Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
paw01

Czy są tutaj osoby które posiadają trochę wiedzy odnośnie prawa rodzinnego ?

Polecane posty

1 godzinę temu, paw01 napisał:

Tylko ja już pisałem wyraźnie, że ewentualne wyniki takich badań nie zmienią w żaden sposób mojego nastawienia do tej sytuacji, zwłaszcza, że i tak nie wyrażam zgody na tego typu badanie, ale nawet jakby jakimś cudem do tych badań doszło to po pierwsze i tak niezależnie od wyniku płacić na dziewczynę która jest mi kompletnie obca nie mam zamiaru, po drugie przepisywać na nią w testamencie też niczego nie zamierzam, no myślę, że argument znasz. 

Twoje odczucia i uczucia Sąd będzie miał głęboko w d... Masz prawo olać Sąd, a Sąd ma prawo wydać wyrok zaoczny na korzyść dziecka. W tej sytuacji twój kontakt z córką jest bardzo szkodliwy dla niej i powinien zostać ograniczony do comiesięcznego przelewu na jej konto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niczego nie musisz jej przepisywać w testamencie, wystarczy, że kopniesz w kalendarz. Jak ty żyjesz w obecnym świecie? Zupełnie nie znasz prawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żyje tak jak większość ludzi.

Ma w doopie prawo a potem jest wielce zdziwiony ze podlega jego przepisom.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Skb napisał:

Twoje odczucia i uczucia Sąd będzie miał głęboko w d... Masz prawo olać Sąd, a Sąd ma prawo wydać wyrok zaoczny na korzyść dziecka. W tej sytuacji twój kontakt z córką jest bardzo szkodliwy dla niej i powinien zostać ograniczony do comiesięcznego przelewu na jej konto. 

No i co ten wyrok da skoro sprawa może toczyć się latami, co oznacza, że równie dobrze sąd może wydać wyrok jak ona będzie miała 30 lat. 

 

3 godziny temu, Skb napisał:

Niczego nie musisz jej przepisywać w testamencie, wystarczy, że kopniesz w kalendarz. Jak ty żyjesz w obecnym świecie? Zupełnie nie znasz prawa!

Jeżeli ja kopnę w kalendarz nawet jutro to jedynymi osobami, które cokolwiek ode mnie otrzymają jest moja prawdziwa rodzina, czyli żona i dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Bimba napisał:

Żyje tak jak większość ludzi.

Ma w doopie prawo a potem jest wielce zdziwiony ze podlega jego przepisom.

Jednak  każdy  ma jakieś  pojęcie o prawie. Ignorancja  najwyższego  lotu  jest  kosztowna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, paw01 napisał:

No i co ten wyrok da skoro sprawa może toczyć się latami, co oznacza, że równie dobrze sąd może wydać wyrok jak ona będzie miała 30 lat. 

 

Jeżeli ja kopnę w kalendarz nawet jutro to jedynymi osobami, które cokolwiek ode mnie otrzymają jest moja prawdziwa rodzina, czyli żona i dzieci. 

Nie  masz  bladego  pojęcia  o Sądach wyrokach  i  przepisach. Ale  to  nie  problem,  problemem  jest  to, że uparłeś  się  jak  dość  sympatyczny  zwierzak i nie przyjmujesz do  wiadomości,  że  może  być  inna prawda  niż  twoja. Zatem  jest  ci potrzebna  nauka.... a ta zawsze  kosztuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Skb napisał:

Jednak  każdy  ma jakieś  pojęcie o prawie. Ignorancja  najwyższego  lotu  jest  kosztowna. 

Obstawiam, że prawo w Polsce od 2008r mogło się drastycznie zmienić. Piszę od 2008r ponieważ w tym roku z Polski wyjechałem i od tego czasu w Polsce przebywam sporadycznie. 

 

14 minut temu, Skb napisał:

Nie  masz  bladego  pojęcia  o Sądach wyrokach  i  przepisach.

Mnie od treści wyroku bardziej interesował czas co podkreśliłem zadając to pytanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawo, zwłaszcza  rodzinne  w wielu  kwestiach  nie  zmieniło się  niestety od dekad. Nie słuchasz tego  co  się  mówi do ciebie. Miałeś wszystko  podane na tacy... od kilku  osób. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Skb napisał:

Prawo, zwłaszcza  rodzinne  w wielu  kwestiach  nie  zmieniło się  niestety od dekad. Nie słuchasz tego  co  się  mówi do ciebie. Miałeś wszystko  podane na tacy... od kilku  osób. 

Ależ słucham co się do mnie mówi, ktoś tu napisał, że taka sprawa będzie toczyła się latami. No i właśnie o to mi chodzi, żeby sprawa toczyła się możliwie jak najdłużej. Im dłużej tym lepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, paw01 napisał:

Ależ słucham co się do mnie mówi, ktoś tu napisał, że taka sprawa będzie toczyła się latami. No i właśnie o to mi chodzi, żeby sprawa toczyła się możliwie jak najdłużej. Im dłużej tym lepiej. 

Nawet,  Bolek, który stoi  po twojej stronie  przyznał,  że  przy  dobrym  układzie  za kilka  miesięcy  możesz  otrzymać  postanowienie  Sądu. W sumie  im dłużej  tym lepiej, wrosną  mocno  koszty  I ktoś  bardzo się  z tego ucieszy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak.

Jestem kobietą. Stoję po Twojej stronie i przyznaje Ci rację.

Tu chodzi tylko o kasę.  Ludzie są perfidni.

Nie daj się im, trzymam kciuki.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Corka tez jest perfidna?

Dzieci same na świat się nie prosiły. 

 

  • Thanks 1
  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Red napisał:

A ja powiem tak.

Jestem kobietą. Stoję po Twojej stronie i przyznaje Ci rację.

Tu chodzi tylko o kasę.  Ludzie są perfidni.

Nie daj się im, trzymam kciuki.

Masz  dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, paw01 napisał:

Ależ słucham co się do mnie mówi, ktoś tu napisał, że taka sprawa będzie toczyła się latami. No i właśnie o to mi chodzi, żeby sprawa toczyła się możliwie jak najdłużej. Im dłużej tym lepiej. 

Ale placic bedziesz wstecz 🙂  Niestety ale taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Anielika napisał:

Ale placic bedziesz wstecz 🙂  Niestety ale taka jest prawda

Na to nie wpadł. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Anielika napisał:

Ale placic bedziesz wstecz 🙂  Niestety ale taka jest prawda.

Napisałem  mu  to w jednej  z odpowiedzi. Niestety  sztuka  czytania ze zrozumieniem  jest  tylko  dla  wybranych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Bimba napisał:

Na to nie wpadł. 

🙂 

On jak male dziecko, nie chce czegos to tupie nozkami 😉 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Skb napisał:

Masz  dzieci?

Tak. Synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Red napisał:

Tak. Synka.

Świetnie? Zarabia  już na siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Skb napisał:

Nawet,  Bolek, który stoi  po twojej stronie  przyznał,  że  przy  dobrym  układzie  za kilka  miesięcy  możesz  otrzymać  postanowienie  Sądu. W sumie  im dłużej  tym lepiej, wrosną  mocno  koszty  I ktoś  bardzo się  z tego ucieszy. 

 

Wzrost kosztów w moim wypadku nie jest jakimś dużym problemem, bo i tak mówimy tutaj o kosztach, które są nieściągalne. Problem bym miał może wtedy kiedy miałbym stały dochód który można byłoby zająć w razie czego, albo jakiś majątek, no ale ja tego nie mam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Red napisał:

A ja powiem tak.

Jestem kobietą. Stoję po Twojej stronie i przyznaje Ci rację.

Tu chodzi tylko o kasę.  Ludzie są perfidni.

Nie daj się im, trzymam kciuki.

Niestety z bólem serca muszę ci przyznać rację. Ta dziewczyna jasno zakomunikowała o co jej chodzi. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, paw01 napisał:

Wzrost kosztów w moim wypadku nie jest jakimś dużym problemem, bo i tak mówimy tutaj o kosztach, które są nieściągalne. Problem bym miał może wtedy kiedy miałbym stały dochód który można byłoby zająć w razie czego, albo jakiś majątek, no ale ja tego nie mam. 

Myślisz, że  długi ci się  przedawnią? Hmmm  teraz  nie masz  dochodu  i pewnie  go nie  będziesz miał  do końca  życia. W sumie  żona i dzieci  mogą  cie  utrzymywać  do  śmierci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Skb napisał:

Myślisz, że  długi ci się  przedawnią? Hmmm  teraz  nie masz  dochodu  i pewnie  go nie  będziesz miał  do końca  życia. W sumie  żona i dzieci  mogą  cie  utrzymywać  do  śmierci. 

Każdy dług prędzej czy później się przedawnia, ale nawet gdyby się nie przedawnił to czy coś to zmienia w moim wypadku ? Umrę ze świadomością, że mam długi i niech się martwią ci u których dług miałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, paw01 napisał:

Każdy dług prędzej czy później się przedawnia, ale nawet gdyby się nie przedawnił to czy coś to zmienia w moim wypadku ? Umrę ze świadomością, że mam długi i niech się martwią ci u których dług miałem.

Czyli  żona  i dzieci będą  się  o nie  martwić. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Skb napisał:

Czyli  żona  i dzieci będą  się  o nie  martwić. 🙂

Zrzekasz się spadku i tyle, a co za tym idzie jak zrzekasz się spadku to i długi też ciebie nie obchodzą. Chociaż wątpię, żeby jakieś załóżmy 30-letnie długi alimentacyjne w Polsce przeszły na dzieci do zupełnie innego kraju, który nawet nie jest w żaden sposób z Polską połączony. 

Edytowano przez paw01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, paw01 napisał:

Zrzekasz się spadku i tyle, a co za tym idzie jak zrzekasz się spadku to i długi też ciebie nie obchodzą. Chociaż wątpię, żeby jakieś załóżmy 30-letnie długi alimentacyjne w Polsce przeszły na dzieci do zupełnie innego kraju, który nawet nie jest w żaden sposób z Polską połączony. 

W dalszym ciągu nie znasz  prawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Skb napisał:

W dalszym ciągu nie znasz  prawa. 

"Przyjęcie spadku wprost oznacza, iż spadkobierca dziedziczy wszystko, a tym samym ponosi odpowiedzialność za długi zmarłego bez żadnych ograniczeń i z całego swego majątku. ... Odrzucenie spadku oznacza, iż spadkobierca odrzuca wszystko, czyli majątek i długi."

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, paw01 napisał:

"Przyjęcie spadku wprost oznacza, iż spadkobierca dziedziczy wszystko, a tym samym ponosi odpowiedzialność za długi zmarłego bez żadnych ograniczeń i z całego swego majątku. ... Odrzucenie spadku oznacza, iż spadkobierca odrzuca wszystko, czyli majątek i długi."

 

Ok. To jest mały wycinek. Skoro nie  widzisz problemu to po co tracisz swój czas i energię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Skb napisał:

Ok. To jest mały wycinek. Skoro nie  widzisz problemu to po co tracisz swój czas i energię?

Napisałem już w pytaniu, że mi najbardziej zależy na tym, żeby sprawa toczyła się latami. To, że jeżeli facet jest biologicznym ojcem i dziecko składa wniosek o ustalenie ojcostwa i alimenty i ma tę sprawę wygraną to wiem doskonale. Zatem nie obchodzi mnie co tam sobie sąd uzna, bo mam na to wywalone, alimentów płacić nie chce, bo to i tak dla mnie obca dziewczyna z którą nie mam nic wspólnego, zatem jedyne co mnie interesowało to tylko tyle czy jest szansa na to, że sprawa będzie toczyć się długie lata ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro  nie  będziesz  płacił  i nie  masz  majątku  oraz  dochodu,  to po co  ci  taka  wiedza? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×