Moniqaa 10 Napisano 22 godziny temu 2 godziny temu, Molly_00 napisał: Kupiłam olej lniany (dobra firma, polecam jak ktoś będzie chciał) w ciemnej litrowej butelce, w smaku lekko gorzki bo piłam kiedyś siemię lniane ale zapominałam by je pić później a olej mam w lodówce i o nim pamiętam:) Olej lniany jest świetny bo ma aż 50% omega 3, który jest przeciwzapalny. Ja na moje bolące stawy i jelita biorę omege3 w kapsułkach i po ok. 1-1,5 miesiąca odczuwam poprawę. Nie zniknęły mi wszystkie bóle ale są zdecydowanie słabsze w porównaniu kiedy nie suplementuję omegę 3. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miaina 168 Napisano 8 godzin temu 19 godzin temu, Moniqaa napisał: Od czasu waśnie wyjścia z tego wirusa to dokładnie taką dawkę wit.C stosuję żeby wzmocnić odporność. Plus ssam olej kokosowy (ale może być dowolny) na czczo przed umyciem zębów - jeśli mam czas to codziennie a jeśli nie mam z rana na to czasu, to co drugi - trzeci dzień. Olej zdecydowanie tak. Pamiętam jaka nagonka w mediach była na olej kokosowy że jest niezdrowy. No ale ludzie potrafią myśleć samodzielnie i nie dali się nabrać. Przypomną jeszcze o kurkumie, ma zastosowanie przy wielu dolegliwościach. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miaina 168 Napisano 8 godzin temu 21 godzin temu, Molly_00 napisał: Nie mam pojęcia. Miałam rezonans, densytometrie i RTG. Na razie innych badań nie wykonywałam I kwas moczowy. Mogą wiele wyjaśnić. Poczytaj o ekstrakcie z bambusa. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Molly_00 176 Napisano 6 godzin temu (edytowany) 2 godziny temu, Miaina napisał: I kwas moczowy. Mogą wiele wyjaśnić. Poczytaj o ekstrakcie z bambusa. ok, i tak planuje pójść do internisty po skierowanie na ogólne badanie moczu i krwi, więc powiem o tym kwasie moczowym Edytowano 6 godzin temu przez Molly_00 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Molly_00 176 Napisano 6 godzin temu 16 godzin temu, Moniqaa napisał: Olej lniany jest świetny bo ma aż 50% omega 3, który jest przeciwzapalny. Ja na moje bolące stawy i jelita biorę omege3 w kapsułkach i po ok. 1-1,5 miesiąca odczuwam poprawę. Nie zniknęły mi wszystkie bóle ale są zdecydowanie słabsze w porównaniu kiedy nie suplementuję omegę 3. to super, brałam kiedyś tez omege 3, dobrze że teraz mam w tym oleju lnianym, nie muszę na razie kupować. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miaina 168 Napisano 6 godzin temu 1 minutę temu, Molly_00 napisał: ok, i tak planuje pójść do internisty po skierowanie na ogólne badanie moczu i krwi, więc powiem o tym kwasie moczowym Wątroba to kluczowy organ, poproś może też o enzymy wątrobowe. Moja siostra od wielu lat boryka się z chorą wątrobą i przez to ma wiele innych schorzeń. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqaa 10 Napisano 5 godzin temu 2 godziny temu, Miaina napisał: Olej zdecydowanie tak. Pamiętam jaka nagonka w mediach była na olej kokosowy że jest niezdrowy. No ale ludzie potrafią myśleć samodzielnie i nie dali się nabrać. Przypomną jeszcze o kurkumie, ma zastosowanie przy wielu dolegliwościach. Oj tak.... Jeszcze do tej pory spotykam się wypowiedziami niektórych dietetyków, że olej kokosowy to samo zło;) Szczególnie tak twierdzą ci, co boją się nasyconych kwasów tłuszczowych a za to gorąco polecają margaryny typu light z tłuszczem utwardzonym trans, który jest rakotwórczy:( Myślałam kiedyś też o kurkumie. Dzięki za przypomnienie. Muszę tylko gdzieś znaleźć kurkumę bez glutenu. Chciałam robić pastę z kurkumy na odporność i stany zapalne. Do tego obniża cukier. I troszkę tego w moim przypadku się obawiam. No ale to dawka czyni lekarstwo;) Więc musiałabym na sobie wypróbować jaka dawka mnie nie hipoglikemizuje. I jak zareagują moje jelitości na pieprz czarny. Póki co herbatka z imbirem, która nie jest jakaś szczególnie ostra w smaku wywołuje u mnie rumieńce i rozgrzanie twarzy. Więc musiałabym zaobserwować czy mi to będzie służyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqaa 10 Napisano 5 godzin temu 8 minut temu, Miaina napisał: Wątroba to kluczowy organ, poproś może też o enzymy wątrobowe. Moja siostra od wielu lat boryka się z chorą wątrobą i przez to ma wiele innych schorzeń. ja mam podobnie:( niestety:( mam niealkoholowe stłuszczenie wątroby, które ujawnia się przy insulinooporności i celiakii:( próby wątrobowe mam powyżej normy...ehh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqaa 10 Napisano 5 godzin temu 12 minut temu, Molly_00 napisał: to super, brałam kiedyś tez omege 3, dobrze że teraz mam w tym oleju lnianym, nie muszę na razie kupować. żeby działało leczniczo na stawy przelicz sobie ile ma omega 3 w łyżeczce bo dopiero działa powyżej 2-3g dziennie a mniejsze ilości nie podziałają odpowiednio Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miaina 168 Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, Moniqaa napisał: Oj tak.... Jeszcze do tej pory spotykam się wypowiedziami niektórych dietetyków, że olej kokosowy to samo zło;) Szczególnie tak twierdzą ci, co boją się nasyconych kwasów tłuszczowych a za to gorąco polecają margaryny typu light z tłuszczem utwardzonym trans, który jest rakotwórczy:( Myślałam kiedyś też o kurkumie. Dzięki za przypomnienie. Muszę tylko gdzieś znaleźć kurkumę bez glutenu. Chciałam robić pastę z kurkumy na odporność i stany zapalne. Do tego obniża cukier. I troszkę tego w moim przypadku się obawiam. No ale to dawka czyni lekarstwo;) Więc musiałabym na sobie wypróbować jaka dawka mnie nie hipoglikemizuje. I jak zareagują moje jelitości na pieprz czarny. Póki co herbatka z imbirem, która nie jest jakaś szczególnie ostra w smaku wywołuje u mnie rumieńce i rozgrzanie twarzy. Więc musiałabym zaobserwować czy mi to będzie służyć. Jest w necie test na sprawdzenie czystości kurkumy, jak znajdę to tu wkleję. A można w niej Znaleźć ''cuda''. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqaa 10 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 7 minut temu, Miaina napisał: Jest w necie test na sprawdzenie czystości kurkumy, jak znajdę to tu wkleję. A można w niej Znaleźć ''cuda''. Dzięki za info. Nie wiedziałam, że są takie testy. Teraz wpadłam w necie na taki test - o to Ci chodziło? Jak sprawdzić czystość kurkumy? Na szczęście łatwo sprawdzić czystość proszku, wsypując łyżeczkę do wody – jeśli na dnie powstanie osad, to znaczy, że nie jest czysty. === Jeszcze coś takiego znalazłam: Jak sprawdzić czy kurkuma zawiera ołów? Doskonałym testem na zafałszowanie kurkumy, aby sprawdzić obecność chromianu ołowiu, jest zmieszanie proszku kurkumy z wodą . Ponieważ chromian ołowiu jest kolorowym pigmentem, łatwo rozpuszcza się w wodzie i tworzy smugi kolorowego roztworu, co wskazuje na obecność ołowiu w kurkumie. === I taki: Jak rozpoznać dobrą jakość kurkumy? Test wody Weź szklany dzbanek wypełniony ciepłą wodą, a następnie dodaj 1 łyżeczkę kurkumy i pozwól jej osiąść. Jeśli proszek kurkumy osiądzie na dnie dzbanka. Wtedy kurkuma jest prawdziwa, ale jeśli zmiesza się z wodą i stanie się ciemnożółta, to czas ją wyrzucić! Edytowano 5 godzin temu przez Moniqaa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miaina 168 Napisano 5 godzin temu Przed chwilą, Moniqaa napisał: Dzięki za info. Nie wiedziałam, że są takie testy. Teraz wpadłam w necie na taki test - o to Ci chodziło? Jak sprawdzić czystość kurkumy? Na szczęście łatwo sprawdzić czystość proszku, wsypując łyżeczkę do wody – jeśli na dnie powstanie osad, to znaczy, że nie jest czysty. Tak, to ten. Warto też wspomnieć o metalach ciężkich oraz przeterminowanych produktach. Moja córka ma kolegę hindusa. On nie kupuje kurkumy w naszych sklepach, twierdzi że jest przeterminowana. Może lepiej kupić korzeń kurkumy. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wdzięczna 22 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 20 godzin temu, Molly_00 napisał: Kupiłam olej lniany (dobra firma, polecam jak ktoś będzie chciał) w ciemnej litrowej butelce, w smaku lekko gorzki bo piłam kiedyś siemię lniane ale zapominałam by je pić później a olej mam w lodówce i o nim pamiętam:) Do niedawna wypijałam łyżkę oleju lnianego, do tego witaminy, zwłaszcza D, bo dobrze się rozpuszczają witaminy podczas przyjmowania oleju lnianego (tak słyszałam). Teraz robię sobie kurację oczyszczającą innymi suplementami i nieco zapomniałam przez to o piciu tego specyfiku. Co do kiszonek jeszcze to zwróć uwagę by nie wypijać więcej niż tej szklanki dziennie (najlepiej pół) bo może podziałać jak środek przeczyszczający : ) co do ważenia, w dniu kiedy to pisałam zrobiłam pomiar i było już kolejne pół kilo mniej... W sumie to jest już 1,5kg mniej od okresu trzech tygodni jak się dietuję : ) mam nadzieję że będzie coraz lepiej.... ; ) Edytowano 5 godzin temu przez Wdzięczna 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach