Związek z anglikiem, dziwne podejście do pieniędzy.

Nie poradzisz, ze taki poziom prezentuje 

By się douczyłą, moze byłoby o czym popisać, a tak to tylko jakieś d.ur.ne wys.rywy rodem z portali fe.mina.zi lub urojenia dziwne, w dodatku niezbyt po polsku pisane.

Nie poradzisz, ze taki poziom prezentuje 

Było skonczyc jaka szkola zanim zablysla

4 minuty temu, agent of Asgard napisał:

A Ty niby wysoki poziom dyskusji reprezentujesz?

Niezbyt mam w czym, "czytając" te wypociny, niestety.

Niedouczenie.

sp%ie%rdo%lina umysłu..

co tu ma trzymać poziom?

Nawet Res jest bardziej rozwinięty, bo potrafi poprawnie pisać..

<rotfl>

3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

A ja niestety czytam Twoje, obecnie bez przyjemności.

Bo masz zajawkę na "nowoczesny wyraz przekazu" jej?

Subiektywny?

Widziałem dziś to, co na tiktok wrzuciła.

Baja..

Nadaje się jako eksponat do "gabinetu osobliwosci" tak gdzies z przelomu XIX/XXw.

Kwestia gustu i wyrobienia.

Ja jednak wolę choćby TO!:

Tak sie zastanawia czy moderator nie usunal mojego postu bo ten jest podobny ale krotszy czy o co chodzi.... ah

3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

A Ilona nie potrafi? Robi mniej więcej tyle błędów, co Ty. 

ja je robię raczej z braków sprzętowych ( mam nadzieję jutro kussfa kupić t nowa klawiaturra, boo obecna mnie już wk..wia max..ntety, zalanie nie jest NIGDY dobre, a mój zaopatrzeniowiec jest noga w info, w dodatku wiecznie czym innym zajęty )...

Jeśli chodzi o składnię czy wyrazy, używam SWOJEJ, dość specyficznej, ale to cel ZAMIERZONY.

Jej to bełkkot, powielany w "nowomowie" dzisiejszych "cellebritii" z tiktoka czy insta.

Zauważ.

Jakoś nie potrzebuję vulgari, by "dokopać"

5 minut temu, agent of Asgard napisał:

Nie oglądam jej filmów i innych produkcji, ponieważ są chaotyczne i męczące. Ale da się z nią porozmawiać. Poza tym to chora dziewczyna. 

co nie znaczy, że ma PRAWO tą swoją chorobę wywalać na ogólne fora..

Szanujmy siebie.

Jeśli tego nie robimy, kto będzie szanował NAS?

Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Może jej styl też jest zamierzony?

jaha..

monosylaby "nope" itp.

vulgari

brak poprawnej składni

brak wiedzy.

Rzeczywiście, zamierzone to w hooooy..

by robić z siebie pośmiewiszcze?

2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Może jej styl też jest zamierzony?

edit:

noi my young Padavan..

Chodzi jedynie o FEJM!! ( fame )

Nic więcej.

Młodzi to łykają jak złota rybka karmę

Dnia 15.12.2020 o 02:45, Skarabella napisał:

Hej, od pięciu miesięcy jestem w związku z anglikiem. Zaczęłam zauważać dziwne podejście do pieniędzy, tak jakby próbował nie wiem.. oszczędzić? Zarabia dobrze, nie płaci za mieszkanie ( firmowe ) A jak był u mnie np na kilka dni to wszystko muszę ja kupować, np aby zrobić obiad, etc. 

Nie liczę na to aby ktokolwiek mi coś dawał, jednak przyjemnie by było chociaz zapytać, czy dołożyć Ci do zakupów np, dla mnie to normalne, może dla niego nie ?

Często liczy na to, że np zapłacę mu za taxi,  często też ja płacę za drinki etc, nie mam problemu aby zapłacić ale po prostu trochę to , co ja robie dla niego przeważa nad tym co on robi dla mnie..

Dziwne, czy ktoś miał taką sytuację?

Najlepiej porozmawiać z nim o tym. Związek opiera się na szczerości między innymi. Powinna być równowaga. Finansowa również. Powiedz mu, że było by ci miło gdyby Ci się dorzucił na zakupy, że chcesz z nim partnerstwa. Najlepiej na początku postawić warunki czy oczekiwania jakie masz względem mężczyzny. Nie ucz go od samego początku dziadostwa. Związek to nie sponsoring. Jeśli rozmowa nic nie wniesie A Ty nie będziesz chciała mieć utrzymanka, pomyśl nad przyszłością tego związku gdzie kobieta jest mężczyzną, a mężczyzna kobietą...

1 godzinę temu, ToiTobeznazwy napisał:

Może i myśle inaczej, ale nie tak glup%ato jak Ty. Co jedynie odzew robie. Takie osoby jak Ty próbują się podbudować na innych ludziach. Próbują ... i jak zwykle NIGDY im to nie wyjdzie, bo glup% postępujący zawsze w ten sposób zawsze będzie glup# 

Ciekawe wnioski wyciągasz, zupełnie mnie nie znając.

Zawsze tak?

Bo ktoś się z tobą nie zgadza, bo krytykuje, to od razu agresiv? Vulgari?

Typowe dla nie.uka ubogiego w argumenty

15 godzin temu, Santee napisał:

belkoczesz TY..

nie poradze, zes niedouczona

<wez.pigulk.ewezpi.gulke>

Bełkot 

14 godzin temu, Santee napisał:

Ciekawe wnioski wyciągasz, zupełnie mnie nie znając.

Zawsze tak?

Bo ktoś się z tobą nie zgadza, bo krytykuje, to od razu agresiv? Vulgari?

Typowe dla nie.uka ubogiego w argumenty

Wzajemnie. Nieuk. Typowe odpowiedzi. Znam to. Next.

15 godzin temu, Santee napisał:

edit:

noi my young Padavan..

Chodzi jedynie o FEJM!! ( fame )

Nic więcej.

Młodzi to łykają jak złota rybka karmę

Nie chodzi o fejm. Tobie chodzi o fejm. Ci co tak piszą to im o to chodzi tylko i wyłącznie. Znam psychologię człowieka, mnie nie oszukasz. 

15 godzin temu, agent of Asgard napisał:

Jak w przedszkolu.

Dlatego nie odzywam się zbytnio i nie zaczepiam, ale przedszkolak dalej pisze jego zdanie i zaczepia mnie. Jako nauczyciel wiem jak się odzywać do takich. Np. Ignorować lub co nieco- jakiś tam mały stosowny odzew zostawiać dla zgaszenia takiego przedszkola. Niektórzy to rozumy wszystkie pozjadali.

Przed chwilą, ToiTobeznazwy napisał:

Nie chodzi o fejm. Tobie chodzi o fejm. Ci co tak piszą to im o to chodzi tylko i wyłącznie. Znam psychologię człowieka, mnie nie oszukasz. 

Jak TY znasz cokolwiek poza "Ala ma tate" to już jest sukces nieuku.

Na więcej nie liczę

<wezpigulkewezpi..pi...>

1 minutę temu, Santee napisał:

Jak TY znasz cokolwiek poza "Ala ma tate" to już jest sukces nieuku.

Na więcej nie liczę

<wezpigulkewezpi..pi...>

Przedszkolak z Ciebie jak tak piszesz.

Przed chwilą, ToiTobeznazwy napisał:

Dlatego nie odzywam się zbytnio i nie zaczepiam, ale przedszkolak dalej pisze jego zdanie i zaczepia mnie. Jako nauczyciel wiem jak się odzywać do takich. Np. Ignorować lub co nieco- jakiś tam mały stosowny odzew zostawiać dla zgaszenia takiego przedszkola. Niektórzy to rozumy wszystkie pozjadali.

Współczucie dzieciakom mieć taką "wychowawczynię"

Uczysz że należy upośledzonych zabijac?

że są lepsi i gorsi?

1 minutę temu, Santee napisał:

Współczucie dzieciakom mieć taką "wychowawczynię"

Uczysz że należy upośledzonych zabijac?

że są lepsi i gorsi?

Przedszkolak z Ciebie jak tak piszesz.

Przed chwilą, ToiTobeznazwy napisał:

Przedszkolak z Ciebie jak tak piszesz.

Piszę jak chcę Wonska.

Ty Zza to wciąż uczestniczysz w Olimpiadzie Dla Myślących Inaczej..

ciekawe które miejsce na podium..

RES!!!

ona cie GONI MOCNO!!!!

Przed chwilą, Santee napisał:

Piszę jak chcę Wonska.

Ty Zza to wciąż uczestniczysz w Olimpiadzie Dla Myślących Inaczej..

ciekawe które miejsce na podium..

 

RES!!!

ona cie GONI MOCNO!!!!

Żenada.

Przed chwilą, ToiTobeznazwy napisał:

Żenada.

buhahahahahahah....

się rozwinęłaś w wysłowieniu tu...

lubisz kopać się z koniem Wonska?

to głupie..

i bol..

12 minut temu, Santee napisał:

buhahahahahahah....

się rozwinęłaś w wysłowieniu tu...

lubisz kopać się z koniem Wonska?

to głupie..

i bol..

A. Żenada. Bubu. Ple-ple. Next.

4 minuty temu, ToiTobeznazwy napisał:

A. Żenada. Bubu. Ple-ple. Next.

Dalej chcesz udowadniać publicznie swój niedorozwój?

Ciekawa opcja tu..

RES!!

Ona cie wyprzedza o jakie 3 długości!!!

Dajesz!!!

ale..

z uwagi na dobro społeczności..

Illlonka czy jak ci tam..

<wezpigulkewezpigulke>...

<rotfl>

9 minut temu, ToiTobeznazwy napisał:

A. Żenada. 

żenadą są TWOJE wypociny tytaj, bez znajonosci języka w którym piszesz, z hejtem na "polaczków"

jak ci nie pasi Wonska to sie wywal za jakiego łobcokrajowego", wpisz w ID żeś niepolka i spamuj swoim śrutem w DE czy gdzietam.

W PL masz mizerne szanse, bo za chwile vikop cie zajedzie, a tu ntety trafiłaś na mnie...

Wyżej 4letter nie da sie skczyć Wonska,,

2 godziny temu, Santee napisał:

Dalej chcesz udowadniać publicznie swój niedorozwój?

Ciekawa opcja tu..

RES!!

Ona cie wyprzedza o jakie 3 długości!!!

Dajesz!!!

ale..

z uwagi na dobro społeczności..

Illlonka czy jak ci tam..

<wezpigulkewezpigulke>...

<rotfl>

wzajemnie z tymi dowodami, jeśli chodzi o Ciebie.

2 godziny temu, Santee napisał:

żenadą są TWOJE wypociny tytaj, bez znajonosci języka w którym piszesz, z hejtem na "polaczków"

jak ci nie pasi Wonska to sie wywal za jakiego łobcokrajowego", wpisz w ID żeś niepolka i spamuj swoim śrutem w DE czy gdzietam.

W PL masz mizerne szanse, bo za chwile vikop cie zajedzie, a tu ntety trafiłaś na mnie...

Wyżej 4letter nie da sie skczyć Wonska,,

Kto tu spamuje- na odwrót. Nie chce mi się pisać rozprawki. Nie marnuje na takich mojego cennego czasu. Żenada kolejna co napisałeś.

Dnia 15.12.2020 o 17:55, Czerwone korale napisał:

Anglicy zazwyczaj oczekują że dziewczyna zaplaci za siebie albo nawet za faceta na pierwszej randce. Ale później to zazwyczaj oni płacą. Rozumiem co cie niepokoi bo tutaj nie chodzi o kasę tylko o podejście do życia. Może w Anglii to jest naturalne że angielki płacą za facetów, skoro są za rownouprawnieniem. Napewno Anglicy maja inne podejscie do życia niż np Polacy. Sa bardziej wyluzowani. 

Czy ty poznałaś jego rodzinę, znajomych? 

Czy on zaprasza cię do siebie? 

Jeśli nie to dalo by mi to do myślenia i wymiksowalabym się z tego zwiazku. 

Znam różne pary anglikow z kobietami ze Slowaci, z Francji, Polski i różnie to jest. 

Tak, poznałam jego rodzinę.

Właśnie o to mi chodzi, spotkałam się z całkowicie innym podejściem, bardzo trudno jest mi to zrozumieć. Jesteśmy po prostu wychowani inaczej, bardziej "dumni" niż wyluzowani. Lubię dawać prezenty,  zaskakiwać Ale on np tego nie robi. Nie chce być utrzymywana przez kogos jednak miło by było po prostu coś dostać małego,  skoro ja się staram, zrobiłam mu mega tort na urodziny, prezent, zawsze jak przyjeżdża to gotuję to na co ma ochotę,  pomagam mu jesli ma coś do zrobienia , papierkowa prace, drukowanie, wypełnianie dokumentów etc .. 

Nie wiem, po prostu widać że bardzo mnie kocha jednak zastanawiam się czy nie zasługuje na więcej patrząc na to ile sama mogę dac. On już mi zapowiedział, ze jak byśmy mieszkali razem to rent na pół etc,  no ja to rozumiem jednak myślałam, że jeśli mam z kimś być to po to żeby mi było też lepiej I żebym mogła komuś też coś dac , nie tylko kasa kasa kasa , ja bmgdybym była facetem nie wzielabym kasy za rent, może np za rachunki albo jakoes zakupy.

Pożyczyłam mu 50f , mówił że ma zablokowany bank etc, powiedział, że jak tylko odblokuja, od razu mi wyśle, bank od wczoraj działa Ale nic o kasie nie mówi, dla mnie to dziwne