Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Nie wiem czy tu jest, też bym chętnie poczytała. Na forum wanda jest temat, czy ktoś wie czemu nie akceptują nowych użytkowników?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, mraaau napisał:

Nie wiem czy tu jest, też bym chętnie poczytała. Na forum wanda jest temat, czy ktoś wie czemu nie akceptują nowych użytkowników?

Akceptują, tylko bardzo długo się czeka. 

Ja czekałam tydzień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, mraaau napisał:

Nie wiem czy tu jest, też bym chętnie poczytała. Na forum wanda jest temat, czy ktoś wie czemu nie akceptują nowych użytkowników?

Jaki ma tytuł bo ja nie znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz już nie widzę, ale jeszcze przed nowym rokiem był... Mają ludzi od zgłaszania wątków chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na wandę się ie dostałam, nie wiem dlaczego, ale nie zamierzam się dobijać. Pytam tylko czy tutaj jest jakiś watek na temat naszych milionerów/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po Andżelice widać, że jest bardzo spragniona ciepła rodzinnego, że lubi otaczać się bliskimi, a że jej rodzina w zasadzie nie istnieje, to przerzuca to na bliskich Luki. Lubię ją, chociaż przeraża mnie konsumpcjonizm, i to, że ich malutka córka już z niczego się nie cieszy i ze jest coraz bardziej zmanierowana. Dom na bogato, widać pieniądze, ale chryste, jak tam zimno i nieprzytulnie, jakbym miała tam sama spędzić noc umarłabym ze strachu. Chłopak z Białej wygrał los na zyciowej loterii, zresztą, jak widać są ludzie, którym sam pan Bóg dzieci kołysze.

  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ninka999000 napisał:

Po Andżelice widać, że jest bardzo spragniona ciepła rodzinnego, że lubi otaczać się bliskimi, a że jej rodzina w zasadzie nie istnieje, to przerzuca to na bliskich Luki. Lubię ją, chociaż przeraża mnie konsumpcjonizm, i to, że ich malutka 

Dla nich to nie konsumpcjonizm. Dla Angeliki wakacje w Dubaju, czy pokaż Barbie w Londynue, torebka za 30tys czy dom w wieku 27 lat to jest zwykle życie, bo ona do tego jest przyzwyczajona od dziecka. Co innego, jak nagle masz wielkie pieniądze, a co innego jak od dziecka żyjesz na takim poziomie. Z resztą widać to po Charlie. Dla niej taki wyjazd na Dominikanę, czy innego Zazzibaru to są normalne wakacje. Jak i zabawki za pare stówek.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie ma chyba znaczenia czy coś jest drogie czy tanie by móc to uznać za konsumpcjonizm, bo ludzie mają różne możliwości finansowe 

a już czy u nich jest konsumpcjonizm czy nie, to nie wiem, wieki ich nie oglądałam, ale z tego co pamiętam to chyba trochę był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Anka1212 napisał:

nie ma chyba znaczenia czy coś jest drogie czy tanie by móc to uznać za konsumpcjonizm, bo ludzie mają różne możliwości finansowe 

Tylko czym jest konsumpcjonizm? Pojadą do Dubaju na wakacje, kupią Charlie zabawek za 1000 zł, jakieś misie, klocki, Angelika kupi sobie trzy torebki mając w szafę 10 innych, a na obiady będą chodzili do restauracji,  ona kupi sobie dziesiątą szminkę w Sephorze i dwudziesty balsam w Douglasie? A inna para pojedzie na wakacje Do Zakopanego, kupi dziecku kolejny komplet klockiw na bazarze i 15 misia w sklepie wszystko za 5 zł, trzy torebki u chińczyka, kolejną 10ta szminke w rossmanie i 5 balsamow w Action....

I czy w tych przypadkach to konsumpcjonizm? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 cena torebki czy zabawek nie mają znaczenia 

za SJP PWN: konsumpcjonizm to nadmierne przywiązywanie wagi do zdobywania dóbr materialnych

jak kogoś na to stać to będzie miał w ramach tego konsumpcjonizmu torebki za 30tys a jak nie to za 30zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Anka1212 napisał:

 cena torebki czy zabawek nie mają znaczenia 

za SJP PWN: konsumpcjonizm to nadmierne przywiązywanie wagi do zdobywania dóbr materialnych

jak kogoś na to stać to będzie miał w ramach tego konsumpcjonizmu torebki za 30tys a jak nie to za 30zł

A dla mnie to sztuczne pojęcie. Na przykładzie torebki, ile sztuk to już jest konsumpcjonizm? Dwie, trzy? Czy powyżej 5ciu? 5 jeszcze jest ok bo jedna to codzienna, druga to mała czarna, trzecia to ala plecaczek, czwarta to taka na zakupy, a piąta to taka a4, aby dokumenty nosić. 

Z resztą jakby mieć 20, to przecież ktoś je musi wyprodukować, ktoś dostarczyć do sklepu, ktoś sprzedać itd, kupując te rzeczy płacisz ludziom i oni mają dzięki temu pracę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja mysle ze konsupcjonizm to bardziej ilosci a nie cen... 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, ninka999000 napisał:

Po Andżelice widać, że jest bardzo spragniona ciepła rodzinnego, że lubi otaczać się bliskimi, a że jej rodzina w zasadzie nie istnieje, to przerzuca to na bliskich Luki. Lubię ją, chociaż przeraża mnie konsumpcjonizm, i to, że ich malutka córka już z niczego się nie cieszy i ze jest coraz bardziej zmanierowana. Dom na bogato, widać pieniądze, ale chryste, jak tam zimno i nieprzytulnie, jakbym miała tam sama spędzić noc umarłabym ze strachu. Chłopak z Białej wygrał los na zyciowej loterii, zresztą, jak widać są ludzie, którym sam pan Bóg dzieci kołysze.

Ja się właśnie zastanaiam jak to jest z tym pragnieniem ciepła rodzinnego. Czasami mam wrażenie, że ona ma jakiś obraz w głowie, do którego dąży. We vlogu z Wigilii powiedziała, że jest ,,jak u Kevina". Nie było nic o cieple właśnie, tylko jakby najważniejsze, że jest dużo ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Sołkjutka napisał:

Ja się właśnie zastanaiam jak to jest z tym pragnieniem ciepła rodzinnego. Czasami mam wrażenie, że ona ma jakiś obraz w głowie, do którego dąży. We vlogu z Wigilii powiedziała, że jest ,,jak u Kevina". Nie było nic o cieple właśnie, tylko jakby najważniejsze, że jest dużo ludzi.

Dużo ludzi =rodzina, liczna rodzina, choinka, zabawa, prezenty, wspólne spędzanie czasu, piękne dekoracje i taki amerykański nastrój  jak w komediach swiatecznych-chyba o tym myślała? Luka wydaje mi się, że gra przed kamerą. Jakieś mam takie wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Sołkjutka napisał:

Ja się właśnie zastanaiam jak to jest z tym pragnieniem ciepła rodzinnego. Czasami mam wrażenie, że ona ma jakiś obraz w głowie, do którego dąży. We vlogu z Wigilii powiedziała, że jest ,,jak u Kevina". Nie było nic o cieple właśnie, tylko jakby najważniejsze, że jest dużo ludzi.

Zwróć uwagę, że ona ma tylko Mamę i Wojtka, żadnych kuzynów, ciotek, a Luka owszem. Wydaje mi się, że tego jej całe życie brakowało, matka chłodna, a jako dziecko zajmowała się nią babcia, dlatego teraz za wszelką cenę chce mieć dużą rodzinę.Czy Luka gra? pewnie trochę tak, w mojej opinii, to Andżelika tam rządzi,  cokolwiek ona zrobi, albo kupi, to on się zachwyca i przytakuje. Jako chłopak o przeciętnym wyglądzie z pipidówy, po prostu wygrał życie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ninka999000 napisał:

Zwróć uwagę, że ona ma tylko Mamę i Wojtka, żadnych kuzynów, ciotek, a Luka owszem. Wydaje mi się, że tego jej całe życie brakowało, matka chłodna, a jako dziecko zajmowała się nią babcia, dlatego teraz za wszelką cenę chce mieć dużą rodzinę.Czy Luka gra? pewnie trochę tak, w mojej opinii, to Andżelika tam rządzi,  cokolwiek ona zrobi, albo kupi, to on się zachwyca i przytakuje. Jako chłopak o przeciętnym wyglądzie z pipidówy, po prostu wygrał życie i tyle

Na razie jest dobrze i oby tak dalej.

Ciekawi mnie, kto jest główny odbiorcą tych filmików? Raczej nie ich rownolatkowie, którzy nie mieli takiego startu w życie. Chyba nastolatki, kiedyś były to dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia jakie prezenty dostają np od dziadków albo innych ciotek, skoro oni wszystko mają, jak kupują to z najwyższej półki. Więc nawet chcąc im coś podarować nawet za 1000zl to i tak dla nich to będzie zwykła rzecz jedna z wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, agnieszka87k napisał:

Mnie zastanawia jakie prezenty dostają np od dziadków albo innych ciotek, skoro oni wszystko mają, jak kupują to z najwyższej półki. Więc nawet chcąc im coś podarować nawet za 1000zl to i tak dla nich to będzie zwykła rzecz jedna z wielu.

Pewnie symboliczne. Może jakieś DIY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, agnieszka87k napisał:

Mnie zastanawia jakie prezenty dostają np od dziadków albo innych ciotek, skoro oni wszystko mają, jak kupują to z najwyższej półki. Więc nawet chcąc im coś podarować nawet za 1000zl to i tak dla nich to będzie zwykła rzecz jedna z wielu.

To nie ma znaczenia, Luka niejednokrotnie pokazywał jak babcia wciska mu 100 zł, liczy się gest, przecież wiadomo, że na wszystko ich stać, a prezenty ze strony dziadków są symboliczne. Mama Luki ostatnio kupiła Andżelice piżamę, pokazywała się w niej. To tak jak od dziecka nie liczy się na prezent ,a np laurka roztapia serce 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Może przesadzam, ale tą babcia wygląda na interesowna, jak chapali wszystkie rzeczy, a ona jak się rozglądala w starym mieszkaniu co by tu jeszcze dostać... 

Ciekawe czy by tak Andzie oni wszyscy lubili gdyby nie rzeczy, wycieczki... 

I mam wrażenie, że to Andżelika płaci za wszystko, czy to w domu, czy za rodzinę Luki

Edytowano przez Sylka856

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, ninka999000 napisał:

To nie ma znaczenia, Luka niejednokrotnie pokazywał jak babcia wciska mu 100 zł, liczy się gest, przecież wiadomo, że na wszystko ich stać, a prezenty ze strony dziadków są symboliczne. Mama Luki ostatnio kupiła Andżelice piżamę, pokazywała się w niej. To tak jak od dziecka nie liczy się na prezent ,a np laurka roztapia serce 😉

To symboliczne prezenty. Bo co można kupić materialnego Andzuaksom, czegoby nie mieli? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku A dostała najnowszy IPhone i była niezadowolona że luka wydał kasę.W tym roku miałam wrażenie że przy tej torbie LV w której znów był najnowszy iPhone trochę udawała że się cieszy,bo w zeszłym roku to źle wypadło.Moze się mylę ale ta radość trochę była mega udawana.Takie torebki i gadżety często kupuje i jakoś tak nie podskakuje z radości.Dla niej to chleb powszedni takie zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wejść w dyskusję 😀

Luka jest pewnie taki jak go tutaj opisujecie… trafił na swoją „dziewczynę marzeń” i będzie się jej trzymał. Chyba ciężko go wyobrazić teraz przy boku zwyczajnej laski. Andziaks ma spokój ducha, bo nie czuje przez to zagrożenia przez co może dlatego im się tak dobrze układa. 
Bardziej bym stawiała, że Luka docenia te wszystkie „magiczne chwile” i za to co ma niż Andzia. Szkoda, że rozpieszczają swoją córkę, bo tym robią jej krzywdę. Jak sami zauważyliście… nie sprawia jej, aż tak radości z dostawania zabawek skoro takie rzeczy dostaje często. Mała wychowana na luksusie, mam nadzieję, że dorastając nie będzie robiła im problemów. 
 

Co do Andziaks, jej rodziny i odczuwania świąt… jej prawdziwy ojciec nigdy nie uczestniczył w jej życiu to nic dziwnego, że i ona nie ma kontaktu z rodziną od jego strony. Od strony matki hm… ciężko powiedzieć co jest tam nie tak, ale na pewno musi być jakiś kwas. Nie mówię, że muszą się pokazywać do filmików, ale oni w ogóle ani razu nie zostali zaproszeni na święta. Kiedyś pokazała raz swoją kuzynkę i to tyle (nie zaliczam tutaj Wojtka ani mamę, bo oni często są). 
 

Andzia miała tyle szczęścia, że jej mama spiknęła się kiedyś z Wojtkiem, bo dzięki nim mogła już od początku doznać tego luksusu. Wiedziała też jak sprzedać się na YouTube, chociaż uważam, że wiele do obmyślania nie miała… wystarczyło wszystko pokazywać w necie, bo ludzi interesuje życie innych. Widać opłaca się skoro można mieć kilka wyjazdów w roku, postawić dom w młodym wieku i mieć kilka torebek, która każda z nich kosztuje 30 tys. 
 

Uważam również tak samo jak wy, że jej dom nie jest „rodzinny”, a bardziej przypomina na 4- gwiazdkowy hotel. 


Myślę, że jeśli jest ktoś na tyle odważny żeby przedstawiać innym swoje prywatne życie to można osiągnąć to samo co ona tylko wystarczy chcieć i może na początku wymyślać kontrowersyjne lub niezwyczajne dni, by nie było tak nudno na filmikach. 
 

Bardziej mnie irytuje ta Julka była Wojtka, bo mam wrażenie, że zbyt bardzo mocno się inspiruje Andzia zmuszając przy tym swojego obecnego chłopaka, ale ten temat to już co innego. 
 

 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, MadziaLenka napisał:

Myślę, że jeśli jest ktoś na tyle odważny żeby przedstawiać innym swoje prywatne życie to można osiągnąć to samo co ona tylko wystarczy chcieć i może na początku wymyślać kontrowersyjne lub niezwyczajne dni, by nie było tak nudno na filmikach. 

 

 

O ile zaprosi kamerę na własną porodowke albo sfilmuje striptizerkę na wieczorze kawalerskim 😜

32 minuty temu, MadziaLenka napisał:

Andzia miała tyle szczęścia, że jej mama spiknęła się kiedyś z Wojtkiem, bo dzięki nim mogła już od początku doznać tego luksusu. Wiedziała też jak sprzedać się na YouTube, chociaż uważam, że wiele do obmyślania nie miała… wystarczyło wszystko pokazywać w necie, bo ludzi interesuje życie innych. Widać opłaca się skoro można mieć kilka wyjazdów w roku, postawić dom w młodym wieku i mieć kilka torebek, która każda z nich kosztuje 30 tys. 

 

Oczywiście, że nie miała. Przed nią zaczynały już inne polskie jutuberki z podobnym kontentem (czyli vlogi o wszystkim) - Stylizacje, Oleska, Panna Joanna, Szusz itd. Poza tym wbiła się w dobry moment, bo jeszcze tych jutuberek nie było tak wiele na rynku.

No i KASA, KASA, KASA. To ją wyróżniło. Bo poza tym, że pokazywała drogie kosmetyki (jak na 18 latkę),  wakacje w ciepłych krajach z chłopakiem, imprezę osiemnastkową w klubie, jak bogaci Amerykanie, czy mieszkanie oczyma, nie było zbyt wiele do zaoferowania. Jakby nie patrzeć też Luka dużo wniósł do jej produkcji, widzów zawsze interesuje z kim spotyka się jutuberka. To samo jej ojczym, mama, rodzina Luki. Ludzie lubią oglądać filmy o czymś, czego sami nie mają - a tutaj jest dostatek, łatwa praca, rodzinka, słodki mały dzieciaczek, wyjazdy, drogie zakupy. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, MadziaLenka napisał:

Pozwolę sobie wejść w dyskusję 😀

Luka jest pewnie taki jak go tutaj opisujecie… trafił na swoją „dziewczynę marzeń” i będzie się jej trzymał. Chyba ciężko go wyobrazić teraz przy boku zwyczajnej laski. Andziaks ma spokój ducha, bo nie czuje przez to zagrożenia przez co może dlatego im się tak dobrze układa. 
Bardziej bym stawiała, że Luka docenia te wszystkie „magiczne chwile” i za to co ma niż Andzia. Szkoda, że rozpieszczają swoją córkę, bo tym robią jej krzywdę. Jak sami zauważyliście… nie sprawia jej, aż tak radości z dostawania zabawek skoro takie rzeczy dostaje często. Mała wychowana na luksusie, mam nadzieję, że dorastając nie będzie robiła im problemów. 
 

Co do Andziaks, jej rodziny i odczuwania świąt… jej prawdziwy ojciec nigdy nie uczestniczył w jej życiu to nic dziwnego, że i ona nie ma kontaktu z rodziną od jego strony. Od strony matki hm… ciężko powiedzieć co jest tam nie tak, ale na pewno musi być jakiś kwas. Nie mówię, że muszą się pokazywać do filmików, ale oni w ogóle ani razu nie zostali zaproszeni na święta. Kiedyś pokazała raz swoją kuzynkę i to tyle (nie zaliczam tutaj Wojtka ani mamę, bo oni często są). 
 

Andzia miała tyle szczęścia, że jej mama spiknęła się kiedyś z Wojtkiem, bo dzięki nim mogła już od początku doznać tego luksusu. Wiedziała też jak sprzedać się na YouTube, chociaż uważam, że wiele do obmyślania nie miała… wystarczyło wszystko pokazywać w necie, bo ludzi interesuje życie innych. Widać opłaca się skoro można mieć kilka wyjazdów w roku, postawić dom w młodym wieku i mieć kilka torebek, która każda z nich kosztuje 30 tys. 
 

Uważam również tak samo jak wy, że jej dom nie jest „rodzinny”, a bardziej przypomina na 4- gwiazdkowy hotel. 


Myślę, że jeśli jest ktoś na tyle odważny żeby przedstawiać innym swoje prywatne życie to można osiągnąć to samo co ona tylko wystarczy chcieć i może na początku wymyślać kontrowersyjne lub niezwyczajne dni, by nie było tak nudno na filmikach. 
 

Bardziej mnie irytuje ta Julka była Wojtka, bo mam wrażenie, że zbyt bardzo mocno się inspiruje Andzia zmuszając przy tym swojego obecnego chłopaka, ale ten temat to już co innego. 
 

 

Fajnie to wszystko opisałaś zgadzam się z tobą.Co do Julki tak samo mnie irytuje.Jestem pewna brzydko ujmując że Liznęła temat Wojtka a później Andzi żeby się wybić zdobyć ludzi na YT.Kanal się troszkę rozrósł i się ulotniła.Ona miała już od początku cel i go osiągnęła.Mozna i mieć starszych partnerów nic mi do tego każdego sprawa.Ale w tym przypadku był postawiony cel który osiągnęła.Obrzydliwa jest dla mnie i tyle.Inspiruje się Andzia ale jej nie dorówna tak samo jej siostrunia obydwie pociągnęły byka za rogi .Po rozstaniu z W jej poziom życie trochę podupadł i zakupy w Action to nie Moliera2 nie oszukujmy się.Zniknely rzęsy,doczepy podkłady YSL.Co się nachapała u W to ma.Ogolnie bardzo irytująca i ten jej chłopaczek nie dość że to do niej nie pasuje to jeszcze jakieś krzywe odzywki na vlogach miłości tam nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Vaniliovanelka napisał:

Fajnie to wszystko opisałaś zgadzam się z tobą.Co do Julki tak samo mnie irytuje.Jestem pewna brzydko ujmując że Liznęła temat Wojtka a później Andzi żeby się wybić zdobyć ludzi na YT.Kanal się troszkę rozrósł i się ulotniła.Ona miała już od początku cel i go osiągnęła.Mozna i mieć starszych partnerów nic mi do tego każdego sprawa.Ale w tym przypadku był postawiony cel który osiągnęła.Obrzydliwa jest dla mnie i tyle.Inspiruje się Andzia ale jej nie dorówna tak samo jej siostrunia obydwie pociągnęły byka za rogi .Po rozstaniu z W jej poziom życie trochę podupadł i zakupy w Action to nie Moliera2 nie oszukujmy się.Zniknely rzęsy,doczepy podkłady YSL.Co się nachapała u W to ma.Ogolnie bardzo irytująca i ten jej chłopaczek nie dość że to do niej nie pasuje to jeszcze jakieś krzywe odzywki na vlogach miłości tam nie widać.

Oczywiście, że tam musiało być to zaplanowane od samego początku. Ja jak zobaczyłam Julkę pierwszy raz obok Wojtka to pierwsze co mi przyszło do głowy to to, że chce wybadać teren i wybić się i jak widać większość ludzi ma takie samo zdanie. Te jej odgapianie widzę wszędzie… zaczęła nagrywać vlogmasy no i ok, ale intro skojarzyło mi się z Andziaks… siedzenie z herbatką i mówienie o ulubionym kubeczku też pasuje do Andzi… nawet mam wrażenie, że ona na siłę chce zmienić tego chłopaka w Lukę… też chce w nim tego zachwytu, a to zwyczajny jak każdy inny chłopak. Jak wpadną pieniądze to niedługo będzie bardziej pokazywać podobieństwo do Andzi tylko potrzeba czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, MadziaLenka napisał:

Oczywiście, że tam musiało być to zaplanowane od samego początku. Ja jak zobaczyłam Julkę pierwszy raz obok Wojtka to pierwsze co mi przyszło do głowy to to, że chce wybadać teren i wybić się i jak widać większość ludzi ma takie samo zdanie. Te jej odgapianie widzę wszędzie… zaczęła nagrywać vlogmasy no i ok, ale intro skojarzyło mi się z Andziaks… siedzenie z herbatką i mówienie o ulubionym kubeczku też pasuje do Andzi… nawet mam wrażenie, że ona na siłę chce zmienić tego chłopaka w Lukę… też chce w nim tego zachwytu, a to zwyczajny jak każdy inny chłopak. Jak wpadną pieniądze to niedługo będzie bardziej pokazywać podobieństwo do Andzi tylko potrzeba czasu. 

Dokładnie zwłaszcza to intro i jazda na łyżwach ….nawet poza ta sama…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×