Kobiety najbardziej nie lubią spermiarzy A ja jestem całkowitym przeciwieństwem

7 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Myślę że nie raz próbowano Cię schwytać i trzymać w złotej klatce, ale zwiałaś , bo na wolności nawet chleb ze smalcem lepiej smakuje niż szynka w zamknięciu. Czasami się zastanawiam czy pochodzisz z gatunku homo sapiens i to jest wtedy jak nazywam Cię istotą

Człowiek czuje się niekomfortowo kiedy mówią mu co ma robić, jak się zachować i co zjeść na śniadanie. Apropos, co jadłeś? Co złowiłeś? Wałówka gotowa na tydzień?

Filip, często podróżujesz do Polski. Masz tam biznes czy tęskno ci za bliskimi?

6 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Oczywiście bo teraz tym bardziej mam pretekst odwiedzić przodków. 

Można w domu trzymać chryzantemy, bo chodzą słuchy o hienach, a nie chciałbym kilka razy to samo kupować Pełno złodziei wszędzie , bo nie chce im się robić. No i po liściach lubię pochodzić.

Może mógłbyś przyspawać do nagrobka dzban i nikt nie weźmie? Kwiaty również? Może są ładne sztuczne? U mnie mnóstwo kolorowych na drzewach, jest pięknie i ciepło. 

Za dnia, w dni robocze czytam sobie i ciebie i ciebie i ciebie. Daję znak, że żyję czasami i czuję się dobrze. Choć zdrowia mniej coraz, nadal trzymam się ramy - jak to mówią. Aktywność umysłowa pojawia się rano, zwykle na moment a później opada jak te kolorowe liście z drzew. ;]

4 minuty temu, Seven napisał:

Człowiek czuje się niekomfortowo kiedy mówią mu co ma robić, jak się zachować i co zjeść na śniadanie. Apropos, co jadłeś? Co złowiłeś? Wałówka gotowa na tydzień?

Dwia wiadra różności same tłuste sztuki , bo mniejsze wypuszczam, to już mam bazę na obiady z ziemniakiem.

Próby zmieniania mnie też spotkały się , że stanąłem okoniem i korzystam z wolności. 

Zupę mleczną na bazie płatków owsianych i kukurydzianych na gorąco, bo zmarzłem w nocy jak dyletant.

lubie sobie zrobic odmiane, bo w Anglii tez troche nudno jest c'nie, wszedzie sie nudze, a biznes to mam na kompie, jestem w teamie sysadminow i ludzie wynajmuja u nas vps'y xD

smutno mi jest w UK ze jestem z Polski i nie moge zadnej babci odwiedzic, bo w Anglii jestem, mimo ze mi tamd obrze, to jednak smutno

5 minut temu, Seven napisał:

Może mógłbyś przyspawać do nagrobka dzban i nikt nie weźmie? Kwiaty również? Może są ładne sztuczne? U mnie mnóstwo kolorowych na drzewach, jest pięknie i ciepło. 

Na razie znicze im palę bo tego nie ukradną, a kwiaty zawiozę na ostatnią chwilę i będę chciał odrobić wydatki bo droższe rzeczy im kupuje.

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Dwia wiadra różności same tłuste sztuki , bo mniejsze wypuszczam, to już mam bazę na obiady z ziemniakiem.

Próby zmieniania mnie też spotkały się , że stanąłem okoniem i korzystam z wolności. 

Zupę mleczną na bazie płatków owsianych i kukurydzianych na gorąco, bo zmarzłem w nocy jak dyletant.

Tyle ryb i co dalej? Zamrozisz? Konsumowałeś rybną zupę? Słyszałeś, że są dobre? Nie jadłam i nie chcę spróbować. Kojarzy mi się ze śledziami. 

4 minuty temu, Seven napisał:

Za dnia, w dni robocze czytam sobie i ciebie i ciebie i ciebie. Daję znak, że żyję czasami i czuję się dobrze. Choć zdrowia mniej coraz, nadal trzymam się ramy - jak to mówią. Aktywność umysłowa pojawia się rano, zwykle na moment a później opada jak te kolorowe liście z drzew. ;]

Nie przezięb się tylko , bo teraz o to łatwo. Na razie miłego dnia bo dużo roboty mam z powodu odwiedzin mnie

4 minuty temu, Ojciec3BombelkaElci napisał:

lubie sobie zrobic odmiane, bo w Anglii tez troche nudno jest c'nie, wszedzie sie nudze, a biznes to mam na kompie, jestem w teamie sysadminow i ludzie wynajmuja u nas vps'y xD

smutno mi jest w UK ze jestem z Polski i nie moge zadnej babci odwiedzic, bo w Anglii jestem, mimo ze mi tamd obrze, to jednak smutno

Nostalgia za ojczyzną. Rozumiem i pocieszam pozdrowieniami.

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Na razie znicze im palę bo tego nie ukradną, a kwiaty zawiozę na ostatnią chwilę i będę chciał odrobić wydatki bo droższe rzeczy im kupuje.

Pamięć najważniejsza. 

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Nie przezięb się tylko , bo teraz o to łatwo. Na razie miłego dnia bo dużo roboty mam z powodu odwiedzin mnie

Posprzątaj rynek i podnieś długopis z podłogi. Cześć. Dobrego dnia. 

dzieki, wzajemnie pozdrawiam

ogolnie na dluzsza mete nie wytrzymalbym psychicznie w Polsce, ale bilety byly tanie ostatnio bo 25 funtow za jedna strone to sobie przylecialem na miesiac

ale za kilka dni wracam w koncu tam mam wiecej wolnosci i nie boje sie, ze jak wyjde z domu to mi policja mandat wlepi za byle co xD

1 minutę temu, Seven napisał:

Tyle ryb i co dalej? Zamrozisz? Konsumowałeś rybną zupę? Słyszałeś, że są dobre? Nie jadłam i nie chcę spróbować. Kojarzy mi się ze śledziami. 

Właśnie zamierzam też zupy ale mogę nie być w tym dobry i najwyżej psom albo kotom się da. Trochę rozdam znajomej i tam jeszcze komuś, bo one nie złapią nic, a że sklepu nie chcą jeść bo ujowe i  stare. Później będę [cześć] [cool]

1 minutę temu, Ojciec3BombelkaElci napisał:

dzieki, wzajemnie pozdrawiam

ogolnie na dluzsza mete nie wytrzymalbym psychicznie w Polsce, ale bilety byly tanie ostatnio bo 25 funtow za jedna strone to sobie przylecialem na miesiac

ale za kilka dni wracam w koncu tam mam wiecej wolnosci i nie boje sie, ze jak wyjde z domu to mi policja mandat wlepi za byle co xD

Będzie śnieg w listopadzie? Oł, £25 w jedną? Przepłaciłeś. Można zakupić za dwie dychy w obie strony przy dobrych wiatrach, Filip. 

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Właśnie zamierzam też zupy ale mogę nie być w tym dobry i najwyżej psom albo kotom się da. Trochę rozdam znajomej i tam jeszcze komuś, bo one nie złapią nic, a że sklepu nie chcą jeść bo ujowe i  stare. Później będę [cześć] [cool]

Kremy najlepiej z cząstkami grzanek i warzyw coby pod zębem chrupało. Idź w pokoju i wróć. 

powaznie, no nie wiem, ja gdy patrzylem na srajanejr bilety nawet jakos na maj/kwiecien i teraz to po 20-25 funtow w jedna strone, nie widzialem nigdy po £10 w jedna biletow xD

snieg w listopadzie na wyspach? raczej watpie

ogolnie teraz bede go czerwca bo za pol roku bede mogl o staly pobyt aplikowac wiec czekam xD

dobrze ze mi z Polske kase wysylaja od konca 2019 i mam dwa lata college na papierze, wiec jakos im bede mogl udowodnic moj pobyt w wielkiej brytanii, bo tak to bylaby lipa xD

Przed chwilą, Ojciec3BombelkaElci napisał:

powaznie, no nie wiem, ja gdy patrzylem na srajanejr bilety nawet jakos na maj/kwiecien i teraz to po 20-25 funtow w jedna strone, nie widzialem nigdy po £10 w jedna biletow xD

snieg w listopadzie na wyspach? raczej watpie

 

W Polsce czy będzie śnieg listopadowy. Ty do Poznania latasz, tak? 

Przed chwilą, Ojciec3BombelkaElci napisał:

ogolnie teraz bede go czerwca bo za pol roku bede mogl o staly pobyt aplikowac wiec czekam xD

dobrze ze mi z Polske kase wysylaja od konca 2019 i mam dwa lata college na papierze, wiec jakos im bede mogl udowodnic moj pobyt w wielkiej brytanii, bo tak to bylaby lipa xD

To dobrze, że w końcu idzie ku dobremu. Będziesz rezydentem i hulaj dusza.

1 minutę temu, Seven napisał:

W Polsce czy będzie śnieg listopadowy. Ty do Poznania latasz, tak? 

tak, ale do wroclawia tez sie zdarzalo i z wroclawia, tam jest fajniejszy dojazd bo autostrata prosto na lotnisko a w poznaniu jak sa korki to jest stres

a w ogole teraz jak lecialem z bham ostatnio to bylo tyle ludzi na lotnisku ze masakra, i kolejki i organizacja do bani ja dwie godziny przed lotem juz bylem na lotnisku a mnie tak obsluga lotniska zrobila w trabe, ze juz sie zaczalem pocic ze stresu ze sie spoznie na samolot

od samego wejscia kolejka jakas dluga i mowia, zeby sie ustawiac, a pod koniec kolejki po 50 minutach stania sie okazalo ze to kuurwa kolejka do windy zeby isc na pierwsze pietro, a schody puste i wystarczy isc schodami, czy ich popieerdolilo tam czy co?

Do Lublina chcę zajrzeć w międzyczasie. Póki co interesuje mnie bar mleczny w Warszawie. Polecony najchętniej.

1 minutę temu, Seven napisał:

To dobrze, że w końcu idzie ku dobremu. Będziesz rezydentem i hulaj dusza.

haha no jak mi zatwierdza, ale wyciagi z bankow juz zaczalem zamawiac na swoj adres od 2020 zeby mi wysylali, ale jak cos to na koncie online tez mam statementy, wtedy troche juz sie bede mogl wyluzowac xD

dobrze ze mam konto w banku od 2014 roku i konto online tez, wiec tam mi ida statementy wszystkie wiec jest dobrze, na szczescie 6 lat trzymaja

1 minutę temu, Seven napisał:

Do Lublina chcę zajrzeć w międzyczasie. Póki co interesuje mnie bar mleczny w Warszawie. Polecony najchętniej.

spoko to milej podrozy

mnie ciagnie na plaze i morze bo poplywalbym

https://www.theguardian.com/society/2024/oct/27/change-drug-policy-or-risk-more-poisoning-deaths-uk-government-warned

Przed chwilą, Ojciec3BombelkaElci napisał:

tak, ale do wroclawia tez sie zdarzalo i z wroclawia, tam jest fajniejszy dojazd bo autostrata prosto na lotnisko a w poznaniu jak sa korki to jest stres

a w ogole teraz jak lecialem z bham ostatnio to bylo tyle ludzi na lotnisku ze masakra, i kolejki i organizacja do bani ja dwie godziny przed lotem juz bylem na lotnisku a mnie tak obsluga lotniska zrobila w trabe, ze juz sie zaczalem pocic ze stresu ze sie spoznie na samolot

od samego wejscia kolejka jakas dluga i mowia, zeby sie ustawiac, a pod koniec kolejki po 50 minutach stania sie okazalo ze to kuurwa kolejka do windy zeby isc na pierwsze pietro, a schody puste i wystarczy isc schodami, czy ich popieerdolilo tam czy co?

A, no tak. Nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie, że latasz ze Stansted. To kompletnie inne warunki i tak dalej. Lecisz dwie godzinki a do miejsca docelowego czasem z pięć. Bywa męcząca ta podróż.

Drugs such as cocaine and heroin have been found to contain synthetic opioids, which are partly behind a rise in poisoning deaths. Ph

dobrze ze ja nie cpie kokainy i heroiny wiec chyba nie umre przedwczesnie xD na szczescie nie stac mnie na takie luksusy xD

1 minutę temu, Seven napisał:

A, no tak. Nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie, że latasz ze Stansted. To kompletnie inne warunki i tak dalej. Lecisz dwie godzinki a do miejsca docelowego czasem z pięć. Bywa męcząca ta podróż.

co to Stansted?

nie no mnie akurat ktos zawsze odwozi na lotnisko albo przyjezdz po mnie, wiec mam szczescie, ostatnio po mnie babcia z dziadkiem przyjechali a po drodze wjechalismy do restauracji i ja sobie rybke zjadlem w sosie smietanowo-koperkowym, tak mi smakowalo ze szok

teraz jak bedziemy jechali to tez sie zatrzymamy w tej samej knajpie wiec przynajmniej najedzony polece

1 minutę temu, Ojciec3BombelkaElci napisał:

haha no jak mi zatwierdza, ale wyciagi z bankow juz zaczalem zamawiac na swoj adres od 2020 zeby mi wysylali, ale jak cos to na koncie online tez mam statementy, wtedy troche juz sie bede mogl wyluzowac xD

dobrze ze mam konto w banku od 2014 roku i konto online tez, wiec tam mi ida statementy wszystkie wiec jest dobrze, na szczescie 6 lat trzymaja

 

Czeba myśleć pozytywnie i z górki a nie pietrzyć strachy. Będzie git tylko się nie wykłócaj za bardzo. 

2 minuty temu, Ojciec3BombelkaElci napisał:

Drugs such as cocaine and heroin have been found to contain synthetic opioids, which are partly behind a rise in poisoning deaths. Ph

 

dobrze ze ja nie cpie kokainy i heroiny wiec chyba nie umre przedwczesnie xD na szczescie nie stac mnie na takie luksusy xD

Czyli nie jesteś w szponach nałogu żadnego. To świetnie.

Przed chwilą, Seven napisał:

Czeba myśleć pozytywnie i z górki a nie pietrzyć strachy. Będzie git tylko się nie wykłócaj za bardzo. 

z kim wyklocaj?

ja tez mysle, ze bedzie dobrze, bo mi 5 letni pobyt zatwierdzili na podstawie wyciagu z banku xD

i 4 dni tylko czekalem a ja wrocilem do UK podczas pandemii covid w 2019 i w Polsce chyba z 9 miesiecy bylem, i mialem juz nastale zostac i nigdy tam nie wrocic, a jednak wrocilem xD

przyjaciele anglicy ktorzy mnie tam znaja od bardzo dawna to mowia, ze filip zawsze wraca