umiecie flirtować ?

przychodzi to wam z lekkością ?

5 minut temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

przychodzi to wam z lekkością ?

Tobie chyba nie, bo wciąż nie masz chłopaka 

12 minut temu, jedrzej napisał:

Tobie chyba nie, bo wciąż nie masz chłopaka 

a ty zębów i rozumu xD

Face to face, tak.

Nie umiem

29 minut temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

przychodzi to wam z lekkością ?

Z tobą łatwo mi to przychodzi

Przed chwilą, malowany napisał:

Z tobą łatwo mi to przychodzi

xD to chyba nie najlepiej o tobie świadczy

albo flirtujesz tylko z osobami które ci się nie podobajo 

2 minuty temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

xD to chyba nie najlepiej o tobie świadczy

albo flirtujesz tylko z osobami które ci się nie podobajo 

Nie da się flirtować z kimś, kto cię zupełnie nie pociąga. Musi być zawsze chemia, rządza i błysk w oku. Czy tam ...iki 🥰

Przed chwilą, ZbanowanaSalowa napisał:

Nie da się flirtować z kimś, kto cię zupełnie nie pociąga. Musi być zawsze chemia, rządza i błysk w oku. Czy tam ...iki 🥰

nie musi to tylko umiejętność taka jak inne

8 minut temu, ZbanowanaSalowa napisał:

Nie da się flirtować z kimś, kto cię zupełnie nie pociąga. Musi być zawsze chemia, rządza i błysk w oku. Czy tam ...iki 🥰

Niekoniecznie. Flirt, nie musi się kończyć w alkowie gdzie "chemia" potrzebna.  Są osoby, które flirtują nawet z kimś, kto nie jest w ich typie. 

Tak dla beki? Chęci sprawdzenia się? Bo taka ich karma?

1 godzinę temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

przychodzi to wam z lekkością ?

Z lekkością to raczej nie, w sumie to sama nie wiem.

Raczej nie bardzo : )

1 godzinę temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

przychodzi to wam z lekkością ?

ja kiedyś umiałam, jak miałam motywacje

Zapytajcie mojego listonosza

Nie wiem. Może jeżeli mam fale z kimś. Ale na początku raczej nie. 

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Zapytajcie mojego listonosza

Wystarczy spojrzeć na twoją punktację i już pytać o nic nie musimy.

1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Wystarczy spojrzeć na twoją punktację i już pytać o nic nie musimy.

Gdzie Rzym a gdzie Krym. O takie bezeceństwa proszę mnie nie posądzać. 

Przed chwilą, Caryca z czubrycą napisał:

Gdzie Rzym a gdzie Krym. O takie bezeceństwa proszę mnie nie posądzać. 

Dobra, dobra. Zdejmę z ciebie tę skazę

1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Dobra, dobra. Zdejmę z ciebie tę skazę

Ciekawe ile punktów nazbierałam od początku pobytu na forum...

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Ciekawe ile punktów nazbierałam od początku pobytu na forum...

Rób screeny

5 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Rób screeny

Ale kiedy? Nie wiem kiedy nastąpi kolejny ban

Chyba nigdy nie byłam osobą flirtującą (raczej wyniosłą, a raczej może tak odbieraną, bo jestem normalna kobieta ;)). Flirtować to trzeba umieć, wiedzieć kiedy, wiedzieć kiedy nie. Flirtowanie nadmierne może być nawet patologią (osobowości histrioniczne). Osoby, które kokietują nagminnie każdego/każdą, robią fatalne wrażenie.

1 godzinę temu, przewr(l)otna napisał:

Niekoniecznie. Flirt, nie musi się kończyć w alkowie gdzie "chemia" potrzebna.  Są osoby, które flirtują nawet z kimś, kto nie jest w ich typie. 

Tak dla beki? Chęci sprawdzenia się? Bo taka ich karma?

Nie znam się na tym

Mam posty na różowo, a to znak, że czas na mnie i pora zabrać się za resztę pracy

1 minutę temu, sesja psychiatryczna napisał:

Chyba nigdy nie byłam osobą flirtującą (raczej wyniosłą, a raczej może tak odbieraną, bo jestem normalna kobieta ;)). Flirtować to trzeba umieć, wiedzieć kiedy, wiedzieć kiedy nie. Flirtowanie nadmierne może być nawet patologią (osobowości histrioniczne). Osoby, które kokietują nagminnie każdego/każdą, robią fatalne wrażenie.

W realu też byłam postrzegana jako osoba wyniosła i wiesz co? 

Niektórzy twierdzą, że to też rodzaj kokietowania, uwodzenia, rodzaj flirtu.

5 minut temu, Caryca z czubrycą napisał:

Ale kiedy? Nie wiem kiedy nastąpi kolejny ban

Czytałam dzisiaj trochę Wandę. Kicha, jak i tu. 

4 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

W realu też byłam postrzegana jako osoba wyniosła i wiesz co? 

Niektórzy twierdzą, że to też rodzaj kokietowania, uwodzenia, rodzaj flirtu.

Możliwe, ale część facetów się boi Natomiast tych, którzy się nie boją, rzeczywiście może podkręcić do działania

6 minut temu, ZbanowanaSalowa napisał:

Nie znam się na tym

Mam posty na różowo, a to znak, że czas na mnie i pora zabrać się za resztę pracy

Nie ma w tym nic trudnego. Często nie potrzeba do tego słów.