Kochanki

12 godzin temu, Dagmara 1 napisał:

Dlatego te romanse, to rzecz najbardziej złudna 

Dlatego też już dziś nie rozumiem jak można prosić fochem  i o zwrócenie na siebie uwagi i nie rozumiem wielu rzeczy, które się robiło, a nie powinno... 

Dlatego, że po czasie myśli się na trzeźwo

No chyba ze po . To wtedy nie na trzezwo

Dnia 26.04.2021 o 14:50, Joasiaa1 napisał:

Jeśli chodzi o tą kwestie, to nie mam z tym jakiegoś specjalnie problemu. Potrzebuje tylko bliskości z nim, nie związku. 

Nie zdradzaj, nie bądź ze zdradzającym tylko uczciwie:

pinterest.com/pin/748793875539008363/

queenzcustomz.com/post/polygyny-why-black-women-prefer-to-be-side-hoes

14 godzin temu, Lola15 napisał:

No chyba ze po . To wtedy nie na trzezwo

No chyba, że następnego dnia czytasz co napisane zostało po i stwierdzasz, że się z tym zgadzasz, znaczy, że wino miało zbawienny wpływ

7 godzin temu, Dagmara 1 napisał:

No chyba, że następnego dnia czytasz co napisane zostało po i stwierdzasz, że się z tym zgadzasz, znaczy, że wino miało zbawienny wpływ

Już starożytni uważali, że "in vino veritas", jednak czasami pisanie po bywa zbyt szczere

1 godzinę temu, Judyta_20 napisał:

Już starożytni uważali, że "in vino veritas", jednak czasami pisanie po bywa zbyt szczere

Tak. Moj k duzo o tym moglby powiedziec

2 godziny temu, Judyta_20 napisał:

Już starożytni uważali, że "in vino veritas", jednak czasami pisanie po bywa zbyt szczere

No bywa i tak 

Czasami dobrze mówią, że jak o czymś się myśli na trzeźwo, a brakuje odwagi na słowa, to przemawia

8 godzin temu, Dagmara 1 napisał:

No bywa i tak 

Czasami dobrze mówią, że jak o czymś się myśli na trzeźwo, a brakuje odwagi na słowa, to przemawia

No do mnie  już przejawia  

stoi tam... patrzy się na mnie... rano jest, a ono woła: napij się kochana - przygarnij mię  

46 minut temu, nie.idealna napisał:

No do mnie  już przejawia  

stoi tam... patrzy się na mnie... rano jest, a ono woła: napij się kochana - przygarnij mię  

Jak nic - choroba! (ta, o której pisała Dagmara).

23 godziny temu, Judyta_20 napisał:

Jak nic - choroba! (ta, o której pisała Dagmara).

Na bank!!! A jeszcze dziś piątek 

50 minut temu, nie.idealna napisał:

Na bank!!! A jeszcze dziś piątek 

Nareszcie!

Dnia 28.04.2021 o 20:57, Lola15 napisał:

Dnia 28.04.2021 o 22:16, Dagmara 1 napisał:

11 godzin temu, nie.idealna napisał:

 

 

 

Ponieważ "wychodzenie" jako temat usuwane jest z namiętną konsekwencją - nie pozdrawiam - myślę, że w "kochankach" da się przycupnąć na trochę. Przy okazji sprawdzimy, czy kasują tematy czy użytkowników

28 minut temu, Judyta_20 napisał:

Ponieważ "wychodzenie" jako temat usuwane jest z namiętną konsekwencją - nie pozdrawiam - myślę, że w "kochankach" da się przycupnąć na trochę. Przy okazji sprawdzimy, czy kasują tematy czy użytkowników

Jak nas wyczają... a wiesz polowanie na czarownice w majowy weekend to może być gratka  ... długo może się nie utrzymać 

@zagubiona990 jak u Ciebie?

Cześć dziewczyny nie moge was jakos nigdzie znaleźć....te kasowanie tematow to jakas paranoja...

Joasiaa1 wiem co przezywasz bo tez to przechodze I nie jest latwo....jest beznadziejnie...leb peka od myslenia...za co to wszystko 

2 godziny temu, Abi74 napisał:

Cześć dziewczyny nie moge was jakos nigdzie znaleźć....te kasowanie tematow to jakas paranoja...

Narazie chyba nie ma nowych „wychodzących”... może któraś założy 

2 godziny temu, Abi74 napisał:

Joasiaa1 wiem co przezywasz bo tez to przechodze I nie jest latwo....jest beznadziejnie...leb peka od myslenia...za co to wszystko 

Nic lepiej Abi? Było już przecież całkiem dobrze 

Ehhh... dziewczyny spędzam majówkę z moim facetem ale myślę cały czas o k.... nawet mi się śni... tym bardziej że w tym tygodniu spotkaliśmy się 3 razy gdzie zawsze spotykaliśmy się raz w tygodniu...to jest jak sinusoida dzien euforii pozniej pikowanie w dol

24 minuty temu, nie.idealna napisał:

Nic lepiej Abi? Było już przecież całkiem dobrze 

To sa takie jakies dziwne wachania...nie jest tak bardzo zle...ale doszlam do wniosku ze jednak jak sie widzimy w pracy tak jak ostatnio I rozmawialismy tak normalnie o jakis tam biezacych rzeczach to bylo mi jakos lzej...niewiem dlaczego...hmm

Dnia 26.04.2021 o 16:07, marinero napisał:

Uznal ze jestes nieobliczalna a wiec lepiej sie trzymac od ciebie z daleka

Nie obliczalna raczej ruszyło ja sumienie. 

Dnia 26.04.2021 o 16:10, marinero napisał:

Z takimi pytaniami prosze na priv   Welcome! my lady!

Uuuu grubo

2 minuty temu, marinero napisał:

Trudno nazwac kogos ze "ma sumienie" jak wszedl bez krempacji w zwiazek ktory od poczatku byl"niemoralny" LOL

Nie rozmawiamy tu o moralności.... zresztą nikt nie zrozumie tego dopóki nie przeżyje na własnej skórze...

1 minutę temu, marinero napisał:

Trudno nazwac kogos ze "ma sumienie" jak wszedl bez krempacji w zwiazek ktory od poczatku byl"niemoralny" LOL

Życie nie zawsze jest czarno białe. Każdy jest kowalem własnego losu i ponosi konsekwencje własnych decyzji. Wiadomo, że takie układy rzadko kiedy kończą się happy endem ale najwidoczniej w obu tych związkach brakowalo fajerwerków a zostały zobowiązania. Stąd decyzja. 

1 minutę temu, Lena34# napisał:

Nie rozmawiamy tu o moralności.... zresztą nikt nie zrozumie tego dopóki nie przeżyje na własnej skórze...

1 minutę temu, marinero napisał:

Wiemy o czym rozmawiamy wiec mozemy sobie darowac argumenty z gatunku "moralne"  np cos takiego jak sumienie  

Dokladnie

1 minutę temu, marinero napisał:

To nie starozytni ale bard przedrewolucyjnej Rosji  Aleksander Błok

No jest ryzyko że się komuś uleje i pierdzielnie coś. 

2 minuty temu, marinero napisał:

Piles? -nie jedz! LOL

Odkrycie

8 minut temu, marinero napisał:

Piles? -nie jedz! LOL

Nie piłeś? - wypij!

12 minut temu, marinero napisał:

Nie narzucaj swiatu

swojego formatu

To był cytat

48 minut temu, Judyta_20 napisał:

Nie piłeś? - wypij!

Piłam... i znów wypiję najpierw kolacja