Jajeczny płaszcz

Niestety, ale wątek o wiecznej M-ce spadł...

Widzę, a tu nowy film wleciał z tytułem "nie mam siły", idę zerknąć;) poleciał tez wątek lgs -owy, no szkoda.

Ten tytuł wątku hihi

Dziwne, że vlog na jej kanale. Zawsze vlogi na łobuzach są, u niej to od lat chyba nie było.

Brawo za tytuł. Szkoda poprzedniego wątku, chyba coś zabolało, a Karo woli zamieść pod dywan i udaje, że problemu nie ma. 

No na tym jej ostatnim filmie to widać w całej okazałości rozmiar L ale w sumie może zamawiać mniejszy rozmiar…

14 godzin temu, Kafeteriańka napisał:

Niestety, ale wątek o wiecznej M-ce spadł...

Było warto, czekałam na ten tytuł, powinien przetrwać forever xD

39 minut temu, salatkazmakreli napisał:

Było warto, czekałam na ten tytuł, powinien przetrwać forever xD

Oby

Kilka ytberek na swoich kanałach, oraz na ig uczciło urodziny B2BE. Natomiast żadna z tych kobiet nie prezentowała  zbyt ciasnych, niedostosowanych rozmiarowo ubrań, jak Karolina. Jeżeli jest się wizytówką jakiejś firmy odzieżowej, to uważam, że powinno się prezentować dane produkty ze smakiem. Karolina nie przymierzyła spodni, nawet tych od kimona, bo w żadne nie weszła. Płaszcze małe, opięte na maxa w ramionach, kurtka ciasna…Ona ma kanał Stylizacje, a ani makijażu nie umie wykonać na poziomie i na czasie, ani nie mieści się w większość sieciówkowych ubrań. Czy nie powinno być tak, że ona trochę, jak aktorka z racji profilu, prezentowanych rzeczy, powinna o siebie dbać wizualnie? W końcu zarabia na tym, co nam pokazuje, a z vloga na vlog wypada to żałośniej. Chyba nie wystarczy głośno krzyczeć, że jest się vege, zamawiać dietę pudełkową i na tym koniec? Dla kogo to śmieszne mierzymy? Tylko po to, by Karo zarobiła?

Pod ostatnim filmem komentarze o jej użyciu korektora. Dobrze ktoś napisał że po tylu latach powinna wiedzieć do czego służy dany produkt. Ignorancja czy lenistwo. 

Mam wrażenie, ze ona w ogóle nie kieruje się tym, co ludzie jej piszą, wytykają. Ona udaje, ze nagrywa dla widzów, ona ma widzów w 4, taka prawda. Ona nagrywa, jak oszalała dla siebie- żeby były pieniądze, żeby innym pokazać to tzw. szczęśliwe małżeństwo, żeby nie wypaść z obiegu. Opinia widza zajmuje ją mało, swoje projekty, jak kiczowate torebki, kimono, pościel, również robi pod swoje upodobania- nie ma zapytań, jak widziałybyście, np kolor pościeli? Ma wywalone, tylko judzą jakiś moment przed- mamy dla was niespodziankę i bach - teraz kupujcie to, co podoba się Karusi. Nagrywa co uważa, jak uważa, tworzy pod siebie i tylko później zdziwienie, ze znowu fiasko. I ta żółta, czerniejąca biżuteria o czym piszą jej pod rolkami. Tandeta totalna.

2 godziny temu, redżina napisał:

Pod ostatnim filmem komentarze o jej użyciu korektora. Dobrze ktoś napisał że po tylu latach powinna wiedzieć do czego służy dany produkt. Ignorancja czy lenistwo. 

Jej się po prostu nie chce. Robi byle jak, żeby było szybko. Bierze to co ma pod ręką, nie szuka odpowiedniego produktu, czy nawet pędzla. Często jak jej marki wysyłają paczki i ma tam różne odcienie, no na przykład podkładów, to nawet się za bardzo nie zastanawia, tylko bierze pierwszy lepszy (zazwyczaj zbyt jasny). Pamiętam jak kiedyś testowała jakąś kolekcję swojego ukochanego GlamShopu, gdzie dostała zestaw pędzli i jakieś róże w słoiczkach. W tym zestawie pędzli był taki zbity, doskonały do nałożenia takiego właśnie kosmetyku, jak ten róż. Co zrobiła Karolina? Wzięła pierwszy lepszy pędzel, a właściwie mały i puchaty pędzelek i zrobiła sobie smugę tym różem, której nie była w stanie rozetrzeć. To była kwintesencja jej braku umiejętności i dbałości o cokolwiek.

Matko ile ona tego korektora nawaliła i się dziwi ze to dobrze nie wygląda. Jprd bjuti guru. Nie dziwie sie ze woli tanie kosmetyki typu Bell, które mają słaba pigmentacje skoro tego używa takie ilości 

4 godziny temu, salatkazmakreli napisał:

Matko ile ona tego korektora nawaliła i się dziwi ze to dobrze nie wygląda. Jprd bjuti guru. Nie dziwie sie ze woli tanie kosmetyki typu Bell, które mają słaba pigmentacje skoro tego używa takie ilości 

I jeszcze na twarz takiej wielkości to pewnie schodzi i tak jednorazowo pół opakowania. 

Na poprzednim wątku było dobre porównanie. Ich nagrywanie to jest jak fast food- byle co i jak najszybciej, żeby jak najwięcej filmów było i kasy z wyświetleń. Ona ciągle powtarza jak niby kocha to robić ale no nie nie uwierzę, że jak taśmowo robisz coś tyle lat to wciąż masz do tego tyle serca co na początku i że tak to kocha. Nie widać tej przyjemności tylko taki pośpiech, nawet te jej live wkleja jak najwięcej linków afiliacyjnych, żeby coś zarobić. Ciągle tylko kasa i kasa, ok rozumiem, że jak sama przyznała za coś musi utrzymać rodzinę ale ktoś napisał dobry komentarz możesz mniej pracować i mieć po prostu mniej mieszkań. Ona na to, ze ja chce zapewnić dobrą przyszłość córce. Ale już poniekąd zapewniła, bo przecież już parę lat temu kupiła mieszkanie, które wynajmuje i ma być w przyszłości dla córki. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że ta ilośc filmów itd to wszystko pod córkę. Po prostu przyzwyczaili się do życia na jakimś poziomie, częstych wyjazdów i kupowania tony rzeczy jak zakupoholicy. Obejrzałam wczoraj ten vlog z działki i to było męczące. Nagrywanie jakiś hałasów jak czyszczą to jacuzzi można było w tle dać jakąś muzykę. Ciągle tylko trzęsą tą kamerą i jakieś hałasy, nie przytną materiału, bo po co przyłożyć się do montażu. 

Firma jest na nią, utrzymanie pracowników kosztuje. Do tego siebie, męża który lubi drogie rzeczy i wyjazdy (obnoszenie się z tym również), dziecko, pies i dom. No niestety ale liczy się tylko kasa. 
Prawda jest taka że jakby teraz startowała to ledwo by starczyło na opłacenie ZUS a nagrywanie byłoby tylko dla pasji bo to co oni robią to żenua. 
 Darii pasją jest gotowanie więc położył swój kanał na Łopatki bo kasa się nie zwracała za zakupione rzeczy. Najgorszy argument jaki słyszałam. Każdy tak zaczynał a że on przyzwyczajony do kasy to zrezygnował i zrobił się director w firmie żony z jednym biurem w biurowcu w Warszawie. 

Dziwny w ogole jest ten film z drogimi kosmetykami. Oczywiście ewidentnie jakas współpraca albo probuje zarobić na linkach afiliacyjnych, ale jakie ona fikolki tam mentalne wyprawia. Mówi, że super, jak ona to lubi, ale jednak możecie znaleźć takie same rzeczy w tańszych markach, ale fajnie się tak pomalować czymś droższym, tylko wiecie nie ma co wydawać kasy, w drogeryjnych znajdziecie zamienniki. Najśmieszniejsze bylo przy szmince bo już sama się zaplatala w trybie handlary tak, że nie wiedziala co mowic.

Mnie ona kojarzy się z taką przekupą z targowiska, dla której liczy się jedynie zysk. Nic jej nie interesuje, tylko forsa i sprzedać. Widać po niej, że nie dba o siebie, je cały dzień wszystko, co wleci, a na wizji pokazuje pudełka…Nic co robi nie jest ciekawe, miłe dla oka i ucha- zdyszany głos, coraz bardziej ubogie słownictwo osoby, która nie zagląda od dawna do książki. Ona musi mieć i przeraża ją wizja końca YT, dlatego to jej szaleństwo, ogrom filmów zrobionych byle jak- bo i tak coś tam zarabia na nich, jest  widoczne na każdym nagraniu i tak razi widza. Widzę ją, ale w niej zero prawdy. Pasja? Kocha? Nie wierzę, nieciekawe treści, tandetne produkty, ubrania, zero umiejętności, zdyszany głos, fałsz i kłamstwo. Jedyne co Karolina kocha odnośnie platformy, to zarobek. Tak kończy ktoś, kto łapie wszystkie sroki za ogon i chce coraz więcej.

Wczorajsze komentarze pod mierzymy, to był hit. Dziewczyny jej pisały żeby się skonfrontowała z rzeczywistością i mierzyła ciuchy w swoim rozmiarze. Oczywiście żadnego już nie ma, pierwszy raz zobaczyłam takie komenty pod filmem i zawsze się zastanawiałam, czy oglądający są ślepi, że są same ochy. Karo szybciutko kasuje, a tam nie było nic, chamskiego, tylko normalne uwagi, że ciuchy ją opinają itd. Kobita ma duży problem z pogodzeniem się, że jest jaka jest i choćby widziała siebie i próbowała przekonać innych, że jest inaczej to każdy oczy ma.

45 minut temu, panna stara napisał:

Wczorajsze komentarze pod mierzymy, to był hit. Dziewczyny jej pisały żeby się skonfrontowała z rzeczywistością i mierzyła ciuchy w swoim rozmiarze. Oczywiście żadnego już nie ma, pierwszy raz zobaczyłam takie komenty pod filmem i zawsze się zastanawiałam, czy oglądający są ślepi, że są same ochy. Karo szybciutko kasuje, a tam nie było nic, chamskiego, tylko normalne uwagi, że ciuchy ją opinają itd. Kobita ma duży problem z pogodzeniem się, że jest jaka jest i choćby widziała siebie i próbowała przekonać innych, że jest inaczej to każdy oczy ma.

Szkoda że nie widziałam bo nawet nie wchodziłam wiedząc że kolejny raz będzie rozmiar XL ale w sumie to mogła wziąć rozmiar mniejszy 🥴

Połowa albo i większość komentarzy to serduszka od jakiś kanałów z automatycznie wygenerowanymi nazwami xd oni wykupują komentarze?

3 godziny temu, redżina napisał:

Szkoda że nie widziałam bo nawet nie wchodziłam wiedząc że kolejny raz będzie rozmiar XL ale w sumie to mogła wziąć rozmiar mniejszy 🥴

 

Było lepiej, bo wciskała się w 42, chyba jedna czy dwie rzeczy były xl

1 godzinę temu, panna stara napisał:

Było lepiej, bo wciskała się w 42, chyba jedna czy dwie rzeczy były xl

Skoro komentarze tego typu znikają to znaczy że jest problem z akceptacją 

12 minut temu, redżina napisał:

Skoro komentarze tego typu znikają to znaczy że jest problem z akceptacją 

A na dzisiejszym livie gadała, że ona robi to mierzymy poglądowo i nie będzie się dostosowywać do ubrań, tylko ma byc odwrotnie. Pokrętne myślenie, bo niby co to ma oznaczać, że uparcie będzie wciskać się w te szmaty, żeby udowodnić, patrzcie mam 42,44, żadne plus size...

Laska jej na czacie napisała, że nie rozumie czemu usunęła jej komentarz, a napisała tylko, że lepiej torebka by wyglądała na ramieniu niż na brzuchu, to jej odpowiedziała, że nie pamięta żeby usuwała taki komentarz. Faktycznie był taki kom, ale po godzinie poleciał wraz z innymi, które były mniej przychylne, ale jednak bez agresji.

Karo sporo pracy przed Tobą.

22 minuty temu, panna stara napisał:

A na dzisiejszym livie gadała, że ona robi to mierzymy poglądowo i nie będzie się dostosowywać do ubrań, tylko ma byc odwrotnie.

Nikt przecież jej się nie każe dostosować do ubrań, po prostu niech mierzy takie w swoim rozmiarze. Najwyraźniej Karo nie zrozumiała o czym ludzie jej pisali.

Edit: nawet przecież nie musi mówić jaki ma rozmiar, to jej sprawa, ale niech mierzy prawidłowy, żeby faktycznie mogła pokazać ubrania.

Dnia 22.02.2024 o 21:34, Maszeńka1980 napisał:

Kilka ytberek na swoich kanałach, oraz na ig uczciło urodziny B2BE. Natomiast żadna z tych kobiet nie prezentowała  zbyt ciasnych, niedostosowanych rozmiarowo ubrań, jak Karolina. Jeżeli jest się wizytówką jakiejś firmy odzieżowej, to uważam, że powinno się prezentować dane produkty ze smakiem

Widocznie ani Karolina ani firma tak nie uważają

Wypieranie się czegoś co się zrobiło a co jest widoczne i wszyscy o tym wiedzą to już kłamstwo. Po prostu kłamstwo. 
Oni zresztą nieraz ściemniali więc w sumie żadna nowość. 

Byłam chwile na tym livie i tam ktoś napisał "jesteś super babka masz dystans do siebie, nie masz kija w duupie i za to Cię lubię" już któryś raz widzę taki komentarz na jej portalach czy to Darek albo jej pracownice to piszą? no bez jaj ona jest akurat jedną z najbardziej spiętych influ i słynie z usuwania komentarzy i podpinania wszystkiego pod hejt.

2 godziny temu, ariana1422 napisał:

Byłam chwile na tym livie i tam ktoś napisał "jesteś super babka masz dystans do siebie, nie masz kija w duupie i za to Cię lubię" już któryś raz widzę taki komentarz na jej portalach czy to Darek albo jej pracownice to piszą? no bez jaj ona jest akurat jedną z najbardziej spiętych influ i słynie z usuwania komentarzy i podpinania wszystkiego pod hejt.

Oczywiście, że sami sobie piszą. Ale ja nie o tym chciałam. W niedzielnym mierzymy, ona w czymś różowym stoi- wygląda strasznie tandetnie, kolor uwypukla żółć włosów, toporne rysy i jest nadzwyczaj tragiczny do jej urody, a ona- Uwielbiam się w różu…. Nigdy się niczego nie nauczy, ma tak ukształtowany gust, że jest wręcz obciachowo tandetna. Ona nie ma włosów blond, a żółte i inaczej wygląda w różu i błękicie blondynka, aczkolwiek moim zdaniem tez nieładnie, a inaczej ona w tej żółtej pelerynie i grzywce okalającej twarz tak, że jest jeszcze szersza. Żółty nigdy nie będzie pasował do różu…Momentalnie look Swieta z ruskiej wiochy.

Niedorzeczność tego kanału polega na tym, że content dotyczy wyglądu, mody, ubioru, makijażu, kolorów, ale jednocześnie wszelkie krytyczne komentarze, nawet kulturalne, odnoszące się do prezentowanego ubioru, kroju, wyglądu danej rzeczy lub zestawu - są kasowane.