"Ślub od pierwszego wejrzenia" 5 edycja

3 minuty temu, multipanterka napisał:

Powtórzę to co napisałam już kiedyś. Absolutnie nie uważam że kobieta czy facet którzy są mniej atrakcyjni nie zasługują na szczęście. Tyle tylko że inaczej jest w tak zwanym normalnym życiu a inaczej jest w tego typu programie. W realnym życiu poznajesz kogoś najpierw na stopie koleżeńskiej,  rozmawiacie, poznajecie swoje zainteresowania i charaktery. Faktycznie często jak coś "kliknie" to  wygląd schodzi na drugi plan albo te mniej popularne typy urody również znajdują swoich amatorów. W końcu każdemu podoba się co innego. 

Natomiast w programie takim jak ten gdzie to pierwsze wrażenie jest tak ważne, bo nie znasz jeszcze ani charakteru ani nie wiesz nic na temat tej osoby  jak na początku się zrazisz to koniec. Takie jest moje odczucie. Wyobraźcie sobie, że idziecie do ołtarza poznać swoją przyszłą żonę i nagle rozczarowanie jakby ktoś w morde strzelił, bo kobieta/facet  Wam się totalnie nie podoba. Wydaje mi się że w takiej sytuacji człowiek już nabiera dystansu. Nikt nie mówi że od razu mają się w sobie zakochać od pierwszego wejrzenia,  ale jeżeli to pierwsze wejrzenie jest złe i osoba się po prostu nie podoba to ciężko z tego coś ulepić. W końcu w małżeństwie ten pociąg fizyczny odgrywa dużą rolę.

Zwłaszcza jeżeli mamy do czynienia z dosyć atrakcyjnym facetem,  bo wydaje mi się że  Karol jest atrakcyjnym facetem i ma o sobie wysokie mniemanie. Pewnie liczył,  że  dostanie porównywanie do siebie  atrakcyjną dziewczynę. 

 

 

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Właściwie w tym programie u par punktem zaczepienia jest ich fizyczność i pierwsze wrażenie. Jeżeli to będzie na minus, to dalej nawet nie ma chęci głębszego poznania drugiego człowieka. Przykro patrzeć na Igę i Karola. Zastanawia mnie tylko, czy faktycznie Ci ludzie mają możliwość odmówienia w momencie, gdy zobaczą partnera, czy jednak podpisują cyrograf i muszą zgodzić się na ślub.

8 minut temu, Masakraaa napisał:

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Właściwie w tym programie u par punktem zaczepienia jest ich fizyczność i pierwsze wrażenie. Jeżeli to będzie na minus, to dalej nawet nie ma chęci głębszego poznania drugiego człowieka. Przykro patrzeć na Igę i Karola. Zastanawia mnie tylko, czy faktycznie Ci ludzie mają możliwość odmówienia w momencie, gdy zobaczą partnera, czy jednak podpisują cyrograf i muszą zgodzić się na ślub.

Wydaje mi się, że nie mogą odmówić bo gdyby jedna z par się nagle w trakcie realizacji wykruszyła, to nie byłoby możliwości emisji programu . No chyba że z dwiema parami, ale to rujnuje cały program. Myślę że oni muszą się zdecydować na ślub . 

Wydaje mi się jak u kobiet często zdarza się ze wygląd partnera schodzi na dalszy plan kiedy imponuje jej osobowością, natomiast jeśli chodzi o facetów to kobieta musi się mu po prostu fizycznie podobać, a wida było i nawet tego nie ukrywal ze Karolowi Iga średnio się spodobała, skomentował "jak ja zobaczyłem to było po prostu Ok i tyle". Gdyby mu się spodobała pewnie powiedziałby ze piękna kobieta, że ma ładny usmiech cokolwiek jak było w przypadku pozostałych dwóch panów 

Ślub, panie w szpilkach, bo ślub, wesele, długie kiecki, a organizatorzy nie wpadli na to żeby rozłożyć kawałek parkietu

11 minut temu, Evvita124 napisał:

Smutno patrzy się na Igę i Karola. Ona go zagaduje, a ten siedzi od niej odwrócony i przytula się do drzwi samochodu. 

Słuchając jej paplania ciągłego tez bym miała jej dosyć, ba mi juz wystarczy paplanie na ekranie, a co dopiero jakbym miała z nia przebywać tyle czasu. Takie osobowości bywają męczące, zwlaszcza kiedy druga osoba jest spokojniejsza

iga mu sie nie spodobala 

4 minuty temu, papaja&mango napisał:

iga mu sie nie spodobala 

Nie nadrabia też charakterem. I tutaj nie chodzi o to czy ktoś jest ekstrawertykiem czy introwertykiem. Z tego co pokazują w tv nie ma wyczucia smaku, sytuacji. Wygadywała jakieś głupoty na ślubie, stroiła miny, mi by było wstyd pokazać się z nią razem w towarzystwie

ten koles tez byl zazenowany 

Ten maz Izy wydawal mi sie miekka klucha, ale po tym odcinku wrazenia sa zdecydowanie lepsze  Fajny chlop

3 minuty temu, Sylwia76682 napisał:

Ten maz Izy wydawal mi sie miekka klucha, ale po tym odcinku wrazenia sa zdecydowanie lepsze  Fajny chlop

Też mi się wydaje spoko. Oby tylko z Teściową nie zamieszkali  haha

Kto powiedział, ze ma syna na końcu odcinka? 

stres stresem u tej igi,ale ona chyba jest taka na codzien, bez obycia jakas taka, bez klasy , porazka

Przed chwilą, Izix0000 napisał:

Kto powiedział, ze ma syna na końcu odcinka? 

iga

 To nie laura mowila? W najnowszym odcinki nawet zartowali ze jedno z dzieci bedzie miec 4 nogi (bo to pies)

Iga wydaje mi sie niestety ze gada byle co, zeby tylko gadac.  100 zachwytów nad tym ze naprawde wzieli slub, a po ludzku porozmawiać z mezem nie umiala i przy pierwszej okazji zwiała od gości. Reszta par zaczela sie tez powoli poznawać, a ona tylko "ooo jaki fajny obraz" xd

Laura i Maciek bardzo na plus, Mackowi sie bardzo Laura podoba
Iza i Kamil tez okej, chociaz Iza jeszcze w szoku.
Iga za to nadal nie plusuje

Wgl co myslicie o tej plotce, ze organizatorzy pomylili sie w organizacji (w koncu kazdy slub mial troche inny termin), przez co musieli zlaczyc ze soba osoby, ktore mialy byc z kims innym?

13 minut temu, Sylwia76682 napisał:

Iga wydaje mi sie niestety ze gada byle co, zeby tylko gadac.  100 zachwytów nad tym ze naprawde wzieli slub, a po ludzku porozmawiać z mezem nie umiala i przy pierwszej okazji zwiała od gości. Reszta par zaczela sie tez powoli poznawać, a ona tylko "ooo jaki fajny obraz" xd

I to ciągłe "wow udało nam sie" wtf 

2 minuty temu, Sylwia76682 napisał:

Wgl co myslicie o tej plotce, ze organizatorzy pomylili sie w organizacji (w koncu kazdy slub mial troche inny termin), przez co musieli zlaczyc ze soba osoby, ktore mialy byc z kims innym?

Obstawiam, ze to celowe plotki dla podniesienia ogladalnosci

Fejkowi znajomi młodych  

https://imgur.com/a/qIXL0S9

20 minut temu, Karynaaa napisał:

Nigdy nie zrozumiem dlaczego sparowali taką fajną, dojrzałą kobitkę z tym uszatym 29-latkiem. Na jej miejscu byłabym totalnie rozczarowana.

Ja też tego nie rozumiem. Ona była w szoku gdy on powiedział jej, że ma 29 lat. Sądzę,  że oczekiwała starszego od siebie partnera, ostatecznie równolatka. Widać było, że była zawiedziona i od razu zrobiła się drętwa atmosfera. Ona ma klasę, więc dymu nie zrobiła. Zachowała zimną krew. Chleba z tej mąki raczej jednak nie będzie. 

1 godzinę temu, Karol Krawczyk reaktywacja napisał:

Najbardziej żal mi fryzjerki. Kobieta jest w takim wieku, że na pewno myśli poważnie o założeniu i powiększeniu rodziny, a trafił jej się typek rocznikowo o 6 lat (!) młodszy (a mentalnie to już w ogóle). Mamusia, bilardzik i tyle w temacie. Nie mówiąc już o tym, że ona nawet patrzeć na niego nie może Kompletna strata czasu.

Iga gadała jak najęta ze zdenerwowania, ale nie tylko. Moim zdaniem ona wyczuła, że nie podoba się chomikowi (jego mina nie mogła budzić żadnych wątpliwości) i próbowała to jakoś przykryć.

A jednak w odcinku z weselem Iza i Kamil bardzo dobrze się dogadują, moim zdaniem ta para przetrwa.

3 godziny temu, Sylwia76682 napisał:

Wgl co myslicie o tej plotce, ze organizatorzy pomylili sie w organizacji (w koncu kazdy slub mial troche inny termin), przez co musieli zlaczyc ze soba osoby, ktore mialy byc z kims innym?

Ja to już naprawdę zaczynam w to wierzyć bo po prostu NIE MOGĘ pojąć, że Iga miała być dla Karola, a Kamil dla Izy. Naprawdę szkoda mi Karola, bo gość na poziomie, i tak nieźle się chłopina trzymał bo ja na jego miejscu wybiegłabym z tego wesela i krzyknęła na całe gardło:  "k..., dlaczego???!!!"  Trzymał fason, żartował, ale jego śmiech to śmiech przez łzy i wołanie o pomstę do Nieba Zresztą, ich zdjęcie ślubne wyraża więcej niż 1000 słów Podobnie z Izą, która od przybycia na ślub po podróż poślubną jest w szoku... młodego chłopaka o beztroskim życiu kawalera dają dojrzałej, starszej o 6 lat kobiecie i jeszcze goście krzyczą w tle, że spodziewają się wnuków... Ja jej oczywiście życzę jak najlepiej, ale akurat z ciążą w tym wieku i dalej może być naprawdę różnie. Iga... no cóż. Spuszczę tu zasłonę milczenia. Na miejscu jej matki chyba bym stamtąd uciekła...

No cóż, po kolejnym odcinku utwierdzam się w tym, że Iga i Karol to pomyłka. Ewidentnie widać, że ze  strony Karola nie ma żadnego zainteresowania. Nie widać, żeby o nią zabiegał, troszczył się, czy chociaż chciał nawiązać rozmowę. Teskty Igi zaczynają już być naprawdę żenujące. Facet znosi to naprawdę ze stoickim spokojem. Dziwny jest też fakt, że w zapowiedzi kolejnego odcinka są tylko dwa urywki z nimi. 

Też na początku sobie myslalam jak to Karol nie dla Izy przecież idealnie by do siebie pasowali, Kamila widziałam z Iga, ale teraz sobie myślę że może faktycznie im się udać, może Kamil mając większy respekt do kilka lat starszej i zrównoważonej Izy odetnie się od natretliwej mamusi, która myśli że synuś będzie zawsze Clay dla niej. Gdyby na miejscu Izy była jakaś dziewczyna w wieku np 23 lat to myślę że miała by większą odwagę żeby mu się tam wtrącac, a Iza jest już dojrzała kobieta i nie da sobie w kasze dmuchać 

Iga i Karol to porażka, szkoda mi go strasznie. Iga jest ok, ale za bardzo postrzelona. A Karol taki zdystansowany. Podobno przeciwieństwa się przyciągają ale ja tutaj tego nie widzę. Z chęcia bym sie z Igą zamieniła, bo Karol to totalnie mój typ 

Kamil i Iza super, Iza była w szoku ale myślę że z czasem może im się udać  

1 godzinę temu, Karynaaa napisał:

Również mi wpadł w oko, chętnie bym się z nim zapoznała Co taki facet robi w takim programie? Myślę, że bez problemu by poznał w realu jakąś sensowną kobietę.

Dokładnie, takiego faceta, takim wieku wolnego to jak ze świecą szukać

Im chyba nie wolno nic mowic o statusie zwiazku do zakonczenia programu?

Nie oszukujmy się, ja Idze i Karolowi daję najmniej szans z tych trzech par

17 minut temu, Karynaaa napisał:

Zrobiłam ,,dochodzenie" na Ig i nawet się nie obserwują wzajemnie.

To że ktoś cię nie obserwuje albo ma status na Facebooku niezmieniony to akurat nie musiałoby teoretycznie o niczym złym świadczyć, bo oni mają zakazane komentowanie i podejrzewam nawet że celowo produkcja każe im takie mylne sygnały wysyłać żeby niczego nie zdradzać. Ale akurat w tym wypadku to absolutnie nie widzę szans na powodzenie tego związku. Ona jest zadowolona i podjarana, bo trafił jej się dosyć przystojny facet a on widać że najchętniej by się ewakuował.  Nie dość że wyglądu nie ma, to jeszcze zachowanie dosyć dziwaczne. Pewnie za tydzień w kolejnym odcinku będzie dalszy festiwal żenady