Gdzie uciec przed wirusem da sie ?

Moze jakis szałas w bieszczadach zbudowac i polowac na zwierzyne ?

Jak przeżyc.. !?

3 minuty temu, Mayor napisał:

Moze jakis szałas w bieszczadach zbudowac i polowac na zwierzyne ?

Jeśli chcesz uciec to tam, gdzie nie ma nikogo. Nie będzie się od kogo zarazić.

4 minuty temu, Mayor napisał:

Jak przeżyc.. !?

Po co tak kurczowo trzymać się życia? I tak kiedyś Cię dopadnie.

Przed chwilą, Nemetiisto napisał:

Jeśli chcesz uciec to tam, gdzie nie ma nikogo. Nie będzie się od kogo zarazić.

Po co tak kurczowo trzymać się życia? I tak kiedyś Cię dopadnie.

Dobra a jak bede żył? Robił zakupy? Gdzies musze mieszkać..

1 minutę temu, Mayor napisał:

Dobra a jak bede żył? Robił zakupy? Gdzies musze mieszkać..

No właśnie... Nie lepiej żyć normalnie, ponosząc ryzyko zamiast uciekać bezpiecznie?

3 minuty temu, Nemetiisto napisał:

No właśnie... Nie lepiej żyć normalnie, ponosząc ryzyko zamiast uciekać bezpiecznie?

Ciągłe ryzyko.. strach.. wizja bycia pod respiratorem to mnie przeraża.. wlasnie mam od 3 dni 38.5 stopni temperature..

Ja juz mam dość. A ten wirus potrwa z rok lub ponad jeszcze

14 minut temu, Mayor napisał:

Ciągłe ryzyko.. strach.. wizja bycia pod respiratorem to mnie przeraża

Im dłużej będziesz uciekać tym dłużej będzie Cię to przerażać. Ja wolę żyć normalnie nawet jeśli w wyniku tego miałbym umrzeć. Co to za życie w ciągłym strachu. Myślisz, że nie umrzesz? Będziesz się bać a na koniec i tak umrzesz. To już chyba lepiej złapać choć odrobinę normalności?

5 godzin temu, Kulfon napisał:

To może Korea Północna? Tam ponoć wirusa nie ma

Jeszcze są jakieś wysepki na Pacyfiku typu Vanuatu czy Samoa, ale pewnie ciężko się tam dostać...

5 godzin temu, Nemetiisto napisał:

Im dłużej będziesz uciekać tym dłużej będzie Cię to przerażać. Ja wolę żyć normalnie nawet jeśli w wyniku tego miałbym umrzeć. Co to za życie w ciągłym strachu. Myślisz, że nie umrzesz? Będziesz się bać a na koniec i tak umrzesz. To już chyba lepiej złapać choć odrobinę normalności?

To jest dobre nie tylko w kontekście covida. 

2 minuty temu, kāspej napisał:

cel to wybić 80% ludu, troche to potrwa

A ile piniondza pochłonie

7 godzin temu, kāspej napisał:

eh tam, większość srajbukowych palmiarzy na kajaku dopłynie w 24 godziny

Ale nie wiadomo, czy ich wpuszczą w obawie przed wirusem.

13 godzin temu, Mayor napisał:

Ciągłe ryzyko.. strach.. wizja bycia pod respiratorem to mnie przeraża.. wlasnie mam od 3 dni 38.5 stopni temperature..

Ja juz mam dość. A ten wirus potrwa z rok lub ponad jeszcze

To wcale nie musi być koronawirus. Zwykłą grypą też można się zarazić.

Brutalna prawda. Słabsze jednostki które się zarażą wyginą. No a przede wszystkim ci nadużywający alkoholu, papierosów i innych używek. Dlatego umiera większy procent mężczyzn.

1 godzinę temu, Hellies napisał:

Dlatego umiera większy procent mężczyzn.

Seksmisja się zbliża wielkimi krokami.

Do Grecji.

Bezpośrednie loty z kilku lotnisk w Polsce, noclegi o tej porze roku tanie, wirus tylko w zidentyfikowanych ogniskach, pogoda dużo fajniejsza tam niż u nas o tej porze roku. Trza zrobić test przed wyjazdem, zrobią ci kolejny test po przylocie... A potem bajka.  Przetestowane na sobie  

Najlepiej zabrać dużo konserw i uciec do lasu do jakiejś dziury po borsuku 

18 godzin temu, Mayor napisał:

Dobra a jak bede żył? Robił zakupy? Gdzies musze mieszkać..

 

Możesz zbudować szałas lub ziemiankę... Polujesz na zwierzęta, łowisz ryby, zjadasz robaczki i roślinki... Uprawiasz ziemię.... tak jak to robili ludzie od zarania dziejów!