Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
coffeeja

Polska lepsza niz Grecja czy Wlochy

Polecane posty

Dnia 7.09.2024 o 10:26, JoloOo napisał:

No jak widać. Szkoda tylko, że nawet nie próbujesz podać jakiś konkretnych argumentów. Bo widzisz, ja jestem podczłowiekiem mającym Kindla i może nawet byłabym skłonna się telepać do Paryża przed 3h jakbyś sensownie uargumentowała, że warto ale jakoś robić ale tego nie potrafisz. 

Tak w ogóle to to już dla mnie wyższy poziom czepialstwa, czepiać się tego gdzie ktoś kupuje książki. Przypominam, że Julka rok temu kupowała jakieś durne poradniki po polsku o przyciąganiu pieniędzy więc fajnie, że zrezygnowała z tych bzdur i zaczęła czytać po francusku (najlepsza metoda nauki języka według mojej nauczycielki). No to teraz się trzeba przypierdzielić, że kupuje w sieciówce obok siebie, a nie w centrum Paryża xD

A metafora z warzywami nietrafiona. Bo książka to po prostu książka, nieważne gdzie ją kupisz. Czy w Culturze, czy wypożyczysz w bibliotece, czy kupisz w super fancy antykwariacie. Fabuła inna nie będzie, długość czytania też będzie taka sama. No chyba, że jesteś jakimś książkowym fetyszystką, co robi sobie dobrze wąchając strony ale serio, już nie popadajmy w takie skrajności. Dla większości kupowanie książek to po prostu kupowanie książek, a nie jakiś wybitny experience. 

Wow, super że masz Kindla. Poza tym nie czepiam się, tylko wskazałam ciekawy pomysł na odcinek, a resztę sobie zaprojektowałaś w swojej głowie i kręcisz teraz dramę na cały wątek. 

A i Julka nie mieszka 3h od Paryża, a zakupy w antykwariacie to jest doświadczenie, czy jak napisałaś "experience" (może nie nadużywajmy anglicyzmów skoro same czepiacie się Julki że wstawia francuskie słowa).

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

jej najnowszy tiktok jak coś tam o dzieciach mówi, jak ona nakłada dziwnie podkład, koło ust goła skóra, wygląda jakby miała maskę, cała brudna w pudrze, i ma za ciasną bluzkę. 
i hit - farba na włosy z Action XD 

Edytowano przez kotusdf
  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kotusdf napisał:

no i co przerzuciła się z YT na tiktoka? 

a jednak nowy film jest, bo reklama foto książki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

podsumowanie sierpnia. 
książki przeczytane. przewijam bo mnie to nie interesują mnie opisy tych książek
joga - jednorazowy wypad 
osoba chora w rodzinie to powód żeby się umartwiać nie wychodzić na jogę?
i w ogóle nic nie robić ze swoim życiem? to kolejny pretekst na lenistwo?! 
jak ona mówi że dzieci pierwszy raz muszą stawić czoło chorobie kogoś z rodziny? 
to tak to brzmi jakby Lolo był śmiertelnie chory? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piękny tik tok wrzuciła. Przezywa 5 minut że jej dzieci chcą chodzić na zajęcia dodatkowe i o zgrozo! będzie je tam musiała wozić. To jest taka leniwa buła że ja p...... Rozumiem, że to może nie jest frajda dla normalnej osoby, która ma obowiązki, ale jak ona calutkimi dniami gnije w domu i wrzuca 2 filmy na miesiąc, to możnaby pomyśleć, że dla niej to wręcz atrakcja zaprowadzić gdzieś dzieci. Będzie się miałą gdzie wystroić żeby zgrywać biznsłumen.

  • Like 3
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, kotusdf napisał:

podsumowanie sierpnia. 
książki przeczytane. przewijam bo mnie to nie interesują mnie opisy tych książek
joga - jednorazowy wypad 
osoba chora w rodzinie to powód żeby się umartwiać nie wychodzić na jogę?
i w ogóle nic nie robić ze swoim życiem? to kolejny pretekst na lenistwo?! 
jak ona mówi że dzieci pierwszy raz muszą stawić czoło chorobie kogoś z rodziny? 
to tak to brzmi jakby Lolo był śmiertelnie chory? 

 

No raczej któryś rodzic Loro, z którym ona ma raczej luźne relacje, z tego co zawsze mówiła. Ale teraz, jak można odciąć kupony współczucia to nagle pewnie jest dla niej druga mama/drugi tata.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kasja78 napisał:

No raczej któryś rodzic Loro, z którym ona ma raczej luźne relacje, z tego co zawsze mówiła. Ale teraz, jak można odciąć kupony współczucia to nagle pewnie jest dla niej druga mama/drugi tata.

..tak sobie pomyślałam, że przeżywa bo ktoś się nie będzie mógł kotami zająć, ktoś nie da kasy na prezent 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle co to za farmazony z tymi prywatnymi szkołami? Myślicie, że naprawdę do nich pójdą? Po co? Może chodzi o szkoły z internatem, to uwierzę. A nie że nie mają na nic kasy, a nagle im prywatnych szkół potrzeba. Pewnie do takich chodzą w równoległej rzeczywistości, w tej, w której julka ma zrobiony biust i jest po podróży poślubnej.

  • Thanks 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Kasja78 napisał:

A w ogóle co to za farmazony z tymi prywatnymi szkołami? Myślicie, że naprawdę do nich pójdą? Po co? Może chodzi o szkoły z internatem, to uwierzę. A nie że nie mają na nic kasy, a nagle im prywatnych szkół potrzeba. Pewnie do takich chodzą w równoległej rzeczywistości, w tej, w której julka ma zrobiony biust i jest po podróży poślubnej.

Pisałam to na Wandzie, ale powtórzę i tutaj - z tego co mi wiadomo, to prywatne szkoły na poziomie podstawowym/gimnazjalnym/licealnym to głównie kwestia pieniędzy rodziców i ewentualnych egzaminów językowych jeśli to klasa językowa. Nigdzie nie spotkałam się z pisaniem listów motywacyjnych na tym poziomie edukacji. Co innego prestiżowe zagraniczne uczenie, bo to jest normalny wymóg w rekrutacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, piekielneoczy napisał:

Pisałam to na Wandzie, ale powtórzę i tutaj - z tego co mi wiadomo, to prywatne szkoły na poziomie podstawowym/gimnazjalnym/licealnym to głównie kwestia pieniędzy rodziców i ewentualnych egzaminów językowych jeśli to klasa językowa. Nigdzie nie spotkałam się z pisaniem listów motywacyjnych na tym poziomie edukacji. Co innego prestiżowe zagraniczne uczenie, bo to jest normalny wymóg w rekrutacji.

Obecnie jest tyle chętnych osób (w Polsce) do prywatnych szkół, że często rekrutacja trwa ponad rok, trzeba napisać list motywacyjny, życiorys, nie tylko dziecko przechodzi rekrutację ale też rodzice 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moze to szkola prywatna  w ktorej pracuje jujki mama i maja jakies znizki? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"hejt" pod filmem w komentarzach, że ma w dupie fanów YT i na odwal te filmy kręci, byle reklama

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, kotusdf napisał:

"hejt" pod filmem w komentarzach, że ma w dupie fanów YT i na odwal te filmy kręci, byle reklama

Ja nawet tego filmu nie oglądam, bo wiadomo, że jest zawsze to samo co zawsze, czyli nic. Ale wyskoczył mi jej tik tok o szkole prywatnej i ludzie też tam jej cisną, że koniec końców to albo żadne dziecko nie pójdzie do prywatnej szkoły bo ich nie stać albo ewentualnie Mel.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, piekielneoczy napisał:

Ja nawet tego filmu nie oglądam, bo wiadomo, że jest zawsze to samo co zawsze, czyli nic. Ale wyskoczył mi jej tik tok o szkole prywatnej i ludzie też tam jej cisną, że koniec końców to albo żadne dziecko nie pójdzie do prywatnej szkoły bo ich nie stać albo ewentualnie Mel.

dobrze że już ludzie przestali wierzyć w jej bajki. 
to ten sam poziom prywatnej szkoły - co ona mogła być lekarzem ale nie chciała 

  • Like 2
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Julka długo sobie „zapracowywała” na to żeby widzowie od niej odchodzili. I zbiera żniwo w postaci posta na threadsach, który napisała 2 dni temu (z pytaniem na jakie zajęcia pozaszkolne chodzą wasze dzieci) i mającym ZERO komentarzy xD bardzo nisko upadła. Niegdyś jej filmiki miały po 80tys wyświetleń, teraz nikogo nie obchodzi. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wielki quest Julii, po Francji za guzikiem. Ciekawe jak to jest mieć tyle czasu.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Julka: mamy chora osobe w rodzinie i dlatego nie pojde na joge bo nie mam glowy do takich glupot

Tez Julka: Spedze caly dzien na szukaniu guzikow bo why not a przy okazji pokaze ze mam syfa na twarzy bo plakalam xd

 

Akurat joga moglaby jej przyniesc tylko dobro - socjalizacja / ruch / mental health

  • Like 3
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, coffeeja napisał:

Julka: mamy chora osobe w rodzinie i dlatego nie pojde na joge bo nie mam glowy do takich glupot

Tez Julka: Spedze caly dzien na szukaniu guzikow bo why not a przy okazji pokaze ze mam syfa na twarzy bo plakalam xd

 

Akurat joga moglaby jej przyniesc tylko dobro - socjalizacja / ruch / mental health

no ale Joga kosztuje. 

a chodzenie po sklepach jest darmową atrakcją. 

 

i ten płacz .. pokłóciła się z mężem: idź do pracy jak chcesz prywatne szkoły dla dzieci XD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, kotusdf napisał:

no ale Joga kosztuje. 

a chodzenie po sklepach jest darmową atrakcją. 

 

i ten płacz .. pokłóciła się z mężem: idź do pracy jak chcesz prywatne szkoły dla dzieci XD 

Aż tak jej na prywatnej szkole chyba nie zależy xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, coffeeja napisał:

Julka: mamy chora osobe w rodzinie i dlatego nie pojde na joge bo nie mam glowy do takich glupot

Tez Julka: Spedze caly dzien na szukaniu guzikow bo why not a przy okazji pokaze ze mam syfa na twarzy bo plakalam xd

 

Akurat joga moglaby jej przyniesc tylko dobro - socjalizacja / ruch / mental health

Zobaczyłam story i nie mogę patrzeć jak ona brudnymi łapami wiecznie maca twarz, a potem płacze, że ma mnóstwo syfów i innych niedoskonałości...

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.09.2024 o 16:33, Beatrycze541 napisał:

Wow, super że masz Kindla. Poza tym nie czepiam się, tylko wskazałam ciekawy pomysł na odcinek, a resztę sobie zaprojektowałaś w swojej głowie i kręcisz teraz dramę na cały wątek. 

 A i Julka nie mieszka 3h od Paryża, a zakupy w antykwariacie to jest doświadczenie, czy jak napisałaś "experience" (może nie nadużywajmy anglicyzmów skoro same czepiacie się Julki że wstawia francuskie słowa).

A gdzie ja napisałam, że Julka mieszka 3h od Paryża? No i widzisz, znowu:

1) Nie podajesz żadnych konkretnych argumentów

2) Nie potrafisz czytać, że zrozumieniem. Bo ja już Ci parę razy pisałam, że jako pomysł na JEDNORAZOWY ODCINEK to jest ok ale nie na regularne jeżdżenie. Poza tym nie każdego kręci chodzenie po antykwariatach - o czym też już pisałam wcześniej. 

3) Jak już się próbujesz mnie doczepić personalnie...  nie wiem czy używanie raz słowa "experience" można nazwać "nadużywaniem". A jak już to może sama nie rozpoczynaj swojej wypowiedzi od "wow". Bo to trochę śmieszne jak sama zaczynasz swoją wypowiedź anglicyzmem, a kończysz ją wytykaniem anglicyzmów u innych. 

Co do Julki to obejrzałam jej monthly reset i tak się zastanawiam, co ona tam chce analizować odnośnie rachunków. Mi też przyszły nowe wyliczenia, zerknęłam na apce ile mam dopłacić, ile wynoszą nowe prognozy i tyle. 30s roboty. 

 

 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, JoloOo napisał:

A gdzie ja napisałam, że Julka mieszka 3h od Paryża? No i widzisz, znowu:

1) Nie podajesz żadnych konkretnych argumentów

2) Nie potrafisz czytać, że zrozumieniem. Bo ja już Ci parę razy pisałam, że jako pomysł na JEDNORAZOWY ODCINEK to jest ok ale nie na regularne jeżdżenie. Poza tym nie każdego kręci chodzenie po antykwariatach - o czym też już pisałam wcześniej. 

3) Jak już się próbujesz mnie doczepić personalnie...  nie wiem czy używanie raz słowa "experience" można nazwać "nadużywaniem". A jak już to może sama nie rozpoczynaj swojej wypowiedzi od "wow". Bo to trochę śmieszne jak sama zaczynasz swoją wypowiedź anglicyzmem, a kończysz ją wytykaniem anglicyzmów u innych. 

Co do Julki to obejrzałam jej monthly reset i tak się zastanawiam, co ona tam chce analizować odnośnie rachunków. Mi też przyszły nowe wyliczenia, zerknęłam na apce ile mam dopłacić, ile wynoszą nowe prognozy i tyle. 30s roboty. 

 

 

W drugim zdaniu wypowiedzi, którą cytowałam, napisałaś ze Julia "nie mieszka 3h od Paryża". Ponadto, napisałam tylko że odcinek o buquiniste byłby ciekawy, a Ty kręcisz dramę na pół odcinka. Nie wiem po co? Chyba tylko po to, aby pochwalić się Kindlem i znajomością pojedynczych słów w języku angielskim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, JoloOo napisał:

 

Co do Julki to obejrzałam jej monthly reset i tak się zastanawiam, co ona tam chce analizować odnośnie rachunków. Mi też przyszły nowe wyliczenia, zerknęłam na apce ile mam dopłacić, ile wynoszą nowe prognozy i tyle. 30s roboty. 

 

 

Może musi rozkminić z czego to zapłacimy, na jakie raty 😆 to jak mówiła "wolimy więcej zapłacić " znowu jakiś lans na bogatą albo boi się tej samej akcji co bylo z tym prądem ostatnio 🤭

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mąż może chodzić do pracy a ona na tyle zmartwień na głowie że nawet nie ma czasu na insta. Aż chciałam się zapytać jej o to w komentarzu ale ugryzłam się w język nie chce bloka 😆 ale widać że ona zarabia tylko na reklamach skoro nic innego już nie nagrywa 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bedzie jej mniej bo ktos w szpitalu jest ale nagrywanie kilka story o guzikach jest ok xd ona sie zachwouje jak 13-latka... 

  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, coffeeja napisał:

bedzie jej mniej bo ktos w szpitalu jest ale nagrywanie kilka story o guzikach jest ok xd ona sie zachwouje jak 13-latka... 

Ja się tak zastanawiam, bo to chyba chodzi o któregoś z teściów - czy ona jest z nimi aż tak bardzo związana, że to tak przeżywa? Wiadomo, sytuacja ciężka, ale mam wrażenie, że ona chce pokazać, że tylko ona tak bardzo cierpi i jej źle i smutno.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, piekielneoczy napisał:

Ja się tak zastanawiam, bo to chyba chodzi o któregoś z teściów - czy ona jest z nimi aż tak bardzo związana, że to tak przeżywa? Wiadomo, sytuacja ciężka, ale mam wrażenie, że ona chce pokazać, że tylko ona tak bardzo cierpi i jej źle i smutno.

Kolejna okazja by nie pracować.. udawać przed nami przed lolo i rodziną. 

Miała depresję jest wrażliwa. 🙈🙉 nie można od niej za dużo wymagać 

...A z drugiej strony to nie czas na jej głupie tiktoki 🤔

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, kotusdf napisał:

Kolejna okazja by nie pracować.. udawać przed nami przed lolo i rodziną. 

Miała depresję jest wrażliwa. 🙈🙉 nie można od niej za dużo wymagać 

...A z drugiej strony to nie czas na jej głupie tiktoki 🤔

Widzę, że nie rozumiesz, że tiktoki to jej odskocznia, jedyna szansa, by si oderwać od zmartwień. Phi!

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×