Mazurski cug alkoholowy

7 minut temu, Syreni śpiew napisał:

Innemu lekarzowi też pewnie nie powiedziałaby prawdy, nie z jej poziomem narcyzmu. Jednocześnie jest na tyle tępa i ma taki wachlarz prymitywnych mechanizmów obronnych, że dobry specjalista wychwyciłby prawdę (inteligentny narcyz mógłby go oszukać). 

Tak. Ale inny lekarz oceniałby ją na chłodno. Jako tylko pacjenta. A delicja już była w tym schemacie koleżanki. To by moim zdaniem trochę przeszkadzało w prawidłowym rozpoznaniu. Bo faktycznie nie chodzi o grypę że objawy każdy widzi. A też tutaj emocje weszłyby w grę. 

11 minut temu, Herbstt napisał:

Powiem ci w tajemnicy, że lekarze wystawiają recepty swoim znajomym i rodzinie. Skoro Siwa nie mogła się zwlec z łóżka, topiła smutki w alko,  cierpiała na bezsenność i wszystko to relacjonowała we vlogach, to każdy średnio rozgarnięty psychiatra wiedziałby jaki lek zapisać.

Tak ale ja nie pisze o depresji i przepisaniu leków tylko o diagnozie złożonego nieuleczalnego zaburzenia siwej połączonego z uzależnieniem. Bo depresja to jest akurat najmniejszy problem psychiczny siwej. 

19 godzin temu, Ta_z_1_ napisał:

Tylko czy Ci ludzie w ogóle istnieją i czy wiedzą że mają przyjść do Siwej czy może zapomniała ich poinformować jak niegdyś delicji

Życie siwej to teatr iluzji jednego aktora. 

Ostatnia impreza u Lodzi:

- niby zapomniała o 6ciu ciastkach dla gości

- sama wypiła ponad 1 butlę wina z dwóch zakupionych ("Jak rozmawiałam z Sarą to wypiłam drugą butelkę wina")

Zespół PANDAS. Nigdy o czymś takim nie słyszałam ale pasuje do Zakolaka. Co sądzicie?

28 minut temu, Mi a napisał:

Delicja reklamy raczej nie potrzebuje. Jest lekarzem psychiatrą, za 15min wizytę kasuje 250zl (strzelam kwotę;) 

Im ktoś ma wiecej kasy tym ciągle mu malo.

Jest krotki watek o tej deliszys na kafe, tez taka "uduchowiona" jak siwa wierzaca w różne gusła 

A jej filmiki yt sa po części na CDA

7 minut temu, Dolores_lolek napisał:

Tak ale ja nie pisze o depresji i przepisaniu leków tylko o diagnozie złożonego nieuleczalnego zaburzenia siwej połączonego z uzależnieniem. Bo depresja to jest akurat najmniejszy problem psychiczny siwej. 

Domyślasz się co dolega siwej? 

5 minut temu, Etoile napisał:

Domyślasz się co dolega siwej? 

Jest kilka jednostek pasujących ale nie da się stwierdzić przez internet jednoznacznie. U niej to jest skomplikowane, jakaś kompilacja zaburzeń i jeszcze do tego uzależnienie. Myślę że niejeden psychiatra miałby ciężką zagwozdkę i potrzebował trochę czasu żeby ją rozkminić bo nie ma opcji by współpracowała z lekarzem  

tak ja to widzę. 

30 minut temu, Sowa z Mazur napisał:

Życie siwej to teatr iluzji jednego aktora. 

Ostatnia impreza u Lodzi:

- niby zapomniała o 6ciu ciastkach dla gości

- sama wypiła ponad 1 butlę wina z dwóch zakupionych ("Jak rozmawiałam z Sarą to wypiłam drugą butelkę wina")

 

 

 

2 butelki, hoho, dobry spust ma, na na 40x lat. 

44 minuty temu, Ta_z_1_ napisał:

Tak. Ale inny lekarz oceniałby ją na chłodno. Jako tylko pacjenta. A delicja już była w tym schemacie koleżanki. To by moim zdaniem trochę przeszkadzało w prawidłowym rozpoznaniu. Bo faktycznie nie chodzi o grypę że objawy każdy widzi. A też tutaj emocje weszłyby w grę. 

A moim zdaniem nie. Są pewne kryteria diagnostyczne, emocje nie mają tu nic do rzeczy. 

57 minut temu, Mi a napisał:

Delicja reklamy raczej nie potrzebuje. Jest lekarzem psychiatrą, za 15min wizytę kasuje 250zl (strzelam kwotę;) 

Tylko że w dzisiejszych czasach żaden w miarę dobry lekarz nie ma czasu na pokazywanie kosmetyków na YT, czy insta. Prowadzą raczej konta związane ze swoją specjalizacją. Cennik każdy może mieć podany, tylko pacjentów prawdopodobnie brak. Nie wiem, która myśląca matka zaprowadziłaby dziecko do tak wytatuowanej i poprzerabianej kobiety, z domalowanymi piegami. I żeby nie było - absolutnie nic nie mam do medycyny estetycznej i sama z niej korzystam, ale to co ta kobieta zrobiła ze sobą, to zakrawa o większe zaburzenie niż ma bohaterka wątku.

25 minut temu, Etoile napisał:

Domyślasz się co dolega siwej?

Chat gpt po opisaniu jej zachowania twierdzi, że najbardziej prawdopodobne jest zaburzenie narcystyczne + afektywne dwubiegunowe

7 minut temu, Syreni śpiew napisał:

A moim zdaniem nie. Są pewne kryteria diagnostyczne, emocje nie mają tu nic do rzeczy. 

No a właściwie kim jest delicja? Psychiatrą czy terapeutą? 

2 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

A moim zdaniem nie. Są pewne kryteria diagnostyczne, emocje nie mają tu nic do rzeczy. 

No jak porównujesz diagnozowanie cukrzycy ze sztywnymi kryteriami i w zasadzie postawa pacjenta wobec lekarza nie ma znaczenia z diagnozowaniem ciężkiej i zapewne nieuleczalnej choroby psychicznej to nie ma o czym z tobą rozmawiać. Nie ma sensu bo nie rozumiesz że w diagnostyce psychiatrycznej kluczową rolę odgrywa wywiad i różnicowanie, lekarz stawia  niewygodne pytania, pacjent musi się otworzyć i odkryć często wstydliwe zakamarki swojej psyche. Są zaburzenia w których psychiatra potrzebuje kilka sesji do postawienia rozpoznania.  A ty wyskakujesz że są pewne kryteria i że to proste niczym rozpoznanie cukrzycy czy grypy gdzie wystarczą dwa pytania i jedno badanie. Absurd. Bo nie piszemy o pospolitej depresji tylko o siwej konkretnie i jej koleżance przed którą założę się że siwa grala milusia ofiarę przemocowca  tak jak przed absolutnie każda inna koleżanka. 

8 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

No a właściwie kim jest delicja? Psychiatrą czy terapeutą? 

Psychiatra na pewno a czy prowadzi też terapie to nie wiem. 

42 minuty temu, Dolores_lolek napisał:

Jest kilka jednostek pasujących ale nie da się stwierdzić przez internet jednoznacznie. U niej to jest skomplikowane, jakaś kompilacja zaburzeń i jeszcze do tego uzależnienie. Myślę że niejeden psychiatra miałby ciężką zagwozdkę i potrzebował trochę czasu żeby ją rozkminić bo nie ma opcji by współpracowała z lekarzem  

tak ja to widzę. 

To jest chyba „normalne”. Czytałam kiedyś, że w ręcz rzadkością jest żeby osoba zaburzona miała tylko jedno zaburzenie. Czytałam też, że odchodzi się od nazewnictwa czy ktoś ma border, narcyzm czy inne zaburzenie bo to wszystko jest do siebie bardzo podobne. 

1 godzinę temu, Dolores_lolek napisał:

Problem polega na tym że u siwej jej choroba to nie jest pospolita  depresja masz tutaj tabletkę tylko poważne i złożone zaburzenie połączone z uzależnieniem. Dlatego nie wierzę w to że delicja ją poprawnie zdiagnozowała i leczyła. 

Ale za to widzę ty ja poprawnie diagnozujesz XD? Może zadzwoń do Sziszy i powiedz co jej jest czy się boisz że będzie Cię nękać i zniszczy Ci życie? Weź lepiej odstaw to forum na chwilę, bo czytając twoje wypowiedzi mam wrażenie że tak się zapętlasz , sama sobie zaprzeczasz i wycofujesz się z własnych twierdzeń, że przestajesz odróżniać wyobraźnię od rzeczywistości XD

Może doczytaj też jaka jest różnica między psychologiem, psychoterapeuta i psychiatrą bardziej. Chyba się połapalas w trakcie dyskusji tutaj, ale Ci nie zaszkodzi więcej pozaglebiac temat skoro już stawiasz diagnozy XD

2 godziny temu, Mi a napisał:

Delicja reklamy raczej nie potrzebuje. Jest lekarzem psychiatrą, za 15min wizytę kasuje 250zl (strzelam kwotę;) 

jesli cennik wciaz aktualny:

konsultacja psychiatryczn dorosly online 15min - 330zł

konsultacja psychiatryczna mlodziez od 13rż(dziecko+rodzic) online 30min -440zł; kolejna wizyta, online 15min -440zł

konsultacja psychiatryczna po angielsku mlodziez od 13rż (dziecko+rodzic) pierwsza wizyta online 30min -500 zł, kolejna wizyta online 15min - 500zł 

a dla dorolsych po angielsku online 15min -450zl

dopisek: w diagnozch adhd tez sie specjalizuje 330zl

takze moze cesarzow zdiagnozowano

nie wiem po co i komu ta informacja, ale tez chce dołozyc cegiełke w pisaniu nie na temat

jakies wiesci dotyczace "jak minąl dzień w szkole"?