Olfaktoria

7 godzin temu, FrutakzAmeryki napisał:

Tak, ja tak na serio i nie musisz od razu mnie obrażać, bo mam inne zdanie. W każdym razie ja wolę sama sobie przymierzyć i kupic niż zlecić to randomowej lasce z internetu, która ( jeżeli jednak masz rację) udaje, ze to jej zakupy. A Bruksela, do której lata O. to umowmy się nie jest koniec świata.

Ale to nie jest kwestia innego zdania tylko faktu. Ty lubisz pojechać i przymierzyć, ale są ludzie dla których wycieczka do którejś z zachodnich stolic to nuda, bo były już dziesiątki razy albo europejskie stolice kojarzą im się głównie z podróżami służbowymi, przylatuje się, kwaterowanie w hotelu, od rana jakaś konferencja lub spotkanie, potem lunch firmowy lub bankiet i trzeba się zbierać na lotnisko żeby wrócić bo kalendarz napięty.

A opcje zlecania zakupów wybierają z dwóch powodów: albo są już tak zblazowane ze nie chce im się już nawet jechać na zakupy albo piastują wysokie stanowiska i nie mają czasu na takie rzeczy. Tu rada nadzorcza, tu jakiś kongres, tutaj jakiś kolejny biznes i rzeczy takie jak dom i wygląd/ zakupy planuje asystentka.

Nawet osobiste stylistyki narzekają na to, że jak jakieś wiceprezeski się z nimi umawiają to chcą wyskoczyć dosłownie na 2 godziny na shopping żeby je ubrać na najbliższe tygodnie. 

2 godziny temu, Nieznan_zdzislawa napisał:

Ale to nie jest kwestia innego zdania tylko faktu. Ty lubisz pojechać i przymierzyć, ale są ludzie dla których wycieczka do którejś z zachodnich stolic to nuda, bo były już dziesiątki razy albo europejskie stolice kojarzą im się głównie z podróżami służbowymi, przylatuje się, kwaterowanie w hotelu, od rana jakaś konferencja lub spotkanie, potem lunch firmowy lub bankiet i trzeba się zbierać na lotnisko żeby wrócić bo kalendarz napięty.

A opcje zlecania zakupów wybierają z dwóch powodów: albo są już tak zblazowane ze nie chce im się już nawet jechać na zakupy albo piastują wysokie stanowiska i nie mają czasu na takie rzeczy. Tu rada nadzorcza, tu jakiś kongres, tutaj jakiś kolejny biznes i rzeczy takie jak dom i wygląd/ zakupy planuje asystentka.

Nawet osobiste stylistyki narzekają na to, że jak jakieś wiceprezeski się z nimi umawiają to chcą wyskoczyć dosłownie na 2 godziny na shopping żeby je ubrać na najbliższe tygodnie. 

Naprawdę bardzo doceniam, ze tak to wszystko szczegółowo opisałaś ale zupełnie niepotrzebnie. Przez wiele lat pracowałam w korpo w Polsce a teraz za granicą wiec wiem o co chodzi. Trochę zbaczamy z tematu-bez względu na to jakie są moje preferencje zakupowe O. nie jest personal shopper, bo już dawno by o tym trąbiła. Pamietam jak oferowała swoje usługi w doborze perfum (1000zl) a znała jedynie asortyment Sephory, Douglasa i Mon Credo. Dopiero niedawno odkryła, ze istnieją niszowe perfumerie. Od lat marzy aby reklamować Dysona i nic z tego nie wynika. Pozostało jej reklamowanie kosmetyków i próbek perfum. 

nie przepadam za nią, ale naprawdę wygląda u niej to wszystko bardzo niezdrowo i mam nadzieję że jakoś wyjdzie na prostą

A widziałyście jej ostatnie lajwy na TikToku? Specjalnie zainstalowałam tą aplikację jakiś czas temu (i teraz tego żałuję) żeby zobaczyć, jak rozgrywa "bitwy" z wyzwaniami z jakimiś młodymi mężczyznami i, kiedy jeden z nich przegrał, krzyczy "pokaż dupę" . 

Ona w ogóle cos ma w tym mieszkaniu w którym nagrywa?

Stary koc z Ikei i szafkę z tego samego sklepu na kolekcje perfum.

Moim zdaniem to tam już jest jakiś kryzys, finansowy i psychiczny. Upadła nisko, jakieś lajwy z Madlen itp.
Wstyd, szybko się rozsypało to udawane bogactwo. Ktokolwiek w to wierzył chyba teraz nie ma wątpliwości, że to był pic na wodę. 

Wiecie może dlaczego ciągle korzysta z filtrów gdy nagrywa, a jak ich nie stosuje to zakrywa twarz? Dla mnie to jest jakiś kosmos, że osoba, która kreauje się na kobietę z klasą i pieniędzmi nagrywa jakieś wyzwania na TikToku i pajacuje. A figura coraz bardziej anorektyczna

może ona po prostu nie ma kasy na jedzenie - woli na tym oszczędzać, i stąd ta chudość.  Widać ze s kasa krucho, torebki niezbyt luksusowe, jakieś ciuszki z barterów. 

Ale nie tak dawno temu kupiła płaszcz za 10 tysięcy i ogólnie chodzi w drogich ciuchach i co jakiś czas dokupuje. Nie wiem co tam się porobiło.

Ktoś tu pisał że mu żal Doroty. Pewnie zwyczajnie po ludzku może być żal, ale z drugiej strony to po części ona sama doprowadziła do tego jak jest. Pamiętam czasy sprzed dobrych kilku lat gdy ją obserwowałam i uważałam że warto. Merytorycznie ok ale jej sposób bycia i charakter to była masakra od zawsze. Wiecznie najmądrzejsza od wszystkich dookoła, tylko ona ma rację. Sposób w jaki się wypowiadała i sposób w jakim komunikowała się ze swoimi obserwatorkami był dla mnie nie do przeskoczenia. Widzę że nadal w taki sposób to robi. Tak więc po jakimś czasie przestałam ją obserwować (nie tylko dlatego, również z powodu jej poglądów na niektóre tematy). Zauważcie, że jej się pokończyły relacje z większością osób z którymi była blisko. Większość jeśli niemal wszystkie koleżanki, jej brat, bratowa. Wszyscy dookoła byli toksyczni? No nie uwierzę... 

55 minut temu, sabalka napisał:

Wiecie może dlaczego ciągle korzysta z filtrów gdy nagrywa, a jak ich nie stosuje to zakrywa twarz? Dla mnie to jest jakiś kosmos, że osoba, która kreauje się na kobietę z klasą i pieniędzmi nagrywa jakieś wyzwania na TikToku i pajacuje. A figura coraz bardziej anorektyczna

Myślę, że teraz ma ogromne problemy z psychiką i ig pogłębia jej zły stan.  

9 minut temu, sabalka napisał:

Ale nie tak dawno temu kupiła płaszcz za 10 tysięcy i ogólnie chodzi w drogich ciuchach i co jakiś czas dokupuje. Nie wiem co tam się porobiło.

Wiele tych ubrań miała już wcześniej, a sporo z nich dostaje z Moliera 2 na barter albo wypożycza stamtąd. Zresztą te niektóre marki nie są tak naprawdę aż takim high endem do jakiego ona aspiruje (na przykład marka Elisabetta F, w której ubraniach można podziwiać Olfę na dzisiejszym story). 

2 minuty temu, Marbella91 napisał:

Ktoś tu pisał że mu żal Doroty. Pewnie zwyczajnie po ludzku może być żal, ale z drugiej strony to po części ona sama doprowadziła do tego jak jest. Pamiętam czasy sprzed dobrych kilku lat gdy ją obserwowałam i uważałam że warto. Merytorycznie ok ale jej sposób bycia i charakter to była masakra od zawsze. Wiecznie najmądrzejsza od wszystkich dookoła, tylko ona ma rację. Sposób w jaki się wypowiadała i sposób w jakim komunikowała się ze swoimi obserwatorkami był dla mnie nie do przeskoczenia. Widzę że nadal w taki sposób to robi. Tak więc po jakimś czasie przestałam ją obserwować (nie tylko dlatego, również z powodu jej poglądów na niektóre tematy). Zauważcie, że jej się pokończyły relacje z większością osób z którymi była blisko. Większość jeśli niemal wszystkie koleżanki, jej brat, bratowa. Wszyscy dookoła byli toksyczni? No nie uwierzę... 

To ja o tym pisałam. Tak, po ludzku jest mi jest żal - widać, że nie radzi sobie psychicznie i po prostu pogrąża się w Internecie. Dla mnie obserwowanie takich rzeczy zawsze jest przykre, nawet jeśli ta osoba nie jest ani trochę sympatyczna. Olfa zasłużyła sobie swoim sposobem bycia i zachowaniem na to, co ją w internecie spotkało, zmarnowała też spory potencjał, jaki ma tematyka perfum na yt i nie rozumiem, dlaczego nadal w ogóle ktokolwiek ją obserwuje, ale obserwowanie roztrzęsionej, niezdrowo chudej kobiety, która robi dziwne rzeczy, jest po prostu dla mnie przygnębiające. 

Też nie rozumiem (szczególnie z powodu sposobu w jaki często się do tych widzek/obserwatorek zwraca), ale widocznie nadal są osoby dla których ona ma coś ciekawego do powiedzenia

Explosion za mocno wjechało

3 godziny temu, jestem_glodna napisał:

Explosion za mocno wjechało

Wg mnie ma anoreksję i wtedy o złamanie bardzo łatwo...ile ona ma lat? 38? Chyba nie tak wyobrażała sobie swoje życie...

Co się stalo Z jej stopa?

1 godzinę temu, lilimau napisał:

Co się stalo Z jej stopa?

Złamała palec podczas tańców w trakcie bitwy na TikToku 

1 godzinę temu, monaaika napisał:

Złamała palec podczas tańców w trakcie bitwy na TikToku 

O matko żenada. Ona chyba nie ma nikogo bliskiego skoro zw szpitala odbierała ja jakaś dziewczyna z insta. 

13 godzin temu, FrutakzAmeryki napisał:

O matko żenada. Ona chyba nie ma nikogo bliskiego skoro zw szpitala odbierała ja jakaś dziewczyna z insta. 

Tak jest, jak się nie ma faceta. Pomóc mogą tylko koleżanki. Bo rodzice są już wiekowi i nie są w stanie pomagać. A z rodzeństwem różnie bywa, zwłaszcza jak wyprowadzi się do innego kraju.

1 godzinę temu, Paryz London napisał:

Tak jest, jak się nie ma faceta. Pomóc mogą tylko koleżanki. Bo rodzice są już wiekowi i nie są w stanie pomagać. A z rodzeństwem różnie bywa, zwłaszcza jak wyprowadzi się do innego kraju.

 

Ale jej mama nie jest wiekowa a z bratem chyba się pokłóciła, bo nie utrzymują kontaktów. Jeszcze kilka lat temu nagrywał jej filmy na youtoube a później trzymali się razem wraz z jego narzeczona. Myślę, że ona ma bardzo trudny charakter i nie ma już nikogo bliskiego.

9 minut temu, FrutakzAmeryki napisał:

Ale jej mama nie jest wiekowa a z bratem chyba się pokłóciła, bo nie utrzymują kontaktów. Jeszcze kilka lat temu nagrywał jej filmy na youtoube a później trzymali się razem wraz z jego narzeczona. Myślę, że ona ma bardzo trudny charakter i nie ma już nikogo bliskiego.

Akurat to częste, że rodzeństwo nie utrzymuje kontaktów, nie musi się od razu pokłócić, wystarczy, że każdy ma swoje życie.

Ona ze wszystkimi pokłóciła się. 

3 godziny temu, Paryz London napisał:

Akurat to częste, że rodzeństwo nie utrzymuje kontaktów, nie musi się od razu pokłócić, wystarczy, że każdy ma swoje życie.

Ale oni się pokłócili i przez to przestała nagrywać na YT. Bo cały sprzęt, którym się tak chwaliła był jego i wszystko zabrał. Z koleżankami też już żadnymi nie utrzymuje kontaktu. Ciekawe dlaczego xd 

Chwalić się sprzętem w dodatku nie swoim. Królowa żenady.

Tapujemy, tapujemy! Ona jest nieprzyjemna w odbiorze, pozbawiona empatii, nie budząca sympatii, bywa agresywna wobec swoich widzów. Czujecie mieć taką osobę za szefową np.? Idealny regionalny do spraw sprzedaży i podkręcania wyników metodami niezgodnymi z prawami człowieka i pracownika

56 minut temu, wyszlonamoje napisał:

Tapujemy, tapujemy! Ona jest nieprzyjemna w odbiorze, pozbawiona empatii, nie budząca sympatii, bywa agresywna wobec swoich widzów. Czujecie mieć taką osobę za szefową np.? Idealny regionalny do spraw sprzedaży i podkręcania wyników metodami niezgodnymi z prawami człowieka i pracownika

Miałam taką kierowniczkę projektu, po miesiącu uciekłam i powiedziałam dyrowi co o niej myślę. 

Przypomniałam sobie o niej i weszłam kiedyś na jej insta. Zaniemówiłam.

Jej infantylne zachowanie biło po oczach. Mówiła i zachowywała się jakby miała co najwyżej 12 lat... Gdzie ta dama, na którą przez lata się kreowała? Znawczyni mody, drogich marek premium, luksus, złoto i marmur? Zgrywała wielką bizneswoman, która zatrudnia sztab ludzi, który za nią biega, a prawda okazała się smutna. Nie dość, że została z tym wszystkim sama, jej wiarygodność upadła do poziomu mułu to w dodatku wygląda jak osoba z zaburzeniami odżywiania. Gdzieś się pogubiła w tym wszystkim. Moim zdaniem to absolutnie największy upadek wśród influ.

12 minut temu, Sonia9967 napisał:

Przypomniałam sobie o niej i weszłam kiedyś na jej insta. Zaniemówiłam.

Jej infantylne zachowanie biło po oczach. Mówiła i zachowywała się jakby miała co najwyżej 12 lat... Gdzie ta dama, na którą przez lata się kreowała? Znawczyni mody, drogich marek premium, luksus, złoto i marmur? Zgrywała wielką bizneswoman, która zatrudnia sztab ludzi, który za nią biega, a prawda okazała się smutna. Nie dość, że została z tym wszystkim sama, jej wiarygodność upadła do poziomu mułu to w dodatku wygląda jak osoba z zaburzeniami odżywiania. Gdzieś się pogubiła w tym wszystkim. Moim zdaniem to absolutnie największy upadek wśród influ.

Sonia, wpadaj na forum wanda, tam masz cały wątek o niej. Co się zadziało, ze tak teraz to wyglada 

2 godziny temu, FashFash napisał:

Sonia, wpadaj na forum wanda, tam masz cały wątek o niej. Co się zadziało, ze tak teraz to wyglada 

A możesz napisać w kilku słowach ? Nie mam tam konta. Podejrzewam, że zostala kompletnie sama sama po wyjeździe jej partnera i jeszcze przez jakiś czas udawała, ze do niego jeździ. I że wpadła w anoreksję.