Nie da się kogos znaleźć do zwiazku

7 minut temu, Kulfon napisał:

A twarza w twarz na zywo nie?

Na ile czas pozwoli. 

1 godzinę temu, Electra napisał:

Widać, że jesteś zajęta Nikt nie ma czasu poznawać Cię, od razu spotkanie bo po co marnowac czas... To takie przykre, gdy jest Ci wszystko jedno kto jest po drugiej stronie, a ktoś od razu chce spotkania, ocenić Cię czy jesteś wystarczajaca na kontakt. Jakby nie było koleżeństwa, gdy nie zaiskrzy... 

Jeśli ktoś chce od razu spotkania to nie dlatego, że mu wszystko jedno, kto jest po drugiej stronie, tylko ponieważ chce poznać Ciebie, w nie Twój obraz.

5 minut temu, agent of Asgard napisał:

Jeśli ktoś chce od razu spotkania to nie dlatego, że mu wszystko jedno, kto jest po drugiej stronie, tylko ponieważ chce poznać Ciebie, w nie Twój obraz.

Spotkałam sie kiedyś z chłopakiem z którym naprawdę świetnie gadało się. Spotkanie? Dramat. Jakby ktoś inny przyszedł. Tylko widzisz... Można kumplować się. Nie musi zaskoczyć chemia czy te cos do koleżeństwa. 

Przed chwilą, Electra napisał:

Spotkałam sie kiedyś z chłopakiem z którym naprawdę świetnie gadało się. Spotkanie? Dramat. Jakby ktoś inny przyszedł. Tylko widzisz... Można kumplować się. Nie musi zaskoczyć chemia czy te cos do koleżeństwa. 

Dlatego nie ma co zwlekać ze spotkaniem. Może kolega pisał za niego.

Mozna z kims sie dogadywac, miec podobne poczucie humoru, podobne poglady, ale moze nie byc chemii, motylkow w brzuchu, odpowiednich feromonow przy spotkaniu, a bez tego kicha.

1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Dlatego nie ma co zwlekać ze spotkaniem. Może kolega pisał za niego.

Zapytalam go wprost kogo przysłał na spotkanie ze mną Nie chciało mi się wierzyć, że może być tak ogromną rozbieżność między obrazami. Dowcipny, wygadany, błyskotliwy chłopak, a na spotkaniu gość który nie umiał nic z siebie wydukać, sztywny i mega dziwny. A do tego przejechał stacje mojej mieściny - 25latek przejechał stację albo skłamał z miejscowością To czy to i tak podpadł

Przed chwilą, Electra napisał:

Zapytalam go wprost kogo przysłał na spotkanie ze mną Nie chciało mi się wierzyć, że może być tak ogromną rozbieżność między obrazami. Dowcipny, wygadany, błyskotliwy chłopak, a na spotkaniu gość który nie umiał nic z siebie wydukać, sztywny i mega dziwny. A do tego przejechał stacje mojej mieściny - 25latek przejechał stację albo skłamał z miejscowością To czy to i tak podpadł

Tak więc sama widzisz. A mi dodatkowo doświadczenie podpowiada, że gdy ktoś długo nie chce się spotkać, ma problemy ze sobą.

3 minuty temu, Kulfon napisał:

Mozna z kims sie dogadywac, miec podobne poczucie humoru, podobne poglady, ale moze nie byc chemii, motylkow w brzuchu, odpowiednich feromonow przy spotkaniu, a bez tego kicha.

Ktoś może być neutralny. Nie musi od razu wybuchać ogień. Chyba z nikim nie miałam chemii na starcie. 

1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Tak więc sama widzisz. A mi dodatkowo doświadczenie podpowiada, że gdy ktoś długo nie chce się spotkać, ma problemy ze sobą.

Nie znam się. Raz spotkałam się z obcym. Nie mam spostrzeżeń. 

5 minut temu, Electra napisał:

Ktoś może być neutralny. Nie musi od razu wybuchać ogień. Chyba z nikim nie miałam chemii na starcie. 

Nie musi byc od razu na pierwszym spotkaniu, ale ja dosyc szybko orientuje sie czy chce isc z tym kims do lozka czy tylko sobie pogadac.

Marzyciel

7 minut temu, Kulfon napisał:

Nie musi byc od razu na pierwszym spotkaniu, ale ja dosyc szybko orientuje sie czy chce isc z tym kims do lozka czy tylko sobie pogadac.

Mam inaczej. 

1 godzinę temu, Electra napisał:

Mam inaczej. 

Jak? Po czym ty takie rzeczy od razu poznajesz? 

4 minuty temu, Druhu napisał:

Jak? Po czym ty takie rzeczy od razu poznajesz? 

Czuje to w moczu. 

U mnie jest tylko opcja odpycha lub jest ok. Potem zależy co relacja przyniesie. 

20 godzin temu, Niburdiama napisał:

Tobie sie udało kiedykolwiek? To jest zadanie niemozliwe, zeby znaleźć kogoś, z kim jest sie komplementarnym i odwzajemnia uczucia w tym samym czasie

Mi sie tez nie dualo ale ja nawet nie próbowałem.:/

5 minut temu, Electra napisał:

Czuje to w moczu.

Słuchaj nie chcesz rozmawiać, powiedz. Masz gorszy dzień, powiedz. Zrozumiem, a nie teksty jakbyś z byłym rozmawiała. 

21 minut temu, Druhu napisał:

Słuchaj nie chcesz rozmawiać, powiedz. Masz gorszy dzień, powiedz. Zrozumiem, a nie teksty jakbyś z byłym rozmawiała. 

Dobrze. Będe  meldować. 

5 minut temu, Electra napisał:

Dobrze. Będe  meldować. 

Meldować.. temu swojemu musiałaś? Co to w ogóle za tekst. Mi nic nie musisz 

20 minut temu, Druhu napisał:

Meldować.. temu swojemu musiałaś? Co to w ogóle za tekst. Mi nic nie musisz 

Raz chcesz, raz nie chcesz. Strasznie niezdecydowany człowiek jesteś