Sex a odchudzanie

Hej

Jakoś 2 lata temu ważyłam około 95 kg przy moim wzroście wyglądałam jak wieloryb... (160 cm). 

Na dzień dzisiejszy ważę 53 a więc jakieś - 40 kg.  

Ta wersja mnie  jest o niebo lepsza za jednym wyjątkiem... Sex !!

Czemu teraz jest inaczej, gorzej, mniej intensywnie? 

Co zrobić żeby było tak jak wcześniej ?? 

Trudne sprawy.

1 godzinę temu, Lili25_96 napisał:

Hej

Jakoś 2 lata temu ważyłam około 95 kg przy moim wzroście wyglądałam jak wieloryb... (160 cm). 

Na dzień dzisiejszy ważę 53 a więc jakieś - 40 kg.  

Ta wersja mnie  jest o niebo lepsza za jednym wyjątkiem... Sex !!

Czemu teraz jest inaczej, gorzej, mniej intensywnie? 

Co zrobić żeby było tak jak wcześniej ?? 

zmienić partnera

różnorodność jest przyprawą życia

3 godziny temu, Lili25_96 napisał:

Hej

Jakoś 2 lata temu ważyłam około 95 kg przy moim wzroście wyglądałam jak wieloryb... (160 cm). 

Na dzień dzisiejszy ważę 53 a więc jakieś - 40 kg.  

Ta wersja mnie  jest o niebo lepsza za jednym wyjątkiem... Sex !!

Czemu teraz jest inaczej, gorzej, mniej intensywnie? 

Co zrobić żeby było tak jak wcześniej ?? 

Czy ja dobrze rozumiem, schudłaś i mówisz że teraz seks jest gorszy???

Podobno (naukowe badania ) intensywniejsze i częstsze orgazmy mają kobiety o pełniejszych kształtach

17 minut temu, Zwykły napisał:

Podobno (naukowe badania ) intensywniejsze i częstsze orgazmy mają kobiety o pełniejszych kształtach

Pewnie znacznie rzadziej mają seks więc bardziej się nim cieszą

4 godziny temu, Lili25_96 napisał:

Hej

Jakoś 2 lata temu ważyłam około 95 kg przy moim wzroście wyglądałam jak wieloryb... (160 cm). 

Na dzień dzisiejszy ważę 53 a więc jakieś - 40 kg.  

Ta wersja mnie  jest o niebo lepsza za jednym wyjątkiem... Sex !!

Czemu teraz jest inaczej, gorzej, mniej intensywnie? 

Co zrobić żeby było tak jak wcześniej ?? 

Proponuję wrócić do wagi 95 kg 

34 minuty temu, Zwykły napisał:

Podobno (naukowe badania ) intensywniejsze i częstsze orgazmy mają kobiety o pełniejszych kształtach

To chyba bardziej statystyki niż badania naukowe, osobiście z doświadczenia nie mogę tego potwierdzić, byłam rozmiar S teraz bliżej XL i częstotliwość/intensywność orgazmów bez zmian.

Także wg. mnie to u autorki musiał się zmienić jeszcze jakiś inny parametr.

4 godziny temu, Lili25_96 napisał:

Czemu teraz jest inaczej, gorzej, mniej intensywnie? 

Co zrobić żeby było tak jak wcześniej ?? 

Pytanie czy partner ten sam? Bo jeśli inny to waga nie ma tu nic do rzeczy.

Może odchudzanie bylo zbyt rabunkowe dla organizmu. I niedobory zabużyły nawet odczuwanie przez nerwy itp...

U niektórych zeby leciała waga trzeba drastycznych cięć. Ktoś kontrolował u autorki co zawiera dieta w czasie odchudzania?

Może wystarczy przestawić się na wieksza ilość lepszych dla organizmu posiłków + cwiczenia fizyczne, aby rozwinąć masę  mięśniową. 

Przy zamianie tluszczu w masę mięśniowa majac nawet tą sama wagę bedziemy rozmiar mniejsi. 

widocznie nie dostarczasz organizmowi odpowiednich substancji przez co padło ci coś w układzie hormonalnym

Dnia 4.11.2021 o 03:40, Lili25_96 napisał:

Hej

Jakoś 2 lata temu ważyłam około 95 kg przy moim wzroście wyglądałam jak wieloryb... (160 cm). 

Na dzień dzisiejszy ważę 53 a więc jakieś - 40 kg.  

Ta wersja mnie  jest o niebo lepsza za jednym wyjątkiem... Sex !!

Czemu teraz jest inaczej, gorzej, mniej intensywnie? 

Co zrobić żeby było tak jak wcześniej ?? 

Hej,

ja bym zaczęła od analizy tego co jesz. Sporo osób które schudło trzyma się później sztywnych zasad np. jak najmniej tłuszczu, a to nie jest zdrowe. Zdrowe żywienie ma wpływ na cały organizm. No i trudno być boginią seksu jak przez reszte czasu trzeba pilnować kalorii/makro/diety.

Dnia 4.11.2021 o 03:40, Lili25_96 napisał:

Hej

Jakoś 2 lata temu ważyłam około 95 kg przy moim wzroście wyglądałam jak wieloryb... (160 cm). 

Na dzień dzisiejszy ważę 53 a więc jakieś - 40 kg.  

Ta wersja mnie  jest o niebo lepsza za jednym wyjątkiem... Sex !!

Czemu teraz jest inaczej, gorzej, mniej intensywnie? 

Co zrobić żeby było tak jak wcześniej ?? 

Trzymaj te 53 kg  i nie daj sie zlamac  lakomstwu   a z czasem przyjemnosc wroci.To chwilowe zaklocenie bo estrogen kocha tluszczyk kobiecy.:) ale z czasem cialo sie przestawi na nowe warunki i powroca dawne doznania 

Organizm musi sie zaadoptowac do nowych warunkow ciala a to trwa jakis czas.Moze nawet i rok .Mozesz  wzbogcic swoj jadlospis o talarek selera korzennego,  sok z surowego buraka + jablko, lubczyk, kurkuma no i chili ,Czosnek , cebula to podstawa.To sa znane staropolskie afrodyzjaki i one powinny ci przywrocic odczuwanie tych motyli co je mialas.Poczytaj sobie o ich wlasciwisciach

6 godzin temu, Mariner0 napisał:

Trzymaj te 53 kg  i nie daj sie zlamac  lakomstwu   a z czasem przyjemnosc wroci.To chwilowe zaklocenie bo estrogen kocha tluszczyk kobiecy.:) ale z czasem cialo sie przestawi na nowe warunki i powroca dawne doznania 

Organizm musi sie zaadoptowac do nowych warunkow ciala a to trwa jakis czas.Moze nawet i rok .Mozesz  wzbogcic swoj jadlospis o talarek selera korzennego,  sok z surowego buraka + jablko, lubczyk, kurkuma no i chili ,Czosnek , cebula to podstawa.To sa znane staropolskie afrodyzjaki i one powinny ci przywrocic odczuwanie tych motyli co je mialas.Poczytaj sobie o ich wlasciwisciach

Radzilbym szczegolna uwage zwrocic na kurkume.Ona bezposrednio nie wplywa na odczuwanie przyjemnosci ale posrednio juz jak najbardziej bo optymalizuje prace roznych organow ciala a to wplywa na prace calosci .Codziennie 1/4 lyzeczki do herbaty w jakies salatki , zupy i po miesiacu zauwazysz  poprawe  

9 godzin temu, Mariner0 napisał:

Trzymaj te 53 kg  i nie daj sie zlamac  lakomstwu   a z czasem przyjemnosc wroci.To chwilowe zaklocenie bo estrogen kocha tluszczyk kobiecy.:) ale z czasem cialo sie przestawi na nowe warunki i powroca dawne doznania 

Organizm musi sie zaadoptowac do nowych warunkow ciala a to trwa jakis czas.Moze nawet i rok .Mozesz  wzbogcic swoj jadlospis o talarek selera korzennego,  sok z surowego buraka + jablko, lubczyk, kurkuma no i chili ,Czosnek , cebula to podstawa.To sa znane staropolskie afrodyzjaki i one powinny ci przywrocic odczuwanie tych motyli co je mialas.Poczytaj sobie o ich wlasciwisciach

A ja od siebie bym dodała, że wzbogaciłabym dietę o tłuszcze roślinne i zwierzęce. Zgadza się-kobiecy organizm potrzebuje tłuszczyku, zarówno na ciele jak i w pozywieniu.

Zła wiadomość jest taka, że nasz organizm sam wybiera sobie optymalna wagę... I ni chu chu kobiecie nie pomoże nic, jak schodzi poniżej pewnego poziomu. Najpierw traci się wygląd a później organizm rezygnuje z innych rzeczy. Nie bez powodu anorekty*czki tracą okres. Do takiego stanu można się też doprowadzić restrykcyjna dieta i wcale nie trzeba być specjalnie chudym.

1 minutę temu, Sylwia1991 napisał:

A ja od siebie bym dodała, że wzbogaciłabym dietę o tłuszcze roślinne i zwierzęce. Zgadza się-kobiecy organizm potrzebuje tłuszczyku, zarówno na ciele jak i w pozywieniu.

Zła wiadomość jest taka, że nasz organizm sam wybiera sobie optymalna wagę... I ni chu chu kobiecie nie pomoże nic, jak schodzi poniżej pewnego poziomu. Najpierw traci się wygląd a później organizm rezygnuje z innych rzeczy. Nie bez powodu anorekty*czki tracą okres. Do takiego stanu można się też doprowadzić restrykcyjna dieta i wcale nie trzeba być specjalnie chudym.

Przy wspolczenej produkcji przemyslowej zywnosci tluszcze mamy wszedzie ! bo to klasyczny wzmacniacz smaku wiec uwazam ze z tluszczami trzeba ostroznie .Nie ma sensu ich bez potrzeby "dodawac" do diety. One "same" wchodza! Chcesz czy nie chcesz.Raczej obserwowac sie i jesli trzeba dodac pol  lyzeczki od herbaty lub pare kropel oliwy  do surowki .Organizm lubi tluszcze bo to prosty magazyn energii wiec chetnie je natychmiast pakuje  w tkanke tluszczowa. 

Najbardziej nienezpieczne jest tzw obtluszczenie wewnetrzne , w jamie brzusznej bo  na zewnatrz nie widac ale obrasta nim serce , watroba, jelita  itd co przeklada sie na ich nieoptymalna prace i utrate naszego zdrowia.

1 godzinę temu, Burza napisał:

Marinero co ci się stało z nikiem? 

Postanowilem poslugiwac sie od dzis 5ma kontami! LOL Pozdrawiam