Poważny problem z figurami i sylwetkami młodych kobiet...

Brzuszysko mozna zgubic, ale Panom zakola I rysy plastusia z kryminalu zostana.

15 godzin temu, KorpoSzynszyla napisał:

Miałam kiedyś kolegę, podstarzałego kawalera . On zawsze oglądała tv albo reklamy i głośno komentował wygląd kobiet a nie daj borze jak któraś była plus size , wtedy leciały epitety w stylu świnka , i że kobieta w definicji to się u niego na 50 kg kończy. Sam Adonisem nie był . Po kilku latach dostałam zaproszenie na ślub . Panna młoda była szersza niż wyższa , krótkie włosy i dość krępą sylwetkę trola norweskiego. O mały włos bym się w kościele w głos roześmiała! . I podobno są razem do dziś ...

Rozumiem, że to aluzja do mnie?

Nie chcę wypaść na zadufanego w sobie, więc wiele pisać nie będę, prócz tego, że cieszę się powodzeniem u atrakcyjnych kobiet.

A komentować wygląd może każdy, tak samo jak zaniedbane grubaski ochoczo komentują facetów marząc o księciu z bajki

16 godzin temu, Pocahontaz napisał:

Czy ja wiem..

Ja widuje śliczne sexi laseczki, albo tlyko an takie patrze

Owszem, bywają roztyte , ale naprawde faceci chyba nie moga narzekać.

 

Roztyte co to znaczy