czy to normalne że kobieta się obraża o brak inicjatywy faceta

przy czym sama jej też nie wyykazuje, jak myślicie? 

🦵

Nie wykazuje bo jej zadaniem jest rozkładać nogi i znaleźć dobrze rokującą gałęź

A może wcale nie za to się obraziła, tylko za coś innego. 

Może powiedziałeś w jej obecności coś chamskiego, co ją zniechęca do podejmowania inicjatywy...

Nie należy generalizować. Są kobiety, które jako pierwsze wykazują inicjatywę i są takie ,które wymagają inicjatywy ze strony faceta. Czy się obrażają za brak inicjatywy? Może niektóre tak. Ja się z taką reakcją nigdy nie spotkałem. W jednym przypadku dziewczyna uznała mnie za ofermę gdy wstydziłem się wykazać inicjatywę. Nie powiedziala mi tego osobiscie. Powiedziala mojemu kumplowi. W innym przypadku dziewczyna miała do mnie pretensje o to, że nie wykazywałem inicjatywy w sytuacji gdy ona na tą inicjatywę czekała. Powiedziała mi o tym już po fakcie- gdy byłem po ślubie z moją tż.  

2 minuty temu, Kusicielka napisał:

A może wcale nie za to się obraziła, tylko za coś innego. 

Może powiedziałeś w jej obecności coś chamskiego, co ją zniechęca do podejmowania inicjatywy...

W kobiecej naturze jest utrudniać życie sobie i przekręcać fakty.

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Moze glowa ja boli. 

Was zawsze głowa boli jak trzeba się wykazać

1 minutę temu, Solero napisał:

Was zawsze głowa boli jak trzeba się wykazać

Nie obraź się chłopie, ale z tego wychodzi, że masz strasznego pecha w życiu

1 minutę temu, Solero napisał:

W kobiecej naturze jest utrudniać życie sobie i przekręcać fakty.

Od kobiet to Ty się od........ ! . Za facetów się weź 

25 minut temu, downhiil napisał:

przy czym sama jej też nie wyykazuje, jak myślicie? 

Nie obraża się a odpuszcza. Nic tak nie mierzi jak obojetność i chłód. Przegranie.

Mnie bolą nogi i nie wstaje dziś ani lewą ani prawą. 

Głupie to jest według mnie czekanie na inicjatywę i pokazać fochy. Lepiej odejść z honorem. 

5 minut temu, Niburdiama napisał:

wstała lewa noga

Mówisz o sobie ja już dawno jestem w ruchu.

2 minuty temu, Karolina 35# napisał:

Głupie to jest według mnie czekanie na inicjatywę i pokazać fochy. Lepiej odejść z honorem. 

a dlaczego samej nie sporbowac, czasem facet nie jest pewien czy ona sie nie bawi zwłaszcza gdy sprzexzne sygnaly wysyla i takie tam. Nie każdy ma tyle odwagi

3 minuty temu, Niburdiama napisał:

i brak dobrego jedzonka w pobliżu, rureczki jakiejs 

Wszystko do kitu i nie mam się co oszukiwać. Przegrałam na pełnej linii. U Ciebie chociaż ciut lepiej?

5 minut temu, Kusicielka napisał:

Od kobiet to Ty się od........ ! . Za facetów się weź 

Chyba trafiłem w czuły punkt. Na miano kobiety trzeba sobie zasłużyć i nie mowa o siadzie w rozkroku  

Za nikogo nie zamierzam się zabierać, na razie regeneracja

10 minut temu, Doktor Siurek napisał:

Nie obraź się chłopie, ale z tego wychodzi, że masz strasznego pecha w życiu

Nie mam pecha tylko byle czego się nie łapie

2 minuty temu, Solero napisał:

Chyba trafiłem w czuły punkt. Na miano kobiety trzeba sobie zasłużyć i nie mowa o siadzie w rozkroku  

Za nikogo nie zamierzam się zabierać, na razie regeneracja

Wiedziałam ze tylko udajesz milego. Herbatkę ciasteczko milego dnia blabla. Ha.

1 minutę temu, BardzoBrutalnaBabcia napisał:

Wiedziałam ze tylko udajesz milego. Herbatkę ciasteczko milego dnia blabla. Ha.

A w czym problem, że mam swoje zdanie i nie przetakuje? Owszem jestem miły a bynajmniej za takiego się uważam a to że wale prosto z mostu to co innego, taki charakter.

Ciastko będzie ale dopiero później

Przed chwilą, Solero napisał:

A w czym problem, że mam swoje zdanie i nie przetakuje? Owszem jestem miły a bynajmniej za takiego się uważam a to że wale prosto z mostu to co innego, taki charakter.

Ciastko będzie ale dopiero później

To uważasz sie czy bynajmniej?

2 minuty temu, BardzoBrutalnaBabcia napisał:

To uważasz sie czy bynajmniej?

Nie mnie oceniać bo już mnie oceniłaś, miłego

9 minut temu, Solero napisał:

Chyba trafiłem w czuły punkt. Na miano kobiety trzeba sobie zasłużyć i nie mowa o siadzie w rozkroku  

Za nikogo nie zamierzam się zabierać, na razie regeneracja

Tak jak to, że nawet jeśli  coś Ci  tam dynda między nogami nie czyni z Ciebie prawdziwego faceta.

Przed chwilą, KKeira napisał:

Tak jak to, że nawet jeśli  coś Ci  tam dynda między nogami nie czyni z Ciebie prawdziwego faceta.

Następna, dynda i powiewa

Już nic nie mówię bo jeszcze chce mieć oczy

1 minutę temu, Solero napisał:

Nie mnie oceniać bo już mnie oceniłaś, miłego

Jestem tylko kobietą i jedyna co mi wychodzi to siedzenie w rozkroku. Czynię to z taką pasja ze leginsy mi poszły ostatnio. Miłego

Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

Widzę że twojej mamie się nie udało

Jeszcze fretki brakowało może i tak jak twojej

2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Bo kobiety wolą odważnych mężczyzn a nie strachliwe myszki 

między odwaga a desperacja jest cienka linia. Nie każdy to desperat który zniesie wszystko byle tylko zamoczyć, skoro kobieta focha się to powinna sama coś zdziałać zamiast czekać 

4 minuty temu, Solero napisał:

Następna, dynda i powiewa

Już nic nie mówię bo jeszcze chce mieć oczy

Jak to z flakiem. 

No potrafisz "zabłysnąć" myślą. Ale to dobrze, chociaż jest jasność wśród ciasteczek, kawusi itp. 

1 minutę temu, downhiil napisał:

między odwaga a desperacja jest cienka linia. Nie każdy to desperat który zniesie wszystko byle tylko zamoczyć, skoro kobieta focha się to powinna sama coś zdziałać zamiast czekać 

Czekaj se do usranej śmierci to moze sie spotkacie w domu starców na spacerze o wózku inwalidzkim wokół ośrodka. Beks.

59 minut temu, downhiil napisał:

przy czym sama jej też nie wyykazuje, jak myślicie? 

Ale w zasadzie na czym tam inicjatywa ma polegać? Mówisz o inicjatywie w związku,czy  na początku znajomości? 

2 minuty temu, BardzoBrutalnaBabcia napisał:

Czekaj se do usranej śmierci to moze sie spotkacie w domu starców na spacerze o wózku inwalidzkim wokół ośrodka. Beks.

nie czekam, chwilowo nic nie mogę mam problemy

wychodze jednak z założenia że jak komus zalezy to powinien coś sam zrobić