Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Ja przepraszam, ale jak dla was to jest normalne to ja nie mam pytań. Rozpisywanie w plenerku przez miesiąc, że chce pić wodę przed kawą i siedzieć w ciszy i nic nie robić. Ta dziewczyna ma o wiele za dużo czasu wolnego i zaczyna świrować. Już to widzę "sory Kuba mam daily moment of silence nie mogę gadać" to juz jest odklejenie. Kto normalny siedzi i zapisuje takie brednie w plenerku 

  • Like 4
  • Thanks 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, blackmoon napisał:

Tak rozsądnie, że kupiła złe miski ale nie mogła się powstrzymać ale czytała, że takie się nie nadają XD

To wleje tam wodę dla kota. Kot też pić musi. Więc nie wiem czy takie złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

Dnia 16.01.2024 o 16:12, Makeadecision2422 napisał:

Ja przepraszam, ale jak dla was to jest normalne to ja nie mam pytań. Rozpisywanie w plenerku przez miesiąc, że chce pić wodę przed kawą i siedzieć w ciszy i nic nie robić. Ta dziewczyna ma o wiele za dużo czasu wolnego i zaczyna świrować. Już to widzę "sory Kuba mam daily moment of silence nie mogę gadać" to juz jest odklejenie. Kto normalny siedzi i zapisuje takie brednie w plenerku 

Aliss ma nadmiar wolnego czasu i wymyśla sobie dziecinne postanowienia, żeby mieć jakieś zajęcie i jakiś cel. Jakiś, byle się zmobilizować do czegokolwiek. Lubię Alkę, ale to już jest pewnego rodzaju szaleństwo. 

Robi to żeby nie zwariować mam wrażenie po tym nowym filmiku. Dobrze, że będzie miała domowe zwierzątko, może nie odleci za daleko. 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drażni mnie że ona zawsze mówi robimy ,odbieramy  jedziemy a wszystko robi sama bez niego wtf? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rasa do przewidzenia 😂 mam nadzieję, że nie wzięła go z jakiejś pseudo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Vaniliovanelka napisał:

Drażni mnie że ona zawsze mówi robimy ,odbieramy  jedziemy a wszystko robi sama bez niego wtf? 

Wydaje mi się, że ona czasem tak jakby mówi to do widowni... W sensie, że pokaże coś w filmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

Wydaje mi się, że ona czasem tak jakby mówi to do widowni... W sensie, że pokaże coś w filmie.

Albo czuje się raźniej w "grupie', bo tak prawie wszędzie sama 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co za głupota stawiać kuwetę w salonie, która docelowo będzie stała gdzie indziej xD Tyle o tych kotach czytała i chyba niewiele wyniosła z tych lektur xD

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ona już odleciała z tym kotem szczerze mówiąc. Najlepsze jest to, że dzięki temu kotu w ciągu 2 dni odwiedziło ją więcej ludzi niż w ciągu trzech lat. Nawet znajomi raz przyszli bo trzeb było nowego fancy kota pokazać (oczywiście znajomi Kuby bo kogo)

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aż weszłam na jej insta zobaczyć. Kolor kota będzie jej pasował idealnie na Instagram 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, blue_danube napisał:

Aż weszłam na jej insta zobaczyć. Kolor kota będzie jej pasował idealnie na Instagram 

I do mebli 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Makeadecision2422 napisał:

I do mebli 😂

Pewnie za niedługo będzie robić apele żeby brac koty że schroniska 😁

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Po prostu włączył jej się instynkt macierzyński, bo traktuje tego kota, jak dziecko i jeszcze kupuje te zbędne pierdoły, których zwierzę tak naprawdę nie potrzebuje. To raz.

Dwa, ...yzmem jest wydawanie tylu pieniędzy na kota, gdy tyle zwierząt jest do adopxji. No, ale nie byłby rasowy i pewnie nie pasowałby pod kolor mieszkania. 

Ala jest osobą bardzo rozpieszczoną, odrealnioną, w pewnym stopniu, irytuje mnie to u niej. 

Do tego te wstawki nerwowego śmiechu, gdy mówi, nie mogę tego zdzierżyć. 

Tak mam i już. 

Edytowano przez StrawberryFlavour
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, StrawberryFlavour napisał:

Po prostu włączył jej się instynkt macierzyński, bo traktuje tego kota, jak dziecko i jeszcze kupuje te zbędne pierdoły, których zwierzę tak naprawdę nie potrzebuje. To raz.

Dwa, ...yzmem jest wydawanie tylu pieniędzy na kota, gdy tyle zwierząt jest do adopxji. No, ale nie byłby rasowy i pewnie nie pasowałby pod kolor mieszkania. 

Ala jest osobą bardzo rozpieszczoną, odrealnioną, w pewnym stopniu, irytuje mnie to u niej. 

Do tego te wstawki nerwowego śmiechu, gdy mówi, nie mogę tego zdzierżyć. 

Tak mam i już. 

Może nie może mieć dzieci i cały swój instynkt macierzyński ładuje w kota jak szusz w sroluta. 

Z jednej strony lubię Alkę, ma miły spokojny głos, nie robi nic złego na tym youtubie, ale z drugiej strony to jej odrealnienie przeszło już w szaleństwo moim zdaniem. 

Dobrze, że jest ten kot, to przynajmniej będzie miała jakieś zajęcie. No i będzie miała po kim konkretnie sprzątać, a nie tam sobie głaskać co kilka dni prawie czystą podłogę 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chciała ze schroniska to nie wzięła. Nie przypominam sobie żeby Alka kiedykolwiek apelowała żeby brać zwierzęta ze schronisk. W schroniskach są często zwierzęta z przeszłością, chorobami itd... nie każdy jest gotów żeby brać takie zwierzę. Zwłaszcza, że u Alki to pierwszy kot.

  • Like 2
  • Confused 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

Nie chciała ze schroniska to nie wzięła. Nie przypominam sobie żeby Alka kiedykolwiek apelowała żeby brać zwierzęta ze schronisk. W schroniskach są często zwierzęta z przeszłością, chorobami itd... nie każdy jest gotów żeby brać takie zwierzę. Zwłaszcza, że u Alki to pierwszy kot.

Daj sobie już spokój z tą obrona swojej idolki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, blue_danube napisał:

Daj sobie już spokój z tą obrona swojej idolki 

Nie jest moją idolką bo oglądam ją raz na ruski rok 😅 zwyczajnie bez przesady z tym wciskaniem każdemu zwierząt ze schroniska. Nie każdy się do tego nadaje.

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

Nie jest moją idolką bo oglądam ją raz na ruski rok 😅 zwyczajnie bez przesady z tym wciskaniem każdemu zwierząt ze schroniska. Nie każdy się do tego nadaje.

Wcale nie musi, tylko było napisane, że za chwilę będzie robiła takie apele, wiele youtuberów tak robilo, np słoń z łodzi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ona ma dziecko czy kota? Bo opowiada o nim jakby to było dziecko, " ciekawe jak będziemy spali", " ja zostaje z małą a Kuba jedzie na zakupy", " rodzice byli i oglądali małą" wtf? A może to jakieś zaburzenia psychiczne? Przykro mi to mówić i może kogoś oburzyć to co zaraz powiem ale mam to gdzieś. Dzisiejszy świat jest niestety pełen takich osób które wypaczają pojęcie rodzicielstwa obdarzając jakimś dziwacznym uczuciem psa czy kota. Obrzydliwość. Współczuje takim ludziom.

  • Thanks 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, DuchSuszi napisał:

Ona ma dziecko czy kota? Bo opowiada o nim jakby to było dziecko, " ciekawe jak będziemy spali", " ja zostaje z małą a Kuba jedzie na zakupy", " rodzice byli i oglądali małą" wtf? A może to jakieś zaburzenia psychiczne? Przykro mi to mówić i może kogoś oburzyć to co zaraz powiem ale mam to gdzieś. Dzisiejszy świat jest niestety pełen takich osób które wypaczają pojęcie rodzicielstwa obdarzając jakimś dziwacznym uczuciem psa czy kota. Obrzydliwość. Współczuje takim ludziom.

Zaraz się tu zlecą jakieś nawiedzone, co będą mówić, że u nich w rodzinie kot czy pies to jak członek rodziny i traktowany na równi z dzieckiem. 

8 godzin temu, Urzedasek napisał:

I już o sobie pisze 'matka' 🤡

To już dziecko ma

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem tą nawiedzoną, która powie, że kot to członek rodziny i jest traktowany na równi z dzieckiem 🤡

Nie wiem w czym problem. Nie robi nikomu tym krzywdy. Nie każdy musi chcieć mieć dzieci. Nie każdy MOŻE mieć dzieci. Więc współczuję osobom, które uważają, że "mała" można mówić jedynie do dziecka, a kota traktują jedynie jako narzędzie do łapania myszy. 

Ale nie zrozumieją tego osoby, które po prostu za zwierzętami nie przepadają.

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Karakaka napisał:

Ja jestem tą nawiedzoną, która powie, że kot to członek rodziny i jest traktowany na równi z dzieckiem 🤡

Nie wiem w czym problem. Nie robi nikomu tym krzywdy. Nie każdy musi chcieć mieć dzieci. Nie każdy MOŻE mieć dzieci. Więc współczuję osobom, które uważają, że "mała" można mówić jedynie do dziecka, a kota traktują jedynie jako narzędzie do łapania myszy. 

Ale nie zrozumieją tego osoby, które po prostu za zwierzętami nie przepadają.

Wiesz, pomiędzy robieniem z kota dziecka a traktowaniem go jako narzędzie do łapania myszy jest cała przepaść. Zresztą w mieszkaniu w bloku nikt raczej myszy nie ma.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

oj troche sie czepiacie... ma tego kota to niech o niego dba i niech kotu jak najlepiej bedzie. jest to cos nowego w jej zyciu to niech sie cieszy i ekscytuje... nie ma co z tog robic taki ajwaj 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego, że mówi o sobie matka 🙈 krzywdę komuś robi? Widać że chce dbać o tego kota i przemyślała zakup. A to najważniejsze.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, blue_danube napisał:

Wiesz, pomiędzy robieniem z kota dziecka a traktowaniem go jako narzędzie do łapania myszy jest cała przepaść. Zresztą w mieszkaniu w bloku nikt raczej myszy nie ma.

W jakim momencie zaciera się granica między robieniem z kota kota a robieniem z kota dziecka? Wytłumacz mi jak Alka powinna traktować kota, żebyś nie uznał(a), że jest odklejona? Nie powinna mówić do niego "mała"? Nie powinna odwiedzać jej rodzina, żeby zobaczyć kota? Nie powinna mówić na siebie "matka"? Zamiast tego powinna dać jeść 3 razy dziennie, nalać wody, posprzątać kuwetę i nie okazywać emocji w stosunku do kota? 

  • Like 1
  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×