Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Klaudiaoooo4

Prolaktyna a stan zdrowia

Polecane posty

Dziewczyny, zaczęliśmy starać się o dziecko jakiś rok temu, bez większej spiny. Pol roku temu będąc prywatnie u ginekologa wykonałam sobie badania krwi, jak stwierdził wszystko w normie. Było tam wszystko począwszy od ferrytyny po FT4. Dodatkowo miałam wykonane badanie USG, trafilam akurat w owulacje , komórka jajowa o odpowiedniej wielkości, wszystko ok. Jak to ujął ginekolog „wszystko jak w szwajcarskim zegarku”. Kolejne starania nie przynosiły ciąży. Mąż prowadzi siedzący tryb życia oraz sporo pali jak i piwkuje, wiec stwierdziłam ze może ma wolne nasienie. 
 

Zdecydowałam zgłosić się jednak do przychodni z problemem zajścia w ciążę, pobrano mi krew i niespodzianka- wysoka prolaktyna 75.

Następnie powtórzono krew podczas miesiączki i niewiele spadła do 68.

Reszta idealna. Lekarz  spytał się czy dobrze widzę, bo może to świadczyć o guzie przysadki. Jestem przerazona. Nie mam żadnych objawów wysokiej prolaktyny, tj. żadnego nadmiernego owłosienia, wycieku płynu z piersi, senności. Okresy regularne od zawsze co do dnia. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
8 godzin temu, Klaudiaoooo4 napisał:

Dziewczyny, zaczęliśmy starać się o dziecko jakiś rok temu, bez większej spiny. Pol roku temu będąc prywatnie u ginekologa wykonałam sobie badania krwi, jak stwierdził wszystko w normie. Było tam wszystko począwszy od ferrytyny po FT4. Dodatkowo miałam wykonane badanie USG, trafilam akurat w owulacje , komórka jajowa o odpowiedniej wielkości, wszystko ok. Jak to ujął ginekolog „wszystko jak w szwajcarskim zegarku”. Kolejne starania nie przynosiły ciąży. Mąż prowadzi siedzący tryb życia oraz sporo pali jak i piwkuje, wiec stwierdziłam ze może ma wolne nasienie. 
 

Zdecydowałam zgłosić się jednak do przychodni z problemem zajścia w ciążę, pobrano mi krew i niespodzianka- wysoka prolaktyna 75.

Następnie powtórzono krew podczas miesiączki i niewiele spadła do 68.

Reszta idealna. Lekarz  spytał się czy dobrze widzę, bo może to świadczyć o guzie przysadki. Jestem przerazona. Nie mam żadnych objawów wysokiej prolaktyny, tj. żadnego nadmiernego owłosienia, wycieku płynu z piersi, senności. Okresy regularne od zawsze co do dnia. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? 

Ja mam wysoką prolaktynę. Wyrzut prolaktyny zależy od stresu. Zdarzało mi się przekroczyć normę czterokrotnie, a kolejnego dnia na badaniu mieć poniżej normy.

Test obciążenia prolaktyną możesz sobie tak czy i aczej zrobić dla pewności, ale nie daj sobie wcisnąć brania leków typu bromergon, bo on strasznie rozjeżdża psychikę. Najważniejszy jest spokój.

Czemu mąż się jeszcze nie przebadał?

PS. Ja przy moich skokach prolaktyny zaszłam w ciążę po miesiącu starań.

Edytowano przez Foko Loko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałam wysoką prolaktynę, brałam leki na jej obniżenie i dodatkowo euthyrox bo mam niedoczynność tarczycy (lubią iść w parze) i po ustabilizowaniu hormonów zaszłam w ciążę też bez spiny i wielkich starań w 2 czy 3 cyklu. Jeżeli prolaktyna jest wysoka to trzeba ją zbić i tyle. Akurat u mnie objawy były i to razy dwa ze względu też na niedoczynność, o której nie wiedziałam. Możesz mieć gruczolaka przysadki mózgowej ale to tylko można stwierdzić poprzez rezonans. Najczęściej zmniejsza się go lekami czyli tak czy inaczej do wdrożenia będą. Dla mnie najlepszy jest dostinex na to, często przepisują bromergon bo jest tani ale ma masę skutków ubocznych i serio nigdy po niczym się tak źle nie czułam jak po nim. Po ciąży i karmieniu moje problemy z wysoką prolaktyną poszły w zapomnienie. Jeżeli jest gruczolak to faktycznie mogą być takie objawy jak pogorszenie widzenia, bóle głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Agul napisał:

Miałam wysoką prolaktynę, brałam leki na jej obniżenie i dodatkowo euthyrox bo mam niedoczynność tarczycy (lubią iść w parze) i po ustabilizowaniu hormonów zaszłam w ciążę też bez spiny i wielkich starań w 2 czy 3 cyklu. Jeżeli prolaktyna jest wysoka to trzeba ją zbić i tyle. Akurat u mnie objawy były i to razy dwa ze względu też na niedoczynność, o której nie wiedziałam. Możesz mieć gruczolaka przysadki mózgowej ale to tylko można stwierdzić poprzez rezonans. Najczęściej zmniejsza się go lekami czyli tak czy inaczej do wdrożenia będą. Dla mnie najlepszy jest dostinex na to, często przepisują bromergon bo jest tani ale ma masę skutków ubocznych i serio nigdy po niczym się tak źle nie czułam jak po nim. Po ciąży i karmieniu moje problemy z wysoką prolaktyną poszły w zapomnienie. Jeżeli jest gruczolak to faktycznie mogą być takie objawy jak pogorszenie widzenia, bóle głowy.

Nie zawsze trzeba zbijać za wysoką prolaktynę. Gruczolak wychodzi też w teście obciążenia prolaktyną. I nie, to nie jest tak, że tak czy inaczej dostanie się leki. Właściwie w większości przypadków te leki są przepisywane totalnie bez sensu, powinna być podjęta dalsza diagnostyka.

Prolaktyna ma wyrzuty do organizmu. W większości przypadków te wysokie wyniki to właśnie taki wyrzut. Sam stres z badania krwi wystarcza, żeby wynik był przekłamany. Wysoka prolaktyna może być objawem większego wysiłku, stresu, czy cyklu miesiączkowego.

Ja też brałam leki na obniżenie dopóki nie trafiłam na normalnego lekarza, który mnie zdiagnozował po czymś więcej niż kilku wynikach z krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, BabkaBożaBojlerowa napisał:

Ja mam w normie a objawy jak wysoka. Może mam tego guza gdzies.

Nie masz guza, nie przesadzaj. Jak masz w normie, to objawy mają inną przyczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
5 godzin temu, Foko Loko napisał:

Ja mam wysoką prolaktynę. Wyrzut prolaktyny zależy od stresu. Zdarzało mi się przekroczyć normę czterokrotnie, a kolejnego dnia na badaniu mieć poniżej normy.

Test obciążenia prolaktyną możesz sobie tak czy i aczej zrobić dla pewności, ale nie daj sobie wcisnąć brania leków typu bromergon, bo on strasznie rozjeżdża psychikę. Najważniejszy jest spokój.

Czemu mąż się jeszcze nie przebadał?

PS. Ja przy moich skokach prolaktyny zaszłam w ciążę po miesiącu starań.

Hej, mąż zgłosił się na badanie nasienia w zeszłym tygodniu. Ma dostać wyniki 26 maja. Miałam duży stres związany ze śmiercią matki w 2021 roku, od tamtej pory zdarzają mi się jakby lęki nocne (krzyczę w czasie snu i się budzę). Ostanie miesiące jednak były ok. Na codzień jako tako nie odczuwam stresu. Wykonuje prace fizyczna, dość obciążająca ciało. 

Edytowano przez Klaudiaoooo4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Agul napisał:

Miałam wysoką prolaktynę, brałam leki na jej obniżenie i dodatkowo euthyrox bo mam niedoczynność tarczycy (lubią iść w parze) i po ustabilizowaniu hormonów zaszłam w ciążę też bez spiny i wielkich starań w 2 czy 3 cyklu. Jeżeli prolaktyna jest wysoka to trzeba ją zbić i tyle. Akurat u mnie objawy były i to razy dwa ze względu też na niedoczynność, o której nie wiedziałam. Możesz mieć gruczolaka przysadki mózgowej ale to tylko można stwierdzić poprzez rezonans. Najczęściej zmniejsza się go lekami czyli tak czy inaczej do wdrożenia będą. Dla mnie najlepszy jest dostinex na to, często przepisują bromergon bo jest tani ale ma masę skutków ubocznych i serio nigdy po niczym się tak źle nie czułam jak po nim. Po ciąży i karmieniu moje problemy z wysoką prolaktyną poszły w zapomnienie. Jeżeli jest gruczolak to faktycznie mogą być takie objawy jak pogorszenie widzenia, bóle głowy.

Czekam na wizytę u endokrynologa, zobaczymy co on zdecyduje.  Wszystkie hormony tarczycy mam Ok,  ale kto wie co będzie po spotkaniu z endokrynologiem. Dzięki za podpowiedz co do leków w razie co 👍🏻. Bóle głowy mi się zdarzały, zaraz po przebudzeniu w dni wolne od pracy, ale zrzucałam to na zła postawę w pracy (problem z karkiem;garbienie się).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Foko Loko napisał:

Ja mam wysoką prolaktynę. Wyrzut prolaktyny zależy od stresu. Zdarzało mi się przekroczyć normę czterokrotnie, a kolejnego dnia na badaniu mieć poniżej normy.

Test obciążenia prolaktyną możesz sobie tak czy i aczej zrobić dla pewności, ale nie daj sobie wcisnąć brania leków typu bromergon, bo on strasznie rozjeżdża psychikę. Najważniejszy jest spokój.

Czemu mąż się jeszcze nie przebadał?

PS. Ja przy moich skokach prolaktyny zaszłam w ciążę po miesiącu starań.

Miałam badana w odstępie 1,5 miesiąca zawsze na czczo bez wysiłku przed dzień i w dniu. To samo ze stosunkiem. Jedno o 9 rano drugie przez 12, wydaje się wiec być stale wysoka, ale to musiałabym sprawdzić jednego dnia dwukrotnie. W te dni i długo przed 0 stresu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Klaudiaoooo4 napisał:

Miałam badana w odstępie 1,5 miesiąca zawsze na czczo bez wysiłku przed dzień i w dniu. To samo ze stosunkiem. Jedno o 9 rano drugie przez 12, wydaje się wiec być stale wysoka, ale to musiałabym sprawdzić jednego dnia dwukrotnie. W te dni i długo przed 0 stresu:-(

Wystarczy zdenerwowanie samym badaniem i już marz wyrzut prolaktyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Foko Loko napisał:

Wystarczy zdenerwowanie samym badaniem i już marz wyrzut prolaktyny.

Kiedy ja lubię pobieranie krwi 🙈 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Klaudiaoooo4 napisał:

Kiedy ja lubię pobieranie krwi 🙈 

To nie wiem jak Ci pomóc 😄 ogólnie moim zdaniem prolaktyna jest tak glupim czynnikoem do badania, bo tak się zmienia, że branie leków jest bez sensu trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Foko Loko napisał:

To nie wiem jak Ci pomóc 😄 ogólnie moim zdaniem prolaktyna jest tak glupim czynnikoem do badania, bo tak się zmienia, że branie leków jest bez sensu trochę.

Ale dobrze ze mnie uświadomiłaś:-) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×