spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 20, 2021 my tez w październiku powtarzamy badanie nasienia :) a ja dzisiaj miałam robiony test na covid przed przyjęciem do szpitala :) a w czwartek będę miała robiona drożność jajowodów :) i szczerze mówiąc liczę na cud ze nam sie uda bo podobno dużo kobiet po tym badaniu zachodzi w ciąże <3 dodatkowo w tym miesiącu będę chodzić na monitoring cyklu aby mieć pewności kiedy będzie owulacja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 20, 2021 6 godzin temu, spelniajac_marzenia napisał: my tez w październiku powtarzamy badanie nasienia a ja dzisiaj miałam robiony test na covid przed przyjęciem do szpitala a w czwartek będę miała robiona drożność jajowodów i szczerze mówiąc liczę na cud ze nam sie uda bo podobno dużo kobiet po tym badaniu zachodzi w ciąże dodatkowo w tym miesiącu będę chodzić na monitoring cyklu aby mieć pewności kiedy będzie owulacja Spelniajac_marzenia to prawda po hsg 4 pierwsze miesiące to największa szansa;) chociaż ja cykl w którym miałam hsg miałam stracony bo bardzo długo po tym zabiegu krwawilam, prawie dwa tygodnie i nawet bałam się przytulac bo byłam tam obolała. Ale ja jestem tym przypadkiem który znosił zabieg chyba najgorzej jak się da. A u mnie do leczenia od dziś wdrożono metformine i eutyrox bo tsh jakoś z niczego poleciało mi w górę gdzie ja nie mialam nigdy z tym problemu. Naczytałam się że może to być wynik szczepienia na covid ale kto wie. Póki co faszeruje się 3miesiace i powtarzam badania. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
staystrong2020 2 Napisano Wrzesień 20, 2021 Dziewczyny jutro mam kolejny monitoring.Stresuje się bo pęcherzyki nie zawsze mi pękają nawet po ovi.Trzymajcie kciuki proszę, a ja za Wasze badania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 21, 2021 15 godzin temu, Michalina_ napisał: Spelniajac_marzenia to prawda po hsg 4 pierwsze miesiące to największa szansa;) chociaż ja cykl w którym miałam hsg miałam stracony bo bardzo długo po tym zabiegu krwawilam, prawie dwa tygodnie i nawet bałam się przytulac bo byłam tam obolała. Ale ja jestem tym przypadkiem który znosił zabieg chyba najgorzej jak się da. A u mnie do leczenia od dziś wdrożono metformine i eutyrox bo tsh jakoś z niczego poleciało mi w górę gdzie ja nie mialam nigdy z tym problemu. Naczytałam się że może to być wynik szczepienia na covid ale kto wie. Póki co faszeruje się 3miesiace i powtarzam badania. robiłaś juz bete po iui ? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 21, 2021 3 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał: robiłaś juz bete po iui ? Nie. Na bete jeszcze dużo za wcześnie. W następny wtorek mam zrobić 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Wrzesień 21, 2021 1 godzinę temu, Michalina_ napisał: Nie. Na bete jeszcze dużo za wcześnie. W następny wtorek mam zrobić A jak się czujesz? Czujesz że się udało ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 21, 2021 2 godziny temu, Pdn2019 napisał: A jak się czujesz? Czujesz że się udało ? Wiesz co zawsze tydzień przed czuje jajniki i podbrzusze i w cyklach w których się udawało i w tych w których nie było nic. Mam tak od wczoraj do tego zaczęłam brać metformine i eutyrox i te tabletki też mogą na początku wpływać na kiepskie samopoczucie. Oczywiście mam jakiś cień nadziei bo owulacja była z dwóch pęcherzyków jak nigdy no i parametry męża były wyrąbane w kosmos. Test robię w niedziele, beta wtorek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Wrzesień 21, 2021 Trzymam kciuki bardzo mocno mam nadzieję że tym razem się uda że szczęśliwym zakończeniem za 9 mc,,, 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Migotka95 165 Napisano Wrzesień 22, 2021 14 godzin temu, Michalina_ napisał: Wiesz co zawsze tydzień przed czuje jajniki i podbrzusze i w cyklach w których się udawało i w tych w których nie było nic. Mam tak od wczoraj do tego zaczęłam brać metformine i eutyrox i te tabletki też mogą na początku wpływać na kiepskie samopoczucie. Oczywiście mam jakiś cień nadziei bo owulacja była z dwóch pęcherzyków jak nigdy no i parametry męża były wyrąbane w kosmos. Test robię w niedziele, beta wtorek. To prawda. Co prawda ja biorę letrox, ale pamiętam, że przez pierwsze trzy miesiące miałam wyjęte z życia. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 22, 2021 Hej dziewczyny ja już jestem w szpitalu czekam na pobranie krwi i umieram z głodu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 22, 2021 (edytowany) Daj znać po! Ja jeść i pić mogłam dopiero po zabiegu jakos a miałam go dopiero ok 12. Edytowano Wrzesień 22, 2021 przez Michalina_ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 22, 2021 1 godzinę temu, Michalina_ napisał: Daj znać po! Ja jeść i pić mogłam dopiero po zabiegu jakos a miałam go dopiero ok 12. Ja zabieg mam dopiero jutro a dzisiaj robią mi badania i muszę być naczczo Podpisałam zgodę na zabieg i tam pisało że oprócz kontrastu będą też robić coś laparoskopowo przez brzuch i że zabieg będzie w znieczuleniu miejscowym albo w całkowitym uśpieniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 22, 2021 31 minut temu, spelniajac_marzenia napisał: Ja zabieg mam dopiero jutro a dzisiaj robią mi badania i muszę być naczczo Podpisałam zgodę na zabieg i tam pisało że oprócz kontrastu będą też robić coś laparoskopowo przez brzuch i że zabieg będzie w znieczuleniu miejscowym albo w całkowitym uśpieniu Co szpital to inaczej;) Czyli będą oglądać też od środka. To dobrze że wszystko za jednym razem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 22, 2021 4 godziny temu, Michalina_ napisał: Co szpital to inaczej;) Czyli będą oglądać też od środka. To dobrze że wszystko za jednym razem. Jutro o 12 mam zabieg będę całkowicie usypiana :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 22, 2021 39 minut temu, spelniajac_marzenia napisał: Jutro o 12 mam zabieg będę całkowicie usypiana To jest coś czego boję się w tych staraniach najbardziej. Nie boję się bolu ale strach przed znieczuleniem ogólnym mnie paraliżuje i nie wiem jak ja przeżyje punkcje ale na pewno będę prosiła o jakieś leki na uspokojenie przed. Trzymam kciuki. I w sumie nie wiem czego życzyć ale moze tego że faktycznie gdzieś coś zalega i zabieg sprawi że spełnisz swoje największe marzenie już za mała chwilę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 22, 2021 35 minut temu, Michalina_ napisał: To jest coś czego boję się w tych staraniach najbardziej. Nie boję się bolu ale strach przed znieczuleniem ogólnym mnie paraliżuje i nie wiem jak ja przeżyje punkcje ale na pewno będę prosiła o jakieś leki na uspokojenie przed. Trzymam kciuki. I w sumie nie wiem czego życzyć ale moze tego że faktycznie gdzieś coś zalega i zabieg sprawi że spełnisz swoje największe marzenie już za mała chwilę. To ja znowu bardziej się boję bólu niż uspienia :) także cieszę się że będą pod narkoza Też mam nadzieję że ten zabieg nam pomoże a jeżeli nie to cieszę się bo to i tak krok ku celu ❤ 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna93 19 Napisano Wrzesień 22, 2021 Michalina trzymam kciuki aby t razem się udało Spełniając marzenia koniecznie daj znać, Ja jak z mężem zrobimy powtórne badania nasienia to wtedy zmuszę lekarza żeby dał mi skierowanie na drożność na tą chwilę tylko słyszę że dopóki nie będzie kolejnych badań to nic nie zdziałamy ze mną i wgl Jutro idę i sobie kupię kwas foliowy będę brać, mąż jeszcze opakowanie mu zamówię suplementów. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 23, 2021 Kochane ja już po zabiegu Napisze do was później jak dojdę do siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 23, 2021 3 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał: Kochane ja już po zabiegu Napisze do was później jak dojdę do siebie Koniecznie daj znać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 23, 2021 1 godzinę temu, Michalina_ napisał: Koniecznie daj znać A więc tak powoli dochodzę do siebie :) po zabiegu dostałam boli okresowych i cały czas leżę pod kroplówką przeciwbólowa, mam włożony cewnik i do operacji włożyli mi rurkę do gardła i po przebudzeniu zbierało mnie na wymioty najważniejsze jest to że oba jajowody są drozne i macica jest piękna ❤ na chwilę obecną nie wiem kiedy wyjdę ze szpitala i zastanawiam się czy w tym miesiącu będę miała owulację czy podczas zabiegu nie uszkodzili jajeczek 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Wrzesień 23, 2021 1 godzinę temu, spelniajac_marzenia napisał: A więc tak powoli dochodzę do siebie po zabiegu dostałam boli okresowych i cały czas leżę pod kroplówką przeciwbólowa, mam włożony cewnik i do operacji włożyli mi rurkę do gardła i po przebudzeniu zbierało mnie na wymioty najważniejsze jest to że oba jajowody są drozne i macica jest piękna ❤ na chwilę obecną nie wiem kiedy wyjdę ze szpitala i zastanawiam się czy w tym miesiącu będę miała owulację czy podczas zabiegu nie uszkodzili jajeczek To trzymam kciuki aby ten zabieg coś ruszył Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna93 19 Napisano Wrzesień 24, 2021 Dnia 23.09.2021 o 20:00, spelniajac_marzenia napisał: A więc tak powoli dochodzę do siebie po zabiegu dostałam boli okresowych i cały czas leżę pod kroplówką przeciwbólowa, mam włożony cewnik i do operacji włożyli mi rurkę do gardła i po przebudzeniu zbierało mnie na wymioty najważniejsze jest to że oba jajowody są drozne i macica jest piękna ❤ na chwilę obecną nie wiem kiedy wyjdę ze szpitala i zastanawiam się czy w tym miesiącu będę miała owulację czy podczas zabiegu nie uszkodzili jajeczek Trzymwm kciuki aby się udało, A powiedz ty byłaś pod całkowita narkozą?? Boli to jak??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 25, 2021 10 godzin temu, Dziewczyna93 napisał: Trzymwm kciuki aby się udało, A powiedz ty byłaś pod całkowita narkozą?? Boli to jak??? Tak byłam po całkowita narkoza więc nic nie czułam :) natomiast po wybudzeniu strasznie bolał mnie brzuch i zaraz podali mi kroplówkę przeciwbólową Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Wrzesień 26, 2021 Michalina z niecierpliwością czekam na wynik testu ciążowego oby były 2 kreseczki i zostały w twoim brzuszku na 9 mc, życzę ci z całego serca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 26, 2021 Co tam u was słychać? Ja czuje się dobrze do 22.10 mam L4 także sobię odpocznę :) teraz w tym tygodniu powinnam mieć owulację Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Wrzesień 26, 2021 2 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał: Co tam u was słychać? Ja czuje się dobrze do 22.10 mam L4 także sobię odpocznę teraz w tym tygodniu powinnam mieć owulację Ja jeszcze czekam na 2 papiery z polski i wkoncu możemy wziąć ślub Jeszcze czeka nas wizyta u androloga bo to potrzebne jest żeby dostać dofinansowanie do ivf,,, szczerze już się nie mogę doczekać kiedy ruszymy z procedurą,,, bez względu czy się uda czy nie ale chociaż nie będziemy stać w miejscu jak teraz,,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Wrzesień 27, 2021 Michalina co u Ciebie daj znać koniecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Wrzesień 27, 2021 11 godzin temu, Pdn2019 napisał: Ja jeszcze czekam na 2 papiery z polski i wkoncu możemy wziąć ślub Jeszcze czeka nas wizyta u androloga bo to potrzebne jest żeby dostać dofinansowanie do ivf,,, szczerze już się nie mogę doczekać kiedy ruszymy z procedurą,,, bez względu czy się uda czy nie ale chociaż nie będziemy stać w miejscu jak teraz,,, Dla mnie stanie w miejscu też jest najgorsze... Byłam ostatnio na wizycie w klinice i lekarz zaproponował abym wykonała badanie rezerwy jajeczkowej i szczegółowe badanie nasienia za 1200zl mój uważa że chcą nas naciągnąć na kasę... Na razie zrobimy podstawowe badanie nasienia aby zobaczyć czy wyniki się poprawiły a potem będziemy myśleć co dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Wrzesień 27, 2021 1 godzinę temu, Pdn2019 napisał: Michalina co u Ciebie daj znać koniecznie U mnie raczej nic. Zrobiłam wczoraj test i nie znalazłam nawet cienia fakt ze to dopiero 25dc był. Jutro mam zrobić bete dla kliniki to będę wiedziała 100%. 45 minut temu, spelniajac_marzenia napisał: Dla mnie stanie w miejscu też jest najgorsze... Byłam ostatnio na wizycie w klinice i lekarz zaproponował abym wykonała badanie rezerwy jajeczkowej i szczegółowe badanie nasienia za 1200zl mój uważa że chcą nas naciągnąć na kasę... Na razie zrobimy podstawowe badanie nasienia aby zobaczyć czy wyniki się poprawiły a potem będziemy myśleć co dalej Badanie amh czyli rezerwy jest bardzo ważne i je należy wykonać u mnie np to było kolejne potwierdzenie pcos bo miałam wysokie amh co do tego badania nasienia to nie wiem u nas nie ma z tym problemu więc nie zaglebialam się nigdy w ten temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Wrzesień 27, 2021 Michalina daj znać,,, tak amh jest robione jako jedno z pierwszych badań jest potrzebne w klinice ale i ginekolog zlecił mi te badania jak jeszcze nie było wiadomo gdzie jest przyczyna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach