans niż przeoczyć, że ktoś za Tobą jest głupi. 

6 minut temu, didi44 napisał:

Ale on pisze w ten sposob do mnie dwuznacznie ne wiem czy mam to zignorowac czy napisac szczerze ze chciałabym siw kolegowac nie wiem co robić

Napisz szczerze że proponujesz koleżeństwo i na kawę nie idziesz. Lepiej zrobić z siebie wariatkę i odebrać coś na wyrost niż sprawić by ktoś zadurzył się po niezobowiązujących dla Ciebie kawach. Chociaż z koleżeństwem też bym uważała. Ja bym omijała. Macie w pracy duży kontakt? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gretta_
2 minuty temu, didi44 napisał:

Ale on pisze w ten sposob do mnie dwuznacznie ne wiem czy mam to zignorowac czy napisac szczerze ze chciałabym siw kolegowac nie wiem co robić

Powiedz po prostu, że to będzie taka koleżeńska kawa. Lepiej nie odmawiaj,  raz możesz pójść  Musisz jakoś wybrnąć z tej sytuacji ale delikatnie, razem pracujecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BoniBluBuka napisał:

Jeśli ktoś się po kawie zadurzy to niech dorośnie. 

To że Ciebie atom qrwa nie ruszy to nie znaczy, że inni też tak mają. Nie jest zainteresowana, odmawia, trzyma dystans. Proste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBuka napisał:

Jeśli ktoś się po kawie zadurzy to niech dorośnie. 

A co z tą miłością od pierwszego wejrzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBuka napisał:

A co ja mam z tym wspólnego ze mnie pytasz?

Chcę poznać Twoje zdanie. Na kafe się nawet zako...ą od pierwszego posta 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Juz nie chodzi o ta kawe na razie nie wraca do tematu dzisiaj napisal mi cos takiego ze zaczal sie sezon zimowy na siedzenie przy kominku i czy swoja droga lubie takie wspolne spedzanie czasu przy kominku i ze moze kiedys sprawdzimy to. I nie wiem jak mam zareagowac kiedy on tak pisze 😞 ja go naprawde lubie jest przesympatyczy i lubie kontakt z nim ale nie wiem jak mam reagowac...

To chyba nie jest zbyt po kolezensku chociaz mialam jeszcze wczesniej watpliwosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z przeczytaną tu na kafe filozofią niejakiego kaspeja czy coś takiego idź! Nie wachaj się i niczym nie przejmuj! Kawa za free!!!!! Zysk będzie!!!! 🤣🤣🤣 A tak serio to moim zdaniem lepiej mu krótko powiedz sorki nie. Czym więcej będziesz tłumaczyć, starać się być uprzejma i miła by go nie urazić tym bardziej jego nadzieje będą rosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BoniBluBuka napisał:

A kto powiedział ze on zapłaci?

Myślisz że gość chce wyłudzić kawę od autorki 🙂. To miałoby ręce i nogi. Tobie to bym kupił kawy nawet 10 litrów 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BoniBluBuka napisał:

A kto powiedział ze on zapłaci?

Ty racja, nie pomyślałem! A jak ją jeszcze na ciastko do kawy naciągnie i powie że portfela nie wziął? Może to sam kaspei jest? Kto wie 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBuka napisał:

Nie chce nawet wody na pustyni. Zdechnę a nie wezmę. 

O Jezu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, didi44 napisał:

ja go naprawde lubie jest przesympatyczy i lubie kontakt z nim ale nie wiem jak mam reagowac..

Dokładnie to mu powiedz ale zamiast: "nie wiem jak mam reagować" powiedz, że możecie się tylko kolegować, nic więcej. I, że jeśli nadal będzie robił podchody to będziecie musieli ograniczyć kontakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, jak dla mnie krótka piłka. Powiedz mu że jeżeli chodzi o randki, to aktualnie Ty głowy do tego nie masz, ale jeżeli chodzi o koleżeńską kawe to Ty chętnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, didi44 napisał:

Hej witam mam kolege w pracy ktorego poznalam niedawno i on ostatnio zaczal zabiegac ze mna o kontakt. Oczywiscie ja go bardzo lubie ale widze ze chyba oczekuje ode mnie czegos wiecej niz zwyklej znajomosci kumpelskiej. Zapraszal mnue na kawe i z poczatku mysllam ze moze nieloniecznie jest zainterwsowany czyms powazniejszym ale teraz widzw po tym co pisze do mnie ze chyba cos jest na rzeczy. Chcialabym bardzo sie z nim kumplowac bo nie mam nawet zadnych fajnych znajomych w pracy a on jest naprawde spoko. Jeszcze to wszystko  komplikuje fakt ze podoba mi sie jego kolega od jakiegos czasu.. Ale juz chyba mniejsza o to. Nie wiem co zrobić myslalam zeby sie umowic z nim bo w sumie to takie niezobowiazujace wyjscie na kawe ale czuje ze chyba zrobie zle jesli sie umowie. Nie chce po prostu mu robic nadziei. Poradzcie prosze co moge powiedzieć tak delikatnie zeby go nie urazić czuje ze powinnam powiedziec wprost ale nie wiem jak..

I co myslicie o tej kawie czy to faktycznie zly pomysl..? 

Nie, ale zapłać za nią, bo ostatnio to dużo skanerów jest z dylematem typu,, zaprosiłem, a muszę zapłacić,, 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, BoniBluBuka napisał:

W pracy się napijcie. 

Masz rację 😂Nie będą sknerzyć kto za kogo płaci 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, didi44 napisał:

Czy powinnam mu powiedziec ze chcialabym sie tylko kumplowac..?

Tak! I umawiać się tylko na kebaba 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Klaudia* napisał:

Weź koleżankę na wszelki wypadek.

Przemka 😂Taką cnotkę dziewice😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, BoniBluBuka napisał:

A kto powiedział ze on zapłaci?

A to kebaba i Hot-Dogga nie będzie...😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chcesz robić nadziei i na dodatek nie jesteś nim zainteresowana a bardziej inna osoba to bez sensu wprowadzać zamęt stwarzając mu złudne nadzieję no chyba, że nie są aż tak złudne... : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zpaznokcilakier napisał:

Tak robiliśmy. Kiedy chcialysmy sprawdzić czy kawalier się nada, to się go bralo na kebxa. Jak ładnie zjadl i nie nasyfil, nie umazal se wasow kepaczem! Się nadal. Znaczy babcia będzie zadowolona!!! . Można go przyprowadzić do chalupy! Brać znaczy. 🤣 

😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, didi44 napisał:

Hej witam mam kolege w pracy ktorego poznalam niedawno i on ostatnio zaczal zabiegac ze mna o kontakt. Oczywiscie ja go bardzo lubie ale widze ze chyba oczekuje ode mnie czegos wiecej niz zwyklej znajomosci kumpelskiej. Zapraszal mnue na kawe i z poczatku mysllam ze moze nieloniecznie jest zainterwsowany czyms powazniejszym ale teraz widzw po tym co pisze do mnie ze chyba cos jest na rzeczy. Chcialabym bardzo sie z nim kumplowac bo nie mam nawet zadnych fajnych znajomych w pracy a on jest naprawde spoko. Jeszcze to wszystko  komplikuje fakt ze podoba mi sie jego kolega od jakiegos czasu.. Ale juz chyba mniejsza o to. Nie wiem co zrobić myslalam zeby sie umowic z nim bo w sumie to takie niezobowiazujace wyjscie na kawe ale czuje ze chyba zrobie zle jesli sie umowie. Nie chce po prostu mu robic nadziei. Poradzcie prosze co moge powiedzieć tak delikatnie zeby go nie urazić czuje ze powinnam powiedziec wprost ale nie wiem jak..

I co myslicie o tej kawie czy to faktycznie zly pomysl..? 

na kawe można iść, byle nie skończyło sie to w lozku .. poznac go prywatnie ocenic sprawe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×