Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MłodaMama

Niedokrwistość pod koniec ciąży.

Polecane posty

Witajcie. Zacznę od tego że cała ta sprawa toczy się w UK. 

Rozwiązanie mam za 2 tygodnie i 4 dni. W całej tej ciąży miałam 2 USG i 5 spotkań kontrolnych położną. 

W maju (to było 3 spotkanie) położna pobrała mi krew do badań i po tygodniu zadzwoniła z info że mam niedokrwistość. Miałam skontaktować się z przychodnią po receptę na tabletki z żelazem. Pojawił się problem bo przychodnia nie miała moich wyników a położna nie odbierała później telefonów. Na końcu poleciałam na 3 tygodnie do polski (położna dalej nie odbierała) 

Po powrocie poszłam znowu na wizytę (to była 4 wizyta). Miałam inną położną która przepisała mi żelazo. Po 2 tygodniach miałam mieć kolejną wizytę i znowu pobieraną krew do badań. Dzisiaj zadzwoniła z info że dalej mam niedokrwistość (brałam dwie tabletki dziennie przepisanego żelaza) i że szpital będzie się ze mną kontaktował by zrobić JESZCZE WIECEJ BADAN BO COS TAM JEST NIE TAK.

Teraz trochę poczytałam do czego może prowadzić długotrwała niedokrwistość w ciąży i trochę się martwię. Czy jest to możliwe że po braniu przepisanych tabletek i przestrzeganiu ilości dalej mogę mieć niedokrwistość? Czy ktoś się z tym już spotkał? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie zmieniłaś położnej po pierwszych niejasnościach. Skonsultuj się z kimś wykwalifikowanym. Szpital chociażby udzieli ci odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Stała napisał:

Dlaczego nie zmieniłaś położnej po pierwszych niejasnościach. Skonsultuj się z kimś wykwalifikowanym. Szpital chociażby udzieli ci odpowiedzi.

Ja przy każdej wizycie miałam inną położną więc nawet nie musiałam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Stała napisał:

Dlaczego nie zmieniłaś położnej po pierwszych niejasnościach. Skonsultuj się z kimś wykwalifikowanym. Szpital chociażby udzieli ci odpowiedzi.

A w Anglii nie spotkasz się z nikim lepszym niż położną. To położna prowadzi twoja ciążę a nie gin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się. Anemia w końcówce ciąży nie zagraża. Gorzej gdyby trwała od pierwszego trymestru, po drugi. A ty czujesz się dobrze, małe również, więc powodów do niepokoju nie ma.

Za dwa tygodnie będziesz mamą. Życzę szczęścia i radości.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Popijaj herbatę z pokrzywy, podnosi hemoglobinę i jest bezpieczna dla matki i dziecka. Mnie to zaproponował gin jak byłam w ciąży z synkiem i zaczelam sie ocierać o anemię. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×