Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Dziewczyna_38

Związek i dzieci

Polecane posty

9 minut temu, Andrzej1980 napisał:

Napisałaś zapytanie na forum 28/12 a 01/01 z Tobą zerwał? Hmm, facet, ojciec, "kredyciarz", wspólny dom, zerwał z Tobą, ponieważ naciskałaś na ślub? Coś się mnie nie wydaje droga Pani...

Przeczytałem cały wątek jeszcze raz. Odpowiedzi, które przekazywałaś... Tam się nic kupy nie trzyma...

Tak on tak  ma  oświadczył mi się i chciał isc po pierscionek a dzisiaj powiedział  że nie chce ze mną być i żebym wyszła.  Wyszlam do jego rodziców tam zostaniemy  trochę.  Nie kłócilismy  się nawet o nic nie poszlo. Miło spędziliśmy  wczoraj czas.  Ale o n tak ma.

8 minut temu, Andrzej1980 napisał:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Dziewczyna_38 napisał:

Tak on tak  ma  oświadczył mi się i chciał isc po pierscionek a dzisiaj powiedział  że nie chce ze mną być i żebym wyszła.  Wyszlam do jego rodziców tam zostaniemy  trochę.  Nie kłócilismy  się nawet o nic nie poszlo. Miło spędziliśmy  wczoraj czas.  Ale o n tak ma.

Chcesz powiedzieć, że takie "jazdy" są tylko z powodu ślubu? Sądzę, że dorosły facet, pracujący z kredytem na dom, kobietą i dziećmi ma trochę więcej oleju w głowie. Opisujesz go jak dorosłe dziecko... dlatego trudno mi pojąć sprzeczne przekazy.

Jeśli napisałaś, że ten "typ" tak ma to czego od nas oczekujesz? Przecież znasz go lepiej niż my a każde nasze spostrzeżenie może być błędne i do niczego nie prowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy czasem to "on tak ma" nie dzieje się po alkoholu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Dziewczyna_38 napisał:

Tak on tak  ma  oświadczył mi się i chciał isc po pierscionek a dzisiaj powiedział  że nie chce ze mną być i żebym wyszła.  Wyszlam do jego rodziców tam zostaniemy  trochę.  Nie kłócilismy  się nawet o nic nie poszlo. Miło spędziliśmy  wczoraj czas.  Ale o n tak ma.

Ty patrz lepiej jak sie z tego zwiazku wymiksowac. Sprzedacie dom, dostaniesz alimenty i jakos przezyjesz.

Co za bezczelnosc z wlasnego domu wypraszac ciebie z dziecmi. Do tego jego rodzice to przyklaskuja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Bimba napisał:

Czy czasem to "on tak ma" nie dzieje się po alkoholu?

On czesto pije ale nic nie robi.  To się dzieje jak jest już na kacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Anielika napisał:

Ty patrz lepiej jak sie z tego zwiazku wymiksowac. Sprzedacie dom, dostaniesz alimenty i jakos przezyjesz.

Co za bezczelnosc z wlasnego domu wypraszac ciebie z dziecmi. Do tego jego rodzice to przyklaskuja. 

Ale nie chce żyć żeby jakoś przeżyć.  Chce żeby dzieci nadal miały ładny dom mieszkanie pokoje  i zabawki ubrania. Dlsczego mają cierpieć  i mieć  byle jaki pokoj itd . Co ja dostanę jak odejde 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Dziewczyna_38 napisał:

Ale nie chce żyć żeby jakoś przeżyć.  Chce żeby dzieci nadal miały ładny dom mieszkanie pokoje  i zabawki ubrania. Dlsczego mają cierpieć  i mieć  byle jaki pokoj itd . Co ja dostanę jak odejde 

To siedz cicho i nie narzekaj 😉   To twoja odpowiedzialnosc.

Patologia odbije sie na dzieciach. Ladna otoczka, a psychiczna udreka. Szkoda dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Anielika napisał:

To siedz cicho i nie narzekaj 😉   To twoja odpowiedzialnosc.

Patologia odbije sie na dzieciach. Ladna otoczka, a psychiczna udreka. Szkoda dzieci.

Powiedziałam mu że odchodzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co chciałaś ślubu za wszelką cenę i wmawiałaś nam że on też chce, a teraz odchodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Bimba napisał:

Dopiero co chciałaś ślubu za wszelką cenę i wmawiałaś nam że on też chce, a teraz odchodzisz?

Dzień  dobry Bimba. Nie  wiesz,  że jak się  powie  TAK przed ołtarzem,  to później  jest  już  tylko..."Żyli  długo  i szczęśliwie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Dziewczyna_38 napisał:

Powiedziałam mu że odchodzę. 

Ktory to juz raz mu powiedzialas? Piaty, dziesiaty?

Nie rzuca sie pogrozek na wiatr, bo stajesz sie niewiarygodna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Anielika napisał:

Ktory to juz raz mu powiedzialas? Piaty, dziesiaty?

Nie rzuca sie pogrozek na wiatr, bo stajesz sie niewiarygodna. 

No sory  ale nie mogę odejsc z dnia na dzień mam dzieci przecież nie pójdę na chwilę mieszkać do koleżanki z małymi dziecmi. To nie takie  proste odejsc. A nikt mi nie da miejsca dopóki  dom stoi na mnie.  A żeby nie stał na mnie potrzeba kasy i czasu.  Więc  jak ty sobie  wyobrażasz zerwanie  odejście? Nie mam siły tego ciagnac i oszukiwac się że będzie  w miarę dobrze i będzie  ślub itd. Już za późno żebym sobie znalazła kogoś innego ale bycie samej z dziećmi w życiu nie jest taka najgorsza opcją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Dziewczyna_38 napisał:

Powiedziałam mu że odchodzę

 

56 minut temu, Dziewczyna_38 napisał:

To nie takie  proste odejsc. A nikt mi nie da miejsca dopóki  dom stoi na mnie.  A żeby nie stał na mnie potrzeba kasy i czasu.  Więc  jak ty sobie  wyobrażasz zerwanie  odejście?

Ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeszcze jakieś 20 - 25 lat spłacania kredytu za dom i będziesz mogła odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bimba napisał:

Czyli jeszcze jakieś 20 - 25 lat spłacania kredytu za dom i będziesz mogła odejść.

Ma  odejść z własnego  domu? Nie bardzo rozumiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie spłacony to wtedy będą mogli sprzedac i się rozejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Bimba napisał:

Jak będzie spłacony to wtedy będą mogli sprzedac i się rozejść.

Nie dam rady  go splacac sama z 2 dzieci  jakbym na nim została.  Dlatego lepiej zeby on został bo go stać na spłacanie. Druga opcja to sprzedać  i jak coś zostanie to się podzielić.  Ale watpie. Bo mieszkamy w nim dopiero 3 lata.  Plus rachunki ida z jego konta. A jak ktos powiedział wcześniej  to jak nie jesteśmy małżeństwem to nic mi się nie należy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W takich sytuacjach idzie się do prawnika a nie kieruje opiniami na zasadzie "ktoś napisał że mi się nie należy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 4.01.2022 o 10:37, Bimba napisał:

W takich sytuacjach idzie się do prawnika a nie kieruje opiniami na zasadzie "ktoś napisał że mi się nie należy".

Tej pani nic się nie należy, Co najwyżej wskazanie, gdzie są drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×