Dietetyczka bez matury, uwaga Leszno i okolice!

8 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

My wiemy tyle ile wiemy i więcej nie potrzebujemy

Serio? Nie potrzebujecie wiedzieć? A to szkoda, bo ja znam faceta z którym ona teraz jest i byście miały o czym pogadać jakbyscie wiedziały... ale chyba nie ... nie powiem narazie

1 minutę temu, pstarzynskaaa napisał:

Teraz wyjdzie napewno kursy dietetyczne zrobione, miejsce też już znalazła. Napewno będą kolejki do leczenia u pani dietetyk

Anka chyba nie przemyślała, że bierze za ludzi odpowiedzialność jak zawsze.

Przed chwilą, Filozofia napisał:

Serio? Nie potrzebujecie wiedzieć? A to szkoda, bo ja znam faceta z którym ona teraz jest i byście miały o czym pogadać jakbyscie wiedziały... ale chyba nie ... nie powiem narazie

Marna prowokacja  

10 minut temu, pstarzynskaaa napisał:

Chyba sama to dostrzegła bo w tym roku miała otworzyć biznes i zniknąć z yt. Czekamy

Ile razy juz ona straszyła, że zniknie z yt a dalej nagrywa. I jeszcze te click bajty żeby podnieść oglądalność. 

1 minutę temu, pstarzynskaaa napisał:

Marna prowokacja  

2 minuty temu, Filozofia napisał:

Serio? Nie potrzebujecie wiedzieć? A to szkoda, bo ja znam faceta z którym ona teraz jest i byście miały o czym pogadać jakbyscie wiedziały... ale chyba nie ... nie powiem narazie

Drugiego takiego glupiego jak stary nie znajdzie.

Przed chwilą, Etoile napisał:

Drugiego takiego glupiego jak stary nie znajdzie.

uwierz,juz znalazla 

3 minuty temu, Filozofia napisał:

Serio? Nie potrzebujecie wiedzieć? A to szkoda, bo ja znam faceta z którym ona teraz jest i byście miały o czym pogadać jakbyscie wiedziały... ale chyba nie ... nie powiem narazie

Ja wiem z kim ona jest z Brunkiem

Przed chwilą, Filozofia napisał:

uwierz,juz znalazla 

I gdzie go niby poznala? Na spacerze z psem??? Daj juz spokój. Niezle bajki opowiadasz. Ja wiem ze ona męża nie szanowala ale żeby zdradzać męża w czasie kiedy on zarabiał na jej lekkie życie???  Fakt, jest egoistka skupiona na sobie ale jakieś zasady jednak ma.

8 godzin temu, Filozofia napisał:

Przeciez oni są już po rozwodzie

Ok. Skoro tak piszesz. Musisz wiedziec wiecej niz my tutaj

1 minutę temu, Hellena.De.Vil napisał:

Ok. Skoro tak piszesz. Musisz wiedziec wiecej niz my tutaj

No wiem, pisalam kim jestem,ale wy nie wierzycie wiec nic juz nie powiem 

Oglądam najnowszy film malyny i ta też już żyje swoim najlepszym życiem faktycznie chyba się Siwą inspiruje

1 minutę temu, Filozofia napisał:

No wiem, pisalam kim jestem,ale wy nie wierzycie wiec nic juz nie powiem 

Ze Jola? A moze spedytorka?

Przed chwilą, Hellena.De.Vil napisał:

Ze Jola? A moze spedytorka?

Haha pamiętam spedytorke. Anka to jednak ma wyobraźnię. Spedytora się chwaliła że ona siedzi i nadzoruje ludzi a mąż w tym czasie jezdzi za kółkiem. Oj Anka i jej wymyślone biznesy. Albo że do Niemiec się wyprowadza.

2 minuty temu, Ta_z_1_ napisał:

Oglądam najnowszy film malyny i ta też już żyje swoim najlepszym życiem faktycznie chyba się Siwą inspiruje

Ostro zapatruje sie w Szusz.

Jedyna roznica, malina nie ma konszachtow z czyms na wzor  drzwi do piekła  (za malo subow), wiec nie ma pocharatanej twarzy

poziom ynteligencji ten sam.

5 minut temu, Etoile napisał:

Haha pamiętam spedytorke. Anka to jednak ma wyobraźnię. Spedytora się chwaliła że ona siedzi i nadzoruje ludzi a mąż w tym czasie jezdzi za kółkiem. Oj Anka i jej wymyślone biznesy. Albo że do Niemiec się wyprowadza.

Hahaha tak to byl Hit  niezla ona ma wyobraźnię. 

9 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

Oglądam najnowszy film malyny i ta też już żyje swoim najlepszym życiem faktycznie chyba się Siwą inspiruje

Teraz żyje najlepszym życiem to w takim razie wolę nie wiedzieć jakie było poprzednie życie bo zrobi mi sie jej szkoda

6 minut temu, Hellena.De.Vil napisał:

Ostro zapatruje sie w Szusz.

Jedyna roznica, malina nie ma konszachtow z czyms na wzor  drzwi do piekła  (za malo subow), wiec nie ma pocharatanej twarzy

poziom ynteligencji ten sam.

Już kiedyś powiedziała że jak jej wicki zapłacą za brwi to sobie zrobi. Oj chciałaby się zrobić ale nie ma.kasy.

Przed chwilą, Etoile napisał:

Już kiedyś powiedziała że jak jej wicki zapłacą za brwi to sobie zrobi. Oj chciałaby się zrobić ale nie ma.kasy.

Serio tak powiedziala? Prostaczka od wykorzystywania ludzi.

3 minuty temu, pstarzynskaaa napisał:

Teraz żyje najlepszym życiem to w takim razie wolę nie wiedzieć jakie było poprzednie życie bo zrobi mi sie jej szkoda

Ale ona to jest serio sciemniara. Raz mówi, że żyła w biedzie za dzieciaka  a innym razem ze zawsze u nich był obiad i ciasto, że mieli na podwórku pełno owoców. Ja miastowa zeby zjeść owoc to mama musiała isc do sklepu a Anka sobie z chaty tylko wyszla. Moja mama sama ogarniała gotowanie a u Anki i matka i babka coś gotowały więc zawsze miała świeży obiad a jeszcze narzeka bo nie miała na nowe ciuchy. Anka ogolnie jest strasznie interesowna i zachłanna.

3 minuty temu, Hellena.De.Vil napisał:

Serio tak powiedziala? Prostaczka od wykorzystywania ludzi.

Tak, jak jakiś czas temu ludzie jej o tych brwiach pisali to powiedziała, że jak jej zapłacą to zrobi. A i jeszcze miała uruchomic opcje " wsparcie kanalu". Nawet się dowiadywała jak to zrobić.

Anka też ma zasade, ze po trupach do celu. Jak opowiadała ze pojechali z mężem kupić auto to upatrzyła sobie takie jedno ale nie miała całej kasy więc pozyczyla od matki. I choc nie wiedziała z czego i kiedy jej odda to musia mieć te konkretne.

9 minut temu, Etoile napisał:

Anka też ma zasade, ze po trupach do celu. Jak opowiadała ze pojechali z mężem kupić auto to upatrzyła sobie takie jedno ale nie miała całej kasy więc pozyczyla od matki. I choc nie wiedziała z czego i kiedy jej odda to musia mieć te konkretne.

Tak ona mówiła w jednym filmie ze to co ona chce ro dostaje. Po trupach do celu bo malina chcie

22 minuty temu, Etoile napisał:

Tak, jak jakiś czas temu ludzie jej o tych brwiach pisali to powiedziała, że jak jej zapłacą to zrobi. A i jeszcze miała uruchomic opcje " wsparcie kanalu". Nawet się dowiadywała jak to zrobić.

Paskudne to. 

2 godziny temu, Hellena.De.Vil napisał:

Paskudne to. 

Jednego nie rozumiem skoro Malina żyje swoim najlepszym życiem to czemu pisze z hejterami? Myślę ze by jej kolo dupy latala opinia hejterow a ona cały czas włazi na forum i tylko czeka żeby sie kłócić xD 

4 minuty temu, pstarzynskaaa napisał:

Jednego nie rozumiem skoro Malina żyje swoim najlepszym życiem to czemu pisze z hejterami? Myślę ze by jej kolo dupy latala opinia hejterow a ona cały czas włazi na forum i tylko czeka żeby sie kłócić xD 

Inspiracja cesarzowa. Tez chce miec wyimagowanego wroga (larwy).

11 godzin temu, Etoile napisał:

Ale ona to jest serio sciemniara. Raz mówi, że żyła w biedzie za dzieciaka  a innym razem ze zawsze u nich był obiad i ciasto, że mieli na podwórku pełno owoców. Ja miastowa zeby zjeść owoc to mama musiała isc do sklepu a Anka sobie z chaty tylko wyszla. Moja mama sama ogarniała gotowanie a u Anki i matka i babka coś gotowały więc zawsze miała świeży obiad a jeszcze narzeka bo nie miała na nowe ciuchy. Anka ogolnie jest strasznie interesowna i zachłanna.

Proste ciasto, zwłaszcza jeśli mieli swoje owoce w ogrodzie, nie jest wcale drogie w przygotowaniu. Obiad tez nie oznacza bogactwa. 

Nie wiem jak u niej bylo, przypuszczam ze raczej biednej niz bogaciej, zwłaszcza w okresie kiedy jej mama była sama. Zapewne nie miała jakiejś super płatnej pracy, tylko coś zwyklego za najniższą krajową. No i w tamtych czasach chyba w ogóle życie w Polsce nie bylo zbyt bogate.

12 godzin temu, Filozofia napisał:

Przeciez pisalam wyżej kim jestem,  ale jak nie chcecie wierzyć to wasz problem

I mamy wierzyć, że koleżanka Maliny broniłaby ją w wątku o niej i w dodatku opowiadała o jej rzekomym rozwodzie i nowym facecie, podczas gdy sama Malina o tym nie mówi, bo to tajemnica? Jaaaaaaasne

1 godzinę temu, Anka1212 napisał:

Proste ciasto, zwłaszcza jeśli mieli swoje owoce w ogrodzie, nie jest wcale drogie w przygotowaniu. Obiad tez nie oznacza bogactwa. 

Nie wiem jak u niej bylo, przypuszczam ze raczej biednej niz bogaciej, zwłaszcza w okresie kiedy jej mama była sama. Zapewne nie miała jakiejś super płatnej pracy, tylko coś zwyklego za najniższą krajową. No i w tamtych czasach chyba w ogóle życie w Polsce nie bylo zbyt bogate.

 

1.Chodzi mi o to że nie glodowala. Bo ona zawsze się kreuje na taka biedna, jak to źle miała za dziecka.

2. No właśnie. W tamtych czasach nikt nie żył jak na zachodzie. Tez nie miałam co miesiąc nowych ciuchów. Ale żeby o to płakać i narzekać jak to strasznie miałam dzieciństwo?? Ja pi tym co opowiadała myślałam, że u nich wielka bieda była. A bieda to też mi się kojarzy z brakiem jedzenia. A  potem w innym vlogu slysze ,ze u niej codziennie był obiad, nawet nie wiem czy nie 2 dniowy no i ciasta. Miała i mamę i babcie w domu ktore coś szykowały w kuchni. Zawsze przed szkola i po szkole miała cieply posiłek. Ona serio jest jakaś niewdzięczna. Bo wiecznie jej źle, wiecznie mało. Albo specjalnie się kreują na taka biedna bo swego czasu ludzie jej paczki wysylali i ona bardzo była z tego powodu szczęśliwa. Nawet tu pisano jak to Anka chętna jest na prezenty od widzów.

6 minut temu, Etoile napisał:

1.Chodzi mi o to że nie glodowala. Bo ona zawsze się kreuje na taka biedna, jak to źle miała za dziecka.

2. No właśnie. W tamtych czasach nikt nie żył jak na zachodzie. Tez nie miałam co miesiąc nowych ciuchów. Ale żeby o to płakać i narzekać jak to strasznie miałam dzieciństwo?? Ja pi tym co opowiadała myślałam, że u nich wielka bieda była. A bieda to też mi się kojarzy z brakiem jedzenia. A  potem w innym vlogu slysze ,ze u niej codziennie był obiad, nawet nie wiem czy nie 2 dniowy no i ciasta. Miała i mamę i babcie w domu ktore coś szykowały w kuchni. Zawsze przed szkola i po szkole miała cieply posiłek. Ona serio jest jakaś niewdzięczna. Bo wiecznie jej źle, wiecznie mało. Albo specjalnie się kreują na taka biedna bo swego czasu ludzie jej paczki wysylali i ona bardzo była z tego powodu szczęśliwa. Nawet tu pisano jak to Anka chętna jest na prezenty od widzów.

No ale z drugiej strony jak opowiadała o tym że płukali choinkę po powodzi bo nie było kasy na nową to też bogato tam nie było.