Brak zainteresowania mną, czy jestem nieatrakcyjna?

Cześć, mam 24 lata i nie mam żadnego powodzenia u mężczyzn. Obiektywnie nie jestem brzydka-jestem średniego wzrostu, szczupła, mam długie włosy, twarz też w porządku. Dbam o siebie, robię makijaż, ubieram się schludnie. Na różnych forach wklejałam moje zdjęcia i pytałam się co inni o mnie sądzą i zawsze otrzymywałam odpowiedzi, że jestem bardzo ładna i atrakcyjna. Jednak miałam wrażenie, że faceci pisali to żeby mnie pocieszyć i tak naprawdę piszą tak do każdej kobiety.

Wiem, że to zabrzmi głupio (szczególnie z uwagi na mój wiek), ale założyłam konto na Instagramie, wrzuciłam kilka zdjęć twarzy i jest zerowe zainteresowanie. Dostałam kilka polubień od znajomych kobiet i to tyle. Żaden facet do mnie nie pisze, nie podrywa, a wiem, że inne kobiety z mojego otoczenia nie mogą się odpędzić od adoratorów na tym portalu. Do tego na studiach też wszyscy faceci mnie ignorują, wręcz traktują jak powietrze. Jak jakiegoś zagadam to odpowie zdawkowo i dalej olewka. 

Czy uważacie, że powinnam być bardziej se/kso/wna? Może nosić krótkie spódniczki, wysokie buty, chodzić bardziej zmysłowo, a na portale wrzucić kilka zdjęć sylwetki, a nie tylko twarzy? Co zrobić żeby faceci zobaczyli we mnie kobietę i obiekt pożądania? Niestety czas leci, a ja mam swoje potrzeby zarówno cielesne jak i duchowe... Co o tym sądzicie?

1 minutę temu, Amelka3 napisał:

Cześć, mam 24 lata i nie mam żadnego powodzenia u mężczyzn. Obiektywnie nie jestem brzydka-jestem średniego wzrostu, szczupła, mam długie włosy, twarz też w porządku. Dbam o siebie, robię makijaż, ubieram się schludnie. Na różnych forach wklejałam moje zdjęcia i pytałam się co inni o mnie sądzą i zawsze otrzymywałam odpowiedzi, że jestem bardzo ładna i atrakcyjna. Jednak miałam wrażenie, że faceci pisali to żeby mnie pocieszyć i tak naprawdę piszą tak do każdej kobiety.

Wiem, że to zabrzmi głupio (szczególnie z uwagi na mój wiek), ale założyłam konto na Instagramie, wrzuciłam kilka zdjęć twarzy i jest zerowe zainteresowanie. Dostałam kilka polubień od znajomych kobiet i to tyle. Żaden facet do mnie nie pisze, nie podrywa, a wiem, że inne kobiety z mojego otoczenia nie mogą się odpędzić od adoratorów na tym portalu. Do tego na studiach też wszyscy faceci mnie ignorują, wręcz traktują jak powietrze. Jak jakiegoś zagadam to odpowie zdawkowo i dalej olewka. 

Czy uważacie, że powinnam być bardziej se/kso/wna? Może nosić krótkie spódniczki, wysokie buty, chodzić bardziej zmysłowo, a na portale wrzucić kilka zdjęć sylwetki, a nie tylko twarzy? Co zrobić żeby faceci zobaczyli we mnie kobietę i obiekt pożądania? Niestety czas leci, a ja mam swoje potrzeby zarówno cielesne jak i duchowe... Co o tym sądzicie?

Ja tu widzę dwa możliwe problemy:

1. Faceci boją się do ciebie zagadać, bo jesteś atrakcyjna.

2. Próbowałaś kiedyś dama zainicjować kontakt? Może po prostu jesteś mało ktontaktowa, nie rozmawiasz z nikim - w związku z tym też do ciebie nie piszą.

Naprawdę myślisz, że zwykła kobieta noł nejm zakłada konto na instagramie i ma setki lajków od facetów? Niby z jakiej racji?

2 minuty temu, *Iskra napisał:

Jesli chcesz podaj mi na priv namiar na insta to ocenie i powiem co mysle.

Zobaczę, ale na razie wolę zostać anonimowa, bo kilka razy już wrzucałam tu swoje zdjęcia... Ludzie pisali, że jestem ładna, ale nie wiem czy to było szczere czy tylko na pocieszenie. 

4 minuty temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

Ja tu widzę dwa możliwe problemy:

1. Faceci boją się do ciebie zagadać, bo jesteś atrakcyjna.

2. Próbowałaś kiedyś dama zainicjować kontakt? Może po prostu jesteś mało ktontaktowa, nie rozmawiasz z nikim - w związku z tym też do ciebie nie piszą.

 

1. Szczerze wątpię.

2. Tak próbowałam, niestety z drugiej strony nie czułam zainteresowania. Bardzo boję się odrzucenia, kiedy czuję, że ktoś nie ma ochoty na kontakt ze mną to szybko się ewakuuję. Nie chcę się też nikomu narzucać.

Przed chwilą, Amelka3 napisał:

1. Szczerze wątpię.

2. Tak próbowałam, niestety z drugiej strony nie czułam zainteresowania. Bardzo boję się odrzucenia, kiedy czuję, że ktoś nie ma ochoty na kontakt ze mną to szybko się ewakuuję. Nie chcę się też nikomu narzucać.

Okej, rozumiem to.

W takim razie czego oczekujesz? Czy chodzi o tę masę wiadomości od facetów po wrzuceniu zdjęcia?

Jeśli nie, moim zdaniem raczej powinnaś się skupić na znalezieniu mężczyzn z podobnymi tobie zainteresowaniami. Jestem pewien że w takiej grupie na początek się dobrze odnajdziesz.

A jak myślicie, warto zacząć ubierać się bardziej se kso wnie, wyzywająco?

Przed chwilą, Amelka3 napisał:

A jak myślicie, warto zacząć ubierać się bardziej se kso wnie, wyzywająco?

Zależy co chcesz osiągnąć 

Przed chwilą, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

Jeśli nie, moim zdaniem raczej powinnaś się skupić na znalezieniu mężczyzn z podobnymi tobie zainteresowaniami. Jestem pewien że w takiej grupie na początek się dobrze odnajdziesz.

Kobiety zwykle nie mają żadnych zainteresowań, dopiero jak poznają faceta i są z nim, to przejmują jego hobby żeby nie odbiegać i zaimponować mu. Sprawdzone info. 

1 minutę temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

Okej, rozumiem to.

W takim razie czego oczekujesz? Czy chodzi o tę masę wiadomości od facetów po wrzuceniu zdjęcia?

Jeśli nie, moim zdaniem raczej powinnaś się skupić na znalezieniu mężczyzn z podobnymi tobie zainteresowaniami. Jestem pewien że w takiej grupie na początek się dobrze odnajdziesz.

Jestem w grupie z mężczyznami, którzy mają podobne zainteresowania i niestety jest tak jak opisałam wyżej. 

Nie zadawać tylu pytań może? 

1 minutę temu, Amelka3 napisał:

A jak myślicie, warto zacząć ubierać się bardziej se kso wnie, wyzywająco?

Nie. Jeśli tego nie czujesz, to będzie to śmieszne i nienaturalne.

Przed chwilą, Druhu napisał:

Kobiety zwykle nie mają żadnych zainteresowań, dopiero jak poznają faceta i są z nim, to przejmują jego hobby żeby nie odbiegać i zaimponować mu. Sprawdzone info. 

Akurat ja mam wiele zainteresowań, ale tak jak opisałam wyżej, w moich grupach znajomych jestem aseksualna dla mężczyzn...

1 minutę temu, Amelka3 napisał:

Jestem w grupie z mężczyznami, którzy mają podobne zainteresowania i niestety jest tak jak opisałam wyżej. 

Nie zwracają na ciebie uwagi? Nie rozmawiają z tobą jakikolwiek?

Przed chwilą, Amelka3 napisał:

Akurat ja mam wiele zainteresowań, ale tak jak opisałam wyżej, w moich grupach znajomych jestem aseksualna dla mężczyzn...

Kosmetyki i malowanie się, eksperymentowanie w kuchni i codzienny fitness, to nie są zainteresowania, to obowiązek każdej kobiety.

Przed chwilą, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

Nie zwracają na ciebie uwagi? Nie rozmawiają z tobą jakikolwiek?

Dokładnie. Naprawdę, czasem mam wrażenie, że jestem trędowata. Dodam, że w grupach moich znajomych są oczywiście też kobiety i z nimi normalnie rozmawiają. Już nie wiem co robię źle. Czasem jestem po prostu wściekła za to jak mnie traktują.

1 minutę temu, Amelka3 napisał:

Dokładnie. Naprawdę, czasem mam wrażenie, że jestem trędowata. Dodam, że w grupach moich znajomych są oczywiście też kobiety i z nimi normalnie rozmawiają. Już nie wiem co robię źle. Czasem jestem po prostu wściekła za to jak mnie traktują.

Albo ich onieśmielasz, albo nie widzą z jakiegoś powodu sensu rozmowy z tobą.

Moze są zajęci? Często faceci którzy są w związku nie rozmawiają w ogóle z kobietami.

1 minutę temu, Druhu napisał:

Kosmetyki i malowanie się, eksperymentowanie w kuchni i codzienny fitness, to nie są zainteresowania, to obowiązek każdej kobiety.

Proszę idź być szowinistą gdzieś indziej. Jeśli mam być niemiła jak ty to powiem, że picie piwa przed tv i oglądanie meczu też nie zalicza się do "zainteresowań". Bez odbioru. 

1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

Jeszcze zapomniałeś dodać usługiwanie panu

Akurat mam ręce, ale fakt są czynności do których potrzebne byłby  twoje 

2 minuty temu, Amelka3 napisał:

Proszę idź być szowinistą gdzieś indziej. Jeśli mam być niemiła jak ty to powiem, że picie piwa przed tv i oglądanie meczu też nie zalicza się do "zainteresowań". Bez odbioru. 

Piłka, to coś więcej niż siedzenie przed telewizorem i biorąc pod uwagę twoje sukcesy z facetami, chyba wolałbym towarzystwo piwa niż twoje, którego jak sama przyznałaś nikt nie chcę poznawać. 

1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

Ja mam 2 lewe niestety

Może być lewą, byle z uczuciem od serca 

2 minuty temu, *Iskra napisał:

Pkt..2 może zbyt dzybko dajesz za wygraną? Oczekujesz wielkiego wow gdy zagadasz a czasem trzeba czasu by facet kobiete docenił.  Ty zaś jakbyś chciala na wygląd złapać a tacy faceci czesto są niestali w czuciach. Powinnas zagadac i spróbować sie z tym kims dogadać moze za drugim spotkaniem ta osoba gdy Cie lepiej pozna to zechce kontynuować bo jesli fsvet na sam start odrzuca Cie bo wygląd... no to szkoda czasu na takiego

 

Szczerze mówiąc to nie szukam męża ani nie nastawiam się na żadne związki. Chciałabym się po prostu poczuć pożądana. Na początku studiów jeden chłopak próbował mnie poderwać, a potem dziewczyny powiedziało mi, że on dosłownie podrywał każdą z naszej grupy... 

1 minutę temu, Druhu napisał:

Piłka, to coś więcej niż siedzenie przed telewizorem i biorąc pod uwagę twoje sukcesy z facetami, chyba wolałbym towarzystwo piwa niż twoje, którego jak sama przyznałaś nikt nie chcę poznawać. 

Ojoj chyba zabolało. Dodam, że tacy jak ty też niby mają "zainteresowania", a tak naprawdę jedyne co robią to całymi dniami wysłu...ą wielogodzinnych audycji Marka Kotońskiego. 

1 minutę temu, Amelka3 napisał:

Szczerze mówiąc to nie szukam męża ani nie nastawiam się na żadne związki. Chciałabym się po prostu poczuć pożądana. Na początku studiów jeden chłopak próbował mnie poderwać, a potem dziewczyny powiedziało mi, że on dosłownie podrywał każdą z naszej grupy... 

To może zmień towarzystwo?

Możesz też zmienić styl ubierania się, ale nie wiemy co nosisz na co dzień

Ważne żeby nie był to zbyt wyzywający strój, coś bardziej se xownego, ale niezbyt wyzywającego.

Przed chwilą, *Iskra napisał:

Tylko czy piwo przy Tobie nie skisnieje? Pytałeś je czy życzy se Twojego towarzystwa?

To tak jakby pytać czy chcesz więcej pieniędzy w portfelu, a przecież człowiek droższy od $ 

1 minutę temu, Amelka3 napisał:

Ojoj chyba zabolało. Dodam, że tacy jak ty też niby mają "zainteresowania", a tak naprawdę jedyne co robią to całymi dniami wysłu...ą wielogodzinnych audycji Marka Kotońskiego. 

A oceniaj sobie ile chcesz i wyzłośliwiaj na mnie swoje niepowodzenia. Może jak ci ulży, to się wyluzujesz, a  wtedy nie będziesz odpychała  swoją złą energią.

1 minutę temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

To może zmień towarzystwo?

Możesz też zmienić styl ubierania się, ale nie wiemy co nosisz na co dzień

Ważne żeby nie był to zbyt wyzywający strój, coś bardziej se xownego, ale niezbyt wyzywającego.

Na co dzień chodzę bardziej sportowo. Legginsy, jakaś bluzka czy sweter. Buty też noszę płaskie, bo tak mi jest wygodniej. Szczerze mówiąc na początku studiów bardziej dbałam o swój wygląd, nosiłam spódniczki, ale to nic nie dawało. Dlatego teraz trochę olałam strojenie się.

3 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Serce też z kamienia

I tam też Cię zamurowało? 

Wrzucasz zdjęcia aby inni upewnili Cię że jesteś atrakcyjna, sama powinnaś się tak czuć, postrzegać siebie jako atrakcyjna osobę, nie szukając potwierdzenia od innych, żadne seksownie ciuszki tu nie pomogą. Popracuj nad samoakceptacją, pewnością siebie, nie szukaj tego w oczach innych. Osoby pewne swojej wartości, otwarte przyciągają innych. 

2 minuty temu, Amelka3 napisał:

Na co dzień chodzę bardziej sportowo. Legginsy, jakaś bluzka czy sweter. Buty też noszę płaskie, bo tak mi jest wygodniej. Szczerze mówiąc na początku studiów bardziej dbałam o swój wygląd, nosiłam spódniczki, ale to nic nie dawało. Dlatego teraz trochę olałam strojenie się.

Legginsy to akurat bardzo fajny strój. Ja na przykład lubię dziewczyny w legginsach

Może masz skrajnie nudny styl ubierania się, co sprawia że wyglądasz...nudno.