Rozejscie miesnia prostego w ciąży

Jestem w drugiej ciąży w 5 miesiącu. Nie wiem, czy po poprzedniej ciąży mi to zostało, czy teraz mi sie to zrobiło, ale zauważyłam, ze mięśnie brzucha mi sie rozeszły. Po pierwszej ciąży troche cwiczylam na to i mięśnie wydawalo sie, ze ładnie i szybko sie zeszly, ale juz sama nie wiem. Czy znacie jakies ćwiczenia, które moge wykonywać w ciąży? Lekarzowi o tym powiem i poprosze o skierowanie do fizjoterapeuty, ale na wizyte u fizjo czeka sie w mojej okolicy niestety długo 

To często spotykane po porodzie. W ciąży możesz wykonywać/powinnaś wykonywać tylko lekkie ćwiczenia , a te na pewno przy tym nie pomogą. 

Może zapisz się prywatnie do fizjoterapeuty albo poczekaj do końca ciąży i dopiero wtedy się za to zabierz..

Nie mam pojęcia ile takie coś kosztuje ale są takie specjalne taśmy ,,,plastry którymi naciąga się te mięśnie żeby się bardziej nie rozchodziły- jest to taping kresy białej.

Musisz iść do fizjoterapeuty, uroginekologicznego najlepiej. Tak jak Persefona pisze, oni naklejają takie "tape'y", żeby to się bardziej nie rozeszło. Polecam to zrobić, żebyś nie miała przepukliny albo ogólnie problemów. Mi rozszedł się mięsień, ale o tym, że coś takiego w ogóle jest możliwe, dowiedziałam się dopiero po porodzie. Udało mi się go ćwiczeniami "ściągnąć" z powrotem, ale nadal nie jest idealnie (1-2 palce rozstęp), wszelkie standardowe ćwiczenia na brzuch zakazane (info od fizjo właśnie), bo jeszcze bardziej ten mięsień się rozchodzi.

Byłam po cesarce u fizjoterapeuty uroginekologicznego i "naprawiała" mi brzuch masowała i na koniec przykleiła taśmy. Jak przyszłam to powiedziała, że mam rozejście na 4 palce po wyjściu miałam już na 1 palec czyli coś ok. 1 cm ale powiedziała, że tak już zostanie bo mięśnie na swoje miejsce już do końca nie wrócą nigdy. Nie ma co się oszukiwać ciąża niszczy kobiece ciało nawet jeśli wizualnie nie widać to organizm wewnątrz już nigdy nie będzie taki sam. 

Poll, ja też mam na 1 palec właśnie. Mi fizjo masowała brzuch i robiłam ćwiczenia na chyba mięśnie skośne (albo poprzeczne?), bo te mocne mięśnie miały ściągnąć do siebie mięsień prosty. I to mi pomogło, ale na środku brzucha mam zawsze 1 palec, czasem dochodzi do 2. Mam też bardzo brzydki brzuch, bo taki sflaczały, jako że go nie ćwiczę i mam wrażenie, że widać też to miejsce, gdzie mięsień się rozszedł. Może gdybym w ciąży chodziła, to by było lepiej, ale wtedy nie wiedziałam, że coś takiego się może stać. 
Podobno w Krakowie robią operacje, ale tylko w przypadku jak naprawdę mocno się te mięśnie rozeszły, jest zagrożenie przepukliną, czy coś.

Cóż, myślę sobie, że zawsze mogłam "wygrać" hemoroidy albo nietrzymanie moczu...

Czyli to może być efektem rozejscia mięśnia w poprzedniej ciąży. Wtedy mialam kontakt z fizjo w szkole rodzenia i pokazane ćwiczenia po porodzie bardzo pomogły, jak sprawdzalam to rozejscie moze na 1 palec było po roku od porodu (po pol roku zaczelam ćwiczyć, bo miałam cc) i wszystko ładnie wyglądało na zewnatrz. Teraz jak napnę mięśnie w polsiadzie to az taka gorka sie robi i pępek brzydko wychodzi jutro poprosze ginekologa o skierowanie