Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Vermon

Dziewczyna daje sprzeczne sygnały

Polecane posty

Znamy się z 3 lata, jednak przez dłuższy czas miała kogoś, więc po prostu byliśmy znajomymi. Nie jest typem dziewczyny, która często wychodzi z domu, raczej typ pracoholiczki. No i jakiś czas temu zdecydowała się na zmianę pracy, wyjechała w zupełnie inne miejsce. Jednak jesteśmy cały czas w kontakcie, faktycznie codziennie. No i pojawił się pomysł, żeby wyjechał razem na weekend. Trochę zaskoczyło mnie to, że chciała osobny pokój, ale ok. No i w zeszłym tygodniu zachorowała nagle i nie mogła pojechać, więc pojechałem sam. Gdybym dowiedział się wcześniej, podejrzewam, że nie jechałbym, ale dowiedziałem się już, jak byłem w drodze. W środę okazało się, że to corona. No i dostałem od niej kilka sms w stylu dobrej zabawy itd. I teraz pytanie czy w ogóle może coś z tego być czy raczej nie. A drugie czy w ogóle dobrze zrobiłem jadąc sam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem... poza tym, że macie ze sobą częsty kontakt i mieliście gdzieś razem wyjechać to różnie może być... Na dwoje babka wróżyła : ) albo tak albo nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Vermon napisał:

czy w ogóle może coś z tego być czy raczej nie. A drugie czy w ogóle dobrze zrobiłem jadąc sam. 

Oczywiście, że może. Zależy to przede wszystkim od Ciebie i Twojego zaangażowania, cierpliwości i dystansu do siebie. Nie słuchaj tego co Ci mówi. To nic nie znaczy. Patrz na to, co robi.

Jeśli chodzi o wyjazd to bez znaczenia dla sprawy. Już byłeś w drodze. Nie przejmuj się tak. Bądź sobą i chwytaj dzień. Co ma być to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Vermon napisał:

[...] No i w zeszłym tygodniu zachorowała nagle i nie mogła pojechać, więc pojechałem sam. Gdybym dowiedział się wcześniej, podejrzewam, że nie jechałbym, ale dowiedziałem się już, jak byłem w drodze. W środę okazało się, że to corona. No i dostałem od niej kilka sms w stylu dobrej zabawy itd [...] A drugie czy w ogóle dobrze zrobiłem jadąc sam. 

Jasne, że tak. Chyba, że dziewczyna z tych, co życzyłaby sobie, byś się z nią łączył w cierpieniu i zrezygnował z wyjazdu, który miał być przecież wspólny. Mogła to sugerować poprzez te życzenia 'dobrej zabawy', oczekując odpowiedzi, że skoro ona nie może, to i Ty się ograniczysz. Jakkolwiek, jeśli miałeś ochotę na ten wyjazd nawet samemu, to skorzystałeś. Nic w tym złego, szczególnie, że byłeś już w trasie, gdy Cię zawiadomiła, a dodatkowo nie łączą Was żadne bliższe więzi, by się poczuwać do solidarności. Jeśli oczywiście faktycznie jest chora, a nie powiedziała tak, by się od weekendu z Tobą wymigać... bo późna informacja i koronawirus akurat w czas wyjazdu brzmią podejrzanie.

50 minut temu, Vermon napisał:

[...] Znamy się z 3 lata, jednak przez dłuższy czas miała kogoś, więc po prostu byliśmy znajomymi. [...] I teraz pytanie czy w ogóle może coś z tego być czy raczej nie. [...]

Osobiście bym wątpiła, skoro przez ten cały czas znajomości nic między Wami nie iskrzyło. Jeśli dziewczyna nie brała Cię pod uwagę jako potencjalnego kandydata na partnera i wiązała się z innymi, Ciebie pozostawiając z boku, to nie wróży nic dobrego. Ale zawsze możesz spróbować, jeśli teraz będzie chętna. A nuż okaże się, że pasujecie do siebie. Powodzenia :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Hotmoniczkaxxx napisał:

pewnie prawdy mu i tak nie powie.

Pewnie, ale spróbować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, simply-Roxi napisał:

Spróbuj z nią, to nic nie kosztuje. Zapytaj wprost co o tym myśli byście byli razem, a jeśli nie będzie jakaś wielce uradowana, to poproś by nie skreślała Cię tak od razu lecz dała szansę.  Możliwe, że dotąd nie patrzyła na Ciebie jako potencjalnego partnera bo tak dobrze spisywałeś się w roli przyjaciela, ale to nie znaczy, że nie możesz i w innej 🙂 Ja szczerze wierzę w miłość która rodzi się z przyjaźni i wg. mnie jest trwalsza, niż ta jak to mówią- od pierwszego wejrzenia, bo oparta na prawdziwym poznaniu się wzajemnym i szacunku. Owszem duże jest prawdopodobieństwo, że nic z tego nie wyjdzie, bo zechce pozostać na tym co was teraz łączy, ale a warto zaryzykować. I nie jest tak, że daje sprzeczne sygnały. Ona tylko pokazuje, że jesteś jej przyjacielem, nic innego nie widzę w jej zachowaniu. 

U nas tak nie było. Miałbym tyle czekać? Ile można! 1,5 roku a i tak.. a skąd 3 lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Nenesh napisał:

Jasne, że tak. Chyba, że dziewczyna z tych, co życzyłaby sobie, byś się z nią łączył w cierpieniu i zrezygnował z wyjazdu, który miał być przecież wspólny. Mogła to sugerować poprzez te życzenia 'dobrej zabawy', oczekując odpowiedzi, że skoro ona nie może, to i Ty się ograniczysz. Jakkolwiek, jeśli miałeś ochotę na ten wyjazd nawet samemu, to skorzystałeś. Nic w tym złego, szczególnie, że byłeś już w trasie, gdy Cię zawiadomiła, a dodatkowo nie łączą Was żadne bliższe więzi, by się poczuwać do solidarności. Jeśli oczywiście faktycznie jest chora, a nie powiedziała tak, by się od weekendu z Tobą wymigać... bo późna informacja i koronawirus akurat w czas wyjazdu brzmią podejrzanie.

Osobiście bym wątpiła, skoro przez ten cały czas znajomości nic między Wami nie iskrzyło. Jeśli dziewczyna nie brała Cię pod uwagę jako potencjalnego kandydata na partnera i wiązała się z innymi, Ciebie pozostawiając z boku, to nie wróży nic dobrego. Ale zawsze możesz spróbować, jeśli teraz będzie chętna. A nuż okaże się, że pasujecie do siebie. Powodzenia :]

 

14 godzin temu, marinero napisał:

Olej ja! Ona sie bawi toba i na nic nie licz.

Jestes jej "przyjacielem" a nie rozpatruje cie w kategorii kochanka 🙂 

Wylacz jej numer i szukaj innej dziewczyny bo ta to strata czasu i energii.Nie kontaktuj sie z nia to mzoe sie odezwie pierwsza ? Wtedy umow sie na randke a jak uslyszysz tekst ze jestes jej"przyjacielem, kumplem" to powiedz ze ci to nie odpowiada i aby zadzwonila jak zmieni jej sie optyka na ciebie " i nie dzwon  do niej wcale 🙂  Marnujesz czas ! 

Wydaje mi się, że macie rację, po prostu potrzebowałem chłodniejszego spojrzenia na to. Zobaczymy, niech się odezwie. Ale mimo to nie zamierzam już żyć w sumie pewnymi marzeniami. Chłodne spojrzenie zawsze w cenie. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Vermon napisał:

Znamy się z 3 lata, jednak przez dłuższy czas miała kogoś, więc po prostu byliśmy znajomymi. Nie jest typem dziewczyny, która często wychodzi z domu, raczej typ pracoholiczki. No i jakiś czas temu zdecydowała się na zmianę pracy, wyjechała w zupełnie inne miejsce. Jednak jesteśmy cały czas w kontakcie, faktycznie codziennie. No i pojawił się pomysł, żeby wyjechał razem na weekend. Trochę zaskoczyło mnie to, że chciała osobny pokój, ale ok. No i w zeszłym tygodniu zachorowała nagle i nie mogła pojechać, więc pojechałem sam. Gdybym dowiedział się wcześniej, podejrzewam, że nie jechałbym, ale dowiedziałem się już, jak byłem w drodze. W środę okazało się, że to corona. No i dostałem od niej kilka sms w stylu dobrej zabawy itd. I teraz pytanie czy w ogóle może coś z tego być czy raczej nie. A drugie czy w ogóle dobrze zrobiłem jadąc sam. 

warto dalej utrzymywać kontak, albo po kwarantannie jeszcze raz sie umowic na wyjazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

ta, za kilka lat 🤣

jak za lat? ona ma kovid wieć miesiąc czasu i będzie zdrowa.. nie czytasz całego forum ze zdrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niby normalny napisał:

to ty nie wyczułaś ironii, po prostu będzie się wypierać tak długo by się z nim nie spotkać,to najgorsze typ kobiety która cię wystawia do wiatru.

nie znasz, nie wiesz.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Niby normalny napisał:

słyszałem już takie teksty wiele razy, oooo sorry kometa spadła dlatego nie mogłam się spotkać.

wierzysz w to że nagle podczas wyjazdu ma korone? 

Właśnie tego nie czaję. Ona organizowała wyjazd, namawiała mnie dwa tygodnie. Jest w plecy 1,5 tys., bo nie odwołała wyjazdu kiedy mogła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Więc to była by bardzo droga wymówka , znam tańsze sposoby na wymiksowanie się

Przynajmniej pobiegałem sobie na plaży, tanio nie było. Fajny hotel, dosłownie 150 metrów od plaży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×