21 lat i 6 dzieci

Dzien dobry. Jak poradzić sobie partnerem i przekonać go ze starczy nam juz dzieci? Zaczne od początku. Jestem z moim partnerem juz 7lat. Poznaliśmy sie gdy mialam 14lat, wszysztko wydawalo sie w porzadku szanował mnie i moje zdanie. W wieku 19lat zaczelismy starania o pierwsze dziecko, tosia urodzila sie troche wcześniej wiec byla w inkubatorze. Szybko jednak wpadlismy i okazalo sie ze to blizniaki, chlopaki tez urodzily sie za wcześnie. Postanowiliśmy, ze na razie starczy nam trojka. Jednak partner nalegal na 4 dziecko no i szybko rowniez zaszlam w 3 ciąze, która okazala sie ciąża trojaczą, 2 tygodnie temu urodziłam, chcialam poddac sie zabiegowi podwiazania jajowodow ale partner powiedział ze jestem egoistka i sie z nim nie liczę bo on chciałby jeszcze jedno dziecko, a ja juz nie chce rodzic. Dodam ze kazda moja ciaza to szpital ponieważ mam duze problemy z tym. Jak mam przekonac go ze nie powinnismy miec juz dziecka i zeby nie naciskal i nie szantazowal? 

Jeśli to prowo to słabe. A jeśli prawda no to cóż w tym momencie to on jest egoistą. To nie on musi rodzic dzieci i to nie on ma problemy. Nie patrz na niego. W tym momencie patrz co najlepsze dla ciebie

Oczywiście, że prowo.